X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Nieśmiało do Was dołączę ;)

    Macie jakieś sposoby na swędzący brzuch? Swędzący raczej po zastrzykach. Biorę fraxiparinę i jakoś coraz ciężej mi to idzie - pojawia się opuchlizna, która znika niebawem. A między zastrzykami swędzi mnie brzuch. Nie wiem czy balsam nie pogorszy sprawy. Może macie jakieś doświadczenia?

    Hejka :) ja też tu raczkuje ..
    Ja nie biorę teraz zastrzyków ale jak brałam to okłady z sody oczyszczonej pomagały ..

    Luna131 lubi tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 9 września 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Nie łykaj sama - poradź się lekarza - może trzeba zbadać poziom we krwi ?
    Ja np łykam póki co magnez oddzielnie, żelazo w Duphavit - tylko 30 mg.. zobaczymy czy nie za mało, jednak dietetyk chce uzupełniać to jedzeniem a nie sztucznymi :( nie wiem co na to lekarz ..
    Jakie macie poziomy żelaza ?
    Ciacho ja w trakcie starań i teraz w ciąży nie badałam w ogole żelaza także nie mam pojecia wiem tylko że hemoglobina mi spada była w normie a ostatnio tylko 11.Hematokryt 34.We wtorek bd robić badania to zrobie żelazo i magnez ktorego nigdy w życiu nie badałam :D

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Ciacho ja w trakcie starań i teraz w ciąży nie badałam w ogole żelaza także nie mam pojecia wiem tylko że hemoglobina mi spada była w normie a ostatnio tylko 11.Hematokryt 34.We wtorek bd robić badania to zrobie żelazo i magnez ktorego nigdy w życiu nie badałam :D
    To zrób też ferrytyne / podobno należy robić razem z żelazem.
    :D ja chyba jutro też pójdę się ukłuć ... tsh, żelazo, prog itp

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 10 września 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Nieśmiało do Was dołączę ;)

    Macie jakieś sposoby na swędzący brzuch? Swędzący raczej po zastrzykach. Biorę fraxiparinę i jakoś coraz ciężej mi to idzie - pojawia się opuchlizna, która znika niebawem. A między zastrzykami swędzi mnie brzuch. Nie wiem czy balsam nie pogorszy sprawy. Może macie jakieś doświadczenia?
    Witaj na fiolecie Luna :)
    Piękna beta!!!Gratulacje :)
    Niestety ja nie pomogę w problemie bo nie mam pojecia.

    Luna131 lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 10 września 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    To zrób też ferrytyne / podobno należy robić razem z żelazem.
    :D ja chyba jutro też pójdę się ukłuć ... tsh, żelazo, prog itp
    Ferrytyny też nigdy nie robiłam.

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Luna :-)
    Już wiesz do kiedy masz brać heparyne? Ja odstawiłam ją ok 16 tyg. U mnie problemem po zastrzykach były siniaki. Może u Ciebie pomogłyby zimne lub letnie okłady.

    Ciasteczko, badałam sobie żelazo że względu na wypadające włosy. Okazało się, że mam mam je po ad normę, ale lekarz powiedział,że włosy i tak wypadają przez hormony. Co do żelaza to stwierdził tylko, że tak w ciąży może być, ja mam się normalnie odżywiać i tyle.

    Jak się czujecie? U mnie praktycznie połowa ciąży, w piątek USG połówkowe :-)

    MagNolia55, klamka, Luna131 lubią tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 10 września 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Witaj Luna :-)
    Już wiesz do kiedy masz brać heparyne? Ja odstawiłam ją ok 16 tyg. U mnie problemem po zastrzykach były siniaki. Może u Ciebie pomogłyby zimne lub letnie okłady.

    Ciasteczko, badałam sobie żelazo że względu na wypadające włosy. Okazało się, że mam mam je po ad normę, ale lekarz powiedział,że włosy i tak wypadają przez hormony. Co do żelaza to stwierdził tylko, że tak w ciąży może być, ja mam się normalnie odżywiać i tyle.

