Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, ja z natury masochistką jestem
Z tym snem już jest ostatnio lepiej, tylko ona ciągle okupuje nasze łóżko, a wierci się strasznie. Za to z jedzeniem znów gorzej, ciągle coś 
W tej kwestii z MalaHD bym się rozumiała mocno, z tego co tak czytam
-
Cala mi samo opakowanie termo średnio się sprawdza, trochę lepiej jak wsadzę butelkę najpierw w taką torebkę apteczną termo i dopiero do opakowania termo na butelki. Ale na zimę to też średnie rozwiązanie, dlatego też dołączam do pytania jak sobie dziewczyny butelkowe radzicie?Cala wrote:Dziewczyny polecicie jakieś dobre termoopakowanie na butelki? Zależy mi żeby w trakcie spaceru/ podróży jak najdłużej trzymało ciepło - może macie jakieś sprawdzone firmy/modele?
-
U nas się sprawdza butelka Pura, ale testowałam tylko latem do tej pory, droga, ale ma wymienialne końcówki, więc można stosować ze smoczkiem, potem słomką, a potem sportową końcówką, czy jak kto tam chce. Latem ładnie trzymała temperaturę, zobaczymy teraz. Aha, ja ją z wodą testuję, młoda nigdy nie miała modyfikowanego.
MalaHd Młoda spała ładnie w nocy, ale zepsuła się, jak miała pół roku Teraz, jakby spała w swoim pokoju, to może bym się już wyspała w miarę, ale nie ma opcji Ale do spania się przyzwyczaiłam, dosypiam z nią w dzień, jak padam na twarz (w dzień zaczęła spać ładnie dopiero, jak skończyła 18 miesięcy, więc szkoda nie skorzystać, póki się da ) , to jedzenie mnie osłabia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 20:46
-
Dzięki dziewczyny, moja Mała nie jest na mm tylko na moim mleku, czasem cyca pociągnie, staram się ją przestawić, ale nie zawsze się da... ściągam mleko laktatorem i właśnie zastanawiałam się jak to utrzymać w cieple w podróży - termos więc nie wchodzi w grę... Chyba zostanę więc testerką termoopakowan napiszcie proszę tylko, które Wam się ewidentnie nie sprawdziły żebym na nie czasu i kasy nie marnowala
2017 - Immunologia (cytokiny
, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala ja mam z firmy lovi..ale czy się całkowicie nie sprawdziło to ciężko mi powiedzieć, gdyż nie wiem czy są lepsze
. Używając razem z termotorbą to w ciągu 4h temp wody mi spada o ok 15-20st, wodę więc biorę cieplejszą niż docelowo potrzebuje..nie wiem jakby to było z własnym pokarmem..
-
wyśle zaproszenie:)ka_tarzyna wrote:Miałabym tardyferon, 33 tabletki.
Ale polecam też kupić sproszkowanego buraka (można zakupić w Rossmanie) i rozpuszczać 3 łyżeczki w wodzie lub czymkolwiek i pić codziennie. Wspomaga tabletki.
cala ja mam Tommee tippee opakowanie,.totalna porażka.
-
Cala ja mam takie termooopakowanie gdzie w srodku jest folia aluminiowa, kupilam wlasnie ze wzgledu na moje mleko odciagniete... ale porazka totalna bo po godzinie moje mleko jest juz zimne niestety... tzn jak w domu to temp pokojowa jak na zewnatrz to chlodne... zastanawiam sie, czy nie lepsze byloby takie wylozone styropianem w srodku...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny ja też karmie tylko swoim mlekiem, i teraz gdy jest zimno i idziemy na dwór to do opakowania termo z lovi wkładam taki okład do stłuczeń itp jego się gotuje, później on stygnie po czym włącza się przycisk i trzyma ciepło dobre kilka godzin. Na początku gdy jest za ciepły ten okład to między ten okład a butelkę wkładam jakiś materiał aby mleko nie było zbyt ciepłe bo wiadomo że to też nic dobrego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 17:39
Endometrioza 4 stopień
Naturalsik
05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!
15.05.18 Synek jest już na świecie -
Dzieki Ana, też o tym myślę, to są podgrzewacze z firmy Babyono:
https://allegro.pl/babyono-podgrzewacz-samochodowy-termoopakowanie-i7348197115.html
Ale do tego potrzebny jest samochód. Znalazłam jeszcze takie "bezprzewodowe":
https://allegro.pl/podgrzewacz-opakowanie-termiczne-prince-lionheart-i6063353203.html
Meli dzięki za opinie o Tomme Tippee. Czytałam na necie o nim kilka pozytywnych komentarzy ale w takim razie nie biore go pod uwagę.
