Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia k. No ja niestety nie pomogę z ta maścią. A próbowałaś Camilii?
Patrycja z takim rozmiarem to musiałaś miec niezły problem zeby kupic stanik. Ja co najlepsze w nocy nigdy jeszcze nie miałam siary, tylko w ciagu dnia.margaret26 lubi tę wiadomość
-
Kasia A jakos nie doczytalam wczesniej Twojego posta umknelo mi to co Kasia K wyedytowala. Kiedys juz tez wspomnialas o tym ze moze to tak jakby za kare ze mialam lekka ciaze. Mimo ze nie mialas nic zlego na mysli to troszke mi przykro sie robi jak takie rzeczy czytam. Tą ciaze mialam bezproblemowa ale kolejna moge cala przelezec w szpitalu. Roznie bywa. Moja mama tez wspaniale sie czula w ciazy, termin miala na 5 stycznia a pracowala do koca 1988r. Czyli w zasadzie do samego konca. Moze jestem szczesciara ze taką błogą ciaze mialam, moze to genetyczne a moze to zwyczajnie loteria i kwestia reakcji organizmu na hormony. Ale jedno jest pewne - nie ma zaleznosci pomiedzy przebiegiem ciazy a zachowaniem dziecka. Wiec niestety nie liczylabym na Twoim miejscu ma to, ze przez ciazowe problemy bedziesz miala spokojne dziecko. Oczywiscie zycze Ci aby Tomek byl super grzeczny. Jula i tak nie jest taka ostatnia bo nie placze calymi dniami jak wiele innych dzieci. Problemy z brzuszkiem ma wiele dzieci a oprocz tego moja widocznie potrzebuje uwagi, milosci i przytulenia bardziej od innych maluchow. Albo to kwestia mojego zmeczenia i jek wiekszego zainteresowania swiatem.
No ale nic. Wrocimy do tego tematu za kilka miesiecy -
nick nieaktualny
-
Miszkaaa pozwolę się wtrącić to szelki do spacerówki pozdrawiam wszystkie mamusieIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Dorotko, nie miałam nic złego na myśli, naprawde. I przepraszam jesli sprawilam Ci przykrość. Cieszę się i cicho zazdroszczę, ze ciążę przeszłaś jak przeszlas. I doskonale wiem przeciez, ze to, ze moja ciaza przebiega w taki sposób nie oznacza, ze Tomek będzie grzeczny. Oczywiście, ze jedno nie ma nic wspólnego z drugim chociaż uważam, ze np stres, który przezywa mama podczas ciąży może wplywac na zachowanie i "nerwowość" dziecka po porodzie. I szczerze to bardziej sie raczej nastawiam na to, ze Tomek może być marudny. I nie mowie ze skoro dobrze czulas sie w ciąży to teraz masz za swoje, za kare i dobrze Ci tak. Absolutnie nie takie byly moje intencje. Zresztą często powtarzam Ci ze jak dla mnie jesteś guru a po cichu myślę ze ja na Twoim miejscu dostalabym juz albo nerwicy albo depresji.
Ada. Nie mam pojęcia. Wygląda troche jak szelki. A może to się w jakiś magiczny sposób zakłada na gondole i za te uszy sie lapie, żeby można było wygodniej np.znieść ze schodów? Takie moje fantazje na temat tego ustrojstwa
-
No u mnie hmmm bez na zmian - ciąży na stanie brak No nie poddajemy się i tworzymy dalej
Masz w wózku opcję podnoszenia oparcia? sprawdz czy nie ma mocowana gdzieś właśnie do szelek. W spacerówce są wbudowane pasy, a czasami dzieci wozi się w gondoli w pozycji siedzącej i te szelki wg mnie mają zabezpieczyć maluchaIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
miszkaaa wrote:Emilianko jesteś genialna! Sa w gondoli uchwyty! Dziękuję
I pamiętaj ze caly czas trzymam kciuki za Was nie poddawajcie sie. A jak tam w Islandii. Zima pełną parą?
