Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja widzę, że myślimy podobnie, ja na stracie odrzuciłam wszystkie imiona z ł czy ś z tego powodu (stanisław). Tymon bardzo ładnie, mi podobał się Remigiusz/Remi
Ada Klara ślicznie kojarzy mi się z "zemstą" fredry (swoją drogą fajna sztuka) no i cieszę się, że wyniki prawidłowe moja mała ma tylko pól centymeta dłuższą kośc udową, wiedziałam, że jak będzie dziewczyna to odziedziczy moje krótkie nogi zamiast długie po mężu
Patrycja to trzymam kciuki za drugie podejście do wózka
u nas na dzień dzisiejszy zostanie jednak Paulina. Hań od groma niestety ostatnio13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Uff dopiero mam chwilkę zeby usiaść na i na spokojnie Was nadrobic bo tak to tylko na chwilke zagladałam z tel.
Madzia gratuluję córeczki Maj mąz jak sie dowiedział, ze bedzie córka to odniosłam wrazenie, ze załuje ze w ogole bedzie miał. Ale opieprzyłam go i wytłumaczyłam ze wazne, ze jest zdrowa i za chwile oprzytomnial i już się cieszył. A etraz juz córunia tatunia
Ada ciekawe czy się potwierdzi, ze i u Was ale też już cichutko gratuluje Niuni
Macie foty z wizyt? Jak tak to czekam bo chetnie bym podejrzała
Odnoście córek to zgodzę sie ze to tez kwestia wychowania. Ja np w liceum normalnie się malowałam, na oczach kreski, wychodziłam na jak długo chciałam i sama sobie podpisywałam usprawiedliwienia w szkole. Moja mam zazwyczaj wiedziała jeśli posząłm na wagary ale ufała mi na tyle, ze wiedziała, ze nic głupiego nie zrobie. Niestety nie każdy w ten sposób wykorzystuje luz dany przez rodziców i zwyczajnie zaczynaja przesadzać. I ja się boję, ze moja córka mimo prób racjonalnego wychowania zacznie wykorzystywac przywileje, które zamierzam jej dać i zawcznie przesadzać.
Kasia Arien dobrze, ze wszystko z Twoim mężem jest już dobrze ale moze warto zeby poszedl chociaz morfologie sobie zrobil? Jesli to przemeczenie to masz kolejny powód do tego aby odpucił sobie remont u rodziców.
Kasiarzynka mam nadzieje, ze dasz rade odezwac się do nas jutro bo bedziemy sie jeszcze bardziej stresowały a tak w ogóle to sniłas mi się dzisiaj cos bylo z insuliną że jakas dawke brałas na dziecko na rozmiar 56 a inną na dziecko na rozmiar 62 i że ostawiałas zaraz tą insuline przed porodem jakby to miało wpłynąć na wywołanie się porodu
Jak ja mam takie sny przed Twoim rozwiazaniem to nie wiem o bedzie za miesiac ze mną przed moim
Mi glukoze rozpuślili w letniej wodzie w tym zwykłym białym kubeczku plastikowym. Ja miałam 75g glukozy a Wy? Miałam ze sobą cytrynę ale dałam rade bez niej wypić, nie taki diabeł straszny puder z wodą
Patrycja zgłaszałas na OLX i na policje ta sytuacje z wózkiem? dobrze, ze mas zjuż inny na oku i kciukam aby tym razem już udało sie go zakupic
Co do imienia Tymon to jakbym miala wybierać to tez wolałabym Tomoteusz ale ogólnie mi sie zle to imie kojarzy wiec bym tak nie dała. Ale to wam ma sie podobac
Iwona nie niezdara tylko sie zdarza cos rozlać. A tel działa? Mi etraz ciagle cos z rak leci i jestem jakas rozkojarzona.
Co do ubranek to ja planowałam pochować je w worki próżniowe ale dałam sobie spokój. Leża sobie w komodzie i nic im nie jest. Jedynie pościel przykryłam recznikiem czystym i niby to samo można by zrobic z pozostałymi ubrankami ale odpusciłam. Cały zcas ładnie pachną, nic im nie jest a powinny złapac troszke naszej domowej flory bakteryjnej. To lepsze dla dziecka niz jakby miało byc w zupełnie starylnym domu.
