Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No i tez tak mojej mamie powiedzialam;) moj maz chcial skladac lozeczko (tak bardzi juz chce ) i znow moja mama to pecha przynosi ehhhCccierpliwa wrote:SanKwt moje podejscie do tego jest takie ze jesli cos sie bedzie mialo stac to sie stanie i nie pomoze mi w tym niekupowanie a jesli sie stanie to tez nie przez to ze cos kupilam... takze ja niedlugo zamierzam powoli szukac sprawdzac i kupowac...
Moja kuzynka kupila poerwsze rzeczy jeszcze przed wizyta z serduszkiem a coreczka ma sie dobrze
-
welonka wrote:San my jeszcze mniejsze bo tylko najbliższych bo tylko cywilny i nie chcemy żadnych prezentów bo po urodzeniu dziecka planujemy slub kościelny i normalne wesele :)ja musze jeszcze poczekać aż siostra przyniesie mu ubranka po córce żebym wybrała sobie.
Ja wlasnie tez dostane wszystkie ciuszki od sióstr, z dziewczynka bedzie gorzej bo u nas sami chłopcy w rodzinie i jedna dziewczynka niedawno sie urodziła.
Sankwt 70 osob to duza impreza!
my mieliśmy wesele na 120 os wszyscy do dzis je wspominają 
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Serio? Pierwsze slysze o tymedwarda20 wrote:Pamietaj ze takie malenstwo nie powinno spac pod koldra tylko najlepiej w spiworku czy otulaczu. Kołderka rekomendowana jest po 1 roku zycia. Ale za to przescieradelek nigdy nie dosc. na serio nie wiedzialam
-
Z tego co przeczytałam, chodzi o to, że maluch się wierci. Przez to może zmarznąć, jeśli się rozkopie, a co gorsza, może się zagrzebać w kołdrze tak, że nie będzie mógł oddychać. To jest skrajna sytuacja, ale nie ma co ryzykować.SanKwt wrote:Serio? Pierwsze slysze o tym na serio nie wiedzialam
Świetny pomysł! Też zawsze sobie myślałam, że nie ma co w ciąży robić na siłę wesela. Nigdy nie wiadomo, jak będziesz się czuła (słyszałam o weselu, które odbyło się bez panny młodej, bo była w zagrożonej ciąży i wypisywała się ze szpitala tylko na ceremonię na żądanie...). Poza tym nie chciałabym sobie dokładać dodatkowego stresu, nawet, jeśli ciąża przebiegałaby bez problemów.welonka wrote:San my jeszcze mniejsze bo tylko najbliższych bo tylko cywilny i nie chcemy żadnych prezentów bo po urodzeniu dziecka planujemy slub kościelny i normalne wesele :)ja musze jeszcze poczekać aż siostra przyniesie mu ubranka po córce żebym wybrała sobie.
Cywilny to inna sprawa, zawsze lepiej mieć ułożoną sytuację prawną przed porodem.
Moja koleżanka robiła wielkie wesele (300 osób!) w szóstym miesiącu ciąży. Potem była strasznie zawiedziona, bo wszystko było na szybko i nie tak, jak sobie wymarzyła.
U mnie po wizycie wszystko dobrze Maluszek rośnie. Mamy takiej średniej jakości zdjęcie z USG, ale na monitorze było widać nóżki i rączki, i nawet oko No i oczywiście serduszko Tylko nie zmierzył go dokładnie markerami. Byłam pewna, że zmierzył, bo powiedział, że ma rozmiar taki, jak powinien na 8t6d (a ja mam 8t4d - nie wiem, czy maluch nieco większy, czy mówił to tylko na podstawie terminu miesiączki i się pomylił), ale na wydrukach nic nie mam, zresztą nie widziałam, żeby ustawiał markery. Może ma miarkę w oku 
Lekarz bardzo konkretny, w porządku, ale marudził, że robię za dużo badań. O zmetylowanym kwasie foliowym powiedział, że to jak dyskusja o wyższości jodły nad świerkiem.
Pff, wiadomo, że jodła jest lepsza
A potem jeszcze powiedział, że nie ma sensu badać wszystkiego na siłę i mówi do mojego męża, że "mógłbym panu zrobić cały pakiet badań kardiologicznych i wszystko przebadać, żeby sprawdzić, czy pan jest zdrowy, ale po co robić badania na wyrost". Trochę mu nie wyszło, bo mój mąż się akurat leczy u kardiologa
Tak więc nadal nie mam lekarza, który by mi się całkiem spodobał.
W sierpniu trafiłam na cudowną lekarkę, ale miesiąc później przeszła do innej placówki, więc musiałabym dodatkowo płacić
Paulinaaa, jak tam?
