X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Takze jestesmy spokojne, skoro szyjki na takim poziomie, ja tez sie uspokoilam :)

    Acygan, trzymam kciuki za wizyte i oczywiscie czekamy na relacje.
    No wlasnie te twardnienia i bole miesiaczkowe nie sa dobre dla naszych szyjek, powiem ci ze mi nospa duzo pomaga, ale tez chcialabym funkcjonowac bez niej, bo wiadomo - nie wiadomo jaka szkodliwosc, mam nadzieje ze zadna, ale czytalam kiedys te artykuly dzieci „ponospowych”. Statam sie tym nie zadreczac.
    Mam nadzieje ze u ciebie nic sie nie skrocilo, a jesli cos nie tak, to na pewno lutke dostaniesz

    Bądź spokojna, 33 mm oznacza, że w rzeczywistości szyjka jest DUŻO dłuższa. Szyjka ma kształt banana a mierzy się ją w linii prostej, więc sam pomiar ją mocno skraca. 33 mm w linii prostej to ok 40 mm w bananie :)

    Z taką szyjką, do tego twardą i zamkniętą, to bym się martwiła wywoływaniem porodu, a nie porodem przedwczesnym ;)

    J.S, mi88 lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o szyjkę, to ekspertem nie jestem, bo od 24tc mam pessar założony przy dl. 21mm, ale też od tego czasu biorę codziennie 2x dziennie no-spe i z tego co wiem, to ona nic nie szkodzi a tylko pomaga :)

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela wrote:
    Jeżeli chodzi o szyjkę, to ekspertem nie jestem, bo od 24tc mam pessar założony przy dl. 21mm, ale też od tego czasu biorę codziennie 2x dziennie no-spe i z tego co wiem, to ona nic nie szkodzi a tylko pomaga :)

    Dobrze, że masz pessar, aczkolwiek z tego co wiem to nie długość szyjki jest problemem tylko jej wydolność.

    Tak czy inaczej u Ciebie to już tak blisko do porodu, że chyba śpisz już spokojnie? :)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • GOSIA12 Koleżanka
    Postów: 49 17

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza gratulacje.

    U mnie szyjka 33-37 mm i dwóch lekarzy powiedziało że jest ok. Także nie ma się o co martwić.

    calza lubi tę wiadomość

    4cee14c3a628492e5c2fece33b9ad1ab.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Dobrze, że masz pessar, aczkolwiek z tego co wiem to nie długość szyjki jest problemem tylko jej wydolność.

    Tak czy inaczej u Ciebie to już tak blisko do porodu, że chyba śpisz już spokojnie? :)

    I tak i nie :) Tego stresu się nie da zniwelować już chyba :) teraz się niecierpliwie, bo najchętniej już bym Mała chciała mieć przy sobie:) dziś się widziałyśmy na USG i póki co ma 2850g, więc niech jeszcze podrośnie, ale tak za dwa tygodnie to już by mogła się pojawić :)

    XKamaCX, pumka1990 lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3330 2194

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór :-)

    Calza gratuluję!

    J.S. Ja na sprawach szyjkowych się nie znam, ale skoro lekarze mówią że ok i dziewczyny tutaj, to musi tak być.

    AnnaIzabela a ja dopiero teraz zauważyłam że Ty już finiszujesz ;-) to trzymam kciuki żeby wszystko było po Twojej myśli.

    A ja się zmagam ze strasznymi obrzękami :-( puchnę jak balon... rano obudziłam się ze zdrętwiałym palcem od obrączki, w ogóle zauważyłam opuchliznę na nogach, rękach, nawet twarzy...A teraz leżę z nogami do góry, bo mnie całe nogi bolą jakby były z betonu. Nie wiem co jest grane. Przecież dopiero 16tc. Czy mam się niepokoić? Wizyta za tydzień.

    calza lubi tę wiadomość

    preg.png

    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪
    3 II 2022 ➡️ 1 IUI 😔
    3 III 2022 ➡️ 2 IUI 😔
    V 2024 puste jajo 😭

    Córka 24.07.2018
    O córkę starałam się 20 cykli
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ no wymeczylam się i już bliżej niż dalej.

