Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi śliczną masz córeczkę; *:moja też takbwedrowala teraz jej przeszło .
Oliwia skonczyla 3miesiace i wozku po 30minutach jest marudzenie sytuacje ratuje leżenie na brzuszku tak spacerujemy ,do tej pory zawsze w kapieli smiala się chlapala woda teraz zamoczymy tylko tyłek i jest okropny placz , i zaczyna pokazywać jaki nerwus z niej nie moze czymś trafic do buzi to od razu jest zlosc -
Mi88 moja też zasypia na cycku, więc spróbuj jej dać tylko tylko, żeby zaspokoić pierwszy głód
Moje dziecko znalazło sobie dzis nową zabawe
I co by się robiło, nie da się żeby nie stawała.
Dziś za to zobaczyła, że można oderwać ręce od poduszki i się wyprostować. Na szczęście jeszcze nie ma tyle siły i klapie pupą na łóżko, ale obawiam się, że to długo nie potrwa.
W niedzielę skończyła pół roku O_o
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 21:42
edwarda20, Katy lubią tę wiadomość
-
AnnaIzabela wrote:Mi88 moja też zasypia na cycku, więc spróbuj jej dać tylko tylko, żeby zaspokoić pierwszy głód
Moje dziecko znalazło sobie dzis nową zabawę. Od jakiegoś czasu ma tak :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73012bad3559.jpg
I co by się robiło, nie da się żeby nie stawała.
Dziś za to zobaczyła, że można oderwać ręce od poduszki i się wyprostować. Na szczęście jeszcze nie ma tyle siły i klapie pupą na łóżko, ale obawiam się, że to długo nie potrwa.
W niedzielę skończyła pół roku O_o
-
J.S wrote:Edwarda, moj tez jest mam wrazenie w tyle pod tym wzgledem, nawet sie na boki nie obraca ani z brzuszka na plecy...
-
Rozwoju nie da się ani przyspieszyć ani zwolnić
Dlatego ja, mimo iż przerażona, że ona wszystko tak wcześnie, wiem, że to natura tak zadziałała i tak ma być.
Mała usiadła sama jak miała 5,5 miesiąca, dzień później zaczęła raczkować (w porketny sposób, ale na 4 i do przodu ) a dwa dni później zaczęła tak stawać jak na zdjęciu. -
Hej dziewczyny. Nie nadrobiłam jeszcze co pisałyście, a od piątku mnie tu nie było. Nie wchodziłam na forum.
W piątek poszłam sobie tak o na ktg na izbę, dla swojego spokoju, no i ktg było średnie. W sobotę zaczęli wywoływać poród o 12 ( balonikiem ) - byłam już kilka dni po terminie. Po baloniku bardzo szybko dostałam skurczy, no i o 23.30 urodziła się Agatka - 3600, 60 cm ! Poród cięęęęęężki, ale z każdym dniem coraz bardziej doceniam że mam takie szczęście obok siebie Rodziłam bez żadnego znieczulenia, mało pękłam, ale straciłam bardzo dużo krwi i przez 3 h po porodzie nie kontaktowałam wcale, nie dochodziły do mnie żadne informacje. Dzieckiem zajął się mąż, a na noc położne. Od następnego dnia z każdą godziną było co raz lepiej, a dziś 6 dzień po porodzie, a ja nie czuję że rodziłam, oprócz tego że szybciej się męczę i że leci krew jak na okres. Tak to nic nie boli, jest super !! Krocze elegancko, tylko 3 szwy, nie czuję ich wcale.
Kasiulka90, Loczek2018 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Co do dzidzi : pierwsze 2 dni to straszny krzykacz, a teraz z każdym dniem jest grzeczniejsza i coraz więcej spi, mniej płacze Od 2 dni aniołek
Mam od wczoraj nawał pokarmu, masakra, cycki jak sylikony, leci z nich mleko samo, całe łóżko dziś poplamiłam mlekiem. Cycki bolą mnie tragicznie, w sensie brodawki ! Krwawią, masakra. To jest jedyne co mnie męczy i boli, jak już się ładnie przystawi to ssie pięknie, książkowo. Ale na 10 karmień są 3 takie co jest nerwusem i nie mogę jej przystawić i męczymy się 30 min żeby dobrze złapała. Czy u was też były takie początki?? Ja wtedy cała spocona, zestresowana, ona też spocona, rozkrzyczana... Mogłabym już spokojnie zapraszać znajoomych, ale boje się że wyjdzie akurat pora karmienia i akurat tego trudnego i będzie ryk i stres przy nich ... ;/ No i pytanie do was, doświadczonych : wiem że trzeba odciągać, przystawiać ... do uczucia ulgi odciągać. Ale co to jest to uczucie ulgi ? Mnie bolą brodkawki piekielnie, ale cycki nie. Czy to chodzi o to, że stają się mniej napięte i to ta ulga ? bo nie wiem do kiedy odciągać ? Ona mi przy jednej piersi zasypia, więc wtedy muszę z drugiej odciągnąć, tylko ILE ? Prooooooszę o pomoc hehe
I druga sprawa: charczenie, czy to normalne u noworodków ? Jest pare takich chwil w ciągu dnia gdzie podczas spania, albo jedzenia charczy, jakby chrapie jak dziad ;p;p Kicha czasem, ze 3 razy może na dzień, ze 3-4 razy gluty jej wyciągnelismy, to wydaje mi się normalne. Ale ten ciężki oddech ? Macie jakieś doswiadczenia ?
