X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Sue :) pewnie, ze Kochane, bo wszystkie sa nasze :)

    Dzień Dobry Brzuchatki :)

    diamonds, Sue, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    No to wiem, że bynajmniej na ten czas jestem zapisana do kobiety
    może ona będzie nieco bardziej rozgarnięta
    wizyta w zależności czy p dr uzna ją za usg czy poradę i usg :-) będzie kosztować 90 lub 140 zł

    Nie łudzę się że to będzie ta niższa stawka :-)
    A więc czekam do czwartku ;-)

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hi heloł <3
    U Nas z zapowiadanej zimy robi się wiosna :P ale bez słońca chociaż dość ciepło jest..a później się człowiek dziwi, że ciągle podziębiony jak ta pogoda tak się zmienia, że nie wiadomo jak się ubrać. Bo rano się wychodzi zimno to ciepło ubranym wraca się popołudniu to ciepło i człowiek przegrzany no masakra (dość marudzenia - zawsze może być gorzej)
    U nas póki co jest rewelacyjnie co do objawów - BRAK <3 i zaczyna mnie to cieszyć bo w sumie to co mogłam na początku zrobić by jakoś "uchronić" Maluszka robiłam..łykałam dup-ka, odpoczywałam, starałam się relaksować itp..a teraz w sumie nie mam wpływu na to co się w brzuszku dzieje ale wierze mocno w to, że dzieje się tam dobrze :) i przy tym obstaję :) Swoje prześliśmy. Prawie 4 lata walki, jednak strata. Ja wiem, że ten lęk, strach, niepokój przed każdą wizytą i wgl..zawsze będzie z nami i jak bobas się urodzi to też - tak myślę, że taka już rola matki. Ale staram się już tak nie nakręcać jak mam brak objawów tylko wykorzystywać te lepsze dni np. na porobienie czegoś w domu..no oczywiście remont nowego mieszkania sobie odpuszczam bo trochę bałabym się wdychać tych wszystkich pyłów i skakać po drabinie ale np. mogę powoli przygotowywać się do świąt, które już za 2tyg :) a w planach mam robienie pierniczków :D mam nadzieję, że coś z nich wyjdzie :) ale jeszcze muszę sobie zorganizować na nie jakiś konkretny dzień :)
    Co do Waszych brzuszków to bardzo Wam zazdroszczę <3 <3 ale tak pozytywnie :) Ja myślałam, że może w święta już będzie brzuszek bo to prawie 18tc będzie a tutaj lipton - chyba sobie jeszcze na niego trochę poczekam, albo jakaś ślepa jestem i go nie dostrzegam przez tę moją naturalną oponkę..I chciałam Wam powiedzieć ale tak w sekrecie, że niezłe z Was LASKI :O :O fiu fiu :) A wgl. fryzurka i włoski Meridki no normalnie piękności <3
    Kochane ja każdego dnia mocno 3mam kciuki za Wasze wizyty - później będe 3mała za szybkie i bezproblemowe porody :) wierzę, że u Każdej będzie dobrze <3
    My w czwartek idziemy po wyniki badań genetycznych z krwi ale musi być DOBRZE <3 <3 Pozytywne myślenie to podstawa :)
    Jedyne co Nas męczy to ciągle katar ale ponoć nieleczony trwa tydzień a leczony 7 dni :P więc daję mu czas do końca tygodnia i ma sobie minąć :P póki co używamy roztworu z soli morskiej z jakimiś tam olejkami z firmy "prenalen"
    No i chciałam powiedzieć, że pierwsza noc z podusią przespana :) więc myślę, że podusia to dobra inwestycja była <3 i jest :)
    Ufff..ale się rozpisałam <3
    Aha i od wczoraj jesteśmy bez dup-ka / póki co "odpukać" jest OKI i niech tak już zostanie :) Jedyne co zauważyłam to przy zmniejszaniu dawki i przy odstawieniu już jest jakby więcej śluzu takiego raz białego raz żółtawego :| ale bezwonnego..no ale póki nie ma krwawień ani brązowych plamień jest dobrze i nie panikuję :D albo mi się tak zdaję, że nie panikuję :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 09:21

    merida17, Evell, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu!
    Meridki już tak maja, ze sa rude i kręcone :) ha!

    Sue, Magda_lena88, mizzelka lubią tę wiadomość

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i waleczne :)

    merida17 lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)

    Madzia, w 18tc może już trochę brzunio będzie! U mnie pokazał się w 21 tc:) ale jak miałam coś obcislego, bo inaczej to ciężko:)
    Po raz kolejny powtórzę, że podoba mi się Twoje nastawienie, oby dziecko je po Tobie odziedziczyło, to będziesz mieć w domu dziecko ultraspokojne:)

    Kurcze, ale żałuje, że Meridy nie widziałam - wystawiasz jeszcze raz zdjecie, na chwilkę? Plissssss!:)

    Magda_lena88, Krokodylica lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue! Kochana, jak wrócę za kilka godz do domu, to specjalnie dla Ciebie wstawie :) pamiętaj, ze nasze Brzuchatki sa tu baaardzoooo miłe :) ja tam taka normalna jestem :)

    Sue lubi tę wiadomość

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekam z niecierpliwością!! :*


  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wymieklam w nocy, to prawda. Mój m. jak usłyszał ze nie śpię to przytulił mnie mocno poglaskal i nie było rady. Zasnelam. Może to sposób?
    Za to cała "przespana" cześć nocy kupowałam buty. Zimowe, ocieplane, nowki w sklepie. Mierzylam tez sandałki ale były za duże.

    Buty oznaczają pozycję społeczną, zawód, gdyż pozwalają one „trzymać krok” ze społeczeństwem, podobnie jak buty pozwalają maszerować ulicą, tak samo jak place publiczne są symbolami społeczeństwa, życia zbiorowego.
    nowe: podróż
    zakładać nowe: sukces, polepszenie sytuacji materialnej.

    W moim stanie oba opisy odpadają.

    Krokodylica, merida17 lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może to mój strach o pozycję społeczną? Eh...
    W pracy jestem poukladana, zorganizowana itd. A teraz jak siedzę w domu to nie mogę się do niczego zmusić. Nie mogę się pozbierać w kupę jakoś.

    Gosiak lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie ciężaróweczki :) Jaka u was pogoda ? u mnie słonce,ale wolałabym śnieg bo co to za święta bez śniegu ?Tak wg to miłego dnia życze :D

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell, skąd jesteś?