    Jak masz kontakt do swojego lekarza to zadzwoń do niego/niej i powiedz o tym puchnieciu, wszędzie gdzie czytałam to pisali, że jak obrzeki są duże to trzeba się zgłosić do lekarza. Ja na szczęście do tej pory nie miałam żadnych, ale nie wolno tego lekceważyć!

    iv096iyenbdfaarq.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, tak jak mowi AnnaIzabela, zadzwon do gina. Ja takze nie mialam zadnych obrzekow, ale na pewno to trzeba skontrolowac, bo nie wolno tego zlekcewazyc, zawsze jak ide na wizyte to lekarz sie pyta, czy sa obrzeki, takze na pewno to nie jest nic normalnego. Lepiej zadzwon i skonsultuj to

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3330 2194

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź :-) Zadzwonię jutro. Jeszcze sprawdzę czy tej nocy będzie tak samo. Nie chcę znowu przesadzać, ale skąd mam wiedzieć jeśli się nie zapytam.
    W ogóle przytyłam prawie kg od soboty, a od początku ciąży teraz mam w sumie 2kg czyli się podwoiło, a wcale nie jem nic więcej, za to więcej się ruszam, chodzę na spacery, a mniej leżę.

    preg.png

    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪
    3 II 2022 ➡️ 1 IUI 😔
    3 III 2022 ➡️ 2 IUI 😔
    V 2024 puste jajo 😭

    Córka 24.07.2018
    O córkę starałam się 20 cykli
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, uwazam ze lepiej zadzwonic o raz za duzo, niz za malo. Ja takze zawsze sie wypytuje nawet o takie niby nieistotne rzeczy, mamy prawo nie wiedziec. Dla swojego spokoju lepiej zadzwonic :)

    Ja sie czuje jak mala klusia, mam wrazenie ze ten brzuch mi sie z dnia na dzien pojawil bo naprawde go nie bylo, mialam jeszcze w szpitalu 4 kg na plusie, a przez 10 dni doszly mi 2 kg. Lacznie przytylam na razie 6 :/

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaŁ123 wrote:
    Dziękuję za odpowiedź :-) Zadzwonię jutro. Jeszcze sprawdzę czy tej nocy będzie tak samo. Nie chcę znowu przesadzać, ale skąd mam wiedzieć jeśli się nie zapytam.
    W ogóle przytyłam prawie kg od soboty, a od początku ciąży teraz mam w sumie 2kg czyli się podwoiło, a wcale nie jem nic więcej, za to więcej się ruszam, chodzę na spacery, a mniej leżę.

    To najprędzej kwestia zatrzymania wody w organizmie, no i też stąd obrzeki. Zadzwon koniecznie! Lepiej dwa razy coś zrobić za dużo niż raz za mało.

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Hej, na szybko napiszę, że o 14 17 przez CC urodził się Filip, waży 3495g i mierzy 54cm wzrostu :) jest przepiękny i grzeczniutki! Napisze Wam więcej jak nabiorę sił:)
    Calza gratulacje! Dużo zdrowia dla Ciebie i Filipka ;) super, że jest już z Tobą ;)

    J.S. To rośnie Wam Wielkoludek ;) mi zdjęcie się bardzo podoba. Buzia taka sliczniutka i wyraźna jaka ❤️
    Ja szyjkę mam około 50 mm. Wcześniej miałam 45 mm. Mam nadzieję, że ten kawałek przodującego łożyska idzie powoli do góry. Ale min to chyba 25 mm. Mi wczoraj badał najpierw palpacyjnie i od razu mówi, że długa. Co potwierdził na usg. Mi na IP tydzień temu dała babka luteinę i teraz gin kazał zostawić do min następnej wizyty. Co do no spy powiedział, że mam odstawić. Jeśli będę bardzo źle się czuła to brać doraźnie. Wg niego No spa nie działa leczniczo, jedynie łagodzi objawy. Czytałam tez o dzieciach ponospowych i niby tam się zdarza czasem problem z napięciem mięśniowym, ale rehabilitacja pomaga. A jeśli kobieta odczuwa ból to więcej to może zaszkodzić niż sam No spa.
    O tej pępowinie mówiła mi poprzednia gin, że dla dziecka to taka zabawka i kilka razy dziennie owija się pępowiną ;)

    A ja dziś wyraźnie i bez żadnych wątpliwości czuje ruchy, a nawet kopniaczka Małego ;) mój M tez dziś poczuł. No i widać jak brzuch się rusza ;) Mama mi nie wierzy ;p mówi, że szybko. Chciałam nagrać filmik, ale akurat wtedy Mały robi sobie przerwy ;)
    A jeszcze wczoraj na wizycie gin pytał czy czuje ruchy. I mówię mu, że tak mi się wydaje. Powiedział, że niedługo będę już pewna. No o nie musiałam długo czekać ;)

