X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3330 2194

    Wysłany: 2 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już teraz też się mniej boję, bo mdłości ustaliły. Wcześniej największą katorgą było wytrzymanie chwili na czczo, a wyjscie do laba to już w ogóle tragedia i cały dzień z głowy. Teraz chyba jest lepiej, chociaż okaże się jutro lub w poniedziałek, bo muszę zrobić morfologię, mocz i tarczycę.

    A jestem teraz taka dumna z siebie, bo pierwszy raz od ciąży wzięłam się za porządne prasowanie. Do tej pory tylko odkladałam, bo przez mdłości się nie dało, jak już coś bardzo trzeba było to tak na szybko, a przez te 2 miesiące uzbierał się taki stos, zwłaszcza męskich koszul że głowa mała. Ale jestem zwycięzcą! Udało się :-)

    pilik, edwarda20 lubią tę wiadomość

    preg.png

    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪
    3 II 2022 ➡️ 1 IUI 😔
    3 III 2022 ➡️ 2 IUI 😔
    V 2024 puste jajo 😭

    Córka 24.07.2018
    O córkę starałam się 20 cykli
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 2 lutego 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siki mnie dzisiaj pokonały :D

    Maluch musiał mi się tak jakos przekręcic, że non stop czuję pęcherz. Nawet wstałam w nocy (dopiero 3 raz w ciazy). Wczoraj z mezem stwierdzilismy, że mamy ochotę na pierogi, wiec pojadę do jednej z lepszych pierogarni (okolo 15 minut tramwajem) i kupie. Szykując sie do wyjścia sikałam 2 razy, 3 raz juz w kurtce i butach. Ledwo doszłam do tramwaju (mam moze 5 minut) i znowu takie totalne parcie :O wysiadłam po 2 przystankach i pobiegłam do przychodni na siku. I po pierogi nie pojechałam :( A najlepsze jest, że od rana wypiłam tylko 1 kubek herbaty i nic wiecej. A za kazdym razem siki byly, nie tam jakies 3 kropelki. I skad tyle? Jak wrociłam do domu to znowu sikanie, no ludzie! ;p Takich jaj jeszcze nie bylo :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 2 lutego 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda padłam! Może wczoraj dużo wypiłaś i jeszcze dziś wysikujesz ;p hehe

    Welonka a kiedy dokładnie robi się krzywą?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 lutego 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda to sie maly ulozyl faktycznie...

    Ja dopiero na poczatku a tez mnie trafia jak np obudze sie o 7 bo tak musze siku a tam ledwo co strumyczek i tyle... a ja pozniej zasnac nie moge... a co to bedzie jak maluch podrosnie hehe...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 2 lutego 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam czasem tak, że idę siku, bo mnie ciśnie i ledwie cokolwiek poleci. A za 10-20 muszę iść znow, bo mnie ciśnie i wtedy już normalnie sikne. Też tak macie?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 2 lutego 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula krzywą robi sie 24-28tydzien jak mylę sie to niech dziewczynę mnie poprawia.

    Edwarda ja mam tak co wieczór jak chce iść spać zrobię siku wrócę na lóżko i juz czuje ze musze jak przetrzymam chwile to zaraz brzuch boli jak bym nie wiadomo ile wstrzymywała mocz ,ale w nocy tylko raz chodzę 4-5 . Moj M śmiał się ze powinny byc specjalne proszki nasenne jak witaminy zeby kobieta przesypiała całą noc i jakies specjalne cewniki dla kobiet ciężarnych

    pilik, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

    age.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 2 lutego 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja wam zazdroszczę, od samego początku ciąży minimum 3 razy w nocy na sikanie :D czasami nawet więcej! A potem zasnąć to cud i czasami się mecze nawet godzinę zanim zasnę :/

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 2 lutego 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    jestem po prenatalnych. Wyszła nam pępowina dwu naczyniowa zamiast trzy, któraś też tak miała? Skierował mnie lekarz na pappe od razu i czekam na poniedziałek na wyniki. Na drugim usg już pod pappe właśnie lekarka mówiła, że nie ma się czym martwić na razie bo to się sprawdza przy połówkowych u mnie przypadkiem lekarz sprawdzał coś więcej.

