Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Być może taki za 500 zł ma to potwierdzenie, że jest sprzętem medycznym i można go oddać do sterylizacji gdzieś
Tylko zwracam uwagę żeby nie rzucać się na pierwszy lepszy od koleżanki6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mi88 super ze echo wyszlo dobrze! Oby i cisnienie tylko przez stres o malyszka bylo wyzsze!
A u mnie cukrzyca ciazowa ale taka dziwna bestia ze tylko na czczo... po glukozie wyniki super nawet po 2h za nisko w stosunku do tego na czczo...
Dzis dostalam glukometr i tez po posiklach gdzie moge nawet soki marchewkowe pic wszystko super cukier w rydzach... jedyne kiefy jest za wysoki lub na granicy to na czczo...
Mam mierzyc kilka dni i unikac wieczorem owocow... jesli bedzie na czczo nadal na pograniczu to insulina na noc zeby na czczo byl ok...mi88 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa, no to trzymam kciuki, żeby było ok
Też u lekarza dopytywałam, jak z tym cukrem na czczo - trzy razy w ciągu dwóch tygodni zdarzyło mi się, że miałam 90 albo 92, czyli na granicy. Jeśli trzy dni z rzędu przekroczę 90 na czczo, to właśnie wtedy wprowadza się insulinę na noc - moim zdaniem to najfajniejsza opcja z insuliną, bo nie trzeba pilnować wstrzykiwania jej przed posiłkiem i przeliczania tego wszystkiego. No i sprawdzałam, czy wstrzykiwanie insuliny boli - i podobno nawet mniej, niż nakłuwanie do badania glukometrem
A masz paski ketonowe? Bo to też chodzi o to, żeby nie ograniczyć węglowodanów wieczorem do tego stopnia, że organizm zacznie czerpać energię z tłuszczów - wtedy pojawiają się ketony w moczu i krwi, a to z kolei może powodować problem z dotlenieniem malucha (ale tylko przy bardzo wysokich wartościach) - tak mi tłumaczył diabetolog.
Dla mnie te ketony to była większa zmora, niż pilnowanie glukozy, stresowało mnie sikanie rano i w sumie nadal mnie stresuje
I ja na przykład o 23 jem często na przykład kanapkę. U części dziewczyn to wręcz obniża te poranne wartości glukozy, ale musisz potestować na sobie
Ogólnie nie przejmuj się też jakimiś pojedynczymi złymi wynikami
Zmierzyłam ciśnienie po powrocie do domu i chyba jest OK - zaraz po przyjściu było 139, ale to było po 20-minutowym spacerze pod górkę i wchodzeniu po schodach. A teraz już kilka razy mierzyłam i jest 110-120.
Będę mierzyć, bo może to też kwestia pory dnia i rano mam większe - zobaczymy
W ogóle będę musiała targać ciśnieniomierz do pracy, żeby zrobić te 4 pomiary w ciągu dnia.
A z fajnych tematów - dziś już koniecznie muszę coś kupić dla dzidziusia Zamówię materacyk albo trochę ubranek
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi88 nie mam... ogolnie to mam wlasnie sie nir ograniczac jakos mega jedynie slodycze i owoce wieczorem (owocow sie najaflam przed testem) bo moze tylko to mi mocno cukier podnosi bo po glukozie wszystko super... mialam 102 na czczo ale po 1h 145 a po 2h 82 wiec mowi ze nawet za duzo spadlo... dzis mialam 94 na czczo ale juz po sniadaniu (bylka z twarogiem ze szczypiorkiem sok marchewkowy jednodniowy i szklanka mleka) juz 105 wiec tez ok... tylko na czczo...
Ogolnie mam mierzyc na czczo i przed snem oraz dwa razy w ciagu dnia i czy przed czy 1h lub 2h po jakims posilku sama sobie moge wybrac najlepiej codziennie inna opcja... a co 2tyg badania moczu i krwi w poradni dodatkowo...
Insuliny sie nie boje bo ja z zastrzykami na biezaco najpierw dlugie lata staran i miesiace zastrzykow na stymulacje teraz cala ciaze heparyne takze insulina to maly pikus a no i dawka tez jak palcebo bo cale 3 jednostki
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
J.S wrote:Mi wyciagneli szwy, tzn pociagneli za taki jakby sznurek i wszystko wyszlo, wiec nie wiem w sumie co to bylo W sobote cidcie, a w nastepny piatek bylo to juz usuniete. Teraz lapie mnie ten bol jak gwaltownie wstaje albo za duzo podniose ale tak jest super, juz teraz to jestem zadowolona
Ja tez zazdroszcze tym ludziom, naprawde, u mnie to juz tez jak jakas paranoja i zawsze musze powiedziec cos w stylu „patrz na niego zeby nie ulal” jakby to ze bedzie patrzyl mialo cos zmienic, straszna jestem, myslalam ze tylko ja...
Moj praktycznie w dzien nie lezy w lozeczku, ja mam aneks kuchenny z salonem wiec zazwyczaj ukladam go na kanapie i moge sobie robic w kuchni ale jego mam na oku w nocy lozeczko, kilka razy polozylam go kolo siebie ale ja jestem tak zmeczona, ze boje sie, ze go nie uslysze jakby cos sie dzialo mimo ze w nocy budze sie i sprawdzam czy u malego oki.
Kolki przekichane my mamy teraz problem z kupa, strasznie sie meczy, podobno musza mu sie jelita przyzwyczaic tak polozna mowila, ale przedwczoraj uzylismy rurki antykolkowej i ulga byla straszna, od razu nam zasnal jak gazy z niego uszly i sie zalatwil.
A jak u was nocki?
Ja mowie patrz czy oddycha...
Na początku mial tylko gazy okrutne. Potem bolal go brzuszek. Kolki od jakis 2 tyg dopiero Z kupkami nie bylo problemow. Dzis zrobil pierwsza kupe taka, ze mial w niej cale plecy
Mamy juz praktycznie wyrobiony harmonogram dnia, tak plus minus 1 godzina sie rozni. W nocy kamienie jest mniej wiecej o 23.00-00.00, potem 2-3 i 5-6. Po pierwszych dwoch karmieniach idzie spac, a niestety o 5-6 ma faze aktywnosci - oczy jak 20zl, gotowy do zabawy. Dzis mial kolke od 5 do 7 z przerwami. Plakalam razem z nim bo widac jak cierpi wtedy
-
Britty wrote:Ineczka a czy gin coś mówi o twoim wysokim pulsie? Mi się zdarza że mam puls ok 150 przez to bardzo często robi mi się słabo.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Mi super wieści
Edwarda Twój Henio ma już miesiąc zlecialo chyba większość kobiet sprawdza czy dziecko oddycha , pamiętam jak pracowałam jako opiekunka i jak za długo spalo to sprawdzałam czy oddycha czy wszystko ok .
Z tego co mi moj lekarz mówił to wysoki puls (100) w ciąży jest czymś normalnym .
z ciśnieniem to widzę że co lekarz to inna teoria mi mówił ze jesli będzie 140/90 to żeby od razu do niego dzwonić , ale zwrócił uwagę już na ciśnie jak miałam 130/80 i przy takim już kazał mi regularnie mierzyć bo dla ciężarnej jest to gorna granice . W karcie ciąży zaczelam ciśnieniem 170/100(spowodowane stresem ) później zawsze miałam 130/80 a ostatnie 3 wizyty już mam niskie 110-120/60-70.
mi88 lubi tę wiadomość
-
Mi, bardzo się cieszę że echo serca wyszło ok
Cccierpliwa, szkoda że ten cukier źle wyszedł, ale najważniejsze, że bedziecie mieli to pod kontrolą.
J.S. cieszę się, że u Was już lepiej!
Co do tętna, mi jakoś od miesiąca wychodzi wyższe, czasem koło 100 - pytałam lekarza i powiedział, że do 120 w ciąży się nie martwimy.
Ciśnienie kontroluję w domu prawie od początku, bo zawsze na wizycie wychodzi mi za wysokie (rekord to coś koło 170). Ale jak mierzę w domu to sporadycznie przekroczy 130, a jak zmierzę za chwilę ponownie już jest poniżej. Na wizycie lekarzowi pokazuję zapiski.mi88 lubi tę wiadomość
-
Edwarda, ja tez mowie patrz czy oddycha, masakra
My o 20 juz po kapieli maly najedzony, potem 23, 3 i okolo 6-7 i tez juz nie spi tylko ma faze aktywnosci
Ja puls mialam cala ciaze 120-130
Wspolczuje kolek ale pewnie nas tez nie omina...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 09:24
Britty lubi tę wiadomość
-
Ineczka wrote:Wizytę mam 24 to zapytam,ale ostatnio jak pytałam na co powinnam zwrócić teraz uwagę to mowila, ze cisnienie będzie powyżej 135/80 to na IP jechać a puls może być wyższy w ciąży, muszę dopytać co znaczy wyższy ja już przed ciąża miałam wysoki jak ćwiczyłam na siłowni to wychodził poza normę w spoczynku koło 80 może taka uroda. Byłam ostatnio ma konsultacji u nefrologa i mierzyła mi ciśnienie mowie, ze mam wysoki puls ona ze faktycznie ale jak nie puchne nie mdleje to zostaje nam tylko obserwować nigdy nie zemdlałam słabo tez mi się raczej nie robi
To miałam tak podobnie jak ty mój puls w spoczynku to ok 90, ale nikt się tym nigdy nie przejął, kazali mi tylko kontrolować TSH. Chociaż ostatnio miałam kosnultacje kardiologiczna to niby wszystko ok więc chyba faktycznie taka uroda ale jak się czegoś dowiesz od lekarza to napisz chętnie dowiem się czegoś nowego. Bo ja np mam tak czasem zd jak za szybko wejdę po schodach na piętro do pokoju to muszę się chwilę położyć bo mam wrażenie że serce zaraz mi wyskoczy z klatki. Choć gin mówił że serce jest też dodatkowo obciążone przez łożysko i może trochę wariowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 09:55
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Summer no szkoda ale lepiej tak niz byloby to przeoczone... tym bardziej ze wczoraj u diabeto na czczo super i caly dzien jadlam normalnie bez dietowania i tez super wszystko w normie wiec poki co wyglada na to ze wynik mogl byc faktycznie falszywie zawyzony... wazne ze pod kontrola czy sie cos dziac bedzie czy nie...
Co do cisnienia to ja mam zawsze niskie chociaz jak na mnie i tak spore i zazwyczaj kolo 100-110Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 10:41
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Chwilę mnie nie było. Jakoś nic ciekawego nie działo się u nas. Dzisiaj byłam u ginekologa i Olek waży 700 g. Rozwija się prawidłowo. Z wynikami też wszystko dobrze chociaż martwiłam się trochę glukozą.
welonka, Cukierniczka, pilik, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Ccierpliwa, Henio w sobote skonczy 6 tygodni ;p Czas zapitala okrutnie, a przy dziecku nawet nie wiem kiedy.
JS moze kolki Twojego misia ominą, nie kazde dziecko je ma. Oby!
Moj dzis nie chcial spac od 6 do 16.30. Nie mial kolek, ladnie jadl, ladnie odbijal, zasypial mi na rekach a co odlozylam do lozeczka do "spal" 15-30 minut i ryk. Nie wiem co mu sie dzialo, czy pogoda, czy cisnienie, czy taki dzien po prostu. Wykonczyl mnie totalnie
-
justa1509 wrote:Dziewczyny, takie pytanie. Dopada mnie ból pleców, odcinek lędźwiowy. Głównie jak długo siedzę, ale też zaczyna mnie budzić w nocy. Jest możliwość zwalczania tego jakoś? Przed ciąża czasami też mnie bolało, ale teraz codziennie
Ja cierpialam cala ciaze przez okropne bole wlasnie w tym odcinku. Przyjezdzala do mnie fizjoterapeutka i robila masaze. Polecam, spora ulga, mimo ze nadal bolalo.
-
justa1509 wrote:Dziewczyny, takie pytanie. Dopada mnie ból pleców, odcinek lędźwiowy. Głównie jak długo siedzę, ale też zaczyna mnie budzić w nocy. Jest możliwość zwalczania tego jakoś? Przed ciąża czasami też mnie bolało, ale teraz codziennie
mięsko lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
mnie boli bardzo mocno też dolny odcinek, zaraz nad tyłkiem :p
Nie boli jak siedzę, a boli jak pochodzę, pozginam się itp. Wczoraj fizjo nakleiła mi tapy ( plastry ) , ale zobaczymy czy pomogą ... ciekawa jestem.
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
To mnie znow dla odmiany koszmarnie boli pod lewa lopatka jak chodze hest ok ale kilka minut siedzenia i koszmarny ból... po niedzieli ide do rodzinnego oby dal skierowanie do fizjo bo nuewyrobka... zaczyna sie rano od lewej lopatki a pozniej boli caly kregoslup plus lopatka wlasnie w tym obszarze...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
justa1509 wrote:Dziewczyny, takie pytanie. Dopada mnie ból pleców, odcinek lędźwiowy. Głównie jak długo siedzę, ale też zaczyna mnie budzić w nocy. Jest możliwość zwalczania tego jakoś? Przed ciąża czasami też mnie bolało, ale teraz codziennie