Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sie zawsze dziwie jak laski kupuja ten sudocrem do wyprawki..przeciez to jest na odparzenia, a nie przeciw odparzeniom. Nawet na opakowaniu jak jest polska naklejka to chyba jest napisane. A jak nie to wystarczy wlaczyc slownik i przepisac te 3 wyrazy z opakowania i jak byk wyjdzie , ze to jest na problemy skorne . Przeciez w tym jest alkohol
Was tez tak łupie glowa dzis?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:35
Sue lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Mizzelko nam polozna na sr tez polecala linomag krem lub masc, sudocrem to tylko jak zrobi sie odparzenie. Super ubranka;)
Ja dzis zamowie lozeczko i koszule. Chcialabym sie spakowac w polowie stycznia ale jeszvze paru rzeczy brakuje. W tym tyg skompletujemy
i coś dziewczyny mi gadały żeby brać linomag zielony, bo jedna z nich brała w aptece i wzięła jakiś zwykły ale ponoć też dobry
a ja chyba zamówię ten klin do łóżeczka + te poduszki zabezpieczające przed przekręcaniem się małej na brzuszek i jeszcze moze pare pierdołek
i też biorę się w obroty.. musze kupić w ogóle torbę do szpitala ale dziś mi się nic w oczy nie rzuciło... ciągle coś bd brakować kurde..
a dziś chyba biorę się za pranie ubranek małej i porządkowanie..
szukałam w biedronce loveli ale powybierane jak cholera.. dobrze że już miałam mleczko do prania w domu.. -
mnie na szczęście nie boli głowa ale zgagę mam konkretną.. od wczoraj aż żołądek boli... ale rennie w ruch i jazda, niech się ten żołądek uspokaja..
co do sudocremu nie kupuje jak bd trzeba to kupię...
chociaż w szpitalach dają te niebieskie pudełka i tam ponoć jest sudocrem i nawet butelka avent... więc bd na bierząco coś dokupować aby dziś chciałam koniecznie ten termometr i ten linomag, rumianek
ale jeszcze musze kupić sól fizjologiczną, Octenisept, sól do noska, itp
bo niestety do apteki nie mam rzut beretem i muszę być przygotowana w razie W. -
nick nieaktualnyGłowa akurat nie, ale pachwiny, krocze, cyce, biodro z lewej strony i plecy w krzyżu (wydawało się, że bolało przez pół roku, ale już wiem, że przez ostatnie pół roku, to była lekka niedyspozycja ) żyć nie umierać
Dziś położna stwierdziła, że jestem na dobrej drodze do cudownej chwili, jaką jest poród tylko wspomniała, że termin oczekiwania max do 4-5 tyg
Aj, to dalej siemię w ruch i kupiłam piłkę i będziemy brykać
Mała niby niżej, ale każda ręka maca inaczej to i czuje inaczej, więc co z tym zrobić ha!Gosiak, diamonds lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Linomaf to jest tez taka seria z misiem to nie ta. Ta zielona to z apteki, chyba herbapol;) bo pokazywala na sr. Kolezanka uzywa masci tez z apteki i jest ok. Ja kupie to i to bo patrzylam ze ok 7 zl wiec niech bedzie
a zasypkę jakąś kupujesz do pupci? czy nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:57
-
Mizzelko chyba kupie zasypke alantan. Tez nie jest droga a moze sie przydac. Wiem ze mowia zeby nue uzywac ale nasze mamy uzywaly i nic do pluc nie lecialo. Zreszta najpierw zasypke wezme na rece. A jak bedzie cieplo to sie sprawdzi. Alantan jest 50 i 100 gram w opakowaniu.
Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:Meridko ja po dzisiejszych zakupach to zdycham... kręgosłup to mi siada
więc dołączam się w bólu..
Bliźniacze więzy ha!
Ja jeszcze syczę i sapię, jak lokomotywa! Tragedia!
