X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Paulina no to super wiadomości :) pewnie cyclonamine i moze exacyl


    taaaak cyclonamina - mam brać wtedy gdy będzie czerwona krew
    i cyclo3FORT ponoć ziołowe, nie zagrażają ciąży

    Rozumiem, że też brałaś :)?

    mi88 dzięki za wsparcie i pamięć :* :*

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    taaaak cyclonamina - mam brać wtedy gdy będzie czerwona krew
    i cyclo3FORT ponoć ziołowe, nie zagrażają ciąży

    Rozumiem, że też brałaś :)?

    mi88 dzięki za wsparcie i pamięć :* :*
    cylonamine brałam razem z exacylem systematycznie przez ponad miesiąc i maluszek ma się dobrze :)

    Paulinaaa lubi tę wiadomość

    age.png
  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanKwt wrote:
    Mi piekna fasolka ;) moja wygladala podobnie ale to byl rowno 8 tydz ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87486e0d63b0.jpg


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1874f5253b79.jpg

    Te pierwsze rowno 8 tyg ;)
    A te drugie 12t3d
    ❤❤❤

    gabi90, mi88, welonka, Britty lubią tę wiadomość

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • gabi90 Ekspertka
    Postów: 156 186

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dołączam do Was i bardzo mnie to cieszy! :)

    O dziecko z mężem nie staramy się długo, bo od września tego roku. Ale diagnoza PCOS od razu dała mi do myślenia i udaliśmy się do kliniki leczenia niepłodności. 3 cykle z CLO + Ovitrelle i mamy nasz mały cud :) Wszystko jeszcze piszę do Was z trzęsącymi się rękami, wciąż się boję i nie do końca mogę uwierzyć. Ten cykl był moim zdaniem totalnie stracony, dodatkowo potwierdzony negatywną betą. W czwartek 21.12 trafiłam do szpitala z drgawkami, wysoką gorączką i bólem brzucha. Po 5h siedzenia, konsultacji (także ginekologicznej) okazało się, że mam ostre zapalenie układu moczowego. Dostałam antybiotyk i przez 2 dni praktycznie tylko spałam. Pojechaliśmy z mężem na święta do rodziny, wróciliśmy 27.12 i coś mnie podkusiło, żeby zrobić test przed kolejną dawką antybiotyku. Zostawiłam go, a po kilku minutach mąż wchodzi do łazienki i mówi - a co to? Patrzymy razem, a tam 2 kreseczki i to nie bladziochy. Oboje się bardzo ucieszyliśmy, od razu odstawiłam antybiotyk i wczoraj (28.12) przed pracą poleciałam na krew. Beta wyszła 209. Niestety kolejną mogę zrobić dopiero 2.01, jak myślicie ile powinna wzrosnąć?

    Mi, San - jaki cudny widok, najpiękniejszy! <3

    Paulina - dobrze, że wszystko gra :)

    mi88, welonka, SanKwt, Britty, Paulinaaa, Alphelia lubią tę wiadomość

    0d1y43r8v9izoka3.png
    3 cs - udany <3
    Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
    CLO + Ovitrelle
    AMH - 9,13 ng/ml
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, tu masz całkiem fajny wykres - jak po nim pojeździsz, widać wartości. Na tej podstawie możesz sobie poprzewidywać, czego można się spodziewać. Pamiętaj, że w okolicach 1000 becie zdarza się zwolnić.

    https://www.babymed.com/tools/hcg-calculator

    gabi90, Britty, Paulinaaa, pumka1990 lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi gratulacje!
    Z tą beta to na spokojnie. Nie wiem czemu na tym forum jest taka histeria z beta, trzeba robic, trzeba miec przyrost, sprawdzac itp. Ja jej nigdy w zyciu nie robilam, nie odczuwalam potrzeby dodatkowego stresu. Podeszlam do tego spokojnie i racjonalnie, jesli ma sie cos wydarzyc to sie wydarzy, to jest natura, nic na to nie poradzisz, sprawdzanie bety nic ci nie da, a wrecz doda wiecej stresu. Na tym etapie stres jest zdecydowanie niepotrzebny. Teraz potrzeba radosci i szczęścia, zeby wszystko sie ladnie podzielilo, implantowalo i roslo.

    Także na spokojnie, wszystko będzie dobrze! Ciesz się kropeczką w brzusiu :)

    Britty lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, gratuluje! ;)

    Ja tez nie robilam bety ani razu, nie sprawdzalam jaki byl przyrost. Zrobilam test, pognalam od razu do lekarza, byl widoczny tylko pecherzyk i to byl bodajze 5+3 dni, kazano mi przyjsc za dwa tygodnie i wtedy widac bylo czynnosc serca i zarodek.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez uważam, ze sprawdzanie przyrostu bety jest niepotrzebne, ginekolog mi mówił,ze ne musze tego robic, najważniejsze jest badanie usg a beta tylko dodatkowo stresuje :-*

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez uważam ze beta tylko zwiększa stres ,ja robiłam tylko raz bete bo mi kazał gin z wynikiem mialam do niego dzwonić przyrostu nie sprawdzalam ale juz przy tej becie byl stres bo 30dc beta prawie 1000 myślenie czy nie za wysoka itp. Ale wiem ze duzo lekarzy każe sprawdzać betę

    age.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratulację udanych wizyt :)

    Też mnie już korci, żeby pochodzić i coś kupić dla malucha ale jest zdecydowanie za wcześnie :) Ciekawe jak długo wytrzymam :D Te ubranka na start chyba i tak będę kupować takie bezpłciowe, bo chyba aż się nie urodzi to nie uwierzę, że na 100% to będzie chłopiec czy dziewczynka :) Wiem, że teraz lekarze mają już lepszy sprzęt ale moja mama np. do dnia porodu była pewna, że będzie miała chłopca, a tu psikus.

    Ja sprawdzałam betę, bo czekałam 1,5 tygodnia na wizytę do lekarza no i wiedziałam, że w gabinecie (enel-med) nie mają usg, więc chciałam mieć dowód chyba dla lekarza i samej siebie, że w tej ciąży jestem :) i byłam dwie soboty z rzędu, też nie bawiłam się w 48h po bo nie miałam takiej możliwości. Też na forum jak zobaczyłam ile dziewczyn bierze progesteron w różnej postaci to zrobiłam też go, żeby lekarz mógł od razu interweniować. Lekarz aby zerknął na wyniki, stwierdził, że ok. I na fotelu stwierdził, ze widać, że jestem w ciąży i macicę też wyczuwa powiększoną.
    Na usg poleciałam gdzieś indziej żeby przed świętami mieć potwierdzenie, że ciąża jest w dobrym miejscu :)
    Teraz już będę się trzymać tego lekarza, bo terminy w tej chwili ma na cały styczeń, więc spokojnie można się do niego umówić, a właśnie w enel-medzie za nic ekstra nie płacę. A wysłał mnie już na listę badań, nawet na hiv widzę, że mam. Aż się zdziwiłam. Oczywiście powtórka różyczki itp. A pracodawca dopłaca mi do pakietu i od grudnia płacę za niego śmieszne w sumie 16 zł miesięcznie :)

    Paulinaaa lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, jak dobrze Cię tu widzieć, czekamy teraz na Kasiulkę, Agę, marudę, gackę i resztę :)

    Welonka, ja będę obserwować swój organizm, dziś póki co nie ma żywej krwi więc nie biorę tego leku, jak tylko zobaczę to będę przez pare dni brała. Ale dobrze słyszeć, że dzieciaczki się rozwijają dobrze, pomimo stresu Mamy i tych plamień, krwawień. Zawsze jak ktoś mówił, że nie wiedzial że jest w ciąży to myślałam że serio jakaś ściema, a ja gdybym się nie starała w życiu bym nie pomyślała... bo zero mdłości, a są brązowe plamienia, jest krew czyli zawsze jak podczas miesiączki. Także naprawdę, można nie zauważyć że jest się w ciąży :)

    mi88, Ineczka, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina jedyne co u dziecka zostało po krwawieniu to wzmożona eechogenność jelit ,ale to przez to ze nałykało sie krwi ale u Ciebie dopiero mała fasoleczka:)

    age.png
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam trochę inne zdanie odnośnie bety. Ale to wszystko zależy od sytuacji oczywiście.
    W pierwszej ciąży beta od początku była marna. Nie zdążyłam się zacząć cieszyć. I to dobrze, bo gdybym tego nie sprawdziła, a okres przyszedłby po dwóch tygodniach, to jestem pewna, że przeżyłabym to dużo gorzej. A tak - to przynajmniej nie był szok.
    Za drugim razem już musiałam sprawdzić, czy dobrze rośnie, żeby wreszcie móc odetchnąć. To były bardzo ciężkie dwa dni, ale - tylko dwa dni, nie dwa tygodnie życia w oczekiwaniu na powtórkę.

    Co więcej, gdybym nie sprawdziła bety przy pierwszej ciąży, nie wiedziałabym też, że ten przyrost był słaby. A więc i w drugiej nie mogłabym tak szybko określić, że tym razem jest inaczej :)

    Więc wszystko zależy od sytuacji :) Jeśli wszystko jest dobrze, nie ma sensu badać, ale po poronieniu bardzo pomaga. Przecież niepewność jest gorsza nawet od złych wiadomości.

