X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie naprawde luksus bo maz bierze 3-4 tyg urlopu...

    mi88 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby nie jego praca i w dodatku dość spore pieniądze z wyrobionej marży które nam się przydadzą to pewnie prosiłabym go.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój miał ponad miesiąc wolnego ze mną bo majówka wypadła po drodze. No ale taka praca że mógł na luzaku.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88 urlop przepada dopiero po 3 latach, tylko pracodawcy grozi kara jak pracownik nie zacznie wykorzystywać zaległego urlopu do końca września roku następnego czyli do 30.09.2018 trzeba zacząć wykorzystywać urlop nabyty za 2017 rok. A przypadnie dopiero 30.09.2020. Jak Twój mąż ma 40 tzn że ma tylko 14 dni zaległego. To nie jest dużo :) gdyby tak przepadal szybko to po macierzyńskim mielibyśmy tylko urlop bieżący a nie zaległy też.
    Okolicznościowy niech bierze (2dni) i opiekę Art. 188 też 2 dni, w przyszłym roku Ty już je weźmiesz :)
    Ojcowski te 2 tygodnie może podzielić na 2 po 1 tygodniu więc może tak jak nie chce ciągiem pracy opuszczać i ma czas aż do ukończenia 24 miesiąca życia dziecka :)

    Co do zwolnienia l4 to chyba tylko po cc mężowie dostają i to też nie każdy lekarz daje. I z tego bym nie korzystała jak nie jest potrzebne.

    mi88 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż miał brać urlop plus 2 tyg tacierz, ale plany się trochę pozmieniały i chyba od jutra zakłada działalność, ale 2 tyg "urlopu na gębę" będzie ponoć miał :) od dnia porodu. więc i tak spoko. potem moja mama ma brać ..... miesiąc urlopu, co już mniej mnie cieszy haha :p Moja mama jest przecudowna, pomocna, ale baardzo narzucająca swoje zdanie , także zapowiada się "wesoło"

    W ten weekend mam wesele przyjaciół, a po weekendzie już 37 tydzień będzie, szczerze chciałabym urodzić tak w 38 tygodniu, mam wiele obaw ale coraz bardziej nie mogę się doczekać no i upały trochę męczą .

    Dziś moja przyjaciółka rodzi ( wywoływany ) chodziłyśmy praktycznie razem całą ciążę, ależ przeżżżżżżywam dziś jej poród :)

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ten weekend miałam iść na wesele kuzyna. Zastanawiałam jakoś w maju bo wtedy dali zaproszenie. Jak dobrze że jednak nie idę. Nie dosyć że tak gorąco jest, to nie wiem jakie buty w ogóle zalozylabym bo mam strasznie opuchniete. Nawet balerinki odpadają. Musiałabym iść w trampkach. A już nie mówię o tym że poce się strasznie. Płakałabym szykując się na ten ślub.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi właśnie nic nie puchnie, wręcz mam chyba cieńsze palce niż wcześniej. Także wesele w ten weekend a potem juz akurat donosza i czekamy na Agatę :D

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    No mi właśnie nic nie puchnie, wręcz mam chyba cieńsze palce niż wcześniej. Także wesele w ten weekend a potem juz akurat donosza i czekamy na Agatę :D
    To pozazdrościć :-) udanej zabawy :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, dzięki za te wszystkie informacje!:) Pokażę mężowi.

    Właśnie jestem po ktg, ale przed lekarzem - nie wiem jeszcze, jak wyszło.
    To chyba standard w szpitalach, bo w innym szpitalu tydzień temu też położna nic mi po ktg nie powiedziała i czekałam dopiero na lekarza.
    Jestem w szpitalu, w którym mam rodzić, jest tu remont i zamieszanie :/ Co prawda remont tylko na ginekologii, bo położnictwo już od paru lat nowe, ale i tak podobno jest problem z miejscami. I ogólnie wszędzie przepełnione szpitale...

    Już jestem zmęczona tym czekaniem na poród, który nie chce nadejść, wywoływanie też mi się nie uśmiecha, jeszcze te upały. Meh. Chyba wchodzę w etap marudzenia ;)

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88 ja też tak miałam, że najpierw KTG a potem lekarz, norma :) poza tym jak noc się nie dzieje to nie mówią, jakby było coś nie tak to na pewno od razu by działały :)

    A skąd jesteś i gdzie będziesz rodzić jeżeli można spytać :)

    iv096iyenbdfaarq.png
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie fajnie by było, jakby chociaż rzuciła, że ktg wygląda w porządku, a nie tak bez słowa - a czekam już ponad godzinę na lekarza. Ale tydzień temu czekałam na ktg 3h, więc w sumie tu i tak spoko :P

    A jestem z Krakowa, chcę rodzić w szpitalu Żeromskiego. Ale kto wie, w którym skończę i w jaki sposób ;)

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami brak wiadomości to dobra wiadomość :) Zwłaszcza po narodzinach dziecka i po tych pierwszych badaniach krwi. Jak do 5 tygodni nie przyjdzie list z wynikami to znaczy, że wszystko ok :)

    Aha, myślałam, że z Wwa bo tu też szpitale się remontują.. Ale widzę, że nie tylko :)

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czekam na ktg ale prywatnie. Sama możesz podejrzeć jedno to tętno młodego skacze jak się rusza najczęściej. Jak nie skacze powyżej 170 to ok.

