Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia z tymi sikancami jest roznie ja testowalam po 10 dniach zazywania luteiny i wyszedl negatywny a koniec koncow pozytyw wyszedl dopiero 15 dnia
jak wypijesz lampke wina to nic sie nie stanie jest za wczesnie zeby maluszkowi zaszkodzic 
dreambaby lubi tę wiadomość
-
Pooolcia
pierwszy krok w kierunku zagrzania miejsca na fioletowej stronie zrobiłas - napisałas tutaj wiec już teraz nie masz wyjscia i musisz tu zostac na 9 msc i jeszcze dłużej wiesz, ze baaardzo Ci kibicuje i trzymam mocnko kciuki za testowanie
Zgadza się, to u mnie remont remontujemy hmm prawie wszystko - łazienkę, kuchnie, przedpokój, ganek. Julka bedzie z nami w pokoju bo mamy mały dom wiec innego wyjścia nie mamy
Sylwia z aCiebie też bardzo mocno kciukam tak bym chciała żeby niedziela była dla Was szcześliwa
Madzia ja bym chyba przesuneła wizyte na piątek tak żeby mąż też mógł iść podejrzeć maleństwo
Ada tez jestem ciekawa co kupiłaś dla Klary
Ja wczoraj dotarłam do pepco ale niestety nie było takich dresów jakie Iwonka kupiła a raczej Iwonki mąż
Iwona dobrze, ze udało się mężowi wyjechać z tych torów. Ale pewnie nerwów miałas przy tym sporo
po glukozie dobrze sie czułam ale tez w miare normalnie ją wypiłam. Ja wziełam ze soba cytryne ale nie dodawałam jej do glukozy.
I pytanko razcej do Kasiarzynki ale jeśli któraś z Was wie to chetnie poprosze o informacje chodzi mi o to czy orientujecie się jak dlugo czeka się na wyniki GBS? Jutro bedzie tydzien jak gin mi pobierał posiew ale jakos o tym zapomniałam i dzis zaczeło mi to po głowie chodzic a wizyta dopiero za tydzien i nie chce tyle czekac bo mały stresik przed wynikami jest.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 22:19
dreambaby lubi tę wiadomość
-
Ja tez sie przebudziłam bo mąż wstaje na rehabilitacje ale zaraz idę dalej spać. Madzia, współczuję, praca wrr... Nie namawiam, ale na zwolnieniu jest fajnie
Później wrzucę fotki fantów dla Klary
Swoją droga, rodzina męża strasznie sie ucieszyła ze wybraliśmy takie imię, a co najlepsze ze to byl pomyśl mojej mamy
-
Hej, tak, ja skróciłam czas pracy, ale na 6h. Na 4 to by się nawet nie opłacało przyjeżdżać, bo teraz jest remont torów i same dojazdy zajmują mi prawie 3h.
Od wczoraj bardzo słabo się czuję tak w ogóle. Mimo mniejszej ilości pracy nadal boli mnie po kilku godzinach brzuch i wczoraj jak wracałam z mężem do domu samochodem to się popłakałam za kierownicą. Z jednej strony nie jestem niezdolna do pracy, a z drugiej przy każdym takim dniu boję się, że to zaszkodzi małemu.
-
Dzień dobry Dziękuję za miłe przyjęcie i za kciuki Baaaardzo chciałabym tu z Wami zostać... Dzisiejszy dzień przynajmniej w części zamierzam spędzić w łóżku. W tym tygodniu mamy z mężem urlop. Od niedzieli do wczoraj walczyliśmy u moich rodziców z ogrodzeniem. Tzn. mąż i mój tata walczyli, a ja się oszczędzałam, nie dźwigałam, właściwie to dotrzymywałam im towarzystwa i podawałam narzędzia. Normalnie nosiłabym cegły, gruz itp, ale liczę na to, że się udało i nie chciałam zaszkodzić w razie gdyby w brzuchu zadomawiał się właśnie mały lokator. Szczególnie, że jak się momentami zapominałam i chwytałam coś ciężkiego zaczynał mnie boleć brzuch.
A co do L4, to powiem Wam, że (jak już doczekamy się naszego małego-wielkiego szczęścia) nie chciałabym iść na zwolnienie jakoś szybko, bo mam pracę biurową i mogłabym pracować praktycznie do rozwiązania, ale po stracie wiem, że najważniejszy będzie mój spokój. Jeżeli cokolwiek spowoduje, że będę się bała o bezpieczeństwo malucha to na pewno pójdę na zwolnienie.Czekamy na Julię
[*] 07.03.2015 - 6tc -
nick nieaktualnyCzesc
Pola , Sylwia ja tez wam kibicuje:)
Ja jak bym miala siedzaca prace to tez pwenie bym jeszcze pracowala:) w domu owszem nudzi sie ale zawsze cos dorobienia sie znajdzie:)
I cos mnie rozbiera ;/ jest mi zimno, az mna trzacha raz na jakis czas;/ boli mnie gardlo i glowa;/syropek juz popijam z herbata ale mam nadzieje ze hydraulik przyjdzie w sobote i bedzie cieploWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 10:30
dreambaby lubi tę wiadomość
-
Oby szybko udało się naprawić. Na szczęście najbliższe dni mają być dość ciepłe.
Pola nie chcę nakręcać Twojego nakręcania się, ale mnie od początku pobolewał brzuch (tak trochę jak przy zakwasach) przy podnoszeniu czegoś cięższego.
Madzia, nie obcięli pensji, bo ja nie zmieniłam w kadrach wymiaru etatu. Po prostu powiedziałam, że mogę pracować krócej lub iść na zwolnienie. Wg prawa pracy ciężarówkom nie można pracować przy komputerze dłużej niż 4h, u mnie nie ma innych stanowisk, więc nie mam możliwości pracowania tak mało. Jednak wymuszona pozycja mnie wykańcza i stwierdziłam, że muszę tak postawić sprawę.
Od wczoraj za każdym razem jak siedzę to boli mnie podbrzusze, a wizyta jutro o 9. Szukam czegoś na dziś ale mój lekarz ma pełne obłożenie.
