Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pilik, mam taka nadzieje
Bardzo mocno sie stawia? A nospa, magnez i ciepla kapiel nie relaksuje brzuszka?
Summer, zalezy jaka jest jej ze tak powiem konsystencja, bo jesli jest twarda i zamknieta to dobrze, ja juz mialam wtedy miekka i calkowicie dziecko przypierajace do szyjki. Przez te dni skrocila sie, bo dziecko nadal naciska okropnie, a do tego jest rozwarcie na opuszek, co prawda to niby zadne rozwarcie mozna z tym chodzic, ale mnie bardzo boli lono przy nacisku
-
J.S. Na pocieszenie, moja koleżanka w 32tc miała szyjkę niby miękką jak galaretka i 1,5cm, a aktualnie jest już trzy dni po terminie!
Stawia się nie jakiś bardzo mocno, ale jednak dużo bardziej niż wcześniej. Najgorsze są spacery, nie wiem czy mi mała się tak bie układa wtedy i nie napiera... za tydzień we wtorek mam wizytę, mam nadzieję że mi się właśnie szyjka nie skraca...
-
Pilik, byc moze sie tak uklada wlasnie, ze gdzies naciska.
Ja jestem dobrej mysli, oby wyjsc i w domu odpoczywac
u mnie sytuacja sie tylko komplikuje tym, ze na ktg byly skurcze i to one powodowaly skracanie.
Zycze aby u ciebie tak nie bylo, niech szyjka trzyma!
pilik lubi tę wiadomość
-
uhuuh co tu sie wydarzylo przez ten weekend
Edwarda gratulacje zdrwoka dla Ciebie i maluszka.
J.S szybkiego powrotu do domku i zeby dzidzia jeszcze jednak poczekala te pare tygodni.
Mam pytanie dzis korzystajac z pogody troche sie spacerowalo. Byly to troszke dluzsze spacery ale nie meczace jednak jak wrocilam do domu to do tej pory odczuwam bol w srodstopiu w prawej nodze. Nie jest to silny bol ale jednak taki troche dyskomfort w tej nodze mam. Wiecie co to moze byc i jak zlagodzic te objawy? Aa dodam ze stopy nie mam opuchniete wiec woda sie nie zatrzymala ani nic.
-
Edwarda gratulacje
J.S obyś mogła spokojnie wrócić do domu chociaż wiem ze swojego doświadczenia ze e domu nie wylezy się tyle ile w szpitalu.
U mnie 3 trymestr to najlepszy okres od początku ciąży samopoczucie super psychicznie i fizycznie też dobrze, mam nadzieję że tak będzie do końca już , ale po całym dniu wieczorem czuje się jak taka bambula która ledwo chodzi i łydki dokuczaja mi . W środę idę zrobić próby watatrobowe bo świąd nie ustępuje w niektórych miejscach porobilam sobie od drapania rany wolę zobic badania przed wizytą nawet dla swojego spokoju .
-
Welonka, zrób koniecznie poziom kwasów żółciowych - podobno to najlepiej sprawdza cholestazę - tak przynajmniej pisze https://mamaginekolog.pl/swedzenie-skory-czy-to-cholestaza-ciezarnych/
Summer, chyba nie pisałaś na tym wątku - jak u Ciebie wyszło echo serca? Punkt echogeniczny nadal był?
Ja idę dziś na wizytę i przy okazji sprawdzimy serduszko. Trochę liczę na to, że ten punkt u mnie zniknie, a przynajmniej, że nie okaże się coś nowego.
Edwarda, gratulacje!!
J.S. kciuki za szyjkę! Dzidziuś już jest duży, długo też wytrzymałaś, więc jeszcze trochę wytrzymasz
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
A, w ogóle w piątek robiłam trochę badań. Nie jest źle, mam co prawda trochę rozjechaną morfologię, ale akurat te parametry, które mają prawo być inne w ciąży.
Za to zwykle przed badaniami pytały mnie babki, czy jestem w ciąży, bo one to muszą wypełnić i potem ta informacja pojawia się na wynikach.