    Paulinaaa, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży nie robiłam bety. Byłam pewna, ze wszystko będzie dobrze więc po co?
    W kolejnych robiłam od razu po pozytywnym teście sikanym, następny po dwóch dniach i kolejne przed wizytami - jak kazał lekarz. Gdy w drugiej ciąży beta stanęła, lekarz kazał przyjechać jeszcze tego samego dnia - podejrzenie ciąży pozamacicznej.
    Zgadzam się, ze to jest ogromny, dodatkowy stres, ale gdy ktoś ma jakieś problemy, moim zdaniem jest niezbędna.

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sprawdzałam betę właśnie po to żeby wykluczyć pozamaciczna. Fajny wątek. Przyłączam się. Widzę dziewczyny z różowej strony. :)

    pilik, mi88 lubią tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. U mnie dzis barfzo zły dzien az plakalam z nerwow , luzie potrafia byc tacy nie taktowni i uwazaja sie za pepek swiata.

    Ja robilam bete raz a potem na zlecenie lakarza ale nie dwa dni po pierwszej tylko jakis ponad tydzien po pierwszej. Ja siw jakos tam nie stresowalam ale moim zdaniem bete powinno robić sie 21dpo bo do tej pory moze sie wiele wydarzyć , ale nie wymadrzam się bo sama jeden dzień po tescie polecialam na krew ;)
    I nie wiem jak zrobię przy drugiej ciazy

    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ;) a bedzie on wyjątkowy;) niech spełnia sie Wam wszystkie marzenia ;)

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    San a co sie stalo?

    Wlasnie wydalam prawie 400 za na ciuszki z nexta :O Sa przeceny, a ciuszki piekne. Nie moglam sie powstrzymac ;p;p Polecam nexta ale tylko jak sa wyprzedaze, inaczej ceny powalają ;p

    SanKwt lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • SanKwt Autorytet
    Postów: 850 221

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda a szkoda gadac zreszta zanim bym tu napisala wszystko to godzine by sie zeszlo , a powierzchownie sie nie da.
    Poklucilam sie z matka mojego chrzesniaka.. niby nie o cos duzego ale troche siebie wygarnelismy , ale ona wcale nie czuje sie winna i czuje sie wlasnie jak pepek swiata.. maz nie wytrzymał i sam sie wtrącił bo ja juz nie mialam sily i naj normalniej w swiecie plakalam.. najgorsze jest to ze jutro musze tam jechac.. ale musze bo Adas bedzie smutny.

    Ooooj to sporo ;) ale na takie cuda latwiej siw wydaje pieniadze.
    Ja niestety w zadnej z trzech galerii nie mam nexta..
    Ja dzis kupilam kocyk , buteleczki, smoczki , pieluszki flanelowe a po Nowym Roku jade po materac do łóżeczka;)

    xnw4dqk3jk6esv7t.png
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 02:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam betę aż pięć razy. Po pozytywnym teście zadzwoniłam do lekarza i kazał zrobić betę, kolejną po 48 godz i sprawdzić czy przyrasta. Pierwszą planową wizytę miałam mieć dopiero w okolicach 8 tygodnia, żeby na pewno był zarodek z serduszkiem.

    Drugie testowanie bety było po tygodniowym pobycie w szpitalu i plamieniach. Lekarz ze szpitala kazał zrobić, bo jego zdaniem były dwa pęcherzyki, bez zarodków, za małe jak na wiek ciąży i szanse na pozytywne zakończenie są niewielkie. No to zrobiłam jedną, po 48 godz drugą i tutaj rozpacz, bo beta spadła... Na forum dziewczyny doradziły zrobić trzeci raz, bo skoro były dwa pęcherzyki, to może jeden nie dał rady i beta wzrośnie. Faktycznie wzrosła i nasz dzielny mały pęcherzyk ma już 28 tygodni <3 Ale wtedy stres był niesamowity. Myślałam, że nie dam rady wytrzymać do wizyty u mojego ginekologa. Do gabinetu weszłam bez większych nadziei, a wyszłam z kartą ciąży :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2017, 02:32

    mi88 lubi tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • GOSIA12 Koleżanka
    Postów: 49 17

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzę że już zakupy robicie. Ja 23 tydzień i nawet nie zaczęłam się rozglądać. Nie wiem co i jak.

    Chyba muszę na początek poszukać jakiejś listy co potrzeba. :)

    a tak poza tym to wszystkiego dobrego w Nowym roku. Żeby wasze maluszki zdrowo rosły i wszystko się dobrze poukładało. No i dobrej zabawy :)

    Mam nadzieję że wytrzymam do północy bo ostatnio mam problem żeby dotrwać do 22.

    4cee14c3a628492e5c2fece33b9ad1ab.png
‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