Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Vanilka wrote:Uuu no to szkoda ze jednak nie wzkazane
bo mialam ochote na taki relaksik w termach ale coz dziecko najwazniejsze. Termy beda musialy poczekac w takim razie.Musze wymyslic jakas inna rozrywke wzkazana dla ciezarnych. Moze mozecie cos polecic?
A co lubiłaś robić przed ciążą? Co Cię relaksowało?
Może nie muszą być to fizyczne zajęcia? Może coś kreatywnego? Malowanie, decoupage, szydełkowanie, szycie, coś czego zawsze chciałaś się nauczyć a nie miałaś czasu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 21:45
-
Belfra obejrzalam juz mąż mnie wciagnąłJ.S wrote:Vanilka, a macie szkole rodzenia? Zamierzasz chodzic?
Ja polecam serial „Belfer” wciaga, dla mnie rewelacja. Ja tez sie nudze w domu niestety
Wlasnie ze szkola rodzenia to jest tak ze chcialbym sie zapisac tylko u mnie godz sa takie ze chyba bym musiala sama chodzic
bo M w pracy do 18,19. A sama to pewnie bede glupio wygladac jako jedyna bez partnera i ciagle sie zastanawiam.
Dzieki dziewczyny teraz to dopiero bede miala do ogladania haha. Wszystkie tytuly zapisuje i w wolnych chwilach zaczynam seanse
-
calza wrote:Napiszę Wam co i jak ze mną, bo może niektóre z Was są przed tym samym co ja, może się przydadzą takie informacje.
Po masażu wypadał mi czop, było tego krwawego śluzu sporo, musiałam zmienić w ciągu 3h aż 4 wkładki. No ale jak ta ostatnią zmieniałam, to aż się wystraszyłam i napisałam do mojego ginka smsa, czy to normalne, co się ze mną dzieje....
Bóle brzucha, bóle krzyżowe, meeega dużo krwawo-brunatno-czerwonego śluzu... w necie piszą, że czop śluzowy to ok łyżki stołowej śluzu. No to u mnie to chyba była łyżka wazowa nie dość, że cała wkładka i ja w śluzie, to aż majtki i spodnie ten śluz zabrudził... nie spodziewałam się takiej ilości....
Generalnie pomimo bólu mam nadzieję, że odliczam godziny Mój doktorek kazał za 2-3h przyjechać (ma dziś na noc dyżur) to się zobaczymy i zbadamy, oby poszło sprawnie. Będę Wam pisać czy coś się dzieje
Nie wiem czemu, ale podekscytowałam się jakbym sama rodziła
Zdawaj relację na bieżąco i oby dało się dziś w nocy szczęśliwie rozwiązać sprawę
calza lubi tę wiadomość
-
Vanilka wrote:Chcialam zaczac chodzic na basen ale teraz przyplatala sie do mnie jakas infekcja i narazie kuracja zeby sie tego pozbyc. I znow dylemat bo po czestych wizytach na basenie o infekcje nie trudno Wiec poki co tv zostaje. A moze znacie jakies tytulu co wciagaja? bo wlasnie koncze serial SPOSOB NA MRDERSTWO ktory idealnie zajmowal mi czas. A teraz na tym L4 mam czasu az nad to.
Z Netflixa lubię seriale, które trzymają w napięciu, ewentualnie jakieś obyczajowe, to co ja mogę polecić to:
- House of Cards (intrygi, polityczny serial)
- Czarne Lustro (ciężka seria, ale bardzo refleksyjna, bardzo)
- Breaking Bad (narkotyki, intrygi, obyczajówka, napięcie)
- Vikings (czasy Wikingów, intrygi, obyczaje, mocno wciąga)
- Walking Dead (apokalipsa zombie, próba przetrwania garski ludzkości)
-
Powodzenia, Calza!
Ooo, a ja właśnie skończyłam czytać książkęAlphelia wrote:Poza netflix to również polecam gorąco Big Little Lies
nie mogę się doczekać kolejnego sezonu Nawet nie wiedziałam, że jest serial. Pewnie dlatego ta książka mi gdzieś wpadła w oko - przez serial musiała wylądować wysoko w rankingach.
Obejrzałam zwiastun i chyba żaden z aktorów mi nie pasuje A już szczególnie Reese Witherspoon! Może kiedyś obejrzę, jak już zapomnę książkę
A jak ktoś lubi Stranger Things, to polecam Dark - nie trzeba oglądać po niemiecku, jest też angielska ścieżka dźwiękowa, wbrew pozorom bardzo dobra.
calza lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Leira hmm przed ciaza to duzo na rowerze jezdzilam ale teraz to raczej bym sie nie odwazyla bo lęki bym miala ze cos sie stanie itp a poza tym pogoda nie rozpieszcza aa i weekendowo bylo piwko ze znajomymi to tez odpada
Calza ja mam podobnie jak Leira czekam niecierpliwie na kazda Twoja relacje. Trzymasz nas w napieciu jak nie jeden dobry serial
calza lubi tę wiadomość
-
mi88 wrote:Powodzenia, Calza!
Ooo, a ja właśnie skończyłam czytać książkę Nawet nie wiedziałam, że jest serial. Pewnie dlatego ta książka mi gdzieś wpadła w oko - przez serial musiała wylądować wysoko w rankingach.
Obejrzałam zwiastun i chyba żaden z aktorów mi nie pasuje A już szczególnie Reese Witherspoon! Może kiedyś obejrzę, jak już zapomnę książkę
A jak ktoś lubi Stranger Things, to polecam Dark - nie trzeba oglądać po niemiecku, jest też angielska ścieżka dźwiękowa, wbrew pozorom bardzo dobra.
Nie czytałam książki, ale serial jest naprawdę świetny a Reese Witherspoon zagrała zarąbiście, naprawdę Poza tym świetna muzyka, robi niesamowity klimat. Tak bardzo mnie ten serial zauroczył, że myślałam, że nie przeżyję, jeśli nie będzie kolejnego sezonu xD Na szczęście plotki się potwierdziły i w tym roku mają kręcić na wiosnę drugi sezon.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Jak już jesteśmy przy serialach z netflix to macie do polecenia jakieś seriale komediowe z tej platformy? Bo już po obejrzeniu Dark, Black Mirror i całej reszty trochę chciałabym coś pozytywnego zobaczyć
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Kurczę jak Big little lies dziś widziałam tylko jeden odcinek, ale tak zachwalacie, że jutro od rana będzie na tapecie
Z seriali takich lekkich i z dobrym humorem wg mnie Suits. Ja skończyłam na 5 sezonie, ale zamierzam wrócić. Książki czytałam tonami przed ciążą, ale w ciąży jakoś mi się odmieniło. Może dlatego, że lubię kryminały i thrillery. A może przez to, że szybko chce mi się spać ;p
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny. Nie udzielalam sie tu wczesniej. Mam termin na 26.05.
Do big little lies podchodzilam juz dwa razy. Musze przebrnac przez pierwsze odcinki i wtedy pewnie sie wkrece.
Ze swojej strony polecam Gotowe na wszystko. Serial nie pierwszej mlodosci, ale moim zdaniem rewelacyjny. Troche zycia, humoru i historie w tle, ktore zachecaja do dalszego ogladania
-
Z komedii uwielbiam Przyjaciół, ale to jest akurat serial, o którym chyba każdy słyszał
Vanilka, nie wiem, skąd jesteś, ale może termy chochołowskie? Tam chyba w większości basenów jest 36 stopni. Nawet kiedyś myślałam o tym, jak kolega zachwalał - i może za jakiś czas się wybierzemy
Sauna oczywiście odpada, jacuzzi też - ze względu na infekcje pochwy i temperaturę.
Mama ginekolog o basenach https://mamaginekolog.pl/plywanie-w-ciazy/
Vanilka lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualny
-
Vanilka wrote:Leira hmm przed ciaza to duzo na rowerze jezdzilam ale teraz to raczej bym sie nie odwazyla bo lęki bym miala ze cos sie stanie itp a poza tym pogoda nie rozpieszcza aa i weekendowo bylo piwko ze znajomymi to tez odpada
Calza ja mam podobnie jak Leira czekam niecierpliwie na kazda Twoja relacje. Trzymasz nas w napieciu jak nie jeden dobry serial
To może rowerek treningowy przed telewizor i piwko bezalkoholowe? I tak połączysz wszystko: oglądanie TV, sport i chillout przy piwku
-
Sprawa przedstawia sie tak: mój ginek w związku z tym czopem kazał przyjechać na IP żeby mógł mnie obejrzeć. Szyjka całkowicie zgładzona, rozwarcie dalej bez szału, ale już mnie na porodówce doktor zostawił. Powiedział, że będziemy się obserwować i w razie co on proponuje trochę oksytocyny na rozchulanie porodu.
Podobno zaczęłam poród, ale ja jakoś tego nadal nie czuję, może jestem po prostu zaprawiona po bolesnych miesiączkach... Doktor kazał się cieszyć, bo mogę być jedną z tych szczęściar, o których się słyszy, ale nie widuje na oddziałach.
Decadence, Andziula_1988, AnnaIzabela, AniaŁ123, XKamaCX, Alphelia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Niestety u mnie dupa... generalnie zostawili mnie na porodówce, zadzwoniłam po położną i... badanie rozwarcia - piszczałam jak dziecko, rozwarcie raptem 0,5-1cm, dziecko wysoko (czuć pęcherz, ale nic poza tym), według położnej głęboka ciąża.... skurcze są, bo pani doktor z przychodni mi skurcze rozchulała... dostałam kroplówki, antybiotyk (gbs dodatni) A po badaniu rozwarcia zastrzyk z nospy żebym mogła się wyspać, bo nic z tego dziś nie będzie
Podobno mam i tak nieźle warunki z szyjką, bo masaż szyjki podobno na pierworódki działa wyjątkowo rzadko...
K. pojechał do domu spać, ja też planuje się przekimać pomimo bólu brzucha i skurczy...
Rano przyjdzie szefowa porodówki i planuję się z nią dogadać na wyjście z domu o ile nie zacznę rodzić. Jestem zmęczona i bolała, K. zawiedziony i zmęczony, położna poszła do domu, a te z dyżur i są ofukane, bo po badaniu szyjki krwawię ciurkiem i się martwię i mam czelność martwic sie na głos i pytać czy to normalne
