SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki Rocznik'89 :)
Odpowiedz

Ciężarówki Rocznik'89 :)

Oceń ten wątek:
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 30 października 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej :)
    witam się w pierwszy dzien mojego bezrobocia :D jakie cudowne uczucie! choc nie odpoczywam za bardzo bo rzuciłam się w wir prac domowych (zdecydowanie zaległych :P ) i musiałam się uwinąć raz dwa bo zaraz jedziemy do rodziców na weekend. takze mimo wszystko intensywny dzień :)

    monia: szalona!:D ja teraz myśle jakos tak bardziej etapami, tzn nie snuje takich odległych planów dlatego podziwiam Cie ze juz myślisz o drugiej dzidzi :)

    Pola: jak sie ciesze ze sie odezwałas i ze u Ciebie w miare ok, trzymam kciuki zeby dolegliwości wszelkie szybko minęły!

    Ewelinka: i trzymam kciuki z całych sił za ten cykl!! musi sie udac!

    czekolada: miłego odpoczynku :)!

    ide dopadowywac reszte rzeczy (najwięcej to jest pakowania kota hihi - kuweta, drapak itd - pełny bagaznik :D) i jedziemy...ale powiem Wam ze taaaak mi sie nie chce :/

    ex2banlianb8bcf2.png
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 30 października 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga dom się buduje, mamy stalą pracę, lata lecą więc nie ma na co czekać :D potem na spokojnie będę mogła wrócić do aktywności zawodowej bez wizji "i tak długo nie popracuję bo kiedy drugie dziecko". Wiem, ze będzie bardzo trudno ale tylko na początku ;)
    Nie szalej tam z tymi porządkami i daj się rozpieścić rodzicom

    Kasiarzynka, littleladybird lubią tę wiadomość

  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 30 października 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Ale dzisiaj szaleństwo zdjęciowe zapanowało! Super :D

    Dziewczyny wypowiedzcie sie na ten temat.

    Jest dziewczyna mniej więcej w 7miesiacu ciąży. Od kilku dni ma skurcze, cały brzuch aż robi sie twardy. Ukrywa to przed mężem w obawie ze ten będzie chciał ja wysłać do szpitala. W końcu wydało sie ze dziewczyna ma te skurcze, mąż zabrał ja do szpitala. Tam ja przebadali i stwierdzili ze musza ja zatrzymać i poznać przyczynę skurczy. A ta w ryk ze ona nie chce zostac w szpitalu! WTF?

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 30 października 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Według mnie jak lekarz każe zostać e szpitalu to tylko dla dobra obojga więc laska powinna zebrać się w kupę i odpekać swoje na oddziale... wielu z nas przeraża wizja szpitala ale niestety trzeba to jakoś znieść. A zatajanie takich objawów nie było zbyt mądre. Mogła zaszkodzić dziecku i sobie :( mam nadzieje ze jednak kobita ogarnęła się i leży na obserwacji.

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 30 października 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie mogę tego ogarnąć jak można być tak egoistycznym! Myśli tylko o sobie a gdzie dziecko?! Szlag mnie trafia jak słyszę o czymś takim. A to ta sama o które juz wam pisałam ze na początku ciąży miała torbiela i krwawiła, później chciała biegac O_O a niedawno okazało sie ze się odchudza!

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 30 października 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przydało by się jej poleżeć w szpitalu... ale na psychiatrii chyba ...
    ja nie wiem gdzie w takiej sytuacji jest rodzina ???

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 30 października 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzina jest :/ mąż dostał zakaz mówienia o szpitalu jej rodzicom. O odchudzaniu niby wiedzieli, próbowali cos robić ale co miga jak ona mieszka sama, mąż pracuje za granica i przyjeżdża na krótko wiec ona sobie robi co jej sie podoba. Nikt nie upilnuje czy je. :/

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 30 października 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze przykre to. Jest tyle par które starają się o dziecko i dbają o siebie i zdrowo się odżywiają i jak na złość coś stoi na przeszkodzie do szczęścia. A niektórzy mają na wszystko wywalone i myślą tylko o sobie a nie potrafią pojąć że są teraz odpowoedzialni za nowe życie i że to teraz tylko od nich zależy czy z dzieckiem będzie wszystko ok..
    Szkoda gadać :-(

