X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    u mnie nie ważył teraz gin, dziwne.. i w ogóle jakoś się zamotał bo wpisał mi że mam 32 tydziena juz wedlug starego terminu mialam skonczony 33..
    i teraz mam wizyte 18 lutego dopiero..
    coś czuje że nie dotrwam.

    też już bym chciała mieć mała przy sobie :) ale niech aby bd ciąża donoszona :)

    chociaz teraz jak pielęgniarka pobierała mi krew to mowila ze nie ma to jak liczyc od pierwszego kopniaka, wtedy dodać 20 tyg i wyjdzie w którym tyg maluszek wyjdzie na świat.. to u mnie bd 36 tydzien wedlug starego terminu :O :)
    To u mnie wychodzi 38tc :) ciekawe czy się sprawdzi hehe
    ja pierwszego kopniaka poczułam dokładnie 17+0 czyli 18tc

    mizzelka lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue Kochana ;)

    Od rana robię wszystko, by Twa wróżba się spełniła ;)

    Jedzenie na ostro :)

    Spacerowałam chyba z 5 godzin i zrobiłam z milion km, aż mi nogi z tyłka odpadły :)

    Pod koniec, jak ledwo już dreptałam, Zoja przycisnęła na pęcherz (złośliwiec mój mały kochany) i biegiem po dwa schodki do domku i do łazienki ;) Dałam radę :)

    Właśnie leciał mecz szczypiornistów, więc calutki kulałam się na piłce w tych emocjach :)

    I piłam malinową herbatkę z liścia :)

    I obiecuję wieczorem dorwać Lubego ;)

    To musi wszystko razem zadziałać, prawda ;)
    A jak mi jutro powiedzą w szpitalu, że nawet o mm nie jestem bliżej porodu, to chyba się na nich zafocham :) przecież nie na dziecko nie ;)

    Rybeńka, diamonds, Krokodylica, Daisy, słoneczna 85, Sue lubią tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenko czekamy na wieści :)

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meridko to trzymam kciuki żeby coś ruszyło po tylu poświęceniach coś w końcu musi się ruszyć :D

    merida17 lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida17 wrote:
    Rybeńko gratuluję wyczekiwanej 9-ki :)

    Magda kciuki zaciśnięte :)

    Mizzelko!
    Nie wiem, czy ja dobrze rozumiem, że mąż jednak syna by chciał? Spokojnie! Jak pierwszy raz zobaczy piękne oczka swej córki to zwyczajnie odpłynie ;)

    I muszę Cię zmartwić, teoria z ruchami upadła! Ja czułam w 18 tyg, teraz jestem już w 40! Zasadniczo przestałam już je liczyć, bo nic mi to nie dało :) ale jak widzisz wg tej teorii od 2 tyg powinnam być szczęśliwą mamą, po bezbolesnym porodzie oczywiście ;) :D
    uff czyli nie szybko :)
    ciekawe jak to u mnie będzie.

    tak.. teściowa też mnie dobija. ogólnie do dupy..
    zamiast cieszyć się że bd zdrowe dziecko bez względu na płeć to wybrzedzają.. a mi przykro jest jak cholera.
    jedna wielka porażka, ale co tam..
    za chwile urodzę córcię i będe mieć wsparcie w tym domu :)
    i będzie moja :)

    Rybeńka, Tygrysek lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meridko w takim razie trzymam kciuki ale niech rano lepiej pykną wody niż na noc :D żebyście spokojnie dojechali do szpitala :)


    a czy liczycie ile w ciągu dnia napina wam się brzuszek?
    bo u mnie dziś znów napięty był i to dwa razy ;/
    nie czuje bólu, tylko jak dotykam to czuje że jest twardy jak kamien
    ale to może z nerwów.. muszę się uspokoić.

    merida17 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja się nastawiam na 10 dni od jutra :)

    Zakładam, że wody mi nie odejdą, nie czuję niczego ekstra mocniej, ale chciałam być zgodna z wróżbą :) a co :) Warto próbować wszystkiego ;)

    Mizzelko, grunt, że zdrowa i cała Twoja ;)
    Przestań się takimi pierdołami przejmować ;) Nie ma sensu ;)
    Mówię Ci, jak przyjdzie już na świat, to im się szybko odwidzi na widok takiej kochanej, cudownej małej Księżniczki ;)

    Powiedz Mężowi, że sam sobie winien skoro nie wiedział, jak syna zrobić :) Może mu się uda następnym razem ;) A jak nie działa, to zacytuj mego kuzyna (ojciec dwóch córek) i jak ktoś mówi o synku, to on mówi, że: sztuką jest zrobić dziurkę w dziurze (sorry, że tak dosłownie) :)

    I nie liczę napięć, bo ja tego nie czuję ;) czasami trafiam na to przypadkiem, więc nie jest to miarodajne. Może u Ciebie to stres??

    diamonds, mizzelka, Krokodylica, Daisy, Sue lubią tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahhah Merdiko kochana jesteś :D rozwalił mnie tekst kuzyna, no cudowny! :D

    masz racje.. ale przykro jest mimo wszystko.
    Widocznie nie ma zbyt dojrzałego toku rozumowania, nie wiem.
    ale milcze bo nawet gadac mi sie z nim nie chce ;/

    ciekawe co na to Twoja Zoya :) mam nadzieje że zgodzi się na taki układ i wyruszy :D

    merida17 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelko tak jak pisze Merida nie ma się co przejmować. A Ty będziesz mieć cudowna córeczkę która będzie tylko Twoja! :-)
    Meridko tekst kuzyna świetny! :-D

    merida17, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelko nie denerwuj się! Mój mąż ciągle żartuje że z 2 babami w domu to on nie da rady :-) Ale tak jak Meridki kuzyn chodzi dumny, że zrobił w dziurze dziurę i nie każdy tak potrafi.
    Zobaczysz, urodzi się malutka to tatuś będzie chodził i gadał " córeczka tatusia" :-) Bo tak jest zawsze. Chłopy wolą chłopców a potem latają za córeczkami :-)

    merida17, Krokodylica, Tygrysek, mizzelka, Sue lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaki dumny jest z siebie ;) także z każdej strony trzeba szukać pozytywów :)

    Nie wiem, na co to moje dziecie czeka, poważnie! Wypowiedzenie dobiega końca i właśnie zafundowała mi dwa kopy, ale nie wiem, czy zgadza się z decyzją, czy raczej będzie strajk :) ha!

    Właśnie dostałam swoje wyniki z GBