X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Ilo32 Autorytet
    Postów: 285 373

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem, że nie ma refundacji 100% na libre, ale moja Pani dr dostała za darmo kilkanaście sensorów i jeden zaproponowała mi na próbę za darmo na dwa tygodnie. Miesięczne stosowanie libry kosztuję jakieś 153zl.
    Faktycznie są limity na paski, a czynnikiem wpływającym jest dawkowanie jakie lekarz zapisze, są lekarze którzy piszą że mamy stosować mierzenie np 8x dziennie i wtedy może wypisać receptę na maxymalnie 120 dni to wiadomo, że tych pasków będzie więcej wypisanych na recepcie, a są lekarze którzy zalecają stosowanie 3x dziennie i automatycznie mamy mniej tych pudełek pasków na 120 dni. Jeśli chodzi o ciężarne to wiadomo, że lekarze nie chcą od razu wypisywać recept na 120 dni tylko piszą do każdej kolejnej wizyty.

    Ilo32
  • Aga37/ Ekspertka
    Postów: 138 77

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mira000 wrote:
    Aga nic nie pomyliłaś? Po co Ci 4 opakowania pasków = 200 sztuk, jeśli masz mierzyć co 2-3 dzień? Pierwszy raz coś takiego słyszę, a o cukrzycy ciążowej naczytałam się już dużo. Ja mam dzienniczek od diabetologa i obowiązkowo mierzenie codziennie - na czczo + 3 razy po każdym z głównych posiłków + wyrywkowo po 2 śniadaniu lub podwieczorku, czyli często mierzę 5 razy dziennie.

    Nie, nic nie pomyliłam, też mam dzienniczek od diabetologa i sam tyle wypisał może dlatego, że od jednej do drugiej wizyty upłynie 5 tyg. Mierze w sumie codziennie rano przed i po śniadaniu i po obiedzie i kolacji Co drugi dzień mierze też przed obiadem i kolacja.

  • Natkamatka Znajoma
    Postów: 23 0

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilo32 wrote:
    Dziewczyny wiem, że nie ma refundacji 100% na libre, ale moja Pani dr dostała za darmo kilkanaście sensorów i jeden zaproponowała mi na próbę za darmo na dwa tygodnie. Miesięczne stosowanie libry kosztuję jakieś 153zl.
    Faktycznie są limity na paski, a czynnikiem wpływającym jest dawkowanie jakie lekarz zapisze, są lekarze którzy piszą że mamy stosować mierzenie np 8x dziennie i wtedy może wypisać receptę na maxymalnie 120 dni to wiadomo, że tych pasków będzie więcej wypisanych na recepcie, a są lekarze którzy zalecają stosowanie 3x dziennie i automatycznie mamy mniej tych pudełek pasków na 120 dni. Jeśli chodzi o ciężarne to wiadomo, że lekarze nie chcą od razu wypisywać recept na 120 dni tylko piszą do każdej kolejnej wizyty.
    To miałoby sens. Lekarz POZ wypisał mi receptę na 100 szt przy dawkowaniu 5x1 czyli na 20 dni. A w międzyczasie miałam wizytę u diabetolog, która nie mogła mi wypisać kolejnej recepty, bo poprzednia była ważna, tzn nie minęło te 20 dni stosowania tych pasków. Tak ja to rozumiem. Zastanawiam się teraz, czy prosząc o kolejne paski swojego lekarza POZ, w przypadku zdecydowania się na Librę diabetolog będzie mogła mi ją przepisać, jeśli będę w okresie użytkowania pasków. Zawiłe to trochę 🙈
    Swoją drogą fajna możliwość skorzystania z Libry przez 2 tygodnie za darmo, możesz sprawdzić jak to działa i czy się sprawdza. Oczywiście po zdecydowaniu się na refundację też można zrezygnować, ale zawsze to parę groszy w kieszeni.

  • Ilo32 Autorytet
    Postów: 285 373

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkamatka wrote:
    To miałoby sens. Lekarz POZ wypisał mi receptę na 100 szt przy dawkowaniu 5x1 czyli na 20 dni. A w międzyczasie miałam wizytę u diabetolog, która nie mogła mi wypisać kolejnej recepty, bo poprzednia była ważna, tzn nie minęło te 20 dni stosowania tych pasków. Tak ja to rozumiem. Zastanawiam się teraz, czy prosząc o kolejne paski swojego lekarza POZ, w przypadku zdecydowania się na Librę diabetolog będzie mogła mi ją przepisać, jeśli będę w okresie użytkowania pasków. Zawiłe to trochę 🙈
    Swoją drogą fajna możliwość skorzystania z Libry przez 2 tygodnie za darmo, możesz sprawdzić jak to działa i czy się sprawdza. Oczywiście po zdecydowaniu się na refundację też można zrezygnować, ale zawsze to parę groszy w kieszeni.

    Oni w systemie wszystko widzą 🫣 poproś swojego lekarza żeby zwiększył Ci dawkowanie na recepcie i wypisał więcej 🙂 ale w sumie z tymi lekarzami różnie bywa 🤷 mi jeszcze zostało nie całe 2 miesiące ciąży to te koszty nie są takie duże 🫣 sprawdzę przez dwa tygodnie i zobaczę jak to się ma🤔 rano jak wstaję ogarnia mnie stres jak mam mierzyć cukier 😬
    Dzisiaj rano było 96 więc właśnie wjechała kolejna jednostka insuliny.

    Ilo32
  • Ilo32 Autorytet
    Postów: 285 373

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam sensor pierwsze moje odczucia są mieszane. A najlepszy hit to wczoraj rano z glukometru na czczo mój cukier 96, wczoraj rano byłam w laboratorium robiłam badanie moczu i krew więc mówię zrobię i cukier i wynik 80😯 Różnica ogromna, dziś miałam 92 z glukometru na czczo i mam zwiększyć jedną jednostkę...

    Ilo32
  • Natkamatka Znajoma
    Postów: 23 0

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilo32 wrote:
    Ja już mam sensor pierwsze moje odczucia są mieszane. A najlepszy hit to wczoraj rano z glukometru na czczo mój cukier 96, wczoraj rano byłam w laboratorium robiłam badanie moczu i krew więc mówię zrobię i cukier i wynik 80😯 Różnica ogromna, dziś miałam 92 z glukometru na czczo i mam zwiększyć jedną jednostkę...
    Czy znaczne różnice masz też w odczytach z sensora a z glukometru?
    Ja też kiedyś zrobiłam z ciekawości na czczo z krwi i wynik bardzo odbiegał od tego z glukometru. Ale diabetolog powiedziała, że te różnice wynikają z tego że na glukometrze widzimy wynik z krwi włośniczkowej pobranej z opuszka palca (to jest mieszanina krwi żylnej, tętniczej i osocza) a w laboratorium pobierana jest krew żylna. Te wyniki z glukometru zawsze będą wyższe i będą się różniły, ale diabetolog bazuje na tych pomiarach z glukometru.
    Słuchajcie a tak pozostając w temacie insuliny. Wiem że igle powinno zmieniać się w penie co wkłucie (tak samo jak igły w nakłuwaczu) i nie wiem ile z Was tak robi, ale mi powiedziano żeby zachować zdrowy rozsądek. I tutaj mam pytanie odnośnie „wypuszczania” tych pęcherzyków powietrza insuliny. Czy przed każdym zastrzykiem uwalniacie te 2 jednostki żeby insulina trysnęła? Czy tylko przy zmianie igły na nową? (co jest logiczne).

  • Ilo32 Autorytet
    Postów: 285 373

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkamatka wrote:
    Czy znaczne różnice masz też w odczytach z sensora a z glukometru?
    Ja też kiedyś zrobiłam z ciekawości na czczo z krwi i wynik bardzo odbiegał od tego z glukometru. Ale diabetolog powiedziała, że te różnice wynikają z tego że na glukometrze widzimy wynik z krwi włośniczkowej pobranej z opuszka palca (to jest mieszanina krwi żylnej, tętniczej i osocza) a w laboratorium pobierana jest krew żylna. Te wyniki z glukometru zawsze będą wyższe i będą się różniły, ale diabetolog bazuje na tych pomiarach z glukometru.
    Słuchajcie a tak pozostając w temacie insuliny. Wiem że igle powinno zmieniać się w penie co wkłucie (tak samo jak igły w nakłuwaczu) i nie wiem ile z Was tak robi, ale mi powiedziano żeby zachować zdrowy rozsądek. I tutaj mam pytanie odnośnie „wypuszczania” tych pęcherzyków powietrza insuliny. Czy przed każdym zastrzykiem uwalniacie te 2 jednostki żeby insulina trysnęła? Czy tylko przy zmianie igły na nową? (co jest logiczne).

