Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Oh Diamonds! Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Coreczki! Ja jak moja ma urodziny to caly dzien po kolei przezywam wszystlo co wtedy mialp miejsce. I tak co roku.
Co do Twojej Mamy..to nie wypada mi sie na Jej temat zle wypowiadac bo to obca mi osoba to po drugie, a po pierwsze to Twoja Mama. Ale ciezka sytuacja. Az dziw mnie bierze, ze Ona jeszcze nie wie o Twojej ciazy? Rozumiem ze nie widac brzucha, no ale dlaczego Jej nie powiedzialas? Wigilia to taki piekny czas, musicie obie sie postarac naprawic Wasze relacje. Pamietaj, ze jakakolwiek by Ona nie byla, zawsze bedzie Twoja Mama. Mama jest tylko jedna i kiedys Jej zabraknie..
Nie chce zebys niewlasciwie odebrala moje slowa, absolutnie nie chce wtracac sie w Wasze relacje. Widocznie musi byc jakis powod dla ktorego tak jest.
U mnie w domu tez bywalo roznie, rodzice duzo sie klocili, tata wiekszosc jak nie cale moje dziecinstwo spedzil na kontraktach, nie bylo go nawet na mojej komunii..A u obu moich siostr byl. Nie moge mu tego zapomniec. Byl w domu alkohol (mama), awantury, rekoczyny. Ale przyszedl taki dzien w ktorym chyba przestalo im juz zalezec i wszystko sie uspokoilo. Kloca sie to fakt, ale juz nie tak zaciekle no i ogolnie w domu panuje spokoj. I jestem im wdzieczna. Wyprowadzilam sie od nich jak mialam 20 lat i to byla najlepsza decyzja. Kocham moja mame i jest dla mnie bardzo wazna, bez znaczenia jest to piekielko ktore zafundowali nam w domu. Ale teraz gdy mam juz swoja rodzine, staje na glowie zeby historia sie nie powtorzyla i jestem najszczesliwsza osoba na swiecie gdy co rano widze usmiech mojej coreczki. Za to teraz nasze relacje 'calorodzinne' sa rewelacyjne. Dzwonimy do siebie codziennie, spotykamy sie i jest super, jak gdyby nigdy nic sie zlego nie stalo.
Aaaa wczoraj cora przyjechala z weekendu i znalazla w butach prezenty. Pomijajac slodkosci to byl tez list od swietego mikolaja (co roku zamawiamy - mozna samemu edytowac tresci i dopisywac po swojemu), a w tym roku szalenstwo - nowosc! Bylo tez nagranie na plycie dla niej od mikolaja Pierwszy raz widzialam jak moje dziecko plakalo ze szczescia! Ja tez plakalam.
Tu macie link takie pogladowe video Moze sie przyda dla kogos z Waszej Rodziny Diamonds moze zrobisz malej niespodzianke jeszcze przed swietami? Ja za komplet list, video, naklejke, pocztowke od Rudolfa, dyplom grzecznego dziecka zaplacilam na gruponie 39zl Pewnie jest jeszcze aktualne
http://www.listymikolaja.pl/wideo-od-mikolaja.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 09:46
diamonds, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyo mojej ciąży poza jej sparwcą
i jego matką (która na bank mnie przeklęła i przez to wszystko złe mi się przytrafia- taka mam teorię) nie wie nikt
Najpierw chciałam powiedzieć jak już będzie wszystko dobrze, ale zdarzyło się jak się zdarzyło na początku i odebrało mi ochotę na wszystko, na rozmowy, na radość
Potem stwierdziłam, że sami zobaczą
W wakacje i po wakacjach dość regularnie się widziałam z rodzicami, ale żadne się nie zająknęło więc stwierdziłam, ze czekam cierpliwie aż sami zobaczą
A ciążę widać, no ja widzę
10 kg więcej gdzieś się rozłożyło, ale brzuch mam
W ogóle na ten czas nikt nie zwrócił uwagi na moją ciążę
Z Agatką też jak pracowałam do listopada, to mało osób widziało
Nie wiem czemu, zobaczymy jak w święta zareagują?