Nasza pediatra ma urlop i I wizytę mam dopiero za 3 tyg ;/ i nie wiem czy iść z tym pytaniem prywatnie do lekarza, czy też to norma i nie ma co się przejmowac ?
Będę wdzięczna za te odpowiedzi, a jak dzidzia się nie obudzi to zaczynam zaraz nadrabianie Was
Co do snu, to pierwsze 3 doby spanie po 3 h łącznie na noc, a od 2 dób 5 h ( 2+2+1 h ) to chyba spoko co , jak na pierwszy tydzien ?
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Nadrobiłam
U nas były do tej pory 2 kąpiele i obie to ryk :p Spróbuję sposobu z pieluszką
mi88 - śliczne foto , no te dzieci teraz to jakoś szybko się rozwijają, podnoszą główki, przekręcają się...
A do dziewczyn które są przed porodem jeszcze, proszę was, dbajcie o to żeby nie przenosić ciąży za długo ! Moja była przenoszona kilka dni i dzidzia owinięta pępowiną, wody płodowe zielone, strasznie stresujące chwile ....... gdbybym nie poszła sama z siebie na ktg i gdybym NIE PROSIŁA o wywołanie porodu to bym rodziła dopiero w tą środę ( bo tak miałam skierowanie ), także zaufajcie swojej intuicji i nie czekać za długo ...
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Paulina, serdeczne gratulacje! Dzielna jesteś I cieszę się, że tak dobrze znosisz połóg. Z tego, co piszesz, Agatka jest grzecznym dzieckiem Jak tylko zdecydujesz, że masz wystarczająco dużo sił, wybierzcie się na sesję noworodkową, to jest cudowna pamiątka Teraz życzę Ci dużo miłości, cierpliwości i powodzenia w wychowywaniu :* Najpiękniejszy czas w życiu
-
Paulina gratulacje! 60cm wow!
Ja mialam cc w 38t2d (rozpoczal mi sie porod) i tez mialam zielone wody, a maly raz owiniety pepowina. Takze to chyba nie wina przenoszenia... Ale masz racje, zeby ufac swojej intuicji bo ona juz w ciazy jest wyczulona jesli chodzi o dziecko. Jak juz bobas jest na swiecie to intuicja matki czesto pomaga i trzeba jej ufac.
Co do kichania to maluchy kichaja duzo bo sie oczyszczaja. Moj tez charczal i wydawal dziwne dzwieki. Podobno to normalne ;p Ale wiadomo, jesli cie to niepokoi to zapytaj pediatre lub poloznej na wizycie.
-
Paulina gratulacje!!! I ty sie doczekalas!
A porod wow szybki!
Co do odciagania to to uczucie ulgi to wlasnie koment jak piersi nie sa takie napiete i ociezale a bardziej tozluznione
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Poród 11 godzin ? szybki ? haha , dla mnie to była wieczność, od 12 do 18 do wytrzymania, ale od 18 do 23.30 ... to już walka o życie :p
Tak połóg świetnie znoszę, mówie zupełnie nie czuję żebym rodziła.
Agatka od 2 dni aniołek, ale pierwsze 2 dni diabełek, także jeszcze nie wiadomo na czym się skończy, teraz śpi od 11.30 cały czas :p a ja odciagnelam pokarm bo już leciało mi na brzuch mleko samo z siebie, to chyba ten nawał co nie ;p
No 60 cm ! Mąż ma 2 metry haha, chyba po nim :p ciuszki na 56 są idealne, 62 w sumie nie probowalam bo chce chociaz te wynosic
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Paulina no przy moim porodzie 26h to twoj dla mnie szybki
U mnie zaczelo sie w piatek przed poludniem a urodzilam w sobote popoludniu...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1