J.S, SanKwt lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi, super ze wizyta udana, tzn ze maluszek jest tam, gdzie powinien byc i serduszko jak dzwon. To twoj nowy lekarz? Kurcze jakis zarozumialy sie wydaje a z jakiego wojewodztwa jestes? Moze uda sie kogos polecic.
Lekarz do ktorego poszlam od razu po zrobieniu testu powiedzial „ciaza jest, pozamaciczna, ale moze wejdzie do macicy, niech Pani bierze duphaston i czeka dwa tygodnie” Myslalam ze z krzesla spadne, od razu telefon do mojego gina i natychmiastowa wizyta, bo jak to, pozamaciczna i lekarz tak o sobie zostawil. Okazalo sie, ze ciaza w macicy i wszystko ok, takze masakra, konowal jakich malo.
mi88 lubi tę wiadomość
-
Mi super że maluszek ma się dobrze teraz bedzie tylko coraz wiekszy:) u mnie tez zawsze według usg ciąza starsza o kilka dni . Niestety ciężko jest znaleźć dobrego ginekologa który będzie we wszystkim nam pasował
Co do wesela nie potrafiłabym się bawić na nim po tym co przeszłam w ciązy tym bardziej gdzie brykać za bardzo mi nie wolno, juz słyszałam teksty że jak to będzie dziecko będzie prowadzic swoich rodziców do ślubu ja nie mam z tym problemu i nawet uważam że fajna pamiątkę będziemy mieć we dwie w białych sukniach:p
Mi lekarz powiedział na pierwszym usg " no jest tu nasz gagatek teraz niech tylko rośnie "ale kazał podejsć na spokojnie bo to bardzo wczesna ciąża , teraz co usg jest gagatek nigdy nie użył określenia płód zawsze gagatek albo dzieciaczek
mi88 lubi tę wiadomość
-
Coooo?J.S wrote:Lekarz do ktorego poszlam od razu po zrobieniu testu powiedzial „ciaza jest, pozamaciczna, ale moze wejdzie do macicy, niech Pani bierze duphaston i czeka dwa tygodnie” Myslalam ze z krzesla spadne, od razu telefon do mojego gina i natychmiastowa wizyta, bo jak to, pozamaciczna i lekarz tak o sobie zostawil. Okazalo sie, ze ciaza w macicy i wszystko ok, takze masakra, konowal jakich malo. Co za "lekarz" Masakra. I że "może wejdzie do macicy"?!
Teraz to się ze śmiechem czyta, ale to musiał być koszmar.
Szukam od paru miesięcy fajnego ginekologa w Luxmedzie w Krakowie i to był kolejny, tym razem dodatkowo z polecenia. Liczyłam, że będzie do prowadzenia ciąży i ostatecznie byłby, ale ignoruje wszystko związane z MTHFR i PAI, więc musiałabym o to z nim walczyć. A nie chce mi się walczyć.
Odwiedziłam już kilku i za każdym razem bez szału. Tylko ta jedna lekarka była idealna - trafiłam do niej podczas biochemicznej i gdybym mogła, chodziłabym już tylko do niej. Udało mi się ją zlokalizować, kiedy w panice szukałam lekarza z dobrym USG dwa tygodnie temu - ale musiałabym chodzić prywatnie, więc trochę bez sensu. Ja ogólnie wolę kobiety, ale tych z rozsądną oceną na znanym lekarzu jest dużo mniej i trudniej o terminy.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
SanKwt wrote:Mi świetnie tak bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze rosnijcie zdrowo zdjecie poprosimy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/72ba3db3f36f.jpg
Zdjęcie średnie, bo na monitorze widzieliśmy jeszcze na przykład nóżki - nie przyłożył się do ujęcia A ten punkcik nad nim, to ciałko żółte? Wiecie?
acygan, SanKwt, gabi90, pilik lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88 - super, kiedy teraz kolejna wizyta ? Chodzisz na nfz tak ?
Moja przyjaciółka chodzi i była najpierw w 7 tyg , teraz była jakoś po miesiącu i nie robił jej podczas wizyty USG. Zdziwiło mnie to , ją też, ale nawet nie spytała czemu nie zrobił. Zobaczył tylko wyniki z krwi i mówi że ok, wizyta za miesiąc. Myślałam, że zawsze lekarze robią USG żeby zobaczyć czy serduszko bije itp..
Będziesz szukała jeszcze innego lekarza??
Ja byłam na wizycie. Szłam taka zestresowana, byłam pewna że poroniłam..., ale nie Lekarz nie widzi przyczyny krwawień, nie ma krwiaka, nie wiadomo o co chodzi. Mówi, że widocznie tak mam. i dał leki na wzmocnienie naczyń krwionośnych,na zahamowanie krwotoków, coś na C.. jakieś dwa rodzaje leków. plus duphaston 3x1.
