Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku dziewczyny jak Wy pędzicie z tymi postami
jak jestem w pracy i wracam to zwykle nie dam rady Was nadrobic 
Pola bardzo uczieszyła mnie Twoja wiadomosc! mocno trzymałam kciuki!
Kasia ja przywiozłam sobie jarmuż z ogródka rodziców i chciałam sobie zrobic koktajl ale po kilku łykach strwierdziłam że raczej mi to nie wejdzie
jak Ty go robisz z tym makaronem?? bo mam tego zielska jeszcze mnóstwo a z koktajlów juz zrezygnuje 
-
Madziu, nie gniewaj się, ale padłam, jak przeczytałam o bezdotykowym działaniu Twoich czopków w sumie nie ważne jak, ważne, że zadziałały
A jak przeczytałam o tym, jak zostałaś wyłaskotana to musiałam to przeczytać mężowi, tak mnie to rozczuliło.
Kasiu, super wypadzik Fajnie, że się tak odprężyłaś.
Jeśli chodzi o liczenie tygodni to ja uważam, że liczy się rozpoczęte, jeśli jestem W 6 tygodniu to znaczy, że on trwa, jestem teraz właśnie w nim, a 5 się już skończył. Ale zobaczymy co mi lekarz wpisze w kartę ciąży
Dzisiaj rano babka wysłała adapter pasów Najdalej w środę powinien przyjść To nasz pierwszy zakup związany z ciążą
Madziu, niby byłam nastawiona na bliźnięta, ale jak się okazało, że jest jeden pęcherzyk to stwierdziłam, ze to chyba jednak lepiej To moja pierwsza ciąża, z jednym noworodkiem nie będzie łatwo, wszystkiego będę się uczyła, a z dwójką to byłoby dopiero, poza tym nie oszukujmy się, ale aspekt finansowy też jest ważny. Teraz najważniejsze, żeby było zdrowe!
Przepraszam, ale nie dam rady nadrobić wszystkiego, padam na twarz. Przez tydzień żyłam w ciągłym napięciu. Podczas badania, jak lekarz stwierdził, że wszystko wygląda bardzo ładnie tak się rozpłakałam, że obejrzał się na męża czy wszystko w porządku. Aż się biedny wystraszył, że pacjentka mu się rozkleiła A jak już się wypłakałam i ochłonęłam to poczułam się jakbym nie spała przez cały ten tydzień. Także resztę nadrobię jutro, a teraz lecę pod prysznic i spać. Do jutra Kochane 
Czekamy na Julię
[*] 07.03.2015 - 6tc -
Pola odpoczywaj. Po takich wrażeniach nie dziwie sie że jesteś zmęczona.
Dorcia, jak już tak hasasz to wybieraj jakies ciekawe miejsca gdzie Julka przyjdzie na świat może jakiś autobus to by miała darmowe przejazdy do konca życia
Anisia ja nawet nie wiem co to jest jarmuż u mnie jutro naleśniki ze szpinakiem
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
-
A-nisia. Będę jadła/robiła pierwszy raz jarmuż nawet nie wiem jak on smakuje, ale widziałam pare przepisów i od jakiegoś czasu już na niego poluję, a dziś znalazłam go w biedrze. Robię z tego przepisu:
Składniki
2 porcje
• 10 surowych krewetek Black Tiger
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 papryczki chili
• 1 łyżka oliwy extra vergine
• 30 g masła
• 100 g makaronu (bezglutenowego lub zwykłego)
• 80 g jarmużu
• 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
• 4 łyżki białego wina
• cytryna
Przygotowanie
• Krewetki rozmrozić jeśli były mrożone, następnie oczyścić: obrać z pancerzy (można pozostawić ogonek), naciąć po wypukłej i wklęsłej stronie tułowia i wyjąć ciemne jelita ciągnące się wzdłuż całej krewetki. Krewetki opłukać i osuszyć, włożyć do miseczki, dodać cienko posiekany czosnek, papryczkę chili, 1 łyżkę oliwy extra vergine oraz 1 łyżeczkę soku z cytryny, doprawić szczyptą soli, wymieszać.
• Jarmuż opłukać, osuszyć i oderwać miękkie liście odrzucając środkowy twardszy środek. Liście pokroić na kilka mniejszych kawałków.
• Ugotować makaron w osolonej wodzie, na około 3 minuty przed końcem gotowania dodać jarmuż.
• Rozgrzać patelnię, roztopić masło, wrzucić krewetki i smażyć na większym ogniu przez około 2-3 minuty (w zależności od wielkości krewetek). Pod koniec dodać natkę pietruszki oraz wino jeśli używamy. Doprawić świeżo zmielonym pieprzem.
• Dodać makaron z jarmużem wraz z kilkoma łyżkami wody z makaronu. Podgrzewać razem przez około 15 sekund mieszając łyżką lub podrzucając składniki delikatnie do góry (to "napowietrzy" makaron i sprawi, że sos będzie bardziej "aksamitny"). Wyłożyć do talerzy i podawać z cząstką cytryny.
-
Pola nie dziwie sie ze tak zareagowalas ciesze sie bardzo ze wszystko jest jak byc powinno
Ada dobry pomysl z tymi miejscami tylko problem ze nie jezdze busami ale chyba jednak wole szpital jako miejsce porodu
Tez nie mam pojecia co to jarmuz
U mnie gin pisze w karcie skonczone tygodnie ciazy
-
Czekam w laboratorium na badanie krwi i co slysze? Ze w poczekalni siedzi dziecko z rotawirusem... dziewczyny czy to grozne w ciazy? Od razu odsunelam sie jak opazona. Ale guzik mnie obchodzi czy ktos to zle przyjal, nie zamierzam sie zarazic. Tyle ze nie wiem czy dorosli tez moga sie tym zarazic.
Czekamy na Julię
[*] 07.03.2015 - 6tc -
Pola rotawirus to nic innego jak grypa żołądkowa. Dobrze ze w porę sie odsunęłaś. W ciąży moze być groźny ale przez sam odruch wymiotny i ryzyko odwodnienia. Tak to raczej nie zagraża. I chyba najłatwiej zarazić sie przez drogę kropelkową lub bliski kontakt.
A tak w ogóle to dzień dobry
Madzia ale miałaś sen!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 08:02
-
Cześć kochane mamuśki!
Madzia, jak ja lubie te nasze sny co następny to lepszy
Pola, mam nadzieję, że się nie zaraziłaś. Ale myślę, że jesteś bezpieczna
Jakie plany na dziś? Mnie od samego rana boli głowa Czeka mnie dzisiaj miliardy prań rzeczy z kartonów po remoncie. I chyba dzisiaj ma być ostatni dzień tak ciepło, więc muszę się sprężyć, żeby na balkonie ładnie, szybko wyschło
Chciałam Was zapytać jak się odżywiacie? Ile jecie posiłków? Bo ja w sumie jem 3...może 4. Jem śniadanie, drugie śniadanie, obiad a potem koło 18 jakiegoś owocka. No a potem do rana już nic. I sie zastanawiam czy nie robię za dużej prerwy w dostawie Sama jestem sobą zdziwiona bo z natury jestem obżartuszek Myślałam, że w ciąży nie będę robić nic innego tylko jeść No i martwię się tymi kolacjami. Bo jeszcze jakbym była głodna to spoko - jadłabym przecież. Ale skoro nie jestem jakoś bardzo, albo robię się trochę głodna już jak się położę, to nie chcę mi się wstawać i tuż przed spaniem jeść.
-
Cześć kochane Jutro mam pogrzeb cioci i postanowiłam iść na niego. Nie jestem przesądna a mam poczucie żeby być na nim bo byłam z nią bardzo związana.
Mały harcuje w brzuchu mąż przyłożył ucho do brzucha i poczuł uderzenie
Kasia, co do posiłków też mialam z tym problem jak jeść o o których godzinach, ale jakiś czas temu wspomniałam, że rano wstaje i w głowie mi się kręci. więc kolację jem ok.19-20 chociaż średnio mam ochotę i przed samym snem jem kromkę ciemnego chleba z masłem a i tak dziś o 6 rano czuję głód. Ogólnie jakbym mogła to bym nie jadła ale wiem że dziecko rośnie i potrzebuje tego.
