Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Laaaaski! Dostałam właśnie dwa pierwsze kopniaczki, które było czuć na dłoni
Bo tak to tylko delikatne pukanie i bulgotanie. Chyba nasze maleństwo lubi jajecznicę i się ucieszyło, że matka zjadła
Aż się zaczęłam na głos śmiać - takie to cudne uczucie
miszkaaa, pleasure, Pola 89, Kasiarzynka, monika_89, czekolada, 100krotka:), littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNastroj u mnie dzis troche lepszy ale mam nadzieje ze wroci ten z przed tygonia:)
Obecznie jestem znowu u rodzicow tata mnie zabral i zostaje do soboty:) Jutro caly dzien z siostrzenica wiec nie bedzie kiedy sie smucic:)
Monia super ze wszystko dobrze:) zdjecie przeurocze:)
Kasia gratki kopniaczkow -
Monia zgadzam się z Iwonką, że zdjęcie jest cudne
Madziu super, że poszłaś na L4, tym bardziej, że nie jesteś potrzebna już w pracy. Łatwo teraz o przeziębienie, więc lepiej siedzieć w domu. Mnie właśnie rozkłada. Dobrze, że jutro ostatni dzień do pracy. Uważajcie na siebie w tą zdradliwą pogodę.
Iwonka może ten wypad dobrze ci zrobi
Kasiu to musi być cudowne uczucie
Kasiu skoro @ tak szybko przyszła to znak że organizm wraca do normyZaraz będziesz mogła starać się o rodzeństwo dla Justynki
Hehe taki żarcik
Patrycja niezły senAch ta podświadomość kobieca
Aga (Anisia) jak się czujesz w początkach ciąży? Masz jakieś dolegliwości?
Ewelinko a twój mąż kiedy teraz wraca do ciebie?
Marlenko zazdroszczę pogody, u mnie dziś zimno było, chociaż na chwilę wyszło słońce.
Ewelinka (Little) wielki buziol
Ada moja kochanaTo chyba duphaston coś poprzestawiał. Brałam go dłużej niż w poprzednim cyklu, więc może poprzestawiał @, albo to przez przeziębienie. Trochę komplikuje mi to plany bo chcę się umówić na wizytę w okresie okołoowulacyjnym żeby przy okazji podejrzeć co tam rośnie. Mam nadzieję że lekarz będzie miał dla mnie jakiś nowy plan.
Nasza Dorotka pochłonięta macierzyństwemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 19:33
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
Witajcie Dziewczęta
W końcu znalazłam chwilkę i odrobinę sił, żeby do Was zajrzeć. Niestety nie mam tych sił na tyle dużo, żeby choć trochę Was nadrobić, ale stwierdziłam, że chociaż napiszę, że żyję
Czuję się fatalnie, nie mam sił na nic, w pracy koło 12 robię się nieprzytomna, w domu gdzie nie usiądę tam zasypiam. Przez ostatnie 2 dni zasypiałam koło 19:00 i spałam już do rana. Ostatnio zasnęłam w odwiedzinach u teściowejAle cieszę się, bo prawdopodobnie od wtorku przez jakiś czas popracuję w domu
W pracy szykuje się remont, a mój dobry szef pozwolił mi nie siedzieć w tym kurzu i przeciągach
No i wreszcie wypocznę! Nie będę musiała bez przerwy siedzieć przy kompie, jak będę miała potrzebę się zdrzemnąć to się zdrzemnę, a później trochę dłużej posiedzę nad pracą.
Ach, no i strasznie przeżywam (oczywiście bardzo pozytywnie) fakt, że mój brzuch zaczyna nabierać innego kształtuDo tej pory był okrągły i napęczniały jak po obfitym posiłku, ale od paru dni robi się coraz bardziej "kanciaty"
już nie przypomina balona, a zaczyna przypominać mały, zgrabny brzuszek ciążowy
nie mogę się napatrzeć
W końcu zaczynam się oswajać z myślą, że to nie sen. Chyba potrzebowałam jakiegoś fizycznego dowodu na to, że to wszystko dzieje się naprawdę. A mojemu mężowi dzisiaj w nocy śniło się, że miałam na rękach naszą kruszynkę zawiniętą w rożek
Słodziak też przeżywa
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale sama jestem zdumiona, że miałam dość energii, żeby do Was zajrzeć. W weekend nas nie będzie więc pewnie też nie będę zaglądać, ale może jak zabiorę pracę do domu uda mi się wyskrobać parę chwil w ciągu dnia, żeby do Was wrócić. Źle mi z tym, że nie jestem w stanie nadgonić co u Was słychać.
Trzymajcie się ciepło w tą niesprzyjającą pogodę100krotka:), arien, littleladybird lubią tę wiadomość
-
Kasia a. super!