No śniegu napadało prawie po pas - jest pięknie A nie poddajemy się - starania są całkiem miłe to już 39 cyklIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kasia K wiem, ze nie mialas tego na mysli a ja nawt nie pomyslalam tak, ze Ty tak pomyslalas ale zamotalam zdanie
Wiesz co daj link tej kostki z rossmanna jesli mozesz. Pisalas o niej juz jak rozmawialysmy o cwiczeniach na podnoszenie glowki chyba i ciekawa jestem coz to za bajer moją narazie tylko interesuje rozciaganie w raczkach tetrowki. Nic wiecej ja nie obchodzi. A ja mam taka grajaca zabe i Jula ją kocha, zacisza do niej i gada ale trzeba co chwilke muzyczke wlaczac bo konczy sie melodyjka. Kilka dni temu kupilismy jej grajace lusterko ale narazie szalu nie ma. Obydwie zabawki graja i swieca. Zaba rzadzi
Kasia A spoko nic sie nie stalo, po prostu zle to zabrzmialo. Kazde nasze dziecie i tak jest najwsapanialsze dla rodzicow, czy placze, czy sie smieje
Nataliano nie stresuj dziewczyn... Nasze forumowe dzieciaczki lubia brzuszkowe apartamenty i nie chca z nich wychodzic przed czasem
Emilianka moglabys juz tu zagoscic w naszych skromnych "progach"
Ada fajny wozeczekWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 22:29
-
No bardzo chętnie ale coś mnie los skierować nie chce Może ten rok okaże się łaskawszy bo za chwilkę dobijemy do 12 - stego cyklu starań po operacji więc przekroczymy magiczną barierę roku starańIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Dorota a ja myślę że swój udział może mieć twoja teściowa. Może nie może przeżyć pewnych rzeczy i może chce Ci udowodnić że to ona ma rację i czeka jak przyjdziesz żeby odczarowac Julcie. Oczywiście weź to z przymrużeniem oko
A tak na poważnie myślę że kiedyś to wszystko zostanie Ci wynagrodzoneKasiarzynka, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość
-
Dzieki Kasia za lank. Kosteczka fajnie wyglada ale moja gadzina by ją olala. W nosie ma wszystko co lezy obok. Oczywiscie jescze nie zabralam sie z nia za cwiczenia lezenia na brzuszku wiec moze dlatego nic ja nie intresuje
Zaba jest w formie grzechotki. Wrzuce Ci w dzien filmik jak ona dziala. Julka ja dostala ale sa tez na allero. Fakt - drozsze niz w sklepie u mnie na miscie. Z przesylka pewnie cos kolo 20zl by wyszlo.
A co do diety to kazda wymowka jest dobra ja chcialam pocwiczy brzuszek aby skore uelastycznic ale nie chce mi sie. Znalazlam fajne cwiczenia ktore robi sie przez miesiac, codziennie zwiekszajac liczbe powtorzen danego cwiczenia ale ja patrze na oatatni dzien i na prawie 90brzuszkow normalnych, 90 skosnych i tyle samo uniesien nog to sie skutecznie demotywuje
Emilianka wystarczy Ci juz tych staran i przyjemnosci na rozowej. Grzejemy Ci miejscowke tutaj
Marlenka... Wlasnie mi przypomnialas o tej jędzy i o tym ze babsztyl ma do konca lutego wolne w pracy. W weekend chce przylezc do nas. Mam nadzieje ze pogoda ją zniecheci bo napadalo sniegu i jest mega slisko. A tak w ogole to niedlugo przechodzi na emeryture. Ehh
No nic wracam spac bo przechwalilam wczoraj Jule ze przesypia cale noce -
Emilianko miejscówkę u nas masz zarezerwowaną wiec teraz los nie ma innego wyjścia jak Cie tu sprowadzić.
Kasia tą zabawkę Oball bardzo dużo osób sobie chwali. Taka prosta rzecz a jak pasuje dzieciaczkom
Dorotko, wyrzuć z głowy myśl o teściowej!