Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ja jeszcze tego nie robiłam ale myślę, że wszytko przede mną ;-)
    Mam już swoje wyniki badań - morfologia i mocz jak najbardziej ok, ale żelazo ponad normę - 202 a norma jest od 60 do 145. Bardzo wypadają mi włosy dlatego zbadałam żelazo, myślałam, że okaże się, że mam niedobór a tu niespodzianka i zdecydowanie jest go za dużo. Nie mam pojęcia dlaczego...
    Czytałam gdzieś, że poziom żelaza we krwi mówi tylko o tym, ile się go zjadło w ciągu ostatnich paru dni i najlepszym markerem poziomu żelaza jest ferrytyna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    Ja dziś robiłam krzywą, morfologię, mocz i magnez. Żelaza nie sprawdzałam, ale chyba jest ok.

    Kupiłam sobie farbę do włosów Garniera Olia, łagodniejszą, bo bez amoniaku. Moje odrosty krzyczą do mnie, żeby się ich pozbyć :D

    Kochana ja też już bez odrostów ;-) Od razu lepiej się poczułam :-) Ja robiłam u fryzjera zwykłą farbą ale myślę, że wszystko OK ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Czytałam gdzieś, że poziom żelaza we krwi mówi tylko o tym, ile się go zjadło w ciągu ostatnich paru dni i najlepszym markerem poziomu żelaza jest ferrytyna.
    No właśnie ja jadłam sporo produktów z żelazem bo wypadają mi włosy i myślałam, że mam go za mało :-P Ale dzisiaj idę do lekarza i o wszytko wypytam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia, mi bardzo wypadały wlosy (na szczęście już dorastają, bo mam mnóstwo takich krociutkich). Pisałysmy chyba już o tym wcześniej :) u mnie przyczyna nie została znaleziona. Endo obstawial żelazo, gin Wit. D, obie przyczyny wykluczone, bo wyniki w normie. Ja sama wymyśliłam, że jak normalnie kobietom wypadają włosy po ciąży, tak przez to, że przez ivf byłam nafaszerowana hormonami na samym początku tak to wszystko się przesunięto i u mnie wystąpiło wcześniej. To moja teoria :D
    Ja kupiłam sobie serum skrzypvita pro, stosuje je po każdym myciu i w końcu włosy wyglądają tak jak w ciąży powinny :)

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia jak tam u lekarza?

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Olcia jak tam u lekarza?
    Wszystko OK, maluszek ma się dobrze, a ja mam spokój z krwiakiem ;-)
    Szyjka też prawidłowa. Ogólnie udało mi się pogadać z lekarzem o wszystkim co chciałam, przez co w końcu mi nie powiedział ile cm ma mój maluch. Ale ten doktor potwierdził, że będzie chłopiec ;-)
    Co do wypadania włosów powiedział, że to wina hormonów i że za jakiś czas to powinno ustąpić. Co do żelaza stwierdził, że mam przestać brać zestaw witamin dla ciężarnych (biorę Femibion), że na tym etapie wystarczy już zwykła zdrowa dieta :-) Powiedział też, że przy wysokim żelazie mogą pojawić się zaparcia :-(
    Co do listeriozy to powiedział, że nie jestem pierwszą pacjentką która o to pyta, bo wiele kobiet je coś co im się wydaje niebezpieczne i potem się zamartwia ;-) Jednak trzeba mieć ogromnego pecha, żeby coś takiego złapać, a poza tym nasze organizmy są mocniejsze niż nam się wydaje :-) Stwierdził, żebym już lepiej takich rzeczy nie jadła jak mam się stresować, ale to już sama wiem ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 22:23

    akilegna♥, inka2707, Paulaa25 lubią tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Wszystko OK, maluszek ma się dobrze, a ja mam spokój z krwiakiem ;-)
    Szyjka też prawidłowa. Ogólnie udało mi się pogadać z lekarzem o wszystkim co chciałam, przez co w końcu mi nie powiedział ile cm ma mój maluch. Ale ten doktor potwierdził, że będzie chłopiec ;-)
    Co do wypadania włosów powiedział, że to wina hormonów i że za jakiś czas to powinno ustąpić. Co do żelaza stwierdził, że mam przestać brać zestaw witamin dla ciężarnych (biorę Femibion), że na tym etapie wystarczy już zwykła zdrowa dieta :-) Powiedział też, że przy wysokim żelazie mogą pojawić się zaparcia :-(
    Co do listeriozy to powiedział, że nie jestem pierwszą pacjentką która o to pyta, bo wiele kobiet je coś co im się wydaje niebezpieczne i potem się zamartwia ;-) Jednak trzeba mieć ogromnego pecha, żeby coś takiego złapać, a poza tym nasze organizmy są mocniejsze niż nam się wydaje :-) Stwierdził, żebym już lepiej takich rzeczy nie jadła jak mam się stresować, ale to już sama wiem ;-)

    to cieszę się ogromnie, że Cię lekarz uspokoił :) no i w końcu krwiak bye bye :) chłopca gratuluję :) ja jutro może się dowiem :)