I tym razem nie spytały, i mam wpisane - ciąża?: NIE.
Strasznie mi to nie pasowało, więc zanim wydrukowałam wyniki, podmieniłam w programie graficznym 'nie' na 'tak' i wydrukowałam z obrazka zamiast z PDFa
Paulinaaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88, echo serca mieliśmy w 26t5d, ognisko hiperechogeniczne było nadal w serduszku, ale lekarz powiedział, że nie jest to groźna zmiana.
Serduszko pracuje prawidłowo, wyszła lekka niedomykalność zastawki, ale to podobno częste i większość ludzi nawet o tym nie wie, bo nigdy nie byli w tym kierunku badani.
mi88 lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Mi dzięki nie widziałam tego artykułu ja mam nadzieję że to tylko jakaś alergia .
Podobno ta niedomykalność zastawki chyba do drugiego roku może sama skorygować się . A i racja ze dużo ma żyje i nic się nie dzieje ja mam taką delikatana niedomykalność zastawki dowiedziałam się chyba wieku 16lat i wszystko jest dobrze żyje mam się dobrze .Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 16:07
-
Mój mąż też miał niedomykalność zastawki Kiedy wspomniałam o tym lekarzowi na polowkowych, spytał czy mężowi czegoś brakuje - i że niech to będzie najlepszym świadectwem tego, że to żadna wada
Jeszcze pół godziny i zobaczę mojego malucha - mam nadzieję, że wszystko dobrze, bo jest z niej mały leniuszek i nie chce jej się kopać na tyle często, żeby mnie nie stresować
Liczyłam na to, że się rozrusza, a od dwóch tygodni częstotliwość i siła ruszania jest ta sama - czasem coś poczuję rano albo wieczorem jak się skupię, ale zwykle to jeden słaby kopniak, góra trzy (czasem nawet nie mam pewności, czy to nie jelita) i tyle ma mi wystarczyć na cały dzień
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
My jednak zostajemy, lekarz mowi ze do skonczonego 36 tygodnia, bo jest bardzo duze ryzyko ze urodze szybciej, takze powoli oswajam sie z ta mysla, ze byc moze nie wyjde w dwupaku juz. Powiedzieli, ze moze sie zaczac w kazdej chwili.
Trzymam kciuki za wasze wizyty
-
JS, skończony 36 to już za tydzień Szybko zleci! Kciuki za to, żeby maluch siedział jak najdłużej.
U mnie po wizycie ok, dzidzia ma 560g. Kropka na serduszku nadal jest, ale mam się nie przejmować.
Najpierw powiedziała, że jest główką do dołu, ale potem, że brzuszek jest jeszcze niżej. Nie pomyślałam, żeby dopytać, czy to ok - myślę, że skoro nie skomentowała, to chyba w porządku. Wiecie, jak to jest z dzidziusiem nisko? Nie chcę googlować, bo jeszcze coś znajdę
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
J.S. to jeszcze tylko 8-9 dni, najważniejsze żeby maluszek był bezpieczny a tam mają wszystko pod kontrolą, w domu pewnie bardziej byś się stresowała.
Jak Ci się będzie nudzić to pisz tu z nami A my mocno trzymamy kciuki!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
mi88, cieszę się, że na wizycie wszystko ok
Z tym ułożeniem to nie wiem, ale moja chyba też nie jest wybitnie wysoko, zależy jak się ułoży.
Mi się nie udało umówić na konsultację do innego lekarza, najbliższy termin to 4 maja. Za 2 tyg. we wtorek mam USG III trymestru u mojego lekarza, mam nadzieję że do tego czasu nic gorszego się z szyjką nie zadzieje
Staram się dużo polegiwać, ale jedzenie sobie robię i po domu troszkę chodzę, a od jutra idę na szkołę rodzenia (oczywiście bez ćwiczeń).
mi88 lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
J.S już bardzo długo wytrzymalas oby maleństwo siedziało jak najdłużej w brzuszku . Na tym etapie dzieciaczki już radzą sobie dobrze.
