Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cccierpliwa wrote:Morgana nic tylko pekac ze smiechu
Szwagierka tesciowej sluchala i przezimowala w domu a wiosna jedno wyjscie i dziecko na antybiotyku...
Przeciez dziecko w kazda pogode potrzebuje swiezego powietrza...
A z chrzestna to nawet nie komentuje bo zabobonow tyle ze hej...
no to mamy podobne teściowe zabobony i dziwne teorię...
moja teściowa miała pretensje, że ślub w maju i chciała żebym przed ślubem buty ślubne na parapet wystawiła żeby słońce było w dniu ślubu... pogięło ją równo teraz, póki co mam spokój bo do niej nie jeżdżę, a nie odczuwamy obie potrzeby kontaktu telefonicznego zresztą jej rad nie chcę żadnych w sprawie dziecka, bo wg mnie była i jest kiepską matką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 12:43
-
Morgana u nas obie babcie (i moja mama i tesciowa) 1000km od nas takze mam luz hehe
morganaa lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Marin wrote:Skórka33, fantastycznie że u Was wszystko ok. Powiedz proszę, który u Ciebie tydz ciąży. Ja mam połówkowe w piątek i zastanawiam się czy to nie za wcześnie.
-
Olciaaa wrote:Skórka najważniejsze, że synek zdrowy
Dziewczyny my tu wszystkie mamy jakieś przeżycia (jedne mniejsze drugie większe) ale dla każdej z nas USG to duży stres. Zgadzam się z Paulą, że i tak nie mamy na to wszystko wpływu. Każda z nas robi co może (a robimy bardzo dużo). Musimy wierzyć, że nam się uda
Masz rację że każde usg to przeżycie. Ja najbardziej stresowałam się dopóki nie czułam ruchów, teraz trochę mniej bo codziennie czuję synka, raz bardziej, raz mniej. Nie zawsze jest tak samo aktywny, ale codziennie kilka razy daje o sobie znać.
Również nie wierzę w żadne przesądy i okropnie mnie to denerwuje. Ja np wcale nie jem "za dwoje" a przybyło mi już 10kg. Zawsze byłam bardzo szczupła nawet powiedziałabym chuda więc organizm widocznie miał duże braki.Olciaaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy któraś ma / miała problemy z bakteriami w moczu? dziś odebrałam wynik i mam dość liczne bakterię i obecne leukocyty
nic mnie nie piecze, nie mam tradycyjnego zapalenia pęcherza, ale jak wskazuje dr google bakteriomocz bezobjawowy i prawdopodobnie konieczny będzie antybiotyk
czy któraś z Was też to miała? -
nick nieaktualnyskórka33 wrote:Olciaa dziękuję za dopisanie do listy
Masz rację że każde usg to przeżycie. Ja najbardziej stresowałam się dopóki nie czułam ruchów, teraz trochę mniej bo codziennie czuję synka, raz bardziej, raz mniej. Nie zawsze jest tak samo aktywny, ale codziennie kilka razy daje o sobie znać.
Również nie wierzę w żadne przesądy i okropnie mnie to denerwuje. Ja np wcale nie jem "za dwoje" a przybyło mi już 10kg. Zawsze byłam bardzo szczupła nawet powiedziałabym chuda więc organizm widocznie miał duże braki.
-
nick nieaktualnymorganaa wrote:Dziewczyny, czy któraś ma / miała problemy z bakteriami w moczu? dziś odebrałam wynik i mam dość liczne bakterię i obecne leukocyty
nic mnie nie piecze, nie mam tradycyjnego zapalenia pęcherza, ale jak wskazuje dr google bakteriomocz bezobjawowy i prawdopodobnie konieczny będzie antybiotyk
czy któraś z Was też to miała? -
Skorka no jeszcze 10 dni do wywolania takze juz prawie...
A Mia nic, procz tego, ze strasznie napuera glowa na szyjke, ale to juz od kilku tygodni... czasem czuje jej ruchy az przy wzgorku lonowym i krocze boli mnie tak ze ledwo krok zrobie... czasem jakies pojedyncze skurcze, ale to tez nic szczegolnego...
Dzis mam wizyte u gina i jak co 2 tygodnie ktg to zobaczymy czy cos sie szykuje...skórka33 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
morganaa wrote:Dziewczyny, czy któraś ma / miała problemy z bakteriami w moczu? dziś odebrałam wynik i mam dość liczne bakterię i obecne leukocyty
nic mnie nie piecze, nie mam tradycyjnego zapalenia pęcherza, ale jak wskazuje dr google bakteriomocz bezobjawowy i prawdopodobnie konieczny będzie antybiotyk
czy któraś z Was też to miała? -
Morgana trzymam kciuki za jutrzejsze badania. Musi być dobrze, nie możesz myśleć inaczej. Ja miałam poprostu pecha. Od samego początku beta słabo przyrasta łatwo, długo nie było serduszka widać, a wczoraj się okazało, że maluch miał obrzęk. Wydaje mi się, że gdyby nie te wszystkie leki to pewnie poroniłabym wcześniej.