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    Hej hi heloł <3
    U Nas z zapowiadanej zimy robi się wiosna :P ale bez słońca chociaż dość ciepło jest..a później się człowiek dziwi, że ciągle podziębiony jak ta pogoda tak się zmienia, że nie wiadomo jak się ubrać. Bo rano się wychodzi zimno to ciepło ubranym wraca się popołudniu to ciepło i człowiek przegrzany no masakra (dość marudzenia - zawsze może być gorzej)
    U nas póki co jest rewelacyjnie co do objawów - BRAK <3 i zaczyna mnie to cieszyć bo w sumie to co mogłam na początku zrobić by jakoś "uchronić" Maluszka robiłam..łykałam dup-ka, odpoczywałam, starałam się relaksować itp..a teraz w sumie nie mam wpływu na to co się w brzuszku dzieje ale wierze mocno w to, że dzieje się tam dobrze :) i przy tym obstaję :) Swoje prześliśmy. Prawie 4 lata walki, jednak strata. Ja wiem, że ten lęk, strach, niepokój przed każdą wizytą i wgl..zawsze będzie z nami i jak bobas się urodzi to też - tak myślę, że taka już rola matki. Ale staram się już tak nie nakręcać jak mam brak objawów tylko wykorzystywać te lepsze dni np. na porobienie czegoś w domu..no oczywiście remont nowego mieszkania sobie odpuszczam bo trochę bałabym się wdychać tych wszystkich pyłów i skakać po drabinie ale np. mogę powoli przygotowywać się do świąt, które już za 2tyg :) a w planach mam robienie pierniczków :D mam nadzieję, że coś z nich wyjdzie :) ale jeszcze muszę sobie zorganizować na nie jakiś konkretny dzień :)
    Co do Waszych brzuszków to bardzo Wam zazdroszczę <3 <3 ale tak pozytywnie :) Ja myślałam, że może w święta już będzie brzuszek bo to prawie 18tc będzie a tutaj lipton - chyba sobie jeszcze na niego trochę poczekam, albo jakaś ślepa jestem i go nie dostrzegam przez tę moją naturalną oponkę..I chciałam Wam powiedzieć ale tak w sekrecie, że niezłe z Was LASKI :O :O fiu fiu :) A wgl. fryzurka i włoski Meridki no normalnie piękności <3
    Kochane ja każdego dnia mocno 3mam kciuki za Wasze wizyty - później będe 3mała za szybkie i bezproblemowe porody :) wierzę, że u Każdej będzie dobrze <3
    My w czwartek idziemy po wyniki badań genetycznych z krwi ale musi być DOBRZE <3 <3 Pozytywne myślenie to podstawa :)
    Jedyne co Nas męczy to ciągle katar ale ponoć nieleczony trwa tydzień a leczony 7 dni :P więc daję mu czas do końca tygodnia i ma sobie minąć :P póki co używamy roztworu z soli morskiej z jakimiś tam olejkami z firmy "prenalen"
    No i chciałam powiedzieć, że pierwsza noc z podusią przespana :) więc myślę, że podusia to dobra inwestycja była <3 i jest :)
    Ufff..ale się rozpisałam <3
    Aha i od wczoraj jesteśmy bez dup-ka / póki co "odpukać" jest OKI i niech tak już zostanie :) Jedyne co zauważyłam to przy zmniejszaniu dawki i przy odstawieniu już jest jakby więcej śluzu takiego raz białego raz żółtawego :| ale bezwonnego..no ale póki nie ma krwawień ani brązowych plamień jest dobrze i nie panikuję :D albo mi się tak zdaję, że nie panikuję :P

    Kochana ja też jeszcze nie mam brzuszka jest oponka tylko bo zawsze miałam ale ufam,że za niedługo będziemy mieć już brzuszek :)

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też wyszło słońce w pełni..coś czuję, że tej zimy będzie piękna wiosna i trzeba się przygotować na kolejne zielone święta :P a pewnie na Wielkanoc spadnie śnieg jak w jednym roku :P

    mizzelka lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Evell, skąd jesteś?

    Małopolska okolice Bielska B.

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A... To nasze okolice, rzucić kamieniem. W BB jest taki duży sklep z dziecięcymi rzeczami. Kiedyś chciałam jechać, ale w końcu zdecydowałam się na Gliwice.

    To w sierpniu robimy spotkanie w Rybniku, zapraszamy!

    Evell, Gosiak lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) Miłego dnia :)

    Evell faktycznie rzut kamieniem :) My już jesteśmy umówione w wakacje na spotkanie w Rybniku i parapetówkę u mnie w ogródku :D
    Także pamiętaj o nas i wpadaj! :D
    Tygrysku jak Mężczyzna nas tak przytuli z całą miłością to od razu się lepiej zasypia :) też tak mam :)

    Tygrysek, Evell, Sue, merida17 lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje miłę jesteśćie kobietki ufam,że się tu zadomowie lubie poznawać nowych ludzi :)

    Rybeńka, merida17 lubią tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Widzę że nie tylko mi dokucza nocna bezsenność.

    Zaraz postaram się Was nadrobić.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku czuję to samo, siedzę w domu i nie mogę się pozbierać.
    Nie mam energii nawet palcem ruszyć. :/
    Ciebie facet przytulił i usnęłaś a mnie mój wczoraj wkurzył wieczorem i ma tyle szczęścia że nie musiał spać na sofie!

    merida17 lubi tę wiadomość

‹‹ 163 164 165 166 167 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