    Maluch ma się ok, kość nosowa jest NT 2,3, CRL 72 mm. Wspomniała coś o zastawce ale że to wcześnie i może wszystko będzie ok, a jak nie to 20% ludzi ma taką wadę, ze zastawka do końca się nie zamyka.

    Generalnie kazała się nie martwić i cieszyć ciążą :)

    pilik lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 2 lutego 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Hej,

    jestem po prenatalnych. Wyszła nam pępowina dwu naczyniowa zamiast trzy, któraś też tak miała? Skierował mnie lekarz na pappe od razu i czekam na poniedziałek na wyniki. Na drugim usg już pod pappe właśnie lekarka mówiła, że nie ma się czym martwić na razie bo to się sprawdza przy połówkowych u mnie przypadkiem lekarz sprawdzał coś więcej.

    Maluch ma się ok, kość nosowa jest NT 2,3, CRL 72 mm. Wspomniała coś o zastawce ale że to wcześnie i może wszystko będzie ok, a jak nie to 20% ludzi ma taką wadę, ze zastawka do końca się nie zamyka.

    Generalnie kazała się nie martwić i cieszyć ciążą :)

    Z tego co tu czytalam to sporo dziewczyn ma 2naczyniową i nic sie nie dzieje. Takze nie martw sie.

    Marta..a lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 2 lutego 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak będę szła kiedyś na glukoze to kupię tą cytrynową. Lubię słodkie ale bez przesady. :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • GOSIA12 Koleżanka
    Postów: 49 17

    Wysłany: 2 lutego 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. Też tak miałam po glukozie. Jakieś 10-15 min po wypiciu zrobiło mi się słabo. Myślę że u mnie to złożyło się parę rzeczy. Glukoza to jedno, ale nie spałam znowu w nocy i do tego brak śniadania. Tak się przyzwyczaiłam że jem o 7 rano że teraz ciężko mi wytrzymać. Jak mój przyjechał po mnie o 10 to pierwsze co zapytałam to czy ma coś do jedzenia :)

    Edwarda zazdroszczę że nie musiałaś wstawać w nocy. Ja za każdym razem.

    4cee14c3a628492e5c2fece33b9ad1ab.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 2 lutego 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po glukozie (cytrynowej, ktora mi smakowala) czulam sie dobrze. Po jakis 40minutach zimne poty, dusznosc, goraco, rece mi sie trzesly, na 2 pobranie ledwo doszlam, ale jakies 10 minut po pobraniu wszystko jak ręka odjąl. Wiec taka niedogodnosc trwala okolo 30 minut. Miałam ze sobą kanapeczki i herbatke w kubku termicznym i zaraz po trzecim pobraniu sie posililam ;p Razem ze mną na krzywej byly inne ciezarne, ja skonczylam jako pierwsza i biedne tak patrzyly jak wyciagam herbate i sie delektuje ;p Kanapki zjadlam w odosobnieniu, ale napic sie musialam natychmiast :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Oublier Autorytet
    Postów: 566 369

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Hej,

    jestem po prenatalnych. Wyszła nam pępowina dwu naczyniowa zamiast trzy, któraś też tak miała? Skierował mnie lekarz na pappe od razu i czekam na poniedziałek na wyniki. Na drugim usg już pod pappe właśnie lekarka mówiła, że nie ma się czym martwić na razie bo to się sprawdza przy połówkowych u mnie przypadkiem lekarz sprawdzał coś więcej.

    Maluch ma się ok, kość nosowa jest NT 2,3, CRL 72 mm. Wspomniała coś o zastawce ale że to wcześnie i może wszystko będzie ok, a jak nie to 20% ludzi ma taką wadę, ze zastawka do końca się nie zamyka.

