Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również miałam wczoraj wizytę, nie chwaliłam się, bo myślałam, że będzie tylko wypisanie recepty, ale wyprosiłam usg
Wszystko w porządku, wymiary wyprzedzają OM (ale tak jest od początku ciąży), dzidzia leżała na brzuszku z pupką do góry, więc płci nie dało się potwierdzić. Najważniejsze, że dobrze się rozwija
Ja mam takiego fajnego gina, że na usg zawsze zaprasza moją starszą córkę i to jej opowiada co tam widzi i wręcza zdjęcia
A potem byłyśmy na basenie. Obawiałam się zimnej wody, ale nie było tak źle. Oczywiście nie siedziałam w wodzie non stop, żeby maluchowi nie zaszkodzić, myślę, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Gdyby stosować się do wszystkich (idiotycznych) zakazów, to nic nie mogłybyśmy robić. Najważniejsze, by nie przeginać i by mama była szczęśliwa
Kasiarzynka, monika_89 lubią tę wiadomość
-
Witajcie.
No niestety zaliczyłam dzisiaj pierwszego porannego pawia w pracy.
co prawda nikt mnie wtedy nie widział ale koleżanka pytala sie mnie czy wszystko ok bo ostatnio jakas inna jestem. Mi sie wydaje ze w zachowaniu czy w wyglądzie nic się nie zmieniło
Robaczek. Są lekarze którzy na pierwsze badanie zapraszają dopiero w 7tyg. Ale Twoja wizyta juz niedługo. Dobrze ze wzięłaś skierowanie na betę. Oczywiście pochwal sie wynikiem
Perelka udanego wypoczynku. Jak wrócicie to pochwal sie zdjęciem 4d
Mala czarna. Twoja dzidzia rośnie jak na drożdżach fajnie ze gin angażuje tez starsza córeczkę bo dla nie narodzony rodzeństwa będą ogromnym wydarzeniem woec dobrze jak uczestniczy w ty juz teraz
-
Miszka, oj szybko te wymioty, chyba czeka cię ciężki pierwszy trymestr..
Nasza dzidzia została wymodlona przez starszą córkę Przekonywała nas kilka lat, prośbą, groźbą, brała na litość i co tylko możliwe. A my uparcie byliśmy na nie. Aż się samo przydarzyło Laura dużo rozmawia z brzuchem i już zdążyła maleństwo poinformować, że to dzięki niej jest w brzuszku
No i zabieram ją do gina, gdy nie mam z kim zostawić. Zawsze grzecznie czekała na korytarzu, ale lekarz sam zaczął ją zapraszać na usg, więc korzystamy
monika_89 lubi tę wiadomość
-
A co do brzucha, u mnie od początku był wzdęty (przed ciążą całkiem płaski).
Koniec marca (2 miesiące):
Koniec kwietnia (3 miesiące):
Koniec maja (4 miesiące):
Koniec czerwca (5 miesięcy):
Kasiarzynka, miszkaaa, blumen21, monika_89, my dream, 100krotka:) lubią tę wiadomość
-
U mnie na listopadówkach też mam jeden z największych brzuchów. Wydaje mi się, że to dlatego, że to druga ciąża i wszystko w środku jest już rozciągnięte. Wcześniej w 9miesiącu miałam 107cm w obwodzie brzucha, teraz już 97cm
Co do zdjęć to ja korzystam z www.tinypic.com
-
Kasiarzynka tyle trzeba czekac na przelewy z zusu? To mnie pocieszylaś... czyli 10 nie mam co liczyć na wypłatę, tak? Świety wózek, niech dobrze się prowadzi
Robaczku na tym etapie niewiele by było widać, szkoda żebyś się denerowowała. Te 2 tygodnie zlecą i ani się obejrzysz zobaczysz dzidzię. Zakaz seksu jest kiepski, ja już nie pamiętam jak to jest, na szczęście jak skończę ten I trymestr to dostaniemy w końcu zielone światło Zobaczysz Tobie też przeleci
perełko super, że wszystko ok z małą
mała_czarna to Twój gin to taki lekarz z powołania, cierpliwy, wytłumaczy, super Ja do tych zakazów też podchodzę z rezerwą bo chyba by było 9 miesięcy przeleżeć i nic nie roibć żeby nie zaszkodzić dziecku. Wszystko z rozsądkiem
Ada nie zazdroszczę pawika, w dodatku w pracy, oby to było jendorazowe
ja właśnie wróciłam z miasta, urzędy mnie wykończą, wszędzie opłaty. W dodatku ten upał...
Chwila odpoczynku i po południu wybieramy sie z mężem na zakupy, jutro robimy mini przyjecie urodzinowe dla najbliższych
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Cześć Dziewczyny mam nadzięję ,że wasze samopoczucie jest w porządku bo u mnie masakra przez brak apetytu i ciągłe nudnosci schudłam juz prawie 4 kg nie mam siły ciągle chce mi się spać i kręci mi się w głowie mam nadzieje ze to juz nie długo potrwa.. troche mnie nie było na forum bo nawet nie miałam ochoty otwierac laptopa jak tylko mam wolną chwilę to się kładę. Na dworze gorąco a dzisiaj wieczorem z mężem jedziemy na wesele az do Zakopca , 6 godz drogi przed nami przyznam ,że trochę mi się nie chce tym bardziej że córka zostaje z moją siostrą na dwa dni pierwszy raz i się stresuję trochę. No nic całuje Was i przytulam moze po weekendzie przywitam się z lepszym humorem buziaki :*
-
Monia z tym zusem to zalezy wszystko od sprawy. Jezeli jest wszczęte postepowanie wyjaśniające dot. Zatrudnienia to faktycznie troche schodzi, ale jeżeli nie ma nic do wyjaśnienia i wszystko jest jasne to przelew będzie szybko. Najczęściej wyplata jest po zakończeniu danego zwolnienia.
