Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
170ml juz pod rozpuszczeniu mm a tyle wychodzi ze 150ml wody. Ze 120ml wody wychodzi 140mm mieszanki. Powiem Ci szczerze ze do tej pory moja sporadycznie zjadala wiecej bo tak to z tych 140ml zostawiala okolo 10-20ml. Ostatnio dojadala do samego konca (az powietrze zaczela zaciagac) i dlatego zaczelam wiecej robic. Troche boje sie robic wiecej bo to niby tylko 1 miarka mm wiecej ale wylewac tez szkoda. Tym bardziej ze mamy mm na recepte a pediatra moze max 6 puszek przepisac wiec coni rusz biegamy po recepty. Takze kazda buteleczka na wage zlota
A co do tej dziewczyny to rzezywiscie jakies dziwne. Kojarze ten jej nick chyva z OF jeszcze o ile faktow nie myle.
Kurde mam dzis jakiegos powera do sprzatania ale mala mi nie daje bo nie moze mocno zasnac i biegam smoka jej wpychac co chwile. I na tym pewnie porzadki sie skoncza
Kasia a powiedz Ty mi kochana jak Ty nq spiocha dajesz Tysi szame? Bo ja ni cholery nie umiem sobie tego wyobrazic a moze to nie glupie rozwiazanie w nocy czy nad ranem.
-
Ja rozliczam rodzinę i co nieco wiem o co konkretnie chodzi?
Jest i beta: 370,6
Mam ciarki na plecach czytając historię tej dziewczyny. Masakra
ciekawe, co tak naprawdę jest prawdą.
Kasia (k), a już zdążyłam się przekonać, że "mam zawsze rację" źle wróży
ale nauczyłam się sobie z tym radzić jak mam nastrój to toczę słowne bitwy i wciskam swoje racje, a jak nie mam ochoty to po prostu przytakuję i nic nie mówię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 16:05
pleasure, miszkaaa, Kasiarzynka, Lorka, kwiatuszek789, 100krotka:), czekolada lubią tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
No ja <chyba> już kiedyś pisałam, ale schemat mam taki, że jak młoda mi zasypia o 21 to karmię ją o 23 <wtedy wybudzam> a potem koło 6-7.
I cały myk w tym by rano nie obudzić małej. Zawsze jak zaczyna się maraton ze smoczkiem <kręci się i aby jeszcze pospała to wkładam jej uspokajacz. Pomaga na jakąś godzinę. Jak wiem że zbliża się godzina karmienia to idę do kuchni i szykuję mleko. Potem bez zapalania światła biorę małą ręce, karmię i odbijam. Odkładam do łóżeczka i tyle. Grunt by po cichu i po ciemku. Ja sama nawet jakoś tam szczególnie się nie rozubdzam.
Ewelina, super beta! Tak bardzo się cieszę :* . Będziesz powtarzać?
EDIT
Tak sobie myślę że te manie zawsze racji źle wróży w kontekście ciąży i wychowania oby się nie wtrącała!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 16:16
-
Powtórzę w środę
Nie pozwolę sobie na wtrącanie się w sprawy ciąży i dziecka najwyżej ograniczymy wizyty, aż się nauczy ale myślę, że nie będzie źle. Aż taka straszna nie jest i męża mam po swojej stronie jedynie to martwi mnie, że teściowa sepleni przy małych dzieciach. wiecie o co chodzi... A cio tam maś itp itd. Grrrr.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Boooze Ewela u mnie wczoraj cala nasza wizyte tak gadala do Juli. No nie powiem co mnie strzelalo ale narazie przemilczalam. Generalnie to jest tak "nasa dziefcynecka slicna psysła do nas" skomentowalam tylko "yhhhy przyszla, sama". Wrr
Oczywiscie gratuluje bety, wynik sliczy i kciukam za kolejną
A w zwiazku z ta ulga prorodzinna to chodzi mi o to czy tylko jeden z warunkow trzeba spelniac czy wszystkie bo czytalam ze tam jest ich kilka. Zaraz podrzuce ten link ktory oblookalam.
Kasia fajny myk ale chyba moj ssak by sie obudzil bo jak jej pora jest to moze godzine lezec, lekko kimac czasami a pomiedzy drzemkami ziewa i mlaska na zmiane. A mlaskania nienawidze i od razu do szalu to mnie doprowadza. Moze zaryzykuje ktoregos dnia i sprobuje ja cichaczem nakarmic. Generalnie staram sie ja jak najdluzej przetrzymywac aby nauczyla sie jesc o 8 a nie o 6.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 16:38
-
http://www.e-pity.pl/abc_podatki/ulgi/ulga_prorodzinna//
To ten link. Chyba ze czegos nie doczytalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 16:40
-
Jeśli nie zarabiacie więcej niż 112 tys. zł rocznie to możecie odliczyć ulgę na Julę spełniacie warunki, bo sprawujecie opiekę nad dzieckiem małoletnim nie pamiętam tylko jak to jest z miesiącami, czy liczy się pełne miesiące, czy również ten miesiąc, w którym urodziłaś Julkę W artykule, który przytoczyłaś wynika, że pełne miesiące, ale ja gdzieś czytałam, że również liczy się miesiąc urodzenia (cały).