Dorotko, ale emocje z Tobą. Coś Julce jest za dobrze u Ciebie w brzuszku
Magda, ja też mam ostatnio jakieś porypane sny ale są tak rzeczywiste że jak się budze to mam problem czy aby to na pewno był sen
Pola, widzę że fajnego masz lekarza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 10:03
Jakub
-
Witam sie z lozeczka
Pola mam nadzieje ze sie nie zarazilas. Dobrze ze sie odsunelas. Chyba male ryzyko ze moglas zlapac wirusa.
Marlena coz za sen niedlugo po procesie beziesz rodzila w wiezieniu za kratami
Kasia A. u mnie dzis tez mialo byc jeszcze ladnie na dworzu a jest zachmurzone a chcialam cos pomalowac zeby na slonku wyschlo i dupa
Co do jedzenia to jak pisalam wczoraj wieczorem gotowalam zupe. Przed 21 zjadlam miseczke a o 23 grzalam sobie pierogi serowo jagodowe i oczywiscie dodalam kaloroii w postaci smietany i cukru. Po 4 w nocy jadlam serek bo bylam glodna a o 7 kanapki. I co? Znowu czuje glod. Nasze male ssaki potrzebuja kalorii wiec jestem zdania ze jak sie czuje lekki glod to warto chociaz owocka na noc zjesc zeby dostarczyc cos organizmowi skoro sie tego domaga.
Madzia troche lipa z ta laska ze nawet excela nie ogarnia
Oby z tarczyca bylo ok.
A moje dziecie znowu pozno w nocy w kanale rodnym pogmeralo po czym poszla spac do rana
-
Dorotka, Ty z tym jedzeniem to szalejesz! Ale skoro jesteście głodne to chyba nic sie nie poradzi
Dziewczyny, zgłupiałam. Oglądam pajace i śpioszki i wychodzi mi na to, że to jest jedno i to samo myślałam, że śpioszki to po prostu spodenki z zakrytymi stopkami, zresztą chyba już o tym rozmawiałyśmy. i sie zgubilam
-
Kasia. Jakby to wytłumaczyć
Pajac ma rękawy i nogawki ze stopkami
Śpioszki to są nogawki ze stopkami na szelkach, bez rękawów
Polspioszki to spodenki ze stópkami
A spodenki nie maja stópek.
Mam nadzieje ze nie namieszałam Ci
A jesli chodzi o jedzenie to ja sporo podjadam w ciągu dnia, o kolacji raczej nie pamiętam ale zawsze cos po obiedzie przekąszę ale rano ktos budzi mnie kopniakami w ze jest glodny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 11:25
-
Kasia w grafice w google to wyswietli Ci sie wszystko. Zerknij sobie na ta stronke albo poszukaj podobnych
http://domowa.tv/ubranka-dla-niemowlat-poradnik/ -
Czesc Dziewczynki, ale się rozpisałyście:)
Pola gratulacje podwyzki:)
kasiarzynka nakładki z tego co widze są w różnych rozmiarach, czym sie sugerowałaś przy wyborze rozmiaru?
Czy kupowałaś przez internet w ciemno?
Używałaś ich od razu do karmienia w szpitalu czy w domu?
Po 2 tygodniach sie wykurowałam całkowicie, ale spanie mnie bierze ostatnio
Monia podoba mi sie ten odkurzacyk:D i nie musze tego w ciągać, nawet nie wiedziałam że coś takiego jest:-D
Marlenka współczuje strarty.. nie wiem czy bym poszła na pogrzeb ,w przesądy jednak nie wierze...
Ada szalejesz z zakupami, u nas na chwile obecną wszystko staneło z zakupami dla małego, działamy w środku z wykonczeniami.,załatwiamy mase spraw wiec mało jestem.Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
-
Aga ja działam na dwa fronty z zakupami, puki mam z czego płacić ajj jak sie cieszę! kafelki w łazience juz są w połowie położone. Juz powoli widzę koniec zamówilam drzwi, szkoda ze trzeba tyle czekać na nie. Ale akurat do tego czasu robotnicy powinni wyrobić sie ze swoja robotą.