Co do ślubu w maju, to my też wzięliśmy na przekór wszystkim przesądom. 31 maja był piękny słoneczny dzień, mieliśmy 2 świadkowe (o zgroza) i wszystko było cudownie. Rok później byłam świadkową u przyjaciółki, a niby mężatka nie powinna być. We wrześniu będę chrzestni jej córeczki i nie przeszkadzało mi to, że zgadzając się byłam w ciąży. Nie ma co wierzyć w zabobony, bo nic byśmy nie mogły robić
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
morganaa wrote:Dziewczyny, czy któraś ma / miała problemy z bakteriami w moczu? dziś odebrałam wynik i mam dość liczne bakterię i obecne leukocyty
nic mnie nie piecze, nie mam tradycyjnego zapalenia pęcherza, ale jak wskazuje dr google bakteriomocz bezobjawowy i prawdopodobnie konieczny będzie antybiotyk
czy któraś z Was też to miała?
Im później oddasz próbkę, tym większe ryzyko namnożenia się bakterii. W ciągu max 2h powinno się dostarczyć, a im wcześniej tym lepiej. Może to jest przyczyną u Ciebie?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Im później oddasz próbkę, tym większe ryzyko namnożenia się bakterii. W ciągu max 2h powinno się dostarczyć, a im wcześniej tym lepiej. Może to jest przyczyną u Ciebie?
zmieściłam się w dwóch godzinach, ale potem w laboratorium czekało na transport jutro powtórzę badanie moczu, ale oprócz bakterii są też leukocyty także podejrzewam, że to jednak jakaś infekcja nie nie źle pobrana próbka czy godzina dostarczenia oprócz tego mam anemie, ale to podobno norma w ciąży -
morganaa wrote:Dziewczyny, czy któraś ma / miała problemy z bakteriami w moczu? dziś odebrałam wynik i mam dość liczne bakterię i obecne leukocyty
nic mnie nie piecze, nie mam tradycyjnego zapalenia pęcherza, ale jak wskazuje dr google bakteriomocz bezobjawowy i prawdopodobnie konieczny będzie antybiotyk
czy któraś z Was też to miała?
Ja też nie pomogę z moczem dziś odebrałam wynik i jest ok.
Leukocyty mam 1-3 a norma jest 0-5 na moim wyniku. -
Paulaa25 wrote:Dziewczyny ile godzin po ostatnim posiłku badacie glukozę???
Powinno się badać po 12 godzinach od ostatniego posiłku.
Ja właśnie tak zrobiłam i mam cukier powyżej 100mg/dl. Idę jutro zrobić krzywą obciążenia glukozą, ale coś mi to na cukrzycę ciążową wygląda -
Monika ja w tej ciazy bylam i swiadkowa (w ciazy i mezatka o zgrozo) a do tego moj maz byl o zrozo swiadkiem! Hahaha...
I bylam chrzestna... wiec zaliczylam chyba wszystkie tragizmy zabobonowe
Paula ja mierze normalnie godzine po kolacji a pozniej musze mierzyc zawsze przed pojsciem spac i podaniem insuliny... wiec to akurat roznie bywa... czasem sie zdarza ze mam za niski i musze cos przekasic i z pol godzinki odczekac i znow zmierzyc... chociaz teraz juz mam wyczucie i wiem co i jak u mnie to zawsze mierze popijam kubkiem mleka biore insuline i ide spac...MonikA_89! lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Zizu87 wrote:Powinno się badać po 12 godzinach od ostatniego posiłku.
Ja właśnie tak zrobiłam i mam cukier powyżej 100mg/dl. Idę jutro zrobić krzywą obciążenia glukozą, ale coś mi to na cukrzycę ciążową wygląda
Dzięki Zizu za odpowiedz.Ja miałam cukier 94 w 10 tyg. Jakos nie zwrociłam na to uwagi w sumie to myślałam ze ok bo niby w normie.
Powtorzyłam badanie wczoraj i wynik 85.5 ale krew oddałam po 13h.od ostatniego posiłku.Wiec dziś powtórka tym razem po 11h i wynik 83.7
Także chyba mam jakieś skoki tylko.
Krzywą robiłam przed ciążą i była ok także nie wiem o co tu camann.
Może powtórz badanie.Koniecznie daj znać jaki wynik.
Ja w czwartek mam wizytę zobaczymy co lekarz powie.
Aaa w moczu gluzkozy nieobecna.