P.S. Dziękuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 16:49
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualnyKada gratulacje
Ewelina Biedroneczko śliczny wynik gratki 
Zaraz biorę się za dokładne czytanie ale tak mi się oko zawiesiło na tej dziewczynie co oszukiwala i to normalnie straszne nie rozumiem jak tak można ale niestety też znam taka jedna co pokopiowala zdjęcia dziecka mojej siostry koleżanki i wystawiała jako że jej pod na fikcyjnym kącie sprawą skończyła się na policji.
Po wizycie oki lekarz się smialmze możemy działać synka do kapletu hehe
A no i chrzciny robimy 1 maja
littleladybird lubi tę wiadomość
-
Pit37 i do tego załącznik pit/O wypełniony w części C i E jeśli dobrze pamiętam. Polecam program e-deklaracje. Ulgę wyliczy sam, trzeba tylko w odpowiednie rubryki wpisać kwoty przychodu, kosztów, podatku i składek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 17:08
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualny
-
My chyba tez tylko poczekamy z drugim dzieckiem. Chociaz czesto zastanawiam sie czy chce znowu zaliczac te kolki, zarwane noce itp. Ale pewnie za jakis czas zapomni sie o tym co złe
Ewelinko dzieeekuje Ci baaardzo ja korzystam z programow bo tak to bym sie nameczyla zanim bym wyliczyla co trzeba
littleladybird lubi tę wiadomość
-
Cześć czołem
Patrycja dobrze , że wszystko w porządku . Z takim rozsądkiem to już lepiej uważać , najważniejsze że trzymacie się jeszcze w dwupaku
Dorota w tym artykule , który Ci podesłałam jest właśnie poruszona kwestia mówienia do dziecka , że nie należy mówić z błędami , seplenić itp . Ja z kolei muszę swojej mamie wpoić żeby mówiła normalnie bo ona już ma fazę slodzenia do brzucha ... teściowa z kolei jest nauczycielka w klasach 1-3 i co jakiś czas opowiada różne historie jakie to wady wymowy potrafią dzieci podłapać, aż strach się bać wiec lepiej dmuchać na zimne i mówić po ludzku
Mnie to bardzo drażni jak ktoś sepleni do dziecka
Dziewczyny fajnie że poruszyłyscię temat słoiczków , byłam ciekawa kiedy się je wprowadza do diety maluszka . A ten olej lniany to przypadkiem nie pomaga w trawieniu ? Gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy właśnie , że ma działanie usprawniające prace brzucha i jelit . I fajnie ze Kasia zrobiłaś takie porównanie różnych firm co jest w danym słoiczku, nawet bym nie podejrzewał ze bobowita i gerber używają dodatkowo wypełniaczy ... czyli hipp najlepiej wypada ?
Kurde ale ta dziewucha poplynela.... aż się włos na głowie Jerzy . Niektórzy ludzie maja nierówno pod sufitem , i w ogóle jaki trzeba mieć harakter żeby wymysleć taka historię i cały czas to ciągnąć ... jak nic sprawa skończy się na policji . Ja na swoim fb mam poblokowane zdjęcia mam ustawienia niestandardowe i nawet niektórzy znajomi nie widzą moich postów i zdjęć ... normalnie straszna sytuacja z ta laską, jestem w szoku ...
Ewelina śliczny wynik bety miałam podobny w tym czasie chyba 321 było . Super !!! Teraz czekamy do środy i będzie piękny przyrost . A jak mąż zareagował? ?
A ja dziś mam jakiś słaby dzień spałam aż do 11 , i wstałam lewa nogą . Mąż juz zdążył oberwać i nawet sama nie wiem za co ... mała się rozpycha ale tak boleśnie i nieprzyjemnie ze nie wiem jak mam siąść albo się położyć , i chyba jakieś pojedyncze skurcze mnie łapią. Chyba dziś oszaleje... raz się kładę raz chodzę raz siadam i juz sama nie wiem o co mi chodzi MASAKRA !!!! Ale się wyżaliłam... sorki
-
Dorotka, jak "zabraknie" Wam podatku do odliczenia to jest jeszcze możliwość odliczenia brakującej różnicy ze składek zusowskich. Chociaż ta informacja raczej przyda Wam się za rok dopiero, jak będziecie mogli rozliczyć ulgę za 12 miesięcy
Ewelinka, mąż zareagował bardzo zaskakująco po zrobieniu testu leżałam koło niego prawie dwie godziny, nie chciałam go budzić (albo potrzebowałam chwili, by się oswoić) w końcu zdecydowałam się, by go obudzić, a on w tym momencie okręcił się do mnie tyłkiem więc przytuliłam się do jego pleców, pocałowałam go w ucho i powiedziałam: Kochanie, chyba jestem w ciąży. Okręcił się do mnie w pół sekundy i zapytał: "jak to chyba?" uśmiech mu wyrósł na twarzy i jeszcze coś mu urosło wykorzystaliśmy ten fakt i zaliczyliśmy pierwszy ciążowy seksik
Mój chrześniak, jak poszedł do przedszkola to strasznie mu się mowa pogorszyła mówił bardzo ładnie, a później zaczął mówić jak jego rówieśnicy.
Nie zazdroszczę złego samopoczucia. Oby szybko przeszło
100krotka:), Kasiarzynka lubią tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet."
