X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diamonds mi się tez jakiś czas temu odkurzacz włączył na żarcie. :/
    I najgorsze że ciągle mnie suszy!!!! Pić mi się chce jak cholera i nie mogę tego zaspokoić. :/

    merida17, diamonds lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli susza to normalny objaw ;)

    diamonds lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaca nie mamy a suszy :D magia :D

    Madzia Gratuluje połowy ciąży :) teraz zleci jak z górki i zanim się obejrzysz już bd 35 tydzien :D
    A łazienka śliczna :) dużo miejsca jeszcze macie :)

    a u mnie zalezy od dnia.. jednego bym jadła jak nie wiem co (dziś akurat tak mam) a wczoraj to wcale.. nawet obiadu mi sie nie chcialo ;/

    chyba jutro sie spakuje bo ponoć kolejna Lutówka rozpakowana.. szok.

    Gosiak, Daisy lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diamonds wrote:
    Tygrysku a jakie masz ze sobą badanie do tych konsultacji.
    Potrzebna jest w miarę świeża morfologia - bo płytki patrzą to wiem.
    Ale gin mi ostatnio mówił że dobrze gdybym miała świeży koagulogram.
    Czy to zbędne teraz?

    Kochana to zbędne teraz. Na świeżo robią na izbie przyjęć przed porodem. Teraz więcej się nagadał o wszystkim dookoła niż konkretnie. Mówił o za i przeciw, ale ja i tak swoje wiem. Pytał o ciąże, wagę, wzrost i taki standard, czy miałam operacje, czy leczę się specjalistycznie i czy mam leki na stałe. Nic konkretnego. W karcie ciąży widział ciśnienie... i inne dolegliwości.
    Wypisał świstek i już.

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski... jesteśmy mega zadowoleni z porodówki. Widziałam wszystko oprócz sali do cc (bo akurat była cesarka).
    Ale od początku.
    Na anestezjologa czekaliśmy 1,5h, bo jak przyszłam byłay 3 osoby, ale zaraz ta trzecia wchodziła, więc praktycznie dwie. Ale nagle przywieźli pacjentkę, która miała mieć zaraz zabieg i znów zrobiłam się trzecia :/ Każdy siedział tam spokojnie ponad 20 min.
    Potem wjechaliśmy na drugie piętro i... na lewo ginekolożniczo-położniczy
    9716bq.jpg
    na prosto hen hen daleko porodówka, na zdjęciu to jest na końcu korytarza
    nr11zm.jpg
    a na prawo noworodkowy (nie mam zdjęcia).

    Wszystko czyste, nowe, nawet okna czyściusieńkie. Koło nas co chwilkę przechodziły mamy z noworodkami. Mój m. stwierdził, że te dzieci są takie maluteńkie :)
    Nawet jedna para, co widziałam ją na dole jak czekałam w kolejce, ona podłączona do kroplówki, teraz nagle on ciągnie dziecko, a ona po cc wyjeżdżają z porodówki. Masakra, to chyba godzina różnicy była.

    Tak więc porodówka. Na końcu tego korytarza są drzwi na kod. Nikt nie powołany tam nie wejdzie. Za drzwiami przyciemnione światła. Sala dla oczekujących na poród (co im np. wody odeszły ale jeszcze nie ma skurczy). Sala do cc przed która czekała jakiś świeży tata. 3 sale porodowe w tym jedna do porodu w wodzie. Wszystkie nowiusieńkie jak cały oddział, wyposażone nieźle, nie za duże, ale takie w sam raz. Ten klimat szło tam odczuć. I mała sala tzw. bocianek, gdzie 2h po sn lezy się w trójkę, akurat tam leżeli nowi rodzice. I jak mieliśmy już wychodzić, to rozległ się płacz dziecka z cc. Ten tata nie wiedział gdzie ten uśmiech ma se wsadzić, bo już cała buzia nim zajęta. Fajne to było.
    Porodówka niczym nie przypominała szpitala. Dało się tam odczuć taki swojski, domowy klimat.

    A mała dziś cały dzień się wypina. Nie kopie, nie obraca się tylko wypina. Trochę to pobolewało jak tak napina mi skórę. Pokazuje m. gdzie się wypieła, a on do mnie że mam jej tam nie dotykać bo jej siniaków narobię :) Oh te moje słodkie kochanie!

    Ogólnie w skrócie: Chcę tam urodzić, jesteśmy mega pod wrażeniem miejsca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 17:30

    Daisy, Krokodylica, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałabym... może narobię komuś smaka!
    W Biedronce Pani mówi do męża "Wezmę rzodkiewkę i szczypiorek to zrobię na kolację twarożek". Także wzięłam rzodkiewkę i szczypiorek i twaróg i zrobiłam bo aż mi ślinka pociekła!
    2dahi6o.jpg

    Gosiak, słoneczna 85, Daisy, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelko ja tez w niedz z grubsza sie zapakuje a potem tylko cos dopakuje.
    Dzis sie troche zdziwilam ze nastepna poszla:)

    mizzelka lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku no no robi Twoj opis wrazenie :) A pani w sklepie jak sie zrymowalo!

    Bylam z corka po szkole w kinie :) wrocilysmy, szybko odrobila lekcje i zjadla obiadek (zurek z samym jajkiem, wiem slabo, ale w kinie naczosy zjadla i popcorn.. :D) no i pojechala o 18 do ojca. Takze chwile odsapne i bede jechac ok 19 po meza do firmy i jedziemy na randewu. On chcial kino, sushi i spacer..ale 2gi raz w kinie bym nie usiedziala wiec sushi i spacer. Jak sie bedzie dluzylo to tylko sie najem :D

    Meczy mnie taka calodniowa bieganina. Ogolnie dosc glowa mnie boli od samego rana po tej akcji z lusterkiem. Wczoraj z kolei zoladek mnie bolal, po gruszce. Nigdy tak nie mialam, a teraz ZA KAZDYM RAZEM jak zjem gruszke to boli brzuch, a potem zoladek.