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    to cieszę się ogromnie, że Cię lekarz uspokoił :) no i w końcu krwiak bye bye :) chłopca gratuluję :) ja jutro może się dowiem :)
    Uspokoił uspokoił ;-) Zresztą wszyscy mi mówili, że za bardzo panikuję, a ja mam tego świadomość, ale zwyczajnie martwię się o tego mojego synusia ;-)
    O której masz wizytę?

    klamka lubi tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Uspokoił uspokoił ;-) Zresztą wszyscy mi mówili, że za bardzo panikuję, a ja mam tego świadomość, ale zwyczajnie martwię się o tego mojego synusia ;-)
    O której masz wizytę?

    o 18:30

    mbnotr8.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką lekarską :-)
    Możesz powiedzieć nam coś więcej o tym przepływie, jak to się sprawdza i kontroluje? Musisz leżeć?


    Przepływy miałyście już pierwszy raz sprawdzane na pewno na badaniu genetycznym. Na obrazie usg lekarz mierzył takie kolorowe plamki - niebieskie i czerwone. Sprawdza się wasze arterie, pepowine i przepływ w główce. Jeden kolor (nie pamiętam który ) pokazuje jak krew wpływa a drugi jak wypływa. U mnie nagorzej ma się pepowina. Nie muszę leżeć, wręcz przeciwnie, spacery są bardzo wskazane i dużo wody. Mi te przepływy już na początku wyszły takie sobie. Dlatego dostałam acard 150.
    Drugi raz badanie miałam na połówkowych i wtedy już była duża poprawa, acard dalej brać aż do 34+0. Trzeci raz badali mi już w szpitalu, bo tu musiałam się zgłosić, żeby móc rodzić w tym konkretnym. To był jakoś 24tc i od tamtej pory średnio raz w tygodniu chodziłam już na kontrolę bo się pogorszylo. Nie wiadomo od czego to zależy, poprostu zdarza się i tyle. U mnie to chyba wina wszystkiego po trochu : cukrzyca ciążowa, wiek, duże ryzyko gestozy.

    Inka a czemu Ty już robiłaś krzywą? Miałaś problemy z IO przed ciążą, czy na czczo wyszedł Ci zbyt wysoki cukier? Normalnie to badanie robi się dopiero po skończonym 24tc do 28tc bo to wtedy dopiero nasze hormony przeszkadzają w dobrym funkcjonowaniu naszej insuliny.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Uspokoił uspokoił ;-) Zresztą wszyscy mi mówili, że za bardzo panikuję, a ja mam tego świadomość, ale zwyczajnie martwię się o tego mojego synusia ;-)
    O której masz wizytę?


    Olcia ale jak tu się nie martwić i nie panikować? Skoro nasza walka o upragnione dziecko była ciężka? To normalne w naszym przypadku. Musimy tylko same jakoś poradzić sobie z naszymi obawami.

    Gratuluję synka :) Imię już wybrane?

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna dzięki, że opisałaś wszytko o przepływie, mam nadzieję, że u Ciebie będzie dobrze :-)

    No właśnie z tym strachem o malucha to ciężka sprawa. Ja mam raczej takie normalne podejście do życia, a jak chodzi o dzidziusia to trochę świruję, ale to właśnie wynika to z troski. Po wczorajszym USG jest mi teraz tak dobrze, widziałam, że mały fajnie się rusza ale niestety nie czuję za wyraźnie jego ruchów, tylko czasem jak się położę. Co do imienia to ciągle nie jesteśmy pewni, może będzie Antoś, chociaż to bardzo popularne teraz imię.
    A Ty masz już wybrane imię?

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:

    Inka a czemu Ty już robiłaś krzywą? Miałaś problemy z IO przed ciążą, czy na czczo wyszedł Ci zbyt wysoki cukier? Normalnie to badanie robi się dopiero po skończonym 24tc do 28tc bo to wtedy dopiero nasze hormony przeszkadzają w dobrym funkcjonowaniu naszej insuliny.

    Nie, zawsze miałam cukier w normie. Lekarz kazał zrobić, to zrobiłam ;)Teraz mam na czczo 82, godzinę od wypicia glukozy 104, 2 godz. od wypicia 79

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 09:09

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia, jeszcze bardzo wcześnie u Ciebie na ruchy. Jeśli już czujesz to i tak bardzo szybko. Ja słabe ruchy, w które naprawdę musiałam się "wsłuchać", zaczęłam czuć ok. 22 Tc, takie wyraźniejsze to jeszcze później ok. 28 tc.

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Olcia, jeszcze bardzo wcześnie u Ciebie na ruchy. Jeśli już czujesz to i tak bardzo szybko. Ja słabe ruchy, w które naprawdę musiałam się "wsłuchać", zaczęłam czuć ok. 22 Tc, takie wyraźniejsze to jeszcze później ok. 28 tc.

    Ja też jeszcze nic nie czuję żadnych ruchów dobrze Buko, że napisałaś bo już się martwiłam,że tylko ja nic nie czuję.
    W którym tyg dowiedziałaś się o płci malutkiej?

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję tylko czasami bąbelki w brzuchu jak leżę, ale na USG okazało się że tam jest mały. Ale wiem,że na takie typowe ruchy trzeba poczekać. W każdym razie po każdym USG czuje się spokojniejsza, teraz połówkowe 14 września.

  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, byłam dziś na badaniu prenatalnym, wszystko piękne :) na wyniki z krwi muszę parę dni poczekać. Dr powiedział, że dzidzia wygląda bardzo dziewczęco i raczej się nie zmieni :)

    morganaa, inka2707, Paulaa25, akilegna♥, Marin lubią tę wiadomość

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny dziś byłam na usg. Ludek wygląda bardzo zdrowo, pięknie reaguje, jest starszy o tydzień i jeden dzień, więc rośnie jak na drożdżach. Zero plamien i mogę wrócić już do pracy. Jestem przeszczesliwa. I wstępnie wygląda na dziewczynkę, ten mój chłopak. Więc zobaczymy. Będę robiła NIFTA więc za jakieś dwa tygodnie będzie wiadomo już na bank co jest.

    asias, inka2707, Paulaa25, akilegna♥, Marin lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Ja też jeszcze nic nie czuję żadnych ruchów dobrze Buko, że napisałaś bo już się martwiłam,że tylko ja nic nie czuję.
    W którym tyg dowiedziałaś się o płci malutkiej?
    Naprawdę nie masz się co martwić do 24 tc dziecko ma czas, jeśli łożysko jest z przodu to ono bardzo amortyzację ruchy (ja mam z przodu) Ja też się martwiłam, że dziewczyny na moim miesięcznym wątku pisały, że już czują ruchy od dawna, a w 22 Tc, to takie kopniaki, że spać nie mogą w nocy, a ja musiałam się dobrze ułożyć i czekać żeby w 22 Tc poczuć takie lekkie pukanie, a mąż to poczul dopiero po 30 tc, bo wcześniej nawet jak ja czulam to tylko przykładal rękę i była cisza. W sobotę nawet nagrał pierwszy filmik, na którym widać jak mała się rusza. A i mnie oczywiście ruchy małej nigdy nie wybudzaja w nocy :)

    Plec wstępnie poznaliśmy na pierwszym usg prenatalnym w 13 tc, ale to dr powiedziala bardziej na zasadzie "jakbym miała obstawiać, to na 70% dziewczynka", więc niewiele więcej niż 50% :) a potwierdziło się na polowkowym i później na usg III trymestru (usg w czasie wizyty miałam zawsze tylko na podejrzenie serduszka i nic więcej, chociaż moja dr też mówiła jak pytałam o płeć, że wg niej dziewczynka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 12:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Hej, byłam dziś na badaniu prenatalnym, wszystko piękne :) na wyniki z krwi muszę parę dni poczekać. Dr powiedział, że dzidzia wygląda bardzo dziewczęco i raczej się nie zmieni :)
    Super, gratuluję córeczki ;-) Najważniejsze, że wszystko jest dobrze :-)

    asias lubi tę wiadomość

‹‹ 116 117 118 119 120 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