    Drugie poniżej to Twoje skurcze jeżeli są regularne i wysokie to może rodzisz jak nic się nie dzieje no to jeszcze nie wasz czas. Zapis powinnaś widzieć jak wychodzi z tej maszynki na bieżąco :) skurcze do porodu to tak po 100 powinny skakać chyba.

    mi88 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyszłam ze szpitala godzinę temu. Właśnie na tym ktg dziś, ani tydzień temu nie widziałam monitorka, bo był odwrócony bokiem. Wydruku też nie bardzo - tzn. jakieś zygzaki widziałam, ale bez skali i nawet nie wiem, które to skurcze, a które dzidziuś.
    Weszłam do lekarki (taka wielka kobieta z makijażem smoky eye :D ), a ona do położnej, że trzeba mi powtórzyć ktg, bo raz jest takie, a raz inne i ona z takim zapisem mnie nie puści do domu, tylko kładzie na patologię. W trakcie badania położna faktycznie przyszła i powiedziała, żebym się przekręciła na skos, bo zapis był najpierw dobry a teraz się spłaszczył. Zaklaskała mi nad brzuchem, a mała się od połowy badania faktycznie słabo ruszała, więc stwierdziłam, że sobie przysnęła.
    Przed powtórką ktg miła lekarz rezydent zabrała mnie na usg.
    Jak czekałam na to usg na korytarzu, ledwie się powstrzymywałam, żeby się nie rozpłakać, bo miałam już w głowie, że zostaję w szpitalu, a myśl o tym, że moje samopoczucie jeszcze pogorszy zapis ktg, nie pomagała.
    Na szczęście na usg wszystko było dobrze. I warunki badania, jak w prywatnym gabinecie - sprzęt super, pani wszystko opisywała w trakcie usg i była przemiła :) Chyba fajnie trafić na rezydenta w szpitalu, bo się starają, a i wiedzę mają na świeżo.
    Potem wróciłam na ktg, mała już się mocno wierciła i wszystko wyszło dobrze :)
    Więc ostatecznie wszystko się udało, poszłam potem na zasłużonego loda ;) Następne ktg w terminie porodu, w poniedziałek :)

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj spokój to się zestresowalas tylko.. tam gdzie chodziłam to miały jeszcze monitor że wszystkimi zapisami u siebie i jak jakiś dzieć przysnął to od razu przychodziła i rozbudzała. U mnie praktycznie co zapis tak było, a ze ja cukrzycowa to nie mogłam podjesc batona na rozruszanie :)

    No i ja po jednym takim KTG zostałam na patologii..

    mi88 lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ktg dobrze czyli brak skurczy? :) jak coś to ten wyżej to on to niżej to Ty :D
    Ja raz trafiłam na młodą lekarkę.. wyszło na to, że źle pomierzyła szyjkę i niepotrzebnie tam leżałam tydzień.

    U mnie dwa piękne skurcze wyszły, z przerwą mniej więcej 20min. Czekamy może weekend będzie nasz ;) muszę jakoś męża do nich zachęcić. Czuję, że je mam jak jestem w domu, tylko czułam też jak skakało tylko do 30, więc brak skurczu.. i teraz nie wiem czy rozpoznam że to te sa już na tyle często :D

    edit. jak powiedziałam położnej to stwierdziła, że poród raczej boli więc będę wiedziała ze to już :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 15:10

    mi88 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tu ta położna robiła też jako rejestratorka i naprawdę caly czas była zajeta i przyszła dopiero po dłuższej drzemce malucha.
    A ja się boję kręcić czy ruszać brzuchem, bo to chyba zaburza zapis - wiecie, jak jest? Mogę np. poszturchać małą albo unieść się, żeby napić się wody? Bo dziś tylko oddychałam do brzucha, jak przysnęła, ale jej to nie ruszyło. Ale nie wiedziałam, że to takie ważne, żeby dzidziuś nie spał :) Tętno mu wtedy spada, czy o co chodzi?
    A ta lekarka miałam wrażenie, że o to ktg miała pretensje do położnej. Zresztą dziewczynie przede mna i ze mną też nie wyszło - jedną nawet zostawili na patologii bez powtarzania zapisu, a dwie inne ustawiali na powtórkę... coś kiepski dzień chyba.