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 30 października 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada, może ja jakaś jestem zboczona na tym punkcie. Ale mnie się wydaje, że ona jest zaburzona, serio. I skrajnie nieodpowiedzialna.
    A ja leżałam w tej ciąży w szpitalu już i powiem Wam, że naprawde nie było najgorzej :) Fakt faktem, nie miałam krwawienia i nie bałam sie o maleństwo, bo to chodziło o moje ciśnienie i obserwacje. Z maluchem od razu było w sumie wiadomo, że ok. Miałam baardzo fajne dziewczyny na sali, gadałyśmy nocami do 2 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 20:21

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 30 października 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziś rozmawiałam z mamą i mężem że nie rozumiem kobiet które się głodzą albo odchudzają w ciąży. Ja ogólnie czasem nie czuję potrzeby aby coś zjeść ale jak mija 3-4 h to mały zaczyna się wiercić kopie i wiem, że muszę coś przełknąć. Nie jestem w stanie wyobrazić jak mogłabym zrobić własnemu dziecku krzywdę nie przechodzi mi przez myśl to. Mam nadzieję że tą dziewczynę jakoś ukarze los oczywiście nie kosztem dziecka.

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 30 października 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 15:33

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • Pola 89 Autorytet
    Postów: 575 162

    Wysłany: 31 października 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Brzuchatki ;)

    Ja zaraz lecę się wykąpać i zebrać do wyjścia, męża też muszę wykopać z łóżka :P mamy dziś kilka spraw do załatwienia, a później do moich rodziców. Jutro do teściowej i z nią dalej w drogę. A ja czekam już tylko na poniedziałek, żeby po pracy zabrać mój majdan do domu i przez jakiś czas w biurze być tylko gościem :D Mam tylko nadzieję, że robotnicy nie zawiodą i przyjdą, bo dojazdy mnie wykończą doszczętnie.

    Ada, tego co opisałaś nie będę komentowała, bo jak czytam coś takiego to ciśnienie mi się tak podnosi, że aż się trzęsę, a wszyscy mi powtarzają, że teraz mam zakaz denerwowania się ;)

    Czekamy na Julię :)
    0d1ye6hhxav2ezmq.png
    [*] 07.03.2015 - 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc

    No i jestem po kolejnen nieprzespanej przeplakanej nocy;/ Tym razem za sprawa kochanego meza;/ choc w sumie nie wiem czy kochanego nie wiem czy mowie to w zlosci czy nie ale dzis kochany nie jest. Bardzo sie na niz zawiodlam pokazal wczoraj jak malo wazne dla niego jestesmy;/ no nie wazne.
    Kochane znikam na jakis czas musze sobie wszystko poukladac i przemyslec.

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 października 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, świetny plan :) też tak chcę: dzieci jedno po drugim, ewentualnie wszystkie na raz (planujemy trójkę) :D

    Ada, ta koleżanka to faktycznie ma jakieś zaburzenia :/

    Iwonka, mam nadzieję, że znajdziecie jakieś rozwiązanie w Waszej sytuacji <3 <3 <3

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 31 października 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak zwykle weekedowa stypa na forum :)

    Iwona mam nadzieję , że szybko dojdziecie do porozumienia i wszystko się ułoży :) tule mocno :*

    Ja dziś w nocy znowu się budziłam , aż 4 razy :/ i stwierdzam , że to nie sprawka łysego była tylko braku męża przy tyłku :/ wstałam o 4.30 napisałam do męża życzenia urodzinowe , okazało się , że akurat ma przerwę bo robi nocki i dostałam zjebki , że nie spie :D oczywiści się pobeczałam ale w sumie nie wiem o co mi chodziło ... nie było to spowodowane zjebkami raczej brakiem męża :/ ale pochlipałam trochę , zrobiłam sobie gorące mleko z miodem i jakoś koło 6 zasnęłam :D gdybym się nie pomalowała wychodząc z domu mogłabym straszyć tak dziś wyglądam xD akurat miałam kurs na cmentarz ze świeżymi kwiatami dla pradziadków :)

    Mam nadzieję , że u Was spokojnie dzień miął :)

    Ewelina ta patrzę na Twój wykres i się zastanawiam czy czekasz na @ czy ją wywołujesz ?

