Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A to nie jest tak, że decyzja pychiatry i ginekologa powinna być wspólna jakoś? Teraz jestem tydzień na urlopie i tak nic nie załatwię. Do mojej lekarki mogę pójść 20, do gina idę 23ego. Boję się, że np psychiatra coś mi przepisze a gin stwierdzi, żebym tego nie brała. Może do tego czasu jakoś się to jeszcze unormuje (jak np. przejdą mi biegunki)
-
Arien, niestety ciąża to stale podwyższony poziom lęku, nawet u osób, które nigdy z lękiem problemów nie miały. Ja kiedyś miewałam ataki paniki i rzeczywiście to uczucie teraz, gdy są nudności i szybciej się męczę, więc np. po wejściu na schody wali serce, są niemal identyczne jak na początku ataku. Ja już nie mam z tym problemu, więc wiem, że to tylko kropek. Jednak jest ryzyko, że u Ciebie naprawdę rozwinie się z tego atak lękowy, więc nie ryzykowałabym. Ja proponuję Ci zwiększenie częstotliwości terapii, a na początek dołożenie do tego relatywnie bezpiecznego leku. Na pewno psychiatra dobierze taki, który połączy najlepsze działanie dla Ciebie z najmniejszym ryzykiem dla dziecka. W końcu na już doświadczenie z ciężarnymi. A gdy poczujesz, że terapia działa lub nudności miną to będziesz mogła spróbować je odstawić.
-
Dzięki dziewczyny za rady i wsparcie. Myślę, że najpierw udam się do gina i zapytam co on o tym wszystkim myśli, i dopiero do mojej psychiatry. Kurczę, naprawdę liczyłam na to, może trochę naiwnie, że będzie wszystko dobrze i uczucie szczęścia zastąpi wszystkie inne emocje. Ale niestety...
-
nick nieaktualnyArien, może spróbuj tą melissę nawet jeśli nie działała, to czasami to działa podświadomie, na zasadzie "wzięłam coś, więc powinno pomóc" i to już daje jakieś poczucie bezpieczeństwa
A jak nie pomoże to przecież nic się nie stanie jak weźmiesz receptę od swojej lekarki i poczekasz z wykupieniem leków do wizyty u ginekologa, jak Ci odradzi to po prostu ich nie wykupisz a jeśli nie weźiesz przy tej wizycie i gin Ci pozwoli to znowu trochę czasu minie do następnej wizyty u psychiatry myślę, że maleństwu mniej zaszkodzą tabletki niż Twoje nerwy i strach, czasami trzeba wybrać mniejsze zło. Mi lekarka powiedziała, że dla dziecka lepsza jest tabletka niż jak mnie coś boli
Powodzenia! Też chodzę na terapię -
Z wizytą u psychiatry nie będzie większego kłopotu bo pracujemy w jednym miejscu przyjmie mnie raczej bez problemu o ile nie będzie na urlopie albo zwolnieniu...Kurczę. Zastanawiam się jak taki lęk działa na groszka. I trochę się martwię, że jak pojawią się mdłości to lęk mocno się nasili. No nic, zobaczymy jak to będzie. Póki co popijam meliskę
Madzia890722 lubi tę wiadomość
-
Tak jest tez czekam z niecierpliwością. Dzisiaj jakoś lepiej się czuję. Mam nadzieję, że to dobry znak nie na odwrót jak będzie beta to zaraz wam napisze:) w ogóle to mam urlop, siedzę z rodzicami na działce i spędzam czas z bratem i jego dwójką dzieci-przylecieli zza granicy
Mala_Czarna_89, czekolada lubią tę wiadomość
-
hej jak Wam weekend minął ??
Mnie dziś w nocy trochę zaczął brzuch boleć coś w rodzaju bólu miesiączkowego do tego wczoraj wieczorem miałam delikatne kłucie pochwy. Ten ból miesiączkowy przeplata się z bólem brzucha jakby takim ciągnięciem mam nadzieję że to Moja Kruszyna rośnie i robi sobie miejsce. Poza tym na dniach minie termin 2 okresu i może dlatego objawy nasilone?jak myślicie? -
nick nieaktualny