    No są różnice między sensorem a paskami, ale działa to w jedną i drugą stronę....no a jeśli chodzi o glukometr a krew żylną a to wiedziałam, że jest różnica ale tutaj jest spora a jedna przy insulinie ma to znaczenie...
    Ja codziennie zmieniam igłę w penie i codziennie jedną jednostkę wypuszczam.

    Ilo32
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkamatka wrote:
    Czy znaczne różnice masz też w odczytach z sensora a z glukometru?
    Ja też kiedyś zrobiłam z ciekawości na czczo z krwi i wynik bardzo odbiegał od tego z glukometru. Ale diabetolog powiedziała, że te różnice wynikają z tego że na glukometrze widzimy wynik z krwi włośniczkowej pobranej z opuszka palca (to jest mieszanina krwi żylnej, tętniczej i osocza) a w laboratorium pobierana jest krew żylna. Te wyniki z glukometru zawsze będą wyższe i będą się różniły, ale diabetolog bazuje na tych pomiarach z glukometru.
    Słuchajcie a tak pozostając w temacie insuliny. Wiem że igle powinno zmieniać się w penie co wkłucie (tak samo jak igły w nakłuwaczu) i nie wiem ile z Was tak robi, ale mi powiedziano żeby zachować zdrowy rozsądek. I tutaj mam pytanie odnośnie „wypuszczania” tych pęcherzyków powietrza insuliny. Czy przed każdym zastrzykiem uwalniacie te 2 jednostki żeby insulina trysnęła? Czy tylko przy zmianie igły na nową? (co jest logiczne).
    Codziennie zmieniał igły, natomiast nikt mi nie powiedział, że muszę wypuszczać jednostkę insuliny? Tak trzeba?

  • magda_o Ekspertka
    Postów: 142 63

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkamatka wrote:
    Czy znaczne różnice masz też w odczytach z sensora a z glukometru?
    Ja też kiedyś zrobiłam z ciekawości na czczo z krwi i wynik bardzo odbiegał od tego z glukometru. Ale diabetolog powiedziała, że te różnice wynikają z tego że na glukometrze widzimy wynik z krwi włośniczkowej pobranej z opuszka palca (to jest mieszanina krwi żylnej, tętniczej i osocza) a w laboratorium pobierana jest krew żylna. Te wyniki z glukometru zawsze będą wyższe i będą się różniły, ale diabetolog bazuje na tych pomiarach z glukometru.
    Słuchajcie a tak pozostając w temacie insuliny. Wiem że igle powinno zmieniać się w penie co wkłucie (tak samo jak igły w nakłuwaczu) i nie wiem ile z Was tak robi, ale mi powiedziano żeby zachować zdrowy rozsądek. I tutaj mam pytanie odnośnie „wypuszczania” tych pęcherzyków powietrza insuliny. Czy przed każdym zastrzykiem uwalniacie te 2 jednostki żeby insulina trysnęła? Czy tylko przy zmianie igły na nową? (co jest logiczne).


    Mi pielęgniarka powiedziała, że igłę powinno się zmieniać co wkłucie. Spojrzałam więc na nią pytającym wzrokiem i powiedziała 'no dobra, nie trzeba - ale nie wolno dłużej niż przez tydzień korzystać z jednej, więc mogę sobie przyjąć, że np w soboty zmieniam igłę'.
    I tak robię, zazwyczaj staram się trochę krócej trzymać, tak co 5 dni wymieniam. W glukometrze jeszcze rzadziej :)

    Co do wypuszczenia tego pęcherzyka/kropli, to ja wypuszczam za każdym razem, ale 1 jednostkę dla pewności. Ampułka insuliny i tak jest ważna 1 miesiąc, więc takie sprawdzanie nie zabiera jej dużo.

    Natkamatka lubi tę wiadomość

  • Natkamatka Znajoma
    Postów: 23 0

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy miałyście taką sytuację że mierzyłyście cukry na czczo i np o 6 rano miałyście powyżej 90 a już pół albo godzinę później mniejszy wynik? Oczywiście na czczo. Zastanawia mnie różnica pomiarów czy to normalne i który wynik brać za wiarygodny.
    Dzisiaj miałam taką sytuację rano właśnie zmierzyłam około 6:30 i miałam 92, położyłam się jeszcze na chwilę do łóżka, a już o 7:15 miałam 85 (mierzyłam z tego samego palca). I teraz nie wiem jak to „ugryźć” przy insulinie. Wczoraj zwiększyłam o 1 dawkę na noc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2024, 08:24

