Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Każdy zasługuje na odrobinę słabości. Najważniejsze, że wszystko kula się do przodu.
Ja dziś zawiozłam L4 do pracy. Pospacerowałam trochę. A na 19:20 idziemy do kina na Igrzyska...
Na SR idziemy za tydzień w Katowicach. Też już się nie mogę doczekać, mimo, że nie mogę robić ćwiczeń na np. parcie
Z tego co lekarz mi jeszcze zabronił toDaisy lubi tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Tygrysku mi tez. Zrezta my i tak nic bo na poczatku tez byl zakaz. Wiem ze Groszek w szpitalu. Mi narazie nic sie nie napina. Czekam wt biorac leki i leze. Dzis podrepcze z auta na Sr. Wstaje-wiadomo bo to zwariowac mozna.
Ja zamawialam rozek,przewijak i pieluchy u tego sprzedawcy co polecala przedszkolanka- HubiWorld -
Ja też zapisałam się do szkoły rodzenia dziś - mam zajęcia od 2.12.
W tej szkole są oprócz tego bezpłatne warsztaty chustonoszenia, spotkania z fizjoterapeutką i jakieś elementy jogi. Więc czad
Co do samego porodu, to jestem mega ciekawa czy Tomasz będzie na tyle łaskawy i po 1. obróci się głową w dół (bo póki co jest chyba nogami w dół),a po 2. nie będzie za wielki!
Ja ważyłam 3800, miałam 54 cm, ale P. miał 3600 i 59cm! Więc zliczając nasze wagi i wzrost, to urodzę jakiegoś kolosa!
Słoneczna, też mam wizytę we wtorek!
-
Ojej to ja nie wiedziałam, że z Groszkiem coś nie tak. To trzymam za nią kciuki :* na pewno wszystko będzie dobrze.
Co do libido to ja też mam ogromne i ogólnie są całkiem inaczej odczuwalne, tzn jakby bardziej
Magdalenko trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :* na pewno wszystko będzie ok i dzidzia będzie zdrowa i ślicznaOna -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Meridko, ja miewam takie hustawy nastroju ze ostatnio plakalam bo moj zamiast siedziec i czekac az sie ubiore to poszedl drewno nosic..mielismy na zakupy jechac. Masakra jakas innym razem prawie go nie wywalilam z domu bo probowal mi wmowic ze to ja chcialam nowy telewizor. Swoja droga..wrocil do domu ostatnio po pracy i mowi ah kupilem nowy tv do salonu. Dodam, ze ten co mielismy nie byl byle jaki bo 46calowy samsung z internetem smart tv itp i calkiem nowy. No ale ubzduralo mu sie, ze on chce miec duzy tv w sypialni (mielismy 32cale) no i powiesil w salonie 50cali, a 46 do sypialni. Bo nowy jest wiekszy, nie ma czarnej otoczki tylko sam ekran. Dla mnie masakra, funcje te same, inny pilot no i napis jest mniejszy, bo przeciez to tez samsung. Mowie mu ale male te 50cali juz trzeba bylo kupic 55 ale sie wkurzyl powiedzial od razu ze zaraz z sypialni przeniesie do cory tv, nowy do sypialni i znowu kupi nowy. No krew mnie zalala
Mizzelka bidulo, ja od samego poczatlu naszej znajomosci to te Twoje zapalenie pecherza pamietam bierzesz jakies globulki z kwasem hialuronowym? Musisz sobie koniecznie podreperowac flore bakteryjna. Nie wiem czy mozna tam pchac cokolwiek w pochwe kuruj sie.
Co do wody to ja nadal nic. Nie umiem sie przemoc. Wypilam dzis kawe i to moj jedyny napoj dzis..no i 5 mandarynek i 2 kiwi bo musze pojesc bo niedlugo sie zepsuja. Nie odczuwam w ogole pragnienia, zawsze bylam wielbladem..
Madziu udanej wizyty! Na pewno wszystko bedzie super!
Tygrysku ale Ci dobrze, kino Moja mala w brzuchu strasznie kina nie lubila. Bylo jej chyba zwyczajnie za glosno. Teraz bede chodzic na te seanse dla mam to bedzie cicho
Groszku mam nadzieje ze u Ciebie wszystko ok! Ja w razie w nawet nie wiem gdzie jechac. Nigdzie nie mam blisko! Do Gdanska do szpitala 35km, a na inny kierunek to najblizej ponad 45km. Mieszkam na zadupiu totalnym i korki, korki wszedzie
Mysl o porodzie wciaz mnie przeraza. Strasznie sie boje powtorki z watpliwej rozrywki.merida17, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTygrysku, ja wybieram sie jutro do kina, poza tym mój ma jutro urodziny
Sue, nie dość, ze niskie brzuchy, to dzidzie głowa do góry, bo przecież wszystko muszą widzieć, słyszeć i wiedzieć tez jestem ciekawa, czy Malenka zrobi fikolka
We wtorek, tez mam wizytę z dr frajerem, ciekawe, czy zauważy, ze główka u góry : P nie spodziewam sie po nim wiele
-
nick nieaktualnyTak sobie czytam o tym całym Waszym przytulaniu bez zabezpieczeń, bo ciąża nie grozi w moim przypadku i bez ciazy długo nie było...ale uswiadomilyscie mi, ze jest cos takiego jak zabezpieczenie przed przypadkowa ciąża ha ha
Poważnie, bede musiała sie zastanowić, jaka metoda bedzie dobra albo pójdę za ciosem i zacznę sie starać o drugie, bo jak zejdzie mi kolejne 6 lat, to stara już bede
Po tylu latach sexu bez zabezpieczenia, czuje sie w tym temacie jak niedoswiadczona 15-latka
Pomyśle o tym po Nowym RokuDaisy, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Meridko tylko zazwyczaj jest tak, że jak komuś pierwsze długo zeszło to drugie jest raz dwa Znam dwa takie przypadki. Jedna to 10 lat starań(brak jednego jajowodu, drugi niedrożny w 98%) Lekarze nie dawali szans, udało się po roku stwierdzili, że skoro z pierwszym tak długo się zeszło to i z drugim tak będzie. A tu zaskoczenie po pierwszym razie praktycznie
Druga znajoma miała bardzo podobnie, tylko, że ona ma Hashi i Mąż miał problemy. Pierwsza ciąża po 5latach(poronienie), kolejne po 4 latach(jest córcia) no i o drugie zaczęli walczyć po dwóch latach i również udało się od razu
merida17, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
A ja do kina w niedzielę się wybieram z koleżanką na Igrzyska Śmierci. Tygrysku miłego seansuOna -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyRybenko! Ja sobie z moim tak żartuje, ze z drugim pojadę nieswiadoma do szpitala, ze brzuch boli, a wyjdę z dzieckiem
Chciałabym dwójkę, na trójkę braknie mi już czasu, a nie chciałabym być ryczaca 40-stka z niemowlakiem na ręku (nie podoba mi sie to u mnie samej) teraz skupiam sie na Zojce, szalonej kopaczce, bo bedzie mnie potrzebować, pewnie tak samo, jak ja jej
Cieszę sie na te dwa przypadkiRybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Merida, ja to w ogóle muszę po porodzie uważać, bo u nas był złoty strzał! Raz był bez zabezpieczenia i bum, jestem w 29 tc Po ciąży muszę uważać.
Wczoraj powiedziałam P. że ma mi przypomnieć moje samopoczucie, jak będę za szybko chciała mieć 2 dzieckomerida17, Daisy, Rybeńka, Krokodylica, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja melduje się po filmie, dla mnie super, mój m. oczywiście miał za mało akcji.
Ciężej mi się juz wychodzi z auta i w ogóle. Jak se pomyślę ze ten brzuch jeszcze będzie rosnąć i to w przód to masakra. Powiem Wam ze nawet wtedy jak miałam swoją największą wagę nie było tak jak teraz - a było to spooorooo więcej. Teraz jest inaczej.
Te wyższe ciśnienie powoduje że częściej sapie, serce wali jak szalone. Musze dużo leżeć.
Drugie dziecko? Jeszcze jednego nie urodziłam. Skupmy się na tym.
Seks...uwielbiam, czasem wydaje mi się ze bardziej niż mój m. Pierwszy raz po teście ciążowym to ja próbowałam go zaciągnąć do łóżka i wiecie co mi powiedział? Ale Ty już jesteś w ciąży. Faceci!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 22:30
Krokodylica, merida17, Sue, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
nick nieaktualny
-
Ha! czyli ja dobrze na usg widziałam fifola!!
Ja muszę obejrzeć drugą część Igrzysk Śmierci, a najchętniej, to przeczytałabym książkę
Teraz czytam "Złe miejsce" i potem mi się koszmary śnią, bo to kryminał
Wróciliśmy z urodzin, naliczyłam 10 ruchów i mogę spokojnie udać się na spoczynek.
Co do seksu, to mój P. obchodzi się ze mną jak z jajkiem, boi się, że mógłby coś małemu zrobić. A ja wciąż mu powtarzam, że dziecko przecież musi mieć dołeczki w policzkachsłoneczna 85, Daisy, Tygrysek, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
wypiłam ten napój czarownic.
Jest ohydny.
walczę ze sobą żeby nie zwrócić.
Godzinę muszę siedzieć pobrać krew i kolejną wytrzymać.
Lukier z pączka w postaci ciekłej w kubku 200 ml.
Muszę przeżyć ale słodyczy będę miała dość.Daisy, Rybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość