Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU nas Szymon albo Lena
Ja musze wybrac sie na zakupy i zaopatrzec sie w nowe staniki bo te sie robia przymale ale jakos nie widze siebie w takich do karmienia bo mam dosc spory biust w usztywnianych mi skacza jak chodze(mam duzo schodow w domu) a co dopiero w miekkich oczy sobie popodbijam hehe -
Kolejne pytanie do dziewczyn stosujących luteinę. Jaki macie sluz po niej? Bo ja mam bialy, taki mocno na majtkach wysychający a w dotyku jest taki...suchy grudkowaty. Ale teraz zauwazyłam że przybrał taką troszkę bardziej zolta barwę. Kurczę, infekcji nie obstawiam bo ani nie boli, ani nie swedzi ani nie piecze, a parę takich "przygod" juz miałam i wiem jak się objawiają. Generalnie nawet jak mialam infekcje to sluz byl bardziej bialy, grudkowaty, ale nie zazolcony. Jak jest u Was? Poza tym na bieliznie jest bialo, tylko przy podcieraniu pojawil sie taki zoltawy glutek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 19:49
-
Arien, luteinę brałam w poprzedniej ciąży i miałam śluz dokładnie taki jak opisujesz, więc to chyba normalne.
Ja się obawiam zmiany stanika, a właściwie powiększenia biustu. Już teraz noszę 70hh (haha!) lub 70i, więc mam problem z zakupem, a jeszcze z odpinanymi miseczkami? Marzenie...
100krotka, gratuluję udanej wizyty. Jeśli mie masz biustu większego niż ja to nie obawiaj się miękkich staników. Dobrze zbudowany, miękki biustonosz na szerszych ramiączkach potrafi doskonale trzymać nawet bardzo ciężki biust.100krotka:) lubi tę wiadomość
-
Robaczek, a takie zoltawe zabarwienia tez sie zdarzaly?
Kurde, ladny masz ten biust, ja swojego za bardzo nie lubie. Jest dosc maly, zawsze nosilam 85b/c a przed slubem jak dobieralam u brafiterki okazalo sie ze mam 75D. Ale najgorszy jest kształt, bo moje piersi są jak stożki, takie trojkatne. Ale mąz je lubi, do tego stopnia, że mi wydzieline z nich robi Kiedys mialam mlekotok po lekach (prolaktyne mi bardzo podwyzszyły). I odkad jestem z mezem przy naciskaniu wyplywa kropelka. Prolaktyne badalam przed ciaza i byla idealna. Pytalamm lekarza, pokazalam ile z nich wycieka a on pyta " a mąz lubi Pani piersi?" Mowie ze tak, oboje je podczas seksu lubimy wyjasnil ze mąż podczas "zajmowania" sie nimi, zachowuje sie troche jak ssace dziecko, stąd taka reakcja piersi
-
nick nieaktualnyRobaczku nie na ja mam mniejszy E moze Fale tak Jak u Arien ksztalt stozkowy jakos nigdy nie lubilam miekkich narazie kupie sobie takie jak nosze teraz tylko wieksze a pozniej sie zobaczy Moj maz tezszleje na ich punkcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:18
-
Arien u mnie generalnie suchoty, nawet po lutce mało kiedy wypływa mi śluz. Czasem się zdarzy przeźroczysty, czasem biały, ostnio nawet żółtawo zielonkawy. Pytałam gin, ale skoro nie swędzi, nie piecze, nie ma zapachu to widocnie zmiany hormonalne. No i faktycznie samo przeszło po jakimś czasie
robaczku to możemy sobie ręce podać ja maiałam przed ciążą 80g/h i kupowanie staników to katorga. Całe szczęście, że są skepy które mają większą rozmiarówkę (np esotiq tylko, że te większe wszystkie są miękkie). Teraz w koncu udało mi sie kupić taki z miseczkami w intimnissi, szkoda mi go bo przepiękny ale schodzę go w ciaży to zera, w nic innego się nie mieszczę. Mierzyłam się ostatnio w biuście i prawie 110 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:16
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Ja tez tylko usztywniane nosze, nie wobrazam sobie miekkiego. Ale zobaczymy co najblizsze miesiace przyniosa.
Arien uwazajcie tearz z piersiami bo jak mialas tak wczesniej to zebys teraz klopotu sobie nie narobila. Mi znajoma z pracy polecila zebym wyciagala sobie sutki bo ona tego nie robila i jej corka nie mogla zlapac sutkow bo byly za male. Poczytalam o tym okazalo sie ze takie gmeranie sutkow moze doprowadzic do skurczy i przedwczesnego porodu. Takze uwazajcie. Podobno pomaga to troszke przyspieszyc porod jak jest sie po terminie.
Ejj ktoras z Was wie co sie dzieje z Mala Czarna? Bo albo mi cos umknelo albo zniknela nam z forum...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 20:23
-
Rzeczywiście ostatnio jej nie ma, może pojechała na wakacje?
Arien, tak żółtawy też się zdarzał.
Moja koleżanka bardzo chciała urodzić 1 kwietnia, a termin chyba miała na 4. Żeby przyspieszyć poród łaziła po schodach, myła podłogę na kolanach, piła napar z liści malin. Nic nie działało. W końcu położna poleciła, żeby mąż pieścił intensywnie jej sutki, po dwóch godzinach od tych pieszczot odeszły jej wody. -
Ojej ale naprodukowałyście! Mam nadzieje ze nadrobię zaległości
Dmuchawiec nareszcie! Juz mialam za Tobą wysłać list gończy cieszę się ze juz wszystko się unormowało, teraz stres jest ci niepotrzebny.
Arien ja pytalam Gina o ten żółtawy śluz to mówił ze to normalne, a tez jestem na lutce. Moj śluz dokladnie wygląda tak jak opisałaś.
Ale wam zazdroszczę tych biustów, ja mam przeciętne 80b trovhe wspomagam sie push upem bo miękkie staniki u mnie nie przejdą. Tez moje piersi są takie stożkowate, a chcialabym żeby byly takie okrągłe. Dostalam ostatnio od koleżanki dwa staniki do karmienia, mamy bardzo podobny rozmiar wiec może akurat mi przypasują. W ogóle to ja mam ciuchów juz na cala ciążę. Dostalam od koleżanek leginsy, chyba 5 par, jeansy, kilka tunik wiec chyba nie będę musiała powiększać garderoby na ten czas. Jedyne co to zostanie mi zakup kurtki na zimę bo jednak w styczniu i w lutym mogę miec problem
Kwiatuszek mija szwagierka ma przewijak na łóżeczku i on. Jest pokryty taka ceratką łatwą w utrzymaniu w czystości. Przecierasz i jest ok. Ale można kupic pokrowce na przewijak z frotte no ale wystarczy jedno przewijanie, kupa bokiem poleci i juz trzeba zdjąć do prania. Dobrze by bylo juz skompletować torbe do szpitala żeby się później nie martwić czy na pewno wszystko masz.
Edit.
Bylo jeszcze o imionach. My kiedyś wybraliśmy Borys i Blanka. Ostatnio troche sie wkurzyłam. Ja to zawsze chciałam żeby nasze dziecko miało imię niepowtarzalne wśród znajomych i przyjaciół, a ty moja koleżanka będzie miec syna i chca mu dać na imię Borys. Wiec jak u nas będzie chłopiec to pozamiatane. Ewentualnie podoba mi się jeszcze Eryk, Oskar, Tymon.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 21:24
-
Dorotko faktycznie dawno jej nie było, może jest na urlopie. O sutkach slyszałam, że na koniec pomaga bawienie się nimi, ale nie wiedziałam, ze teraz też nie wolno.
NO i ponaawiam pytanie arien jak to jest z tym orgazmem
Ada a ja bym chciala mieć mniejszy biust, spróbuj z cycochami kupić ładną sukienkę, koszulę, ba jakiś seksowny stanik. Praktycznie niewykonalne
Tymon czy Tymoteusz? Wszystkie 3 imona bardzo ładne. Borys rzadkie, ale fajne. Mieliśmy w szkole jednego Borysa, taki chlopak którego nie da się nie lubic
EDIT: na pierwszej stronie ursa ma termin na 2016 a ona rodzi w tym roku
My póki co w kwestii imion doszliśmy do tego, że córka będzie Hania Maria (po mojej żyjącej prababci ) a syn iksiński Karol drogie po dziadku męża. Pierwszego imienia nadal dla chłopca brak Karol niestety odpada jako pierwsze bo tak nazywa się jego chrześniak, syn kuzynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 21:50
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Żeby nie było to o tych sutkach czytalam na fb, mam tam polubiona stronkke "ciaza - pytania i odpowiedzi" i właśnie tam padła taka informacja. Z tym, ze to odpowiadają różne osoby (nie lekarze) w komentarzach.
Nie wiem czy we wczesnej ciąży tak samo może organizm zareagować na pieszczenie sutków ale ja tam wole dmuchac na zimne. Aaaa i juz kojarze pytanie - dotyczyło wypływania siary z piersi i pisały dziewczyny zeby pod zadnym pozorem nie wyciskac jej aby nie pobudzić laktacji bo to się wiąże z pobudzeniem organizmu do porodu. Taki jakby sygnał. Dla mnie pieszczenie ich byłoby chyba mocniejszym sygnałem niż sama próba wyciskania. Takze decyzja nalezy do Was ale myśle, ze ddelikatne zabawy nie zaszkodzą
Co do orgazmu to nie wiem jak to jest ale wiem ze męskie nasienie ma w składzie coś co też na końcu ciąży moze wpłynąć na pobudzenie skurczy porodowych. A tez wyrzut oksytocyny podczas sexu może jest za mały w porównaniu z tymi ktore dostają kobiety na wywołanie porodu.