Często jest tak że lekarze straszą ze w każdej chwili moze zacząć się poród przy skracajcych się szyjkach a dziewczyny donoszą ciąże do tego 37tygidnua.
Mi u mnie na tym etapie też ruchy nie były bardzo mocne od 25tyg to czułam wyraźne takie ruchy , na początku panikowalam bo raz była aktywna raz nie a teraz już wiem że jak jest kilka dni aktywna bardzo to później dzień dwa jest taka spokojniejsza . Mi już od wizyty do wizyt czas leci szybciej, ale zawsze kilka dni po wizycie łapie mnie taki niepokój jak zaboli mnie brzuch czy wszystko ok a do następnej wizyty jeszcze tyle czasu .
mi88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluje Edwarda!!!
Ja miałam ciężki weekend, cały przeleżałam. Brzuch spinał się raz za razem. Już torbę nawet spakowałam, w razie jakbym miała na izbę przyjęć pojechać. Ponadto mały strasznie się wiercił sprawiając trochę ból. No i w sumie nie wiem czy te spinanie się brzucha to nie było po części wypinanie dupki dziś jest już o niebo lepiej.
-
Kurczę, coś gorsze wieści tutaj.. ja to zrezygnowałam całkiem z czytania forum, tylko tutaj wchodzę na te, raz na pare dni, a innych nie czytam, własnie po to żeby się nie denerwowac. Czytałam ostatnio książkę o ciąży, porodzie i był dział "A co jesli pójdzie coś nie tak" czy coś takiego, i od razu go pominęłam. W I trymestrze miałam wszystkie możliwe powikłania, więc nie chcę się już wkurzać.
Mi88 - super że dzidzia ok, już całkiem spora Ja mam w czw połowkowe Już nie mogę się doczekać. Czyli u niektórych po prostu ruchy są słabsze, może twoja dzidzia jest super grzeczna Moja to diabeł, już to czuje :p :p
Pilik- trzymam kciuki aby humor się poprawił, a dolegliwości zmalały ... może te słoneczko za oknem coś pomoże...
Ja się pochwalę że wybrałam już chyba wózek, jednak nie bebetto - a bexa ultra ( U3 kolorek )wkurzam się że same szare wózki są :p :p więc wybrałam taki ciut bardziej kolorowy.
Teraz czas na rozglądanie się za fotelikiem i bazą Myślałam żeby bazy nie kupować, bo to drogie, ale kurczę jednak duże ułatwienie dla rodzica...
Potem będzie czas na łóżeczko i drobne mebelki
mi88 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
A ja troszkę wyluzowałam, też mocno przejmowałam się na poczatku tym co się dzieje na forum, no i mamy grupę na fb, 2x wylazłam na kilka tygodni jak coś się działo dziewczynom. Teraz zaglądam, ale rzadziej, zajrzę 2x dziennie max albo co kilka dni, nie siedzę 24h na forach, skupiam sie na sobie żeby nie przegapić tego pięknego etapu w moim życiu.
Z wyprawką jestem w kompletnym lesie! Nie mam kompletnie nic! Teraz so-nie idziemy na szkołę rodzenia i mam nadzieje że położna mnie zmobilizuje do zakupow:), doradzi i ruszymy z zakupami. Tym bardziej że idziemy prywatnie do jednej z najbardziej polecanych szkół rodzenia w Łodzi.
EDIT: Ja mam śladową niedomykalność zastawek, z taka "wadą" to kardiolog powiedzial że i w maratonie mogę biegać.. Podobno coś takiego to nawet po ciężkiej grypie może sie pojawić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 11:04
-
Paulinaaa mnie w wózkach wkurza moda na biały i szary:)... Niepraktyczne to kurcze. Wiec też pewnie bd szukac kolorków. Oglądam wlasnie to Twoja bexe ultra - to tylko gondola? My fotelik raczej kupimy oddzielnie, pewnie bd poważniejszym zakupem niz wózek bo dużo podróżujemy, sam wyjazd do moich rodziców to 200km w jedna stronę, myślimy nad baza do isofixu, tylko kombinujemy żeby jedna baza pozniej obskoczyła kolejne foteliki.