A ja prałam w płynie Bobini. Pierwsze pranie w naszej kostce do prania a drugie własnie w tym płynie. Do plukania nic nie stosowałam bo wychodze z założenia, ze to zbedne bo za duzo zapachów tez nie jest dobre dla maluszka.
A my zaczęliśmy remont, syf jak cholera a jutro ma podjechać inny hydraulik zobaczyc co chcemy aby zrobił. Trzymajcie kciuki aby sie zgodził i nie zdarł z nas ostatnich pieniedzy bo w pierwszym dniu juz wyskoczyły dodatkowe koszty a gdzie tu dalej ale chyba zawsze tak jest przy remontach.
-
Kasiarzynka, to zaciskamy za Ciebie jutro kciuki żeby mała wytrzymała do wtorku do powrotu taty. Może bedziesz miała okazję to odezwij się bo bedziemy się martwić
Monia, pytałaś jak mąż po zabiegu, to ma się dobrze. coraz więcej chodzi, za tydzień zaczyna rehabilitację.
Kasia, arien, dobrze, że mąż już lepiej, ale wyślij go na podstawowe badania morfologia, glukoza, itp
Patrycja, powodzenia z wózkiem, oby tym razem było wszystko wporządku.
Dorotko, powodzenia z remontem. oby szybko się zakończył i w miarę oszczędnie niestety zdjęcia mam, ale strasznie nie wyraźne. więc nie mam co wrzucać, kompletnie nie wiem co jest na tych zdjęciach -
Dorotko moja mama tez miala do mnie tyle zaufania. Jak szlam na wagary to jej mówiłam wiesz dziś nie idę do szkoły;) ale robiłam to tak rzadko że nie było problemów, poza tym oceny miałam dobre to nie było się czego czepiać. chcialabym mieć podobny kontakt z córką, mam nadzieję, ze się uda. Ja też miałam glukozę 75g i przyznaję, ze dało się wypić. Trzymam kciiuki za dzisiejszą wizytę fachowca
Ada no to za chwilę mąż będzie śmigać do kiedy masz go w domu na l4?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 08:59
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Ja też z prenatalnego mam strasznie niewyraźne zdjęcia, dobrze że jest filmik, to mogę rodzince wytłumaczyć co i jak.
Dorotko, zgłosiłam sprawę na olx, na policję jeszcze nie, bo przyznam, że odechciewa mi się na samą myśl spędzenia czasu w ciemnym, dusznym komisariacie.
Oby remont sprawnie Wam poszedł.
Monika, no właśnie ja też marzyłam o córce, bo mam doskonałe relacje z mamą i chciałabym budować takie same z córką. Poza tym u mnie w rodzinie były same małe dziewczynki i tak jakoś wydawało mi się to naturalne. No ale teraz sobie myślę, że z chłopakiem też można mieć fajne relacje i nauczyć go wielu wspaniałych rzeczy. Żal mi tylko trochę tych sukieneczek, kokardek itp.
Kasiarzynko, jak tam sytuacja?
Kasia, jak mąż dziś się czuje? -
gratuluje kolejnej dziewczynki hehe ja tez trochę zazdroszcze,Kwiatuszek moj mąż chciał Tymka , ale mamy juz w rodzinie. Ja chciałam Natana ale mąż sie nei zgodził wiec chyba zostanie Nikoś ja mam problem od 3 dni ciagnie mnie podbrzusze jakos dziwnie ;/
-
Trzymam kciuki, za ten wtorek i szybki powrót męża o poranku. Lenistwo w pełni usprawiedliwione:). Pierwsze rozpakowanie 89!
Ja dziś pierwszy raz miałam śmieszną sytuację z brzuchem. Mały ułożył się po lewej stronie i wystawała mi taka górka na brzuchu, która była twarda. Potrwało to z godzinę, a teraz znów nic po mnie nie widaćKasiarzynka lubi tę wiadomość
-
Witam sie w ten ponury dzień
Kasiarzynka uciekaj w takim razie dalej leniuchowac przed tv. A nie rady sie tak mąż tam w trasie ugadac się, ze wyjedzie do PL te kilka godzin wczesniej aby na wtorek rano byc juz z Toba? Pisałas, ze pracuje jako kierowca wiec to nie do konca od niego zalezy ale moze jakos by sie udalo przyspieszyc o kilka godzin.
