Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:ooo nieee.. Zoya takiego psikusa chyba nie zrobi
niech już grzecznie przygotowuje na przywitanie świata
Wiesz, jakie sa kobiety- nieobliczalne : D
Teraz liczę, ze do szpitala zostały 3 tyg, więc jeśli bedą wywoływać, to najpóźniej powinna być 5 lutego
Jeśli jest uparta jak mama, to nie ma co sie jej dziwić ha!Sue, Daisy, Krokodylica, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySue wrote:Merida, wyspaceruj ją na świat
Nam położna radziła, że żeby przyspieszyć poród to dobrze maszerować po 30 minut tak energicznie Albo po schodach chodź
Prawdę mówiąc dziewczyna ma jeszcze czas
Ja cała ciążę w pracy biegalam 10h dziennie, spacer jej nie rusza, ale moze jakiś maraton do szpitala, jak przejde te 80 km z torba na plecach przez pola, to moze bedzie sie działo ha!
Pamietam, ze listopadowki zaczęły bardzo szybko i tak mnie zastanowiło, jak to jest u lutowekWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 19:35
Krokodylica, Sue, diamonds lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry kochane
Jezus nadrobic Was to istne szalenstwo
Czytam czytam myske kurde kiedy Wy tyle piszecie a widze ze godziny to juz sie Wam calkiem poprzestawialy
Oh Diamonds wspolczuje Ci. Nie bede obrazac ani jego ani jego matki, no alw wysokich lotow to oni nie bywaja nawet..Nie wiem czego Ci zyczyc czy zeby mu sie odmienilo, czy co. Bardzo bym chciala zebys zwyczajnie byla szczesliwa.
a te lodowisko to szok. Ja sie nie odwaze choc cora chce. Bylam raz w zyciu i za slabo sobie radze, balabym sie upadku
Sue Ty specjalistko od wpadek
Jak tylko sie rozniesie wsrod znajomych mojego ze ja w ciazy to na pewno tez poleca komentarze ze wzielam mojego na dziecko itp. Ale ogolnie to kolo ch*ja mi to lata. Mamy najblizsze grono znajomych i oni wiedzieli ze sie staramy i jak dlugo i same serdecznosci z ich strony. A jak mi ktos walnie jakims tekstem o ciazy co mi sie nie spodoba to ja sie tam nie szczypie od razu w morde wale haha w przenosni oczywiscie .
Chcialabym zaczac jezdzic na tym spinningu nie wiem czy moge i kiedy. Ogolnie chcialabym cos porobic. Latwiej mi jechac na jakies zajecia niz isc na spacer bo samej mi sie nie chce. Z psami tylko tu chodze bo sie boje jak spotkam jakiegos psa to jak moje 2x prawie 40kg mnie pociagnie to nie dosc, ze bedzie po psie to i jeszcze po mnie.
Mizzelko slicznie wygladasz ♡Krokodylica, merida17, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
mizzelka wrote:Słoneczna kocyk na pewno z tego co widziałam jak dziewczyny brały
mam nadzieje że znajdę coś sensowenego może od razu z szaliczkiemKrokodylica, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Daisy wrote:
Sue Ty specjalistko od wpadek
Jak tylko sie rozniesie wsrod znajomych mojego ze ja w ciazy to na pewno tez poleca komentarze ze wzielam mojego na dziecko itp. Ale ogolnie to kolo ch*ja mi to lata. Mamy najblizsze grono znajomych i oni wiedzieli ze sie staramy i jak dlugo i same serdecznosci z ich strony. A jak mi ktos walnie jakims tekstem o ciazy co mi sie nie spodoba to ja sie tam nie szczypie od razu w morde wale haha w przenosni oczywiscie .
Wiesz, Daisy. U nas to była hmmm zaplanowana wpadka Chcieliśmy mieć dzieci - Zaczęlismy w kwietniu/maju rozmawiać o dziecku, że może już czas itd. Ale bez konkretów żadnych, nie mieliśmy ciśnienia, nie staraliśmy się jakoś bardzo
Stwierdziliśmy, że będzie co będzie
No i w maju przestaliśmy uważać po prostu i tak oto powstał Tomasz Nie sądziliśmy, że uda się tak szybko, bo jak już Wam mówiłam - to był złoty strzał
Dobrze, że wcześniej uważaliśmymerida17, diamonds, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Ja zaszalałam i kuppiiłam czapke, szalik i getry z wełny merynosa na 0-3 miesiące
A ja miałam nie kupować śpiworka do wózka, ale znalazłam tak piękny, razem z mufką i w dodatku do 18 miesięcy chyba, że czekam na 10.01 i kupujęGosiak, merida17, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Sue wrote:A ja miałam nie kupować śpiworka do wózka, ale znalazłam tak piękny, razem z mufką i w dodatku do 18 miesięcy chyba, że czekam na 10.01 i kupuję
A razem w pieluchami eko dostałam w gratisie wielorazowe ekologiczne wkładki laktacyjne z niebarwionej bawełny.Sue, merida17, diamonds, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Aga w przedszkolu
Jak dziwnie bez niej.
Wczoraj padłam pierwszy raz od niepamiętnych czasów o 23
I dziś do 7 spanie. Szok.
Co do lodowiska to dobrze się poruszać Choć wybieram jednak basen.