Tak naprawdę nie lubię świąt, tego całego pozerstwa
Cały rok się z widuję sporadycznie z kimś, sami z siebie nie zadzwonią a potem wielka rodzinna miłość...
serio, mam zły humor
Idę sobie,
nie będę Wam psuła humoru i nastroju świątecznego
Miłego dnia
-
nick nieaktualnyDiamonds, no powiem Ci, że Ty chyba dzielna Kobieta jesteś
Masz małe wsparcie w mamie, tak tu czytam i jak dobrze pamiętam (wybacz, jeśli się mylę) to pogoniłaś swojego ostatniego faceta, bo nie był dobry dla Ciebie i na Ciebie nie zasługiwał...czyli zostałaś z 2 dzieci sama? I zajeb... dajesz sobie radę, tak sobie o Tobie teraz myślę i powiem, że dumna jestem z Ciebie
Sto lat dla córeczki I cudnego dnia dla Was
I może faktycznie wstaw swój brzuszek, bo na tym etapie aż dziwne, że ludzie nie widzą nic, skoro zasadniczo należysz do "drobinek" tak mnie to zaskoczyło a pisałyśmy jakiś miesiąc temu, że mamy po minimum 10 cm więcej tu i ówdzie
U mnie teraz już widać, nawet w pracy (wcześniej nie było widać) i ludzie pytają się kiedy rodzę, to mówię, że w przyszłym miesiącu, to reakcja podobna! taka mała jesteś na poród ha ha Ale bez jaj, ja jestem z dnia na dzień większa i większa Są ludzie, którzy nawet wczoraj mówili, że oni nie wiedzieli, że w ciąży jestem....jejku na czole miałam sobie napisaćdiamonds, Sue lubią tę wiadomość
-
my juz po badaniu! pessar sie trzyma i dzis ide do domu !!!!!!!
mam glownie lezec ale jest duzo lepiej bo glowka tak nie napiera i macica sie uniosla!
ciesze siemerida17, Daisy, Rybeńka, Tygrysek, mizzelka, Magda_lena88, Krokodylica, diamonds lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Diamonds nie wiedzialam ze u Ciebie taka sytuacja. Na samym poczatku jak regularnie zagladalam to bylas z kims zwiazana. Nie chcialam Cie urazic jesli cos sie zmienilo to jestem w stanie zrozumiec dlaczego nie biegalas wszedzie i nie krzyczalas jestem w ciazy.
Ja z ojcem mojej cory rozstawalam sie milion razy az w koncu jak cora miala ponad 2lata powiedzialam basta i to byla najlepsza decyzja w moim zyciu. A kiedys pamietam powiedzial mi Nie mysl ze bede z toba ze wzgledu na dziecko. Co za patalach no nie mam do niego zadnego szacunku i w koncu sama ucieklam od niego .
Eh chyba pora wstac troche mi sie nie chce no ale cora konczy o 13 lekcje musimy dokonczyc szopke na konkurs no i jeszcze zapisalam ja na pvt gimnastyke korekcyjna. W tej szkole dziwne niby pisza w karcie ze ma krzywe lopatki czy jakies tam skrzywienie i ze ma chodzic na dodatkowa gim. korekcyjna, a nie dostalam karty ze wskazaniem, a inni rodzice owszem i ich dzieci chodza w szkole. No ale mam to w dupie ogolnie rzecz ujmujac, mniej zarazkow polapie w szkole jak nie bedzie tam wiecej czasu spedzac.
U mnie sniezek sypal rano, ciekawe czy sie trzyma bo mam zaciagniete rolety i nie widac
A co do brzuszka to w 1 ciazy to zaczal mi wychodzic brzuszek koniec 6/poczatek 7 msc i wszyscy mowili ojej jak sie czujesz te poczatki ciazy to moga byc uciazliwe co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 10:19
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej Kochane
3mam kciuki za wizyty i za Wasze szyjki - by było OK
Ja dziś z rana musiałam podreptać do Naszego kupionego mieszkania bo na 9 zapowiedział się pan z energetyki, że wpadnie Nam licznik założyć. Dobrze, że był o czasie i wszystko potrwało ok 30min i prąd jest
U Nas śniegu nie ma i raczej nic na niego nie wskazuję więc przygotowuję się psychicznie do kolejnych zielonych świąt
A dziś od rana cały czas mżawka .. okropne.
Ogólnie u nas ok opryszczka się ładnie goi, gardło nie boli, pozostał tylko wkurzający katar i kichanie..- trochę tego naszego Bejbika wytrzącha od tego kichania i smarkania - mam nadzieję, że to nie zaszkodzi Dzidzi..
Teraz czekamy do 29.12 na wizytę u naszego gina a to tyle czasu jeszcze, a będzie to już ok 18tc to może lekarz coś powie o płci ale fajnie, że spotkamy się z naszym Szkrabem jeszcze w tym roku
Teraz w czw. mamy wizytę w poradni genetycznej ale ona podejrzewam będzie wyglądała na zasadzie omówienia wyników krwi z panią genetyk i podjęciu decyzji co dalej w zależności od tego jakie będą wyniki. Mam ogromną nadzieję, ze skoro usg w poradni genetycznej i usg u gina było OKi to wyniki badań z krwi też będą OK
A i dziś doszła do nas podusia do spania w kształcie "c" ciekawe jak się będzie spało
No i od dziś jesteśmy bez dup-ka mam nadzieję, że żadna niemiła niespodzianka nas nie dosięgnieKrokodylica, diamonds lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Widzę, ze nie tylko ja mam nieprzespaną noc za sobą.
diamonds ale jak to możliwe że do tej pory nie widać że jesteś w ciąży? Wierzyć sie nie chce.