O dziwo, nie utyłam nic od prawie 2 tyg, co jest dziwne, bo z racji dużej ilości przybranych kg stwierdziłam, że będę jeść wszystko, bo to ostatnia chwila by sobie na to pozwolić a tu taka miła niespodzianka -
A ja mam napady goraca! Masakra. Pala mnie wtedy policzki i oblewaja poty.
W tym tyg zaltwue apteke i w rossmanie kupie kosmetyki dla malego. Pieluchy z 1 paczke bo mam tylko jedna paczke chyba 33 szt.
Dzis zamowie koszule i lozeczko z materacem.
A staniki chyba kupie w hm.
Nie mam tej fasolki do karmienia- nie wiem czy kupic. Wy macie?merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO napady ciepła też się zdarzają i ogólnie jest mi gorąco! ale luzik, pewnie cały pakiet teraz mi wychodzi
Ja nie kupuję tej fasolki. Myślę, że to na pewno pomoże i ułatwi karmienie, ale zwykła poduszka też może być Kiedyś nie było tych wszystkich wynalazków i jakoś nasze mamy dały radę -
Co to jest fasolka do karmienia?
Widze ze nie tylko mi dokucza dzis bol, jakikolwiek i czegokolwiek by nie byl to laczymy sie w nim.
Ja tez sapie. A jak jem pomarancze na lezaco woeczorem to musze usiasc zeby przelecialy dalej
Mowilam Wam ze wazylam sie u gin i wyszlo 66kg? No sciema jakas i to w trepach zimowych. Dzis u mamy 64kg nosz kurde i czemu tu wierzyc. A u gina tez normalna elektroniczna waga taka biala zwykla, bez obciaznika itp wiec do dupy moim zdaniem. Nawet nie odjela za buty a moj mowi ze one conajmniej 1kg.merida17, diamonds lubią tę wiadomość
-
noo teraz mogę powiedzieć że się obkupiłam!
przewijak do łóżeczka i pokrowiec do niego i takie zwykle flanelowe podkłady z ceratką do przewijania (jak pojadę do mamy)
szczoteczkę do czyszczenia butelek, kosmetyczne pierdołki waciki, patyczki..
klin żeby się nie obróciła mi mała w łóżeczku zabezpieczający
http://allegro.pl/klin-ogranicznik-bezpieczne-waleczki-dla-niemowlat-i4877454879.html
klin pod materac też facet miał tanio
i pojemniki na pokarm jakby się ze mnie lało w razie co i podkłady poporodowe i podkład na łóżko poporodowy w razie co dwa i jeszcze tetrowych pieluch kilka domówiłam większych a to do kąpieli itp zawsze się przydasłoneczna 85, Gosiak, Daisy, merida17, Tygrysek, diamonds, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Mizzelko chyba kupie zasypke alantan. Tez nie jest droga a moze sie przydac. Wiem ze mowia zeby nue uzywac ale nasze mamy uzywaly i nic do pluc nie lecialo. Zreszta najpierw zasypke wezme na rece. A jak bedzie cieplo to sie sprawdzi. Alantan jest 50 i 100 gram w opakowaniu.
a czytałam że babeczki sobie robią pół na pół te posypki (pół alantanu i pół mąki ziemniaczanej) i też jest dobrze
i jak coś się źle dzieje to ta posypka i wentylowanie tyłeczka ponoć najelpsza metoda -
merida17 wrote:Bliźniacze więzy ha!
Ja jeszcze syczę i sapię, jak lokomotywa! Tragedia!
O dziwo, nie utyłam nic od prawie 2 tyg, co jest dziwne, bo z racji dużej ilości przybranych kg stwierdziłam, że będę jeść wszystko, bo to ostatnia chwila by sobie na to pozwolić a tu taka miła niespodzianka
jedzmy jedzmy, bo potem karmienie to trzeba sobie dużo odmawiaćDaisy, Gosiak, merida17 lubią tę wiadomość