W ogóle dziewczyny z tego co poczytalam to nie ma dobrego termoopakowania - chyba najlepszym sposobem jest podgrzanie albo w tym samochodowym albo z tym wkładem który jest w tej drugiej aukcji powyzej2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Szałwia moja je śniadanie do obiadu a obiad do kolacji. Generalnie 3 placki na śniadanie mieli 2 godziny
I często je na macie bo ma wkurwa w krzesełku. Nudzi jej się albo ma adhd i wysiedzieć na tyłku nie potrafi więc tak latam z tym żarciem po całej chacie. Dziś mus owocowy we włosach miałam
szałwia lubi tę wiadomość
-
szałwia wrote:Hej dziewczyny, ja tu wyskoczę trochę z zaskoczenia po długim czasie z pytaniem.
Czy ktoś miał tu crio bez progesteronu przed transferem i się udało?
Co do niespania i niejedzenia łączę się w bólu, my już ponad 2 lata walczymy
Witam.
Szałwia może ja Cię pociesze. Ja miałam 2 Crio bez progesteronu. Pierwsze nieudane niestety, a z drugiego mam syna.
Mieszkam za granicą. W czasie całego cyklu dostałam tylko pregnyl.
szałwia lubi tę wiadomość
-
Beates No to mnie uspokoiłaś! Dzięki! Ja też mieszkam za granicą, może za tą samą, że takie praktyki
Ana u nas też męski właśnie, owulację niby w tym cyklu mam, no zobaczymy...
MalaHd Ale dobrze, że w ogóle je, u nas do roku jedzenie parzyło A dajesz jej się taplać w jedzeniu i bawić? Znasz Szpinakrobible? Kopalnia wiedzy, mi bardzo pomaga!
-
U mnie tak jest.szałwia wrote:Beates No to mnie uspokoiłaś! Dzięki! Ja też mieszkam za granicą, może za tą samą, że takie praktyki
Ana u nas też męski właśnie, owulację niby w tym cyklu mam, no zobaczymy...
MalaHd Ale dobrze, że w ogóle je, u nas do roku jedzenie parzyło A dajesz jej się taplać w jedzeniu i bawić? Znasz Szpinakrobible? Kopalnia wiedzy, mi bardzo pomaga!
Jak dziecko rozwijało się na samym mleku do roku?
Jesteś zwolenniczką oszukiwania przy jedzeniu żeby zjadło czy teorii nic na siłę niech zje jak chce?
U Małej lepiej jak u nas
-
No nie mogę powiedzieć, że nic nie je ale opornie to idzie i męczące takie bieganie za nią ż jedzeniem. Właśnie jadła parówke przez godzinę ale zjadła prawie całą. Jakby nie jadła kompletnie nic (a był taki etap) to bym już w psychiatryku wylądowała
-
Lunka ja po przeczytaniu książki na siłę już nie daje. W sensie oszukiwanie tu niby do buzi smoka a bach łyżka. Jak ewidentnie nie chce to nie. Ale ona np je na stojąco, wspina się na kanapę, na szafę, na mnie i buzię otwiera więc jakoś sobie trzeba radzić
-
Mam pytanie do dziewczyn które posiadają łóżeczko dostawne ala Chicco next to me kiedy wasze pociechy z niego wyrosły, bo czytałam że starcza tak do 5 miesiąca. A co potem? Nie wiem jak to rozwiązać, a nie chce targać tego drewnianego łóżka z jej pokoju do sypialni, bo chce żeby nauczyła się spać u siebie w ciągu dnia. A po drugie w nocy chce ją mieć w sypialni przy łóżku żeby móc kontrolować, a takie np duze turystyczne nie zmieści się mi obok łóżka mam zagwostke
18.11.2018
Nasze przedszkole:
|2❄️3-dniowe | -
Ja nie mogę książki dostać..Jutro będę w jeszcze jednym empiku, ale właśnie pisząc pomyślałam że mogę tymczasowo zainstalować wersję elektroniczną na czytaczaMalaHD wrote:Lunka ja po przeczytaniu książki na siłę już nie daje. W sensie oszukiwanie tu niby do buzi smoka a bach łyżka. Jak ewidentnie nie chce to nie. Ale ona np je na stojąco, wspina się na kanapę, na szafę, na mnie i buzię otwiera więc jakoś sobie trzeba radzić
To oszukiwanie to tak właśnie o tym mówię niby coś innego , a w buzi ląduje łyżka z zupą. I nie wiem na ile lepiej oszukiwać a na ile lepiej dac wolność i niech nie zje. Tyle że Jemu ta zupa na łyżce smakuje jak już ma ja w buzi. Ale buzi sam na to nie otworzy.
A parówki je?
Ja nie próbowałam.