Mi z moją mamą też się nieraz ciężko dogadać, no ale tak jak u Ciebie to nie mam hardkoru.
Fakt, dziwne, po co pytają skoro i tak wiedzą lepiej.
Ale humor to faktycznie masz nie najlepszy, jutro może będzie lepiej.
Jesteś silna babka a każdy ma prawo do gorszego dnia.
słoneczna wspaniale, to teraz odpoczywaj w domu.
diamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyu mnie to jest tak
zostałam w mieszkaniu w które wpakowałam sporo kasy- jej zwrot jest mi nie dany
pan tata wraca czasem kiedy chce i jak chce
jestem z małą w pokoju on w swoim
nie liczę na jego pomoc, bo bym sie tylko denerwowała
sama powoli ile mogę to robię, bo bardzo doskwiera mi ból biodra, pośladka i nogi niestety czasem mnie blokuje, że ani siąść ani stać... nie życzę nikomu
On jak jest wraca, zasiada przed tv albo coś patrzy w telefonie
Ma nas w d.. wiec ja nie odzywam się
Gdybym odzyskała te pieniądze które w mieszkanie wsadziłam nie byłoby mnie tu, ale najzwyczajniej w świecie mnie nie stać na wynajem
Szukałam, i problem jest też z najmem czegoś z małym dzieckiem- bo każdy uważa, że dziecko= szkody w na scianach itp. ;-/
Więc tak sobie żyjemy, jak w akademiku- każdy sobie
jak jest to rano wyjeżdża do pracy- my się wtedy szykujemy do wyjścia do przedszkola- ani razu nie zaproponował że odwiezie Agatkę gorąco, deszcz, wiatr- nieważne, idziemy na piechotkę.
Ale jak pisałam, wiem, ze muszę to zrobić więc robię. Nie liczę że mi pomoże i tak mi dobrze.
Aga jak przyjdzie do niego to zaraz wraca, bo każe jej nie przeszkadzać i tyle
Nie wiem ile jeszcze wytrzymam
Mam nadzieję że on nie wytrzyma z małym dzieckiem budzącym go w nocy i wyprowadzi się na dobre do swojej mamusi
I obstaje przy tym że ciąża jest widoczna
a mój biust przechodzi sam siebie i nadal rośnie
jest coraz większy, ogromniasty
Papapa idę zaraz po małą i swiętować jej urodzinki
-
nick nieaktualnyDiamonds, oczywiście, że jest widoczna!!!! Jejku, no ślepy by zauważył to już nie te czasy, że wszystkie kobiety są ogromnie ogromniaste dajcie spokój
A piersi...fiu fiu, mi to urosły, ale Twoje to cudeńka
Podtrzymuję, dzielna jesteś! I oby się wszystko ułożyło po Twojej myśli! Tego Ci życzę i trzymam kciuki!diamonds, Sue lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA z mniej poważnych spraw
Kupiłam klapki jedne jedyne, w moim rozmiarze i w promocji chyba czekały na mnie, bo innych w mieście nie ma, ta cywilizacja
Mam już też kapcie, i 3 męskie koszulki (najdłuższe jakie znalazłam) do porodu i na czas szpitalny. Są w bojowe motywy i kolory, by nadały mi siły, a do porodu wybrałam koszulkę z napisem: 3xHAPPY i w takie dżunglowe barwy, niech wyzwoli ze mnie MOC do parcia ps. te babcinowe, koszule nocne z guziczkami u mnie nie przejdą, to tyle
Mam teraz duże cyce, więc niech je podziwiają
Dla małej kupiłam w ciuszku 9 rzeczy za 5 euro w tym sukienka z Next, pozostałe ubranka z Disney, Adams, Gap i milusi kombinezon z Mamas&Papas za.... 1 euro chyba dobry rzut był, więc głupio nie skorzystać Wszystko już w pralce
Pochwaliłam się i idę jeść
Tygrysek, Krokodylica, diamonds lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEvell
Co to za pytanie oczywiście, że można a nawet trzeba
witamy serdecznie
A jak napiszesz, kiedy termin, czy znasz płeć (wiem, wiem 14 tydz. to jeszcze wcześnie) i względne imiona, to nasz Tygrysek na pewno wpisze Cię na dawno nie wpisywaną listę i poczujesz się, jak u siebie