My zakazu przytulanek nie mamy ale i tak sie boje wiec na razie celibat
Madlenka strasznie współczuję takie samopoczucia. Do tego jeszcze podróż i impreza przed Wami, ale mimo wszystko życz udanej zabawy
-
zmieniłam sobie suwaczek wg terminu usg. Teraz mi smuto że pokazuje mniej dni ciąży no ale różnica była spora więc niech będzie.
Ada zmień mi na pierwszej stronie datę na 26.01 Może by w ogóle poukładać to terminami?
Mam nadzieję, że kasa wplynie szybko, dom sam się nie postawi
madleknka współczuję, ja aż tak źle jak Ty się nie czułam, za niedługo koniec I trymestru to może wróci do Ciebie choć trochę energii. My też idziemy na wesele, tyle że w poniedziałek. Zamierzam większość przesiedzieć, nie chcę za dużo skakać. Twoja córa na pewno sobie poradzi, znając życie Ty będziesz bardziej zdenerwowana niz ona wakacjami u cioci
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Kasiarzynka, rzeczywiście fatalnie z tym zusem. Podobno to też zależy od wielkości firmy, chyba przy zatrudnianiu powyżej 30 osób to Zus rozlicza się z pracodawcą, a firma wypłaca kasę pracownikowi jak pensję.
Mała czarna, gratuluję udanego USG
Ja odebrałam wyniki, beta piękna 1211, progesteron gorszy 19,6, więc mam brać duphaston 3x1. A najsłabiej tarczyca tsh 2,35, więc od jutra zwiększam dawkę euthyroxu, a anty TPO 90 (norma do 60), nie wiem do końca co to znaczy, muszę poczekać do wizyty 17 lipca,Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 00:48
-
Czesc dziewczyny
Jak tam znosicie upaly? Ja zawsze kochalam slonce ale teraz mnie juz meczy duszno, boli glowa ehh. Stwierdzam ze nie chcialabym rodzic w sierpniu i teraz chodzic z wieeelkim brzucholem.
Robaczku super ze beta tak ladnie wzrosla a Ty mialas jakos problem z terczyca? Bo moja tarczyca z pierwszych badan ciazowych to 2,99 i lekarz powiedzial ze narazie sie nie czepia ale tez nie kontroluje teraz jej poziomu. I zastanawiam sie czy powinnam sie martwic.
Ja z usg nie mam konkretnego terminu wyznaczonego bo miedzy kazdym pomiarem np glowki brzuszka i kosci udowej wskazuja na 3 inne terminy. Z OM mam na 20.10 a z usg rozbieznosc od 15 do 23.10 chyba.
Mala Czarna ciesze sie ze z maluszkiem wszystko dobrze
Wspominalyscie o przytulankach... U mnie to w ogole teraz tego nie ma. Ja w sumie moglabym zyc bez tego a moj mezu teraz sie boi i celibat mamy juz dluuuugi
Miszka wspolczuje wymiotow. Mecza Cie nadal czy to jednorazowo bylo? Ja w tygodniu myslalam ze zwymiotuje po jezdzie samochodem.
Madlenka oby zle samopoczucie nie meczylo Cie na weselu. Uwazaj na siebie.
Perelka milego odpoczynku
Mala Czarna obwod brzucha mierzysz na wysokosci pępka?
Pozniej pochwale sie swoim brzuszkiem bo w koncu zmobilizowalam sie do robienia zdjecia a dluugo juz nie robilam.
-
U mnie w sumie nie widac puchniecia ale czuje popierscionku i onraczce ze ciezko juz schodza a czasami w ogile nie moge zjac.
U mnie na moment male obloczki sie pokazaly na niebie i przyslonily slonce. Zeobilo sie przyjemnie ale tylko na chwile. Teraz znowu nie moge sobie miejsca znalezc bo tak grzeje
I jeszcze tesciowa wkurza
-
Robaczek gratuluje pięknej bety do 17lipca już niedługo. Ja wiem ile ja czekałam na pierwszą wizytę to czas sie strasznie dłużył.
Ja dzisiaj siedzę caly dzień w domu. Okna mam pozamykane i wiatrach chodzi wiec jest przyjemnie. Niestety dzisiaj dzień tez zaczęłam z wymiotami, na szczęście na jednym sie skończyło ale jeszcze troche mnie muliło. Teraz przespałam sie godzinkę i jest ok.
Kwiatuszek to czekamy na zdjęcie a co tam z teściową?
A i witam się w 7 tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 17:26
blumen21 lubi tę wiadomość
-
Ja wieczorkiem odżyłam i złapałam troszke słonka jak już chłodniej się zrobiło
a to ja a raczej Julka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 22:49
Kasiarzynka, Mala_Czarna_89, miszkaaa, czekolada, 100krotka:), perelka89 lubią tę wiadomość