    Ania jak coś to zawsze możesz jechać na IP. Jakby coś mocno Cię zaniepokoiło.

    calza, J.S, acygan lubią tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały tak mi właśnie szaleje w brzuchu, ze cały brzuch się rusza :D chciałam wstać do toalety, ale aż mi szkoda przerywać jego wygibasy :D

    Ania koniecznie porozmawiaj jutro z ginekologiem!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 23:30

    Andziula_1988, Loczek2018 lubią tę wiadomość

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 1 lutego 2018, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza gratulacje :)) A ja jeszcze młodego nie czuje bardzo jestem ciekawa kiedy poczuje wy tu o falujących brzuchach a ja nic.Czekamy:)

    calza lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 1 lutego 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Calza gratulacje :)) A ja jeszcze młodego nie czuje bardzo jestem ciekawa kiedy poczuje wy tu o falujących brzuchach a ja nic.Czekamy:)
    Mi brzuch zaczął falować niecały tydzień temu, wcześniej czułam kopniaki, ale za cholerę ich nie widziałam, teraz mi nie daje żyć i czasami tak kopie w środku, ze aż boli (ostatnio miał fazę na kopanie pęcherza) :P

  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 1 lutego 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie falowaniem tego jeszcze nazwać nie można, ale taki podskakiwanie brzucha w miejscu kopniaczka ;) w zeszłym tyg ruchy były taki słabe, źe sama nie wiedziałam czy to ruchy czy skurcze i się denerwowałam. Ale od wczoraj mam pewność ;)

    AniaŁ jak Ty dziś? Zeszła opuchlizna?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 1 lutego 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula, tez czytalam o dzieciach ponospowych, roznie to bywa - jedni pisza, ze tak, drudzy ze nie. Jednak mi sie wydaje, ze tak jak mowisz, wiecej szkod moze wywolac twardniejacy brzuch i slurcze, niz sama nospa.

    Nie chce cie martwix, ale istnieje opcja, ze dlugo bedziesz polowac na falujacy brzuch. Za kazdym razem jak chcialam nagrac, to maly sie chowal, do tej pory nie mam zadnego fajnego filmiku, a maly juz solidnie daje czadu :)

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 1 lutego 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja do tej pory nie mam nic nagrane.. Jak tylko wyjmuję telefon to brzuch się robi spokojny. Tak samo jak tata chce podotykac, dziecko magicznie znika :D

    Loczek2018, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 1 lutego 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, spokojnego dzionka!:)
    Ja szyjkę mam długą zamknięta i twardą, długości nie znam:), tak bylo na usg genetycznym, moze mi zmierzy w poniedziałek na wizycie.

    Ja dzis rozgryzam temat chust - taaakie cudeńka oglądam :)...

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • AniaŁ123 Autorytet
    Postów: 3330 2194

    Wysłany: 1 lutego 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja dopiero wstałam, bo całą noc nie mogłam spać. Czułam że mi tak jakby mrowią przedramiona i nogi strasznie bolały, i przez to nie mogłam się ułożyć. Ale dzisiaj chyba jest ok. Specjalnie zistawiłam obrączkę, żeby sprawdzić czy będzie tak samo, ale jest ok. I co najdziwniejsze od wczoraj 0,5kg w dół, a nawet nie byłam w toalecie wczoraj i dzisiaj, więc chyba coś się podziało. Uda też nie są już takie wiotkie, więc na razie czekam i się obserwuję. Dziwna sprawa.

    Loczek mąż się mnie kiedyś pytał czy będę nosić w chuście, a ja sama nie wiem. Ale właśnie slyszałam że super sprawa. Tylko mnie zastanswia czy kręgosłup od tego nie wysiada jak się długo nosi.

    Ja jeszcze żadnych ruchów nie czuję, ale nawet nie pamiętam jak mam umiejscowione łożysko, muszę zapytać za tydzień.

    Miłego, spokojnego dnia Wam życzę!!!!

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    preg.png

    Starania od I 2020
    VII 2020 ciąża biochemiczna 😪
    3 II 2022 ➡️ 1 IUI 😔
    3 III 2022 ➡️ 2 IUI 😔
    V 2024 puste jajo 😭

    Córka 24.07.2018
    O córkę starałam się 20 cykli
‹‹ 94 95 96 97 98 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