    W ogóle myślałam, że kiepskie ktg to rzadkość i tylko w sytuacji, gdy coś złego się dzieje z dzieckiem - a wychodzi na to, że nie i dużo zależy od warunków badania i samopoczucia :)

    Marta - ktg dobrze, czyli dobre tętno dzidziusia :) Skurcze z radością bym przywitała. Lekarka powiedziała, że są pojedyncze i że szyjka skrócona i miękka. Tydzień temu inna mówiła o rozwarciu na opuszek - ale różnie jest, czasem rusza dopiero podczas porodu, czasem kilka tygodni się rozwiera. Więc wystarczy mi, że wiem, że coś tam rusza, chociaż bez szału :) Marzył mi się poród na 2 tygodnie przed terminem :P
    A no i ta lekarka stwierdziła, że jak u mnie cukrzyca bez insuliny, to mnie nie kładzie w przyszłym tygodniu do szpitala, tylko czekam na tydzień po terminie, skoro z dzidziusiem w porządku.
    Zobaczymy, jak wyjdzie to ktg w poniedziałek :)

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88 to sie zestresowalas...

    Ja mam u mojego lekarza ktg co dwa tygodnie i tam mam raz samo ktg a raz ktg plus wizyta i jak nie ide do lekarza to zawsze polozna mowi czy ok czy nie...
    Co jakis czas przychodzi i sprawdza jak sytuacja wyglada (sa 3 miejsca w tym pokoju) i jak maluszek za malo sie rusza to zawsze poja woda ;) i faktycznie jak mi mala przysnie to 2-3 szklanki wody i szaleje dalej... takze ja leze zawsze delikatnie na prawo przechylona i zazwyczaj biore juz sama na ktg bitelke z dziubkiem i popijam w trakcie ktg...
    Teraz mam we wtorek razem z wizyta u lekarza...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie powinnaś zmieniać pozycji, położna powinna tak co 10min podejść i np. kazać Ci usiąść ale wtedy zaznaczają to na ktg. Powinno być tak z 10 ruchów żeby zobaczyć czy za bardzo mu nie skacze tętno :) przynajmniej tak mi w szpitalu mówiły zawsze. Ja leżałam lekko ja lewym dzisiaj bo plecki miał z prawej więc. Na pewno nie na wznak :)

    Trzymam za Ciebie kciuki bo u mnie też szyjka gotowa i czekamy na regularne skurcze, a we wtorek była już rozmiekczona ale długa a dzisiaj lekarz jak mnie na fotelu badal to aż się zaskoczył że taka krótka :)

    mi88 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam o tym, czemu to niedobrze, jak dzidziuś śpi podczas KTG :) Podobno jak śpi, to zapis robi się płaski, a tętno powinno skakać, nie utrzymywać się na jednym i tym samym poziomie.

    I u mnie to chyba właśnie było to, że mała się zdrzemnęła na dłużej w połowie badania. Muszę się na poniedziałek zaopatrzyć w butelkę z dziubkiem :)

    Marta, trzymam kciuki :D
    A z szyjką to ja właśnie nie mam porównania, bo badają mnie różni lekarze i nie mówią rozmiarami, tylko właśnie "skrócona", "zmiękczona" - więc nie wiem, czy "skrócona" sprzed tygodnia to tak samo "skrócona", jak dziś :D A jestem głupia, bo się stresuję i nie dopytuję.

    Ostatnio eksperymentuję w kuchni :D

    W ogóle mam straszny apetyt na słodkie, a przy tej głupiej cukrzycy to trochę wyzwanie, bo muszę pilnować albo ilościowo, albo jakościowo.

    Wczoraj zostało mi w lodówce kilka białek, wpisałam w google "omlet z białek", a google podpowiedziało "na słodko". Zaświeciły mi się oczy :D I strzał w dziesiątkę, bo zrobiłam omlet z samych białek, na łyżce mąki (a łyżka się nie liczy :P ), do tego trochę dżemu i dużo bitej śmietany (ubita kremówka bez cukru) i był idealny. A szukałam właśnie czegoś na zastępstwo dla naleśników.

    A dziś robię zupę z cukinii i pomidorów - zobaczymy, co z tego będzie. Też tam nawalę na koniec kremówki do zabielenia, a co :P

    A, i jeszcze mam ochotę na ptasie mleczko z tego artykułu (tylko z ksylitolem zamiast cukru i bez białka jajka) - http://mumandthecity.pl/zaskakujace-fakty-ktore-odkrylam-w-ciazy/ - jest tam mascarpone i kremówka, więc nie może być niedobre :D

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