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 31 października 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 29tc. Jako że zbiega się to z halloween moja mała postanowiła urządzić mi horror. Od wczoraj w ogóle się nie ruszyła nic a nic. Slodycze, trząchanie brzuchem nic nie pomagało. Jeszcze mąż do pracy na południe. Już się zatstanawialiśmy czy na IP nie jechać ale na 100% by mnie zostawili na obserwacji na 3 dni bo u nas zawsze tak robią. W końcu napiłam się jeszcze zimnej coli i coś tam ją ruszyło, ale i tak napędziła mi stracha, nawet mąż się zestresował i pytał czy ma załatwić zastępstwo w pracy.
    Chyba mała franca sie odwróciła w stronę kręgosłupa bo nawet detektorem było ciężko wyłapać serducho i nie mogłam dobrze sprawdzić tętna więc dodatkowo się zestresowałam.
    Zdecydowanie najgorszy dzień w całej ciąży.

    Ada co za nieodpowiedzialna dziewczyna! Przecież to nie chodzi tylko o nią ale o maleństwo!

    Iwona co się stało?

    Ewelina (little) jak sie pchać w pieluchy to za jednym razem, nie? :P mi marzy się trójka ale zobaczmy jak będziemy stać finansowo. Dwójka musi być na pewno

  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 31 października 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwona - z tymi mężami to ostatnio masakra jakaś. Na pewno wszystko się ułoży, gorsze chwile i kryzysy były, są i zawsze będą w małżeństwach. Trzeba tylko nauczyć się z nimi radzić :*

    Monika, teraz już dobrze z małą? Fika?

    My dzisiaj od rana zabiegani. Byliśmy na obiadku i założyłam kieckę, ale stwierdziłam, że wyglądam po prostu karykaturalnie :/ wielkie cyce, wielki brzuch i chudziutkie nóżki. Bez sensu :/
    Śniło mi się dzisiaij, że bylismy z M na zakupach i on z taką agresją powiedział mi, że chodzę jak kaczka i tylko wypinam ten brzuch. A potem w śnieżycę kazał mi wracać z tesco do domu w samej bluzie i kapciach!

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczynki za wsparcie:) Monika pytasz co sie stalo w sumnie z niczego zrobilo sie gow...ze tak powiem;/ maz z pretensjami ja z jeszcze wiekszymi i tak wyszlo...ale jestesmy po rozmowie wylalismy swoje żale, maz przeprosil tak sam z siebie zobaczymy na jak dlugo to pomoze...

    Chcialam wam powiedziec ze sue uzaleznilam od forum wrocilam do domu zrobilam co mialam zrobic i na forum...

  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 31 października 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w Halloween :)

    U mnie dzis 24 tc :D

    Zaliczyłam pierwsze mycie podłogi w nowym domu. Super uczucie. Od przyszłego tyg dalej ostro ruszamy z wykończeniem.

    Monia, nie dziwie sie ze się zestresowaliście. Dobrze ze juz wszystko w porządku.

    Iwona. Wszystko sie ułoży :) czasami tak jest ze nie można sie dogadać

    Pola, oj nie chciałam Cie denerwować ;)

    Kasia. No niezły sen ;)

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina wspolczuje nieprzespanej nocy;/ ja tez dzisiaj bez makijazu strasze;/oby szybko zleci czas w krorym meza nie ma.

    Monika mam nam nadzieje ze niunia juz Cie nie strasz?

    Kasia ciesz sie ze masz chude nozki:) chciala bys miec wszystko wielkie cycki brzuch i nogi? wszystko tylko u mnie rosnie;/ ja bym chciala miec chude noki :) a ten sen:D hehe juz widze jak maz pozwala Ci w kapciasz w sniezyce:) ta nasza wyobraznia:)

    Ada jeszcze troche i bedzie przeprowadzka:) tysko tam nie szalej za duzo:)

    Powiem wam ze odkad jestem w ciazy to naprawde ciezko mi sie dogadac z mezem;/ dobrze ze juz blizej niz dalej wieze ze po porodzie bedzie lepiej:)

‹‹ 278 279 280 281 282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