Ogólnie ładny pęcherzyk i w nim wyraźny pęcherzyk żółtkowy i na tę chwilę tyle. Mówi że serduszko za 2 tyg będzie, że ten obraz odpowiada 5 tyg. i że jest wszystko okej. Krwawienia nie mają wpływu na tę chwilę na ciążę. Kolejną wizytę mam za miesiąc,to wtedy już będzie wszystko pięknie widać. Mam nadzieję, że po lekach krwawienia odejdą.. bo są wielkim stresem dla mnie. Wieeeelkim. Te wczorajsze to już w ogóle, oby nie było powtórki. Lekarz super, baaaaaaaaardzo fajny. Przyjął mnie pierwszą, poza kolejnością i wziął połowe mniej kasy za wizytę z racji tego że niedawno byłam.. szok .
mi88, acygan, Alphelia, gabi90, Britty lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Ja z wyprawki mam juz sporo rzeczy, ubranka na start, reczniki, pieluchy tetrowe i flanelowe, wanienke, jakies akcesoria, posciel, ochraniacze, rozek, zostala wyprawka dla mnie, chemia typu proszki do prania,masci do pupki jakies kosmetyki, no i najgorszy wozek i lozeczko, ale to juz pewnie w lutym. W styczniu chce miec juz wiekszosc swoich rzeczy do torby szpitalnej.
Co do poscieli to faktycznie nie uzywa się na poczatku, w sensie kolderki itd. Mamaginekolog pisala o smierci lozeczkowej i tam byl poruszony tez temat ochraniaczy i baldachimow, ze nie powinno sie ich uzywac. Ja iczywiscie zaopatrzylam sie w nie zanim przeczytalam
-
Paulinaaa nfz refunduje tylko trzy usg w calej ciazy. Ja tez chodze na nfz, do tej pory mialam juz dwa usg, ale rezygnuje z tego lekarza. Od samego poczatku jestem pod opieka lekarza prywatnego i nie ma co porównywać podejscia tych dwoch lekarzy.
-
Chyba tak nic nie miałam poza normami i gin tez na nic poza tym moczem nie zwróciła mi uwagi.Od razu zleciła posiew i miałam uromaste wypić jedna saszetkę i ponownie zrobić badania.Posiw wyszedł oki a lekarstwo nic nie dało bo leukocyty wzrosły dam znać co i jak.Po sylwku idę po skierowanie i na NFZ mam zamiar skorzystać z ustawy, która mi się należy.Do każdego lekarza chodze prywatnie i czy im się podoba czy nie załatwię przez NFZ jak mi terminu nie znajda mam już wzór skargi do dyrekcjiwelonka wrote:Ineczka a morfologia przy takim moczu masz prawidłowa? Lepiej iść jak najszybciej do urologa bo nie leczony pęcherz moze przenieść sie na nerki . Jak cos będziesz wiedzieć to daj mi znac
Mi powodzenia na wizycie:) ja po tym wszystkim boje sie chodzic na wizytę bo za każdym razem cos nie tak wychodzi a najbardziej boje sie połówkowych.
Pumka śliczna fasolka:)
Mnie cos dzisiaj zaczęło rozkładać kaszel katar okropny i bol gardła:(
U nas panuje teraz wirus który wywołuje zapalenie oskrzeli i pluc.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Mi, serio, traagedia i jeszcze on przyjmuje w moim miescie tylko prywatnie i kobiety do niego chodza, a wizyta 100 zl. Ja musze jezdzic 80 km od mojego miasta, bo w poblizu nie ma doslownie nikogo, nawet na nfz komu bym ufala i pozwolila prowadzic ciaze, dlatego jezdze taki kawal i do tego prywatnie.
Super fotka niestety nie wiem co to za plamka. A w Krakowie to niestety nie pomoge, a jesli chodzisz na nfz to co ile jest wizyta?
-
Paulinaaa, wspaniale Bardzo się cieszę, myślałam o Tobie jak wyszłam z gabinetu i miałam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko dobrze
A lekarza na pewno będę szukać. To nie NFZ, tylko Luxmed - i tu jest tak, żeda się zaklepać termin na za 2-3 tygodnie z reguły do jakichś gorszych ginekologów, ale dzień-dwa przed wizytą zwalniają się niektóre terminy do tych fajnych. Trzeba polować. Więc na tego dzisiejszego też bym musiała polować, bo najbliższy termin do niego jest na koniec lutego... więc sobie zapoluję na jakiegoś innego pewnie
Chciałam mieć jednego lekarza, ale ciężko to widzę w tym układzie.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