Gdyby wszystko to tak wpływało na akcje porodowa to sex byłby całkowicie zabroniony w ciąży.
100krotko z mężem oprócz Julki mieliśmy jako drugi typ imienia właśnie Lenke
Moja "znajoma" dała na imie synkowi Borys i źle mi sie to imie kojarzy bo za nią nie przepadam ale to tylko taki mój schiz
Za to Oskar bardzo mi sie podoba ale mąż nie chcial.
Ja przejrzalam sobie ciuszki które mam dla małej i już bym chciała ją przebierać
Co do przewijaka to wlasnie tak samo jakoś dziwne mi sie wydawało coś materiałowego kłaść na niego bo zaraz do prania by było. A ceratkę mozna przetrzec nawet husteczką nawilżoną i powinno być ok.
Musze podejsc do sklepów i popatrzec na ceny żeby móc je porownać z tymi internetowymi. -
Unas jeśli będzie dziewczynka to mamy narazie trzy pomysły: Amelka, Łucja lub Lenka, a jak chłopiec to narazie Kacper lub Tobiasz
plesure aż mi Cię szkoda bo widać jak dużo Cię stresu kosztuje ten dzień, ale ważne jest nastawienie więc radziłabym jakoś więcej pozytywów w myślach przywoływać Ja po 11 na swoim weselu już butów na nogach nie miałam i nie przejmowałam się że sukienka jest za długa i że może być podarta bo postanowiłam się po prostu dobrze bawić a tak było mi wygodniej i nawet najmniejszego rozdarcia nie było jak się później okazało, nie mam pojęcia jakim cudem bo nie powiem deptali po mnie trochę. Nie przejmowałam się nawet cioteczkami miłymi które oczywiście odpowiednio podsumowały panne młoda bez butów
Ważne abyś to Ty ten dzień zapamiętała najfajniej bo reszta to pójdzie i już na drugi dzień wspominać nie koniecznie będzie -
Pleasure chyba ciężko będzie Ci cos doradzić. Ja mialam niskie buty bo ledwo miały 5 czy 6 cm obcas a nogi tak mnie napier...ły że w trakcie zabawy zdjęłam je i latałam na boso. Do tego wypadł mi drut z halki od sukienki przez co kiecka wkręcała mi sie w nogi ale twardo bawiłam sie dalej i nie przejmowałam sie tym.
-
Pleasure ja mialam niziutkie buty bo maz jest mojego wzrostu i nie moglam poszalec z obcasem. Dzieki temu przetanczylam cala noc bez problemu ale to i tak nie uchronilo mnie od podarcia sukni. Mojego siostra cioteczna obcasem zahaczyla mi o nią a ze suknie mialam tiulowa to problemu z porwaniem nie bylo. Jedynie to szkoda mi sie zrobilo ze zniszczona bo planowalam ja sprzedac ale stwierdzilam.ze czym ja sie martwie i olalam sprawe.
Moze pogadaj z blizszymi znajomymi zebyscie tanczyli jak najwiecej w koleczku to uprzejmi wujkowie troszke odpuszcza. Pomyslalam zeby moze dj gral wiecej szybszych piosenek ale zaraz polowa gosci bedzie niezadowolona i odpowiednio to skomentuja.
A swoja droga dobry tancerz odpowiednio powinien Cie w tancu poprowadzic.
Zwalaj na sukienke i obcasy ze niewygodnie Ci sie w nich tanczy.
Dasz rade :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 08:10
-
Pleasure kochana! Nie przejmuj sie tak tym, naprawdę! :*
Ja miałam dość wygodne buty ale tez przed 11 jak błękitna byłam juz bez bo mi je ukradli
Ja też nie umiem tanczyć, nie umiem sie nawet dać prowadzić Ale wyluzuj, usmiechaj się i będzie dobrze, zobaczysz To taki piekny dzien, nastaw sie pozytywnie. A może zamiast tanczyc to sprobuj zabawiac gosci siedzacych przy stolikach? Jak bedziesz rozmwiala z jakas stara ciotka, to może zadnemu wujkowi nie przyjdzie do glowy zeby Wam przeszkadzać A, no i oczywiscie ja też sukienkę podarłam
Jeśli chodzi o imiona to ja zdecydowanie wolę tradycyjne. Mąż też Ale to oczywiście kwestia gustu
Miszka, strasznie zazdroszczę Ci tego, że masz już garderobę i że tyle rzeczy możesz dostać od kogoś. U nas niestety nie ma na to szans. Malych dzieci w rodzinie raczej nie duzo, poza slodka, szkocka trojeczka mojego brata. Ale oni juz raczej powydawali wszystko Kolezanek tez za wielu nie mam z małymi dziećmi. A jeśli mam to zbierają na drugie malenstwo.
A w ogóle jestem takim leniem smierdzącym...Od wczoraj zbieram sie, żeby pojechac te badania zrobic. I jakos kompletnie mi nie wychodziWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 09:25