Patrycja nie dziwie sie ze nie chce Ci sie po komendach policji biegac. A z OLX co Ci odpowiedzieli?
Super, ze już w taki sposó maluszka poczułas
Faachowiec był, mamy mieszane uczucia do niego bo nie chcielismy spuszczac wody z rur grzewczych w calym domu (tan co nas wystawił miał je pomrozic przy grzejniku) a ten powiedział, ze trzeba bedzie spuscic. No trudno. Kasowo to o 100zł wiecej za robocine chce niz ten co miał byc wiec ok. No i w przyszłym tygodniu zrobi a nie za 4 czy 5 tyg jak to inni do których mąż dzwonił ostatnio.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 13:53
-
To super, że szybko zrobi i różnica niewielka. Z tym spuszczaniem wody trochę słabiej, ale niech lepiej nie kombinuje jeśli inaczej nie umie zrobić.
Ja dziś na obiad robię gulasz. Pierwsze prawdziwe podejście do mięsa od początku ciąży. Mam problemy z gotowaniem, bo słabo mi się robi jak tylko chwilę postoję nad kuchenką. Dobrze, że mięsko dusi się bez mojego udziału . A co na obiad u Was? -
Kasiarzynka rozumiem, oby zdazyl zjechac do PL. Trzymam mocno kciuki
Oznajmilam wlasnie mezowi ze Julka to chyba nie wysiedzi do TP i zeby trzymal kciuki aby nie wyskoczyla do 29.09 bo tego dnia bedzie juz ciaza donoszona. Z dnia na dzien czesciej jakies bole mi dokuczaja i czuje mała gdzies tuz przy szyjce to nie wykluczone ze napiera na kanal rodny jak odczuwam bol. Chyba ze to nie ma powiazania ze soba. Dobrze ze gina mam w czwartek to troszke sie uspokoje i bede wiedziala na czym stoje. -
Dzień dobry z rana ja juz spać nie mogę
Wczoraj wieczorem chyba poczułam pierwsze ruchy. Długo musiałam leżeć z ręką na brzuchu ale w końcu coś mnie smyrnelo. Mąż przyłożył rękę i tez poczuł. Będę dzisiaj wypatrywać czy sie powtórzy.
W ogóle to widzę ze mąż jest zadowolony z córki, nawet sam o tym mówi, co mnie bardzo cieszy.
Patrzylam wczoraj na pościele i znalazłam pościel szaro-miętową. Jak myślicie dla dziewczynki będzie pasować? Mam ostatnio świra na punkcie tego koloru. Później podeślę link.
Monia. Mąż jest na zwolnieniu do konca października. Później ma kontrolę i sie okaże czy wróci do pracy. Pracuje u swojego wujka wiec moze być tak ze weźmie zwolnienie i będzie chodził do pracy. Wiadomo kasa ekstra ale to zależy od jego samopoczucia.
Patrycja. Ciekawe jak olx załatwi te sprawę
Kasia-arien, gdzie cIe wcielo?
Marlenko jak idzie remont?
Iwona, Aga co u Was?
Madzia a jak Twoje zdrowie? Juz lepiej?
Kasiarzynka oby mąż zdążył. Trzymam za to kciuk. Ale super juz niedługo córcia będzie z Wami
Dorotko, masz racje lepiej przygotować sie wcześniej na rozpakowanie. Najlepiej by było jakby Julka jak najdłużej poczekała ale czasami nie ms na to rady. Staraj sie dużo odpoczywać i nie przemęczać się.
A u mnie wczoraj byl kurczak i sos z kurek! Ale pychota! Jak ja uwielbiam kurki a dzisiaj teściowa gotuje, ja mam wolne. Cały tydzień stoję w garach
Milej niedzieliWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 07:32
-
Ada gratuluje pierwszych ruchow malenstwa ale czas leci, dopiero co wyczekiwalas na pierwsze wizyty i serduszko a tu juz malutka daje o sobie znac w brzuszku
kolory dla dziewczynki wg mnie jak najbardziej ok. I roz tez by pasowal tak jak w imieniu na scianie widac.
Ja glupia najadlam sie ze 2 godzinki przed snem zurawiny w bialej czekoladzie. Jeju jaki szal byl po tym w brzuchuWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 08:20