    Z tymi tp tak jest czasem wlasnie. Ja mloda tez mialam na koniec lipca/poczatek sierpnia, a prosze..11! Teraz nie ma dla mnie piekniejszej daty w calym kalendarzu ♡♡♡

    Chcialabym teraz tez urodzic jakos tak, no ale co bedzie zobaczymy. Troche mam smutny termin, bo 26go cora wraca z 2 tyg u ojca i pewnie w tym czasie urodze, a chcialabym by cora najlepiej od razu gdy to mozliwe po porodzie przywitala sie z rodzenstwem, a nie po kilku dniach czy olaboga 2tyg..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 18:14

  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa moj dzwonil ze zjezdza juz na chatke i mam byc gotowa wiec zmykam buziaczki!!! ♡

    MILEGO WIECZORKU I WEEKENDU bo pewnie rzadziej bedziemy zagladac ♡ ide prasowac koszule wedle zyczenia ;)
    Cmok

    mizzelka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy! Skoro pierwszy raz urodziłas bardzo nie w terminie, to drugim razem wszystko tez moze sie zdarzyć :)
    Moze akurat trafisz z terminem idealnie dla wszystkich :)
    Miłego randkowania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 18:37

    Daisy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku zaciskam kciuki aby Wam sie dobrze tam rodziło :)
    Wszystko wyglada profesjonalnie :)

    Tygrysek lubi tę wiadomość

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Mamuśki :)

    Ja dalej chora, kaszel, katar masakra..

    Miałam dziś kolędę! nie spodziewałam się księdza, zadzwonił dzwonek i chłopaczki ministranci zapytali czy przyjmę księdza :)
    Ja zasmarkana, w dresie, prosto spod koca, ale się zgodziłam.

    Za 2 minuty byli, nie wiedzieć czemu władowali mi się do kuchni i ksiądz mi się modlił przy otwartej zmywarce :P
    Potem go przegoniłam do salonu :)
    Miły pan ksiądz, pobłogosławił dom, życzył szczęśliwego rozwiązania i zdrowia.
    I wiecie co? z całej klatki, 12 mieszkań i tylko ja przyjęłam księdza :)

    mizzelka lubi tę wiadomość


  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski, nadrobiłam Was :-)

    Daisy co za palant z tego 2 kierowcy!

    Tygrysek no żeś smaka narobiła :-) To ja się pochwalę że na kolacje mam naleśniki z bananami :-)

    Ja dziś cały dzień na plotkach z koleżanką a potem zakupy, Amelka zakupiona o nowe ciuszki :-) W pepco kupiłam przedrzeźniającego chomika :-) Z mężem dla jaj go włączyliśmy w sklepie i zaczął powtarzać i śmiać się tak jak my :-) 15 minut stałam i płakałam z niego i go kupiłam :-) Najlepiej wychodzi mu śmianie się :-) Bajer ;-)

    Rybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chomikowi najlepiej wychodzi słowo : "dupa" :-)

    Rybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika rozwaliłaś mnie tym chomikiem :D:D:D Normalnie aż jestem ciekawa jak on wygląda :D
    Sue wracaj szybko do zdrówka Kochana :*

    Tygrusku super, że jesteś zadowolona ze szpitala :) Tak jak napisała Meridka oby Ci się tam dobrze rodziło :)
    Daisy udanej randeczki :)

    kasika8303, Tygrysek lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue współczuję choroby.

    Wirusy chyba krążą wirtualnie :-/

    Nie wiadomo kiedy zaczęłam kichać, zaczęły mnie boleć górne zęby- a to oznacza że poszło mi coś na zatoki.
    A było tak pięknie :-/

    Najadłam się miodu , oleju kokosowego i czosnku.
    Pomimo mycia zębów dalej czuję się jak Shrek :-)
    Czosnek może i skuteczny ale powala mnie.

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, diamonds, ja też czuję ból głowy i katar niby nie leci już z nosa, ale czuję, że coś w zatokach siedzi... podobno w ciąży można sinupret - ja kiedyś brałam to na zatoki - ziołowy lek, poczytaj.

    mizzelka lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej.
    wpadłam przywitać się z rana :)
    My dziś mieliśmy w planach jechać świętować 50ur. teściowej a jedziemy odwiedzić ją w szpitalu :|
    Wczoraj to chyba jakaś czarna seria wypadków drogowych :( szwagier z teściową mieli czołowe zderzenie..teściowa została w szpitalu na obserwacji bo ma połamane żebra i problem z oddychaniem i dokładnie nie wiadomo co jeszcze :| szwagra wypuścili ale ma złamaną nogę, wybity bark, i pozszywaną głowę..a koleś który wymusił zmarł w szpitalu :| tyle nerwów i stresu że eh.. :|
    Kochane życzę spokojnego weekendu <3
    PS: czekam na pierwsze rozpakowane :P

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze ze wyszli z tego- ale polamani wiec niefajnie.
    Szczescie w nieszczesciu-ja zawsze tak mowie.

    Zaczynaja sie ferie, trzeba uwazac..

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzecia lutowka rozpakowana!!!!!!!

    diamonds, Sue, mizzelka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
‹‹ 259 260 261 262 263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