    Jak się czujecie? U mnie praktycznie połowa ciąży, w piątek USG połówkowe :-)

    Ja z badaniami aż tak nie szaleje w ciąży, to co lekarz zleci i tyle, nie szukam nic w necie i się mniej stresuje :) po prostu cieszę się ciążą :)
    a tak to czuję się rewelacyjnie - tylko brzuch rośnie i synuś dokazuje w brzuchu - zwłaszcza w piątek i sobotę szalał, chyba wyczuł, że męża/taty nie ma w domu i dawaj. a wczoraj mąż wrócił i dziecko już spokojne - widocznie chrapanie męża ma na niego bardzo dobry wpływ :)

    dziewczyny a myślałyście albo rozmawiałyście z lekarzami o porodzie - naturalny czy cesarka?

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u nowej dr (bywałam u niej przed IVF)- mamy serduszko :) nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm :)
    Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).
    Nie wiem czy dobrze mi obliczyli - mam dzis 6t 1 D (skończone)- a prenatalne na 25.10- czy to Ok ??
    Olcia - włosy u mnie tragedia :( łysieje :( a Tobie przestały wypadać ?
    Morgana - ha ha - chrapanie uspokaja ;) ale Synek Ci brykał..
    mój też strasznie chrapie :D ja czasem nie wytrzymuje :)

    klamka, agaaa90, Luna131, Figa88, Marin, inka2707, akilegna♥, Veri lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Byłam u nowej dr (bywałam u niej przed IVF)- mamy serduszko :) nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm :)
    Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).
    Nie wiem czy dobrze mi obliczyli - mam dzis 6t 1 D (skończone)- a prenatalne na 25.10- czy to Ok ??
    Olcia - włosy u mnie tragedia :( łysieje :( a Tobie przestały wypadać ?
    Morgana - ha ha - chrapanie uspokaja ;) ale Synek Ci brykał..
    mój też strasznie chrapie :D ja czasem nie wytrzymuje :)

    Ciasteczko super wiadomość! Gratuluję serduszka <3
    Ja też na pierwszej wizycie nie słyszałam, wiem, że niektórzy lekarze puszczają bicie serduszka dopiero później. Ale najważniejsze, że jest <3

    Włosy wypadają mi bardzo, niestety tak działają hormony. Musimy czekać aż samo przejdzie.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 10 września 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ciasteczko super wiadomość! Gratuluję serduszka <3
    Ja też na pierwszej wizycie nie słyszałam, wiem, że niektórzy lekarze puszczają bicie serduszka dopiero później. Ale najważniejsze, że jest <3

    Włosy wypadają mi bardzo, niestety tak działają hormony. Musimy czekać aż samo przejdzie.

    u mnie jak pojawiło się serduszko, lekarz próbował puścić, ale nie było słychać - żebym się nie martwiła to pokazał mi dokładnie gdzie widać i rzeczywiście była taka pulsująca kropka wyraźnie widoczna :)

    moje też wypadają, choć mniej niż przed ciążą, ale też zmieniłam już jakiś czas temu szampony na ziołowe i to pomogło trochę. A teraz przyciemniłam włosy trochę - dostałam zielone światło od lekarza :)

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 10 września 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Byłam u nowej dr (bywałam u niej przed IVF)- mamy serduszko :) nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm :)
    Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).
    Nie wiem czy dobrze mi obliczyli - mam dzis 6t 1 D (skończone)- a prenatalne na 25.10- czy to Ok ??
    Olcia - włosy u mnie tragedia :( łysieje :( a Tobie przestały wypadać ?
    Morgana - ha ha - chrapanie uspokaja ;) ale Synek Ci brykał..
    mój też strasznie chrapie :D ja czasem nie wytrzymuje :)

    nie martw się, lekarz albo w miejscu gdzie robisz prenatalne wiedzą co robią, także na bank masz dobrze policzone. Jak mnie babka umawiała na prenatalne to od razu zastrzegła, że może być konieczność przyjścia dwa razy jeśli za pierwszym razem nie będzie jeszcze możliwa ocena dziecka, gdyby ciąża jednak okazała się młodsza. Ale, że mały rośnie jak na drożdżach to nie było takiej konieczności.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:47

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 10 września 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też robię badania tylko zlecone przez lekarza, ale włosy sie bardzo sypią od jakiś 3 tygodni. Fizycznie czuję się dobrze, chyba nawet tak samo jak przed ciążą. Tylko Brzuch coraz większy i mały szaleje. Ale coraz cześciej zaczynam bać się porodu i opieki nad dzieckiem, to będzie mój pierwszy kontakt z takim maleństwem.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Ja z badaniami aż tak nie szaleje w ciąży, to co lekarz zleci i tyle, nie szukam nic w necie i się mniej stresuje :) po prostu cieszę się ciążą :)
    a tak to czuję się rewelacyjnie - tylko brzuch rośnie i synuś dokazuje w brzuchu - zwłaszcza w piątek i sobotę szalał, chyba wyczuł, że męża/taty nie ma w domu i dawaj. a wczoraj mąż wrócił i dziecko już spokojne - widocznie chrapanie męża ma na niego bardzo dobry wpływ :)

    dziewczyny a myślałyście albo rozmawiałyście z lekarzami o porodzie - naturalny czy cesarka?

