Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekolada, racja, to nasze wspólne dzieło
Hmm ja mysle o chłopaku a to dlatego ze u nas wypadało w samą owu, no ale zobaczymy. Ogólnie w rodzinie i wśród znajomych to większość to chłopcy wiec jakoś tak łatwiej mi mówić o dziecku w męskiej formie no ale zobaczymy nie nastawiam sie. Mąż na pierwszym usg juz widział chłopaka, ciekawe gdzie -
nick nieaktualny
-
Ohhh! Uwielbiam Kraków, jak Ci zazdroszczę!!! Jestem zakochana w Krakowie od wielu, wielu lat. Nawet jak z męzem wracalismy z podrozy poślubnej (lądowaliśmy w Katowicach) to stwierdzilismy, że wpadniemy na parę godzin do Krk bo bliżej już nam do niego nie będzie Poszlismy wtedy na przepyszna kolację do jakiejs knajpy niedaleko rynku. CK dezerterzy i bylismy nią zachwyceni. U nas w Łodzi nie ma takich dobrych restauracji...ah sie rozmarzyłam
Ty już masz niedługo wizytę. Ja przez urlop mojego dr idę dopiero 27ego Powiedział, że ewentualnie jakby coś sie działo, mogę przyjść 13tego, to mnie przyjmie, ale ma od cholery pacjentek. On w tej poradni, do ktorej chodzę przyjmuje tylko raz w tygodniu, w czwartki. Muszę się uzboic w cierpliwość. Ale podejsie mam takie, że jak do tego czasu nic zlego nie bedzie sie dzialo to juz bedzie musialo byc dobrze, bo to będzie juz 11 tydzien
-
Ajj mój mężu tez marzył o chłopcu i jak raz powiedziałam, ze lekarz podejrzewa dziewczynkę o minę miał skwaszoną a jak si epotwierdziło to było "o kuu*wa". Do tego stopnia było to niemiłe dla mnie że poczułam się jakby nie chciał już tego dziecka. Opieprzyłam go i na drugi dzień już zmienił tok myślenia bo mu wytłumczyłam, ze najważnijsze jest to zeby dziecko było zdrowe. A teraz to już córunia tatunia
Kraków tez mnie tam ciągnie i chciałabym pojechać ale chyba zrobimy sobie wycieczke w przyszłym roku jak już Jula bedzie z nami.Błękitna lubi tę wiadomość
-
Haha, jaka dyskusja kto zaczął dobrą passę , ja się cieszę, że się wstrzeliłam w dobrym momencie . Fajnie, że tyle nas z tamtego wątku jest teraz tu.
A co do płci to ja zawsze marzyłam o córeczce, a mąż mówił, że woli synka bo boi się, że dziewczynkę by za bardzo rozpieszczał. Ale tak naprawdę chyba wszystko mu jedno. A mimo moich marzeń mam wrażenie, że to będzie chłopak. No zobaczymy -
Cześć Dziewczynki:)
Dawno mnie nie było , torchę problemów rodzinnych miałam ale już jest dobrze, ale się rozpisałyście:-D
Widzę że dołączyły do nas nowe mamusie, cieszę się i gratuluje
Błękitna trzymam kciuki , wszystko będzie dobrze:)
Lotta świetnie że wam się udało:)
Blumen widzę że w tym samy czasie poczułuśmy ruchy:)
U mnie to był 18 tydz 2 dzień, teraz to już daje czadu codziennie niezależnie od pory, każdego dnia coraz częściej
Ada fajnie że wszystko dobrze z fasolką
Kada czekoladko super że wszystko dobrze:)
Ja tez mam wizyty 13 sierpnia połówkowe.
Odnośnie wzrostu włosów to mi tylko szybciej rosną ale nie mam jakiś dodatkowych:P
Ja odnośnie podłuchiwanie serduszka nic nie słuszałam aby było to niebezpieczne, na każdej wizycie jak jestem to gin robi krótkie usg i słucham serduszka
Na koncert też bym poszła ,jak masz miejsca siedzące to odpoczniesz ważne aby nie było duchoty.
Kwiatuszku ja biorę femibion najpierw brałam 1 , teraz biore femibion dwa i to wszystkie moje leki.
Mam nadzieje że szyjka już Ci się nie skórci, może nie świadomie coś drzwignełaś? teraz mamy 2 wesela tydzien po tygodniu, wybieramy się, u mnie wszystko dobrze nie mam na szczeście zadnych przeciwskazań.
Z przybieraniem na wadze to kwestia indywidualna, ja przytyłam 3 kg z tego prawie 2 kg w ostatnim miesiacu, lekarz powiedział że waga mu sie podoba bo nareszcie poszla w gore troche:) ale zaznaczyl zebym nie jadla specjalnie duzo abym nei przytyla sporo, jem czesto ale malo w sumie to temat jedzenia w domu jest u mnie caly czas:)
My jak bralismy kredyt to kolezanka polecila nam doradzce finansowego , poszlismy do niego przedstawil nam oferte ale oprocz tego pojedzilismy po bankach dla porownania, zalezy jaki kredyt chcecie , hipoteka ,gotowka na ile lat itd,
Wazne aby byla gwarancja niezmienniej odsetek , niech wam przedstawia łączną kwote kredytu, Dobrze wypadł nam BPH i ING przedstawilo nam dobra oferte, w ostateczniosci postawilismy na doradzce finansowego oferta byla najkorzystniejsza, ale to bylo jakis czas temu , nie wiem jaka teraz jest wysokosc stopy procentowej.
Ja czytam książki i puszczam muzykę małemu:)
Ja w I trymestrze nie mialam ochoty na serduszka , wiadomo mąż jak widze każdy sie obawia , teraz jest jest świetnie:-D ale uważać uważamy:)
Zrobiałam już listę wyprawkową, teraz tylko powoli będziemy kupować co trzeba, jest tego strasznie duzzzzzzooooooo:)
Błękitna lubi tę wiadomość
-
Blekitna, ktory tydzien, ktory dzien?
ja 27ego mam o 19.40 Ale mąż moj ukochany ze mna pojedzie
Sniło mi sie dzisiaj, że wpylałam surowy makaron, taki na sucho i był pyszny, ale zastanawiałam sie czy nie zaszkodzi dziecku. Naprawde mózg robi sie jak kalafiorWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 14:12