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkamatka wrote:
    A czy miałyście taką sytuację że mierzyłyście cukry na czczo i np o 6 rano miałyście powyżej 90 a już pół albo godzinę później mniejszy wynik? Oczywiście na czczo. Zastanawia mnie różnica pomiarów czy to normalne i który wynik brać za wiarygodny.
    Dzisiaj miałam taką sytuację rano właśnie zmierzyłam około 6:30 i miałam 92, położyłam się jeszcze na chwilę do łóżka, a już o 7:15 miałam 85 (mierzyłam z tego samego palca). I teraz nie wiem jak to „ugryźć” przy insulinie. Wczoraj zwiększyłam o 1 dawkę na noc.
    Ja bym powiedziała, że ten pierwszy wynik jest prawidłowy. Ale poczekaj jeszcze 2/3 dni i dopiero sobie zwiększ. Czasem się może zdarzyć, że coś co zjesz na noc Ci "zaszkodzi " i będzie większy ten wynik. Mi diabetolog mówił, że tak się może zdarzyć i od razu mam nie zwiększać insuliny, tylko dopiero jak pod rząd np 3 dni będę miała cukry powyżej 90

  • Katalonia Autorytet
    Postów: 976 359

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie u nowej Pani diabetolog i inne podejście. Od razu zaproponowała darmowa libre na 2 tyg ( te bardziej ogarniete gabinety mają darmowe próbki) a potem jak będę chciała to na receptę, płatne 150 zl/2 tyg ( chociaż na stronie libry kobiety w ciąży mają odpłatność okolo70zl)
    Mówię jej że nie wiem czy mi się należy bo wykupiłam tydz temu 100 pasków a przy libry są limity to uśmiechnęła się i mówi że w niczym to nie przeszkadza. Miałam fajne szkolenie z libry i insuliny ( 4j na noc). Mowila żeby nie porównywać wyników z glukometru i libry z tej samej chwili bo pomiary są z innych miejsc czy coś takiego. Na libry po 15 min wynik powinien się mniej więcej pokrywać z glukometrem.
    Zamówiłam sobie też plastry ochronne na sensor żeby nie wypadł jak o coś zawadzę.

    Bożena lubi tę wiadomość

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 976 359

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez będę wypuszczać 1jed insuliny żeby mieć pewność że igła np nie jrst przytkana w fiolce jest 300 jedn i po miesiącu trzeba wyrzucić, więc jest zapas na sprawdzanie. Igłę nie wiem jeszcze jak będę wymieniać, ale raczej 3-5 wkłuć.

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    Ja tez będę wypuszczać 1jed insuliny żeby mieć pewność że igła np nie jrst przytkana w fiolce jest 300 jedn i po miesiącu trzeba wyrzucić, więc jest zapas na sprawdzanie. Igłę nie wiem jeszcze jak będę wymieniać, ale raczej 3-5 wkłuć.
    Kurcze to ja chyba też tak będę robić. Nic mi nie mówił diabetolog na ten temat:( o igłach mówił ale o wypuszczaniu insuliny już nie , a tyle czasu ją sobie już podaje przecież 🤦

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    Ja po wizycie u nowej Pani diabetolog i inne podejście. Od razu zaproponowała darmowa libre na 2 tyg ( te bardziej ogarniete gabinety mają darmowe próbki) a potem jak będę chciała to na receptę, płatne 150 zl/2 tyg ( chociaż na stronie libry kobiety w ciąży mają odpłatność okolo70zl)
    Mówię jej że nie wiem czy mi się należy bo wykupiłam tydz temu 100 pasków a przy libry są limity to uśmiechnęła się i mówi że w niczym to nie przeszkadza. Miałam fajne szkolenie z libry i insuliny ( 4j na noc). Mowila żeby nie porównywać wyników z glukometru i libry z tej samej chwili bo pomiary są z innych miejsc czy coś takiego. Na libry po 15 min wynik powinien się mniej więcej pokrywać z glukometrem.
    Zamówiłam sobie też plastry ochronne na sensor żeby nie wypadł jak o coś zawadzę.
    To koszt troszkę większy niż paski.... Ciekawe jak Ci się sprawdzi.