    Generalnie kazała się nie martwić i cieszyć ciążą :)

    my miałyśmy pępowinę dwunaczyniową :) moja lekarka mówiła, że dziecko może być nieco małe, ale przez cukrzyce ciążową urodziła się z wagą 4080g. W ciąży brałam acard i clexane i przepływy były wzorowe. Moja lekarka jeszcze mówiła, że w razie W powiedzieć o tej pępowinie neonatologom.

    edit: tak mi się przypomniało, że moja ginekolożka wysłała nas ze względu na pępowinę, na echo serca płodu. Wyniki były prawidłowe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 21:25

    Marta..a lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjra4rp1ln.png

    v3gtnyn05cn3o4qn.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 2 lutego 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiepsko ze słodyczami, czasami jak łyknę przypadkiem M. Herbatę to mnie skręca bo za słodka... ale będzie trzeba przetrwać ;). Jeszcze mam trochę czasu na to.
    Ja w nocy teraz wstaje po dwa razy zwykle. A w dzień różnie, czasami normalnie, a czasami jestem „uziemiona”. Pojechaliśmy do sklepu (10 minut) i musiałam siku lecieć, weszłam do dwóch sklepów i musiałam znowu siku i przed wyjściem jeszcze ta a do domu myślałam że nie dojadę... ale to ewidentne mała szaleje bo to takie „napady” na kilka godzin ;)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 3 lutego 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co w nocy tez raz zazwyczaj między trzecia a piątą. Ale w dzień jak dużo pije czyli te 3 l jak mi gin kazała to wtedy ze 20 razy to minimum ;p ale jak normalnie pije tez zdarzają się takie sytuacje jak u Ciebie Pilik. Siku, założę kurtkę buty do wyjścia i znowu siku, dojadę do sklepu i znowu. Ale to pewnie Maluszek tak się układa. U mnie często sobie tam na dole poleguje. I lubi się czasem powyzywać i kopniaka w pecherz zapodać. Wczoraj tak miałam. Leżę i kurczę aż zasyczałam. A mąż pyta co mi. Jak się dowiedział to mówi „ Synu ty się na matce nie wyzywaj. Tak nie można.” A do mnie „niech wie że nie będzie rządził ;p” padłam ze śmiechu! Od razu przestał kopać ;)
    Ja dziś do 5 spałam na lewym boczku i nawet biodro mnie nie zabolało. Ale udoskonaliła moją pozycję do snu ;) rozłożyłam rogala, a na niego jednego jaśka pod głowę drugiego między nogi. Było mi mega wygodnie!

    pilik lubi tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 3 lutego 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze w nocy nie biegam do WC chyba ze wieczorem bardzo dużo wody wypije. Ale pewnie wszystko przede mną.

    pilik lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 3 lutego 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj przespałam pierwszą noc od nie pamietam kiedy. Było kilka pobudek ale krótkich więc nawet ich nie liczę ;).
    Chyba w końcu udało mi się jakoś ułożyć. Na prawym boku mi źle, na plecach jeszcze ok, ale czuje że bardziej mnie wtedy jednak noga boli. Więc się przeprosiłam z lewym bokiem, rogal się sprawdza. Trzecią noc nie wyleciał :p ale ja na górną jego część daję poduchę. Inaczej mi za twardo i za nisko. O tak to wyglada jak wyjdę na dwie minuty siku :p
    (Miniaturka się obraca, po kliknięciu jest dobrze zdjęcie ;))
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/886073f9617d.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 07:45

    Eilleen, J.S, AniaŁ123, Andziula_1988, mi88 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 3 lutego 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja to dopiero jest dobra. My to nazywamy napadami miłości. Jak wracam z WC to wchodzi na nas, lize, przytula się. To trwa trochę i idzie dalej spać. Śmiejemy się że tak jakby się z nami witała. Bo przecież całą noc nas nie widziała.

    pilik lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 3 lutego 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyjątkowo wstanę dzisiaj wcześnie bo przespalam od 19-24 i od 1-7. ;-)

    gondi lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 3 lutego 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha :D no przecież tyle godzin Was nie widziała!!
    Ja dzisiaj wyjątkowo długo jak na mnie pospałam czyli do 7 prawie :p

    ds022el.png

    u4uGp2.png
‹‹ 99 100 101 102 103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