X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Leżę, ciekawe jak długo.

    Kochanie, aż wstaniesz :) :) :)

    Rybeńka lubi tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc dziewczynki :-) Tygrysku Tobie szczególnie dobrej i przespanej nocy życzę :-)

    merida17 lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby wyczerpać limit pecha i złości piszę dziś, żeby od jutra lepiej się układało.

    Więc pani z przychodni endokrynologa zadzwoniła, że ten odwołuje wszystkie wizyty w sobotę i może mnie przepisać na 20.12
    Na ten czas się zapisałam ale muszę poszukać kogoś innego bo mi raczej pilna wizyta potrzebna

    Pani w poradni gin- położniczej zapisała mnie w czwartek na wizytę ale słowo nie wiem do kogo. Czy kobieta czy facet. Wiem że mam zmierzyć szyjkę na usg i zobaczyć przy okazji co tam u Maleństwa.

    Może ten lekarz będzie bardziej ogarnięty w interesujących mnie tematach.

    Mam nadzieję na jutrzejszy lepszy dzień. ;-)

    merida17, Daisy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc kochane zycze milej i spokojnej nocy :)

    merida17 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w jednym szpitalu nie potrzeba zupełnie nic
    jest wszystko
    Na porodówce nawet jest nakaz rodzenia w szpitalnej piżamie
    po wszystkim można po kąpieli przebrać się w swoje. Ale niektóre dziewczyny korzystały wyłącznie ze szpitalnych koszul- bez limitu.
    Dla Dzidzi było wszystko- pampersy kremy ubranka
    nawet nie pozwalają mieć swoich
    więc zasadniczo była potrzeba ubrania na wyjście

    Drugi szpital- ten w którym zamierzam teraz rodzić ze względu na możliwość podania zzo i intymniejszych sal na neonatologii to zupełnie inna bajka. Tu wymagane jest wszystko.
    Jeszcze po nowym roku się przejdę i dopytam co potrzeba.
    Bo mój ginekolog stwierdził, że od nowego roku mogą wejść jakieś nowe przepisy i rozporządzenia i wsio się może zmienić.
    Więc się nie nastawiam na ten czas na nic.

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowego dnia można zacząć wszystko od nowa!
    Jutro na pewno będzie lepszy dzień.

    Musze się Wam zwierzyc. Tak bardzo brakuje mi intymności, bliskości i tego wszystkiego co związane jest z seksem :(

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak jak wrócę z przedszkola ;-)

    Jeszcze muszę zadzwonić do tej poradni i zapytać ile mnie ta przyjemność będzie kosztować.
    :-) bo liczą sobie różnie od 70 zł do 350
    Wolałabym jednak wiedzieć czego mam się spodziewać :-)

    Jak dziwnie mnie Dziecię kopie. Jakoś po dwóch bokach na raz albo czuje jakoś z tyłu jakby w szyjkę
    dziwne uczucie :-)
    Może jest jakoś dziwnie ułożone

    Chciałam żeby wizyta była tylko w godzinach gdy Aga jest w przedszkolu ale nie wyszło.
    Będę musiała ją wcześniej odebrać i pójdziemy razem. Dobrze że to dość blisko.
    Jakoś będę musiała zorganizować jej czas kolorowankami na czas wizyty ale to już nie jest takie problematyczne ;-)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida17 wrote:
    A tak ogólnie to usnęło mi się na chwilkę i kolejny sen mnie dopadł ;)

    Leżałam na lewym boku w tym śnie (to ważne) i mała była już taka w miarę duża :) Odwróciła się tak, że pupę i grzbiet miała na dole, gdzie mój lewy bok przylegał do kanapy, więc u góry (z mojego prawego boku) wychodziły jej dwie rączki, bo tak się fikołkowała, że złapała się za moją prawą rękę ;) taka mała przyczepna małpka i miała z tego ubaw, że ho ho ;)
    W śnie nie wyglądało tak strasznie, jak brzmi opis :)

    Ja mam ostatnio dziwne sny ale moje przy Twoich to wersja light :-)
    Ja bym się nieco przeraziła gdyby mnie maluszek próbował łapać za rękę ;-)
    Ale może w ciąży nic nie powinno mnie dziwić :-)

    merida17, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku! Moje dziecko dziś przeszło samo siebie :) moze te pistacjowe Magnum tak na nią wpływa :) jejku właśnie przewraca mi wnetrznosci i wypycha wszystko, jak jej pasuje, cały brzuch mi tańczy :) ale udało mi sie to nagrać :) jupi!!

    Diamonds, dasz radę, już dziś pisałam, ze dzielna jesteś :)

    diamonds, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O... Widzę bezsenność w Seattle :P

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sen niezły, ale mnie też już nic nie zdziwi.

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że jest nagranie
    będzie pamiątka na całe życie :-)

    Fakt, może jej lody smakują i to w ramach wdzięczności te tańce w brzuchu ;-)

    Też bym coś zjadła ale nie chce mi się wstawać :-D wiec sobie daruję

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ssie od 23, mimo kolacji ok 20. Uroki ciąży.
    Kolejny dzień do porodu, a raczej do spotkania najcudowniejszej osoby - bliżej.
    Musze poprawiać czego mi brakuje z ciuszków. Po świętach to tylko pranie i prasowanie.

    merida17, diamonds, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam nagrane ruchy :) uwielbiam to oglądać.

    merida17, diamonds lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko ma smaki swego taty, włącznie z lodami :) ale te pistacjowe uwiodly mnie przyznaje :)

    Ja sie niedawno obudzilam, to i spać sie nie chce :) a u mnie godzina wcześniej do tego :)

    diamonds lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki ja odkładam telefon i trzeba spróbować spać.
    Bo co chwilę patrzę co tam u Was

    A o 7 trzeba wstać do przedszkola :-)
    Więc dobrej nocki ;-) i spokojnych snów

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest taka piosenka, jedna z moich ulubionych... "czwarta nad ranem, może sen przyjdzie... Może mnie odwiedzisz" SDM
    Rzec by można, już pierwsza.
    Ja se nauce, a moja lejdi tańczy, a co - skoro już matka nie śpi.
    Ona to tancerka będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 01:01

    merida17, Sue, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór:)

    Ale naprodukowałyście stron!! Fajnie mi się Was czytało:)
    Ale na zdjecie Meridki się nie załapałam:(
    Ale Daisy, jak Ty młodo wygladasz!! W życiu był Ci 28 lat nie dała!! Diamonds brzuszek malutki, ale jest!!
    Gosiak, pieknie jak zawsze:) i też zgadzam się co do młodego wyglądu:) ale, z takim pozytywnym i fajnym nastawieniem do życia, to trudno, żeby było inaczej;)

    Diamonds, współczuje Ci takiej sytuacji. Niektórzy faceci nie powinni miec dzieci. Słyszałam gdzies taki tekst "Każdy facet moze byc ojcem, ale nie każdy będzie tatą". Coś w tym jest. Mam nadzieje, że poznasz jeszcze miłość swojego zycia i bedziesz szczęśliwa, bo ewidentnie na to zaslugujesz!

    Merida, ja nie wiedziałam, że Ty się tak długo starałaś o dziecko!! Pięknie, że się udało!!:*

    Evell witaj:) gdzieś chyba mi przemknęłaś na różowej stronie:)
    U nas na lutowkach tez były spięcia, zwłaszcza na początku, teraz jest spokojniej.
    Tu są dziewczyny, ktore już się wcześniej zzyly, wiec raczej spięć nie było:)

    Tomasz dostał dziś coca coli, bo matce sie zachcialo, a że uprawiała dziś godzinę aerobik, to stwierdziłam, że jej wolno:)
    I teraz jestem taka zagazowana, że zaraz P. zrobi ze mnie balonik na druciku:)

    Ja pewnie standardowo nie zasnę do 3, po co komu sen! Sen jest dla słabych :D

    merida17, Daisy, diamonds, Tygrysek, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 01:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue! Pięknie, ze nam sie udało :) Ty z Twoim złotym strzałem to tez fenomen :) zazwyczaj maja tak pijane 15-latki (obys zle tego nie odebrala, bo to sie Ciebie nie tyczy) te moje dlugie starania na forum to nie sekret, więc moze Ci umknelo ;)

    Nasze forum poszło na jakość, nie ilośc :) chyba mogę zaryzykować takie stwierdzenie :)
    Zwyczajnie, gdzie jest 100 kobiet w jednym miejscu, to 200 rożnych zdań, a 100 kobiet w ciazy naszprycowane hormonami, sprawia, ze moze dojść do wszystkiego :)

    Tygrysku! Wymieklas i spisz :)

    Sue, Daisy, Tygrysek, Krokodylica, mizzelka, Gosiak lubią tę wiadomość

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meridka, musiało mi umknąć:) teraz najwazniejsze i tak, żeby były zdrowe dzieciecia nasze, ze względu na to, czy staralysmy się rok, 6 lat czy jeden raz:) każde jest tak samo kochane:)

    Nie odebrałam Cię źle, ja nie z tych:) u nas było zabawnie, bo powiedziałam do mojego P. "Zróbmy sobie dziecko". No i wziął i zrobił:) tyle szczęścia :)

    W zeszłym roku w sylwestra powedzialam, ze to będzie rok zmian - nie myliłam się:)

    Daisy, merida17, Tygrysek, Krokodylica, mizzelka, Gosiak lubią tę wiadomość


‹‹ 162 163 164 165 166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