  • Ilo32 Autorytet
    Postów: 285 373

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    Kurcze to ja chyba też tak będę robić. Nic mi nie mówił diabetolog na ten temat:( o igłach mówił ale o wypuszczaniu insuliny już nie , a tyle czasu ją sobie już podaje przecież 🤦

    Bożena dobrze, że wszystko ok i Twoje cukry są dobre😉 a teraz już wiesz żeby zawsze sprawdzić czy wszystko jest dobrze 🙂

    Bożena lubi tę wiadomość

    Ilo32
  • Natkamatka Znajoma
    Postów: 23 0

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    Ja po wizycie u nowej Pani diabetolog i inne podejście. Od razu zaproponowała darmowa libre na 2 tyg ( te bardziej ogarniete gabinety mają darmowe próbki) a potem jak będę chciała to na receptę, płatne 150 zl/2 tyg ( chociaż na stronie libry kobiety w ciąży mają odpłatność okolo70zl)
    Mówię jej że nie wiem czy mi się należy bo wykupiłam tydz temu 100 pasków a przy libry są limity to uśmiechnęła się i mówi że w niczym to nie przeszkadza. Miałam fajne szkolenie z libry i insuliny ( 4j na noc). Mowila żeby nie porównywać wyników z glukometru i libry z tej samej chwili bo pomiary są z innych miejsc czy coś takiego. Na libry po 15 min wynik powinien się mniej więcej pokrywać z glukometrem.
    Zamówiłam sobie też plastry ochronne na sensor żeby nie wypadł jak o coś zawadzę.
    Czy dostałaś jakieś wskazówki co do plastrów? Jakie zamówiłaś? Ja będę się chyba decydowała na sensor, mimo wcześniejszych obaw. Jak się nie przekonam na własnej skórze to się nie dowiem czy się sprawdza. Wizytę mam 30.01 a 1.02 jedziemy na ferie z rodziną i będę chciała korzystać z basenu więc takie dodatkowe zabezpieczenie sensora na początek się przyda. Czy Librę założyła Ci lekarka/pielęgniarka w przychodni czy sama ogarnęłaś?

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilo32 wrote:
    Bożena dobrze, że wszystko ok i Twoje cukry są dobre😉 a teraz już wiesz żeby zawsze sprawdzić czy wszystko jest dobrze 🙂
    Właśnie póki co tak, wszystko w normie :)

  • Katalonia Autorytet
    Postów: 976 359

    Wysłany: 24 stycznia 2024, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plastry mogą być wycięte z taśmy kinezjologicznej np Rocktape, tak mi powiedziała pielęgniarka. Ja zamówiłam takie na allegro 10szt za 45 zł. Sensor zakładała pielegniarka i przy okazji tłumaczyła wszystko. Polaczyla tez z aplikacją na telefonie i udostepnila wyniki lekarzowi. Nie wiem jak się trzyma taki sensor ale jak odpadnie to idzie do kosza, więc warto chyba zabezpieczyć.
    Dopytaj jak z sensorem na basenie, bo gdzieś czytałam, że moczyć można 30 min.

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Mira000 Autorytet
    Postów: 1117 600

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilo32 wrote:
    Ja już mam sensor pierwsze moje odczucia są mieszane. A najlepszy hit to wczoraj rano z glukometru na czczo mój cukier 96, wczoraj rano byłam w laboratorium robiłam badanie moczu i krew więc mówię zrobię i cukier i wynik 80😯 Różnica ogromna, dziś miałam 92 z glukometru na czczo i mam zwiększyć jedną jednostkę...
    Też tak miałam, ale jak używałam jakiegoś kiepskiego glukometru od rodziców - glukometr pokazywał mi 86, a z labo miałam wynik 72. Teraz mam glukometr od diabetologa i pokazuje mi poranne cukry np. 76, 77, więc wg mnie to są wiarygodne wyniki. Dzisiaj właśnie miałam konsultację z diabetologiem, który powiedział że mam ładne cukry, więc jest dobrej myśli że tak dotrzymamy do końca ciąży i na razie mogę sama się kontrolować i nie przyjeżdżać na wizytę. Gdyby coś się działo to mam po prostu przyjechać bez zapisu :D

    Bożena, Katalonia lubią tę wiadomość

    Ja 31, on 34
    marzec 2021 - start starań
    wrzesień 2022 - HBA 32%
    [suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
    3 x cykle stymulowane ❌
    styczeń 2023 - HBA 63%
    3 x IUI ❌
    czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
    02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
    20.03.2024 r. - chłopak
    age.png
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