Daisy
u mnie Agatka nie trzyma jeszcze dobrze równowagi więc jeździ przy pchaczu- są misie i pingwiny
A że nie da rady i tego pchać sama więc siłą rzeczy i ja się trzymam
Więc dość bezpiecznie.
Kiedyś dużo jeździłam więc jako tako problemu nie ma
Co do pana taty i jego rodzicielki to dla mnie są od jakiegoś czasu poniżej poziomu krytyki więc odpuszczam.
Sue
Fakt, że tu na bbf i ovu osoba- nieliczna, której udaje się za pierwszym razem to jak wpadka
Ludzie gadają z zawiści i zazdrości.
Teraz pewnie pseudo znajomi mówią, że nie planowane- ale powinni się wypowiedzieć dopiero wtedy, kiedy sami przejdą przez czas wyczekiwania na II testowe.
u Was nic tylko się cieszyć, że się udało i gratulować że niedługo będzie Was troje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 09:03
merida17, Daisy, mizzelka, Sue, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaisy
o treningi chyba najlepiej zapytać lekarza.
Jak byłaś aktywna przed ciążą, to większe prawdopodobieństwo, że pozwoli.
Nie siłowo ale pojeździć trochę można.
Ja latem normalnie jeździłam z Agatką w foteliku- jakoś w październiku dopiero przestałam
To i może Tobie pozwoli na taką aktywność.
Ciociu Meridko
Zoyka czeka na sesję a później ma zamiar opuścić swoją posiadłość
Z tego co mi wiadomo, ma być to z elementami zaskoczenia dla rodziców
Forma przemiłej niespodzianki
Już bliżej niż dalej
Masz jeszcze czas na zakupy Księżniczkowemerida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:mniej szeroki.. tak mi się wydaje i powinien bardziej opadać przy żebrach, ale i tak czuje po ruchach że to jeszcze nie jest to.. czuje jej główkę po lewej stronie i rączki a po prawej kopniaki w tętnice i w inne rzeczy jak walnie to ho ho.. a przecież te kopniaki powinnam czuć pod żebrami, a pod nimi czuje tylko "opór". :<
zawiesza mi się forum cały dzien.. nie raz musialam odswiezyc albo czekać.. coś pewnie kombinują.
czy was też tak kłuje w pochwie? bo nie raz zaboli mnie jakoś tak nieprzyjemnie, czyżby to skurcz jakiś czy co?
Kochana
mój brzuch kształtem jest podobny do Twojego tylko nisko
I na ostatnim usg kilka dni temu mała juz zrobiła fikołka
Dalej nie kopie mnie w żebra, bo nie dostaje
I u Ciebie ma jeszcze czas na prawidłową pozycję
Chyba że mały indywidualusta- niepokorny rośnie więc trzeba być przygotowanym na wszystko
Co do tych nieprzyjemnych igiełek w środku- to też jak chodzę, a czasem nawet stoję mam.
Aż zatrzymać się trzeba.
Albo na palce wspiąć.
Zasadniczo nie miałam czegoś takiego z Aga więc teraz trudno powiedzieć co to.
Jutro wizyta, więc jak już pisałam Królik bystrzak powinien się wypowiedzieć w tej sprawie
mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień Dobry!
Diamonds dobrze, ze pupa cała i nieobita, bo troszkę sie martwilam, ale jak widać Ty fachowiec jesteś
A ja od miesiąca czekam na paczkę od mojej Sis. Zawsze sa do tygodnia i bez problemu. Ona ma bezposredni wglad do calego systemu i wlasnie napisała mi, ze ktoś ja odebrał i to nie jestem ja super! Wkurzyc sie można!
My mamy dziś plan na aktywny dzień Jak tylko przestanie padać, to idziemy w góry
Oczywiście wszystko zgodne z zasadami bhp
Miłego dniadiamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDiamonds moja tez nie sięga żeber stara sie bardzo, ale raczej jej to nie wyjdzie
Od tyg pod cyce cos mi przepchnela i teraz od jednego do drugiego mam kreskę w postaci uśmiechu i jakiś flaczek w niej czy cos innego kiedyś spadnie na swoje miejsce, to nie wnikam
Ale w dolnych partiach mego ciała wybija wszystko co moze i nadrabia zebrowe zaległościdiamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie lubię tej części za paczkę
Jak ktoś odebrał.
Teraz będzie tylko stres z wyjaśnieniem.
Beznadzieja.
U mnie listonosz i kurierzy za pozwoleniem sąsiadów, zostawia paczki dla połowy klatki
Już wiedzą, że mnie częściej w domu zastaną niż adresatów
Ale zawsze oddaję.
A tu może sąsiad ma i przyniesie.
Oby szybko się wyjaśniło
No i powodzenia na wycieczce.
Nie wiem czy to bezpieczniejsze niż moje łyżwy (lodowisko jest w pobliżu dwóch szpitali jakby coś )
-
nick nieaktualnyBezpieczne to nie Tatry...raczej przelecz, która leniwy moze autem przejechać w górę sie nie pcham aż tak mi nie odbiło po prostu energiczny spacer, tylko niech sie trochę rozpogodzi
Z paczka będziemy dzwonić, bo jeszcze nie pracują o tej porze!diamonds lubi tę wiadomość