    Super, że mały szaleje :-) Ja ostatnio też zaczęłam bardziej czuć małego od czasu do czasu jak się dobrze ułoży :-)
    Nie rozmawiałam jeszcze o porodzie z lekarzem. A jak to wygląda u Ciebie?

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 10 września 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Super, że mały szaleje :-) Ja ostatnio też zaczęłam bardziej czuć małego od czasu do czasu jak się dobrze ułoży :-)
    Nie rozmawiałam jeszcze o porodzie z lekarzem. A jak to wygląda u Ciebie?

    ja też jeszcze nie rozmawiałam o porodzie, nie ma jakiś szczególnych wskazań, że jak in vitro to tylko cesarka. Boję się porodu naturalnego, ale też nie chcemy zwlekać z 2 dzieckiem, a po cesarce może być trudniej.
    Sama nie wiem na co cisnąć lekarza :( to jest dopiero problem :(

    mbnotr8.png
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 10 września 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Witaj Luna :-)
    Już wiesz do kiedy masz brać heparyne? Ja odstawiłam ją ok 16 tyg. U mnie problemem po zastrzykach były siniaki. Może u Ciebie pomogłyby zimne lub letnie okłady.

    Ciasteczko, badałam sobie żelazo że względu na wypadające włosy. Okazało się, że mam mam je po ad normę, ale lekarz powiedział,że włosy i tak wypadają przez hormony. Co do żelaza to stwierdził tylko, że tak w ciąży może być, ja mam się normalnie odżywiać i tyle.

    Jak się czujecie? U mnie praktycznie połowa ciąży, w piątek USG połówkowe :-)
    Jeszcze nic nie wiem. Robi się jakieś dodatkowe badania przed odstawieniem?

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 10 września 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Byłam u nowej dr (bywałam u niej przed IVF)- mamy serduszko :) nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm :)
    Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).
    Nie wiem czy dobrze mi obliczyli - mam dzis 6t 1 D (skończone)- a prenatalne na 25.10- czy to Ok ??
    Olcia - włosy u mnie tragedia :( łysieje :( a Tobie przestały wypadać ?
    Morgana - ha ha - chrapanie uspokaja ;) ale Synek Ci brykał..
    mój też strasznie chrapie :D ja czasem nie wytrzymuje :)
    Super wiadomość! :)

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu, w którym ja planuje rodzic też raczej nie ma cesarki na życzenie. I bez wyraźnych wskazań medycznych, to próbują SN. Zauważyłam też na zajęciach w szkole rodzenia, a chodzę właśnie do tej przy szpitalu, że Położne bardzo podkreślają zalety SN i jednocześnie wady cc. I o ile wcześniej myślałam, że cesarka nie jest taka zła, to teraz chciałabym jednak urodzić SN. Mojego męża natomiast przekonały tym i on by bardzo chciał żebym rodziła SN, że po cesarce będę z małą przez 8 godzinę w sali pooperacyjnej i on nie będzie miał do nas wstępu, a po SN będzie z nami cały czas.

  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 10 września 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, fantastyczne wieści.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem, że mój lekarz nie robi problemów z cc zwłaszcza po in vitro, do tego ja mam dosyć spore problemy z kręgosłupem i wadę wzroku ponad -5. Ale jak mam być szczera to nie wiem co lepsze, jak rozmawiam z koleżankami to są podzielone opinię - te co urodziły szybko mówią, że tylko poród naturalny, te co się namęczyły bo próbowały rodzić naturalnie i ostatecznie skończyło się cc mówią, żeby od razu decydować się na cc. Zobaczymy jak to wyjdzie, jak na razie cieszę się, że mam jeszcze trochę czasu ;-)

‹‹ 139 140 141 142 143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