Ada biorę poprawkę na ten wynik. Akurat by pasowało te +- 250 g bo w to, że waży koło 1200g łatwiej mi uwierzyć. ważne że ładnie rośnie i podogoniła wymiarami
Pola dobrze, że możesz pracować z domu, przynajmniej trochę odpoczniesz. Na pocieszenie jeszcze tylko miesiac I trymestru i potem może już nie będziesz taka senna
Kasia k. o własnie ciekawi mnie ten temat. Po CC gin pozwolił Wam szybko się starać? bo też chcę 2 dziecko szybko a boję sie, że jak mnie potną to każą się wstrzymaćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 20:03
-
Sylwia, nie będę sie z Toba spierać ale ja bym jeszcze dopisała jedno "albo" do Twoich słów "To chyba duphaston coś poprzestawiał. Brałam go dłużej niż w poprzednim cyklu, więc może poprzestawiał @, albo to przez przeziębienie. "
tak, wiem jestem uparta
nic nie poradzę
Pola, strasznie Ci współczuję, poznałam ten stan na poczatku. To minie na szczęście. Sama w to nie wierzyłam ale po prostu któregoś dnia stwierdziłam ze juz nie chce mi się spać i mam więcej energi. Jak się nie mylę to byl ok 12 Tc wiec już niedługoa przez ten czas jak masz potrzebę to śpij, dobrze ze będziesz teraz w domu bo praca takim stanie wykańcza doszczętnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 20:44
-
Monika zdjęcie cudne , ślicznie podrosła malutka
Kasia a. Ale super , że już czujesz kopniaczkisama nie mogę się tego doczekać
musi być niesamowite uczucie
Sylwia mąż wraca 8 grudnia wyjeżdża regularnie co 6 tyg na 6 tyg ... jakoś sobie z tym radzę
Pola cudnie , że sie odezwałaśdobrze wiedzieć , że wszystko u ciebie ok . Z
pracą też fajna opcja , że możesz popracować trochę z domku . Zawsze jak będziesz potrzebowała chwili wytchnienia to masz na to szanse
No i super , że brzuszek zaczyna się zmieniaćkoniecznie się pochwal jak już będziesz na to przygotowana
-
nick nieaktualnySylwia mam nadzieje ze pomoze
obecnie siedze na lozku przed kompem zaplakana ze nie moge usnac. Ciesze sie ze jutro posiedze z mama ale wolala bym byc na swoim lozku...
Pola dobrze zw szef sie zgodzil zebys mogla popracowac w domu nie bedziesz musiala siedziec w tym kurzu jak mowisz a przy okazji sobie odpocznieszBrzuszek z tygodnia na tydzien bedzie cieszyl coraz bardziej:) dzis jak zobaczyla mnie siostra to najpierw przywitala sie z moim brzuchem a pozniej ze mna
Jenny zagladaj kiedy masz ochote:)
Kasia K a to po cesarce ni trzeba odczekac z kolejnym dzieckiem? moja siostra mi mowila ze dopiero za dwa lata moze zajsc w kolejna ciaze...pewnie mi nasciemniala a ja jej glupia uwierzylam;/
Az jestem ciekawa ile moja bedzie wazyc na kolejnej wizycieostatno miala 1200g
Powiem wam ze mam juz dosc swoich humorkow niedawono sie smilam z rodzicami przed chwila plakalam grrr zwariowac mozna;/ mam nadzieje ze to chwilowe.
Mykam zarz spac moze uda mi sie usnac. Jutro z rana przyjezdza siostrzenica wiec bedzie zajecie i licze na lepszy humor oczywiscie:)
Przyjemnych senkow
Kolejne wymioty zaliczone ;/ co jeszcze mnie zlapie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 23:48
-
U mnie dwa tygodnie do kolejnej wizyty ... wczoraj popełniłam mega błąd ;( weszłam na wątek Kwietniówki ... wielka tragedia przydarzyła się jednej z dziewczyn i teraz padło mi na głowę i znowu zaczynam intensywnie myśleć czy aby u mnie wszystko ok ...,
Oficjalnie zakazuje sobie na wchodzenie na inne wątki poza naszym -
Sylwia, wspaniałe podejście
tak trzymaj.
Pola, dobrze, że się odezwałaś. Lubimy wiedzieć, że wszystko w porządku
Kasia, pierwsze kopniaczki? To pewnie super sprawa
Kasia k, mnie też ciekawi temat cc, jak to jest z późniejszymi ciążami, można od razu, czy trzeba czekać?
Justynko, tutaj dziewczyny są naprawdę bardzo miłe. Nie mogły przyjąć Cię inaczej
Miłego dniadreambaby lubi tę wiadomość
-
Hej Mamuśki
ja dziś na nogach od 4:30 od samego rana mamy przygody a to mężowi nie przyjechał autobus potem brata zawoziłam do pracy na 7.30 mama po prosiła żeby jechać z nią na zakupy i już padamidę odpocząć odezwę się wieczorkiem. Buziaki
-
Kasiarzynko, dzięki wielkie za wytłumaczenie w sprawie kolejnej ciąży. My jeszcze o tym nie rozmawialiśmy, ale pewnie niedługo ten temat się pojawi. Mi zależy na karmieniu przez rok, więc pewnie przybajmniej tyle się wstrzymamy.
Kasia, gratuluję mocniejszych ruchów!
Sylwia, trzymam kciuki.
Ja wyjechałam do dziadków na 3 dni, więc pewnie nie będę się zbyt dużo udzielać, bo z telefonu trudno. Łączę się w bólu ze wszystkimi, które mają problem z zasypianiem.dreambaby lubi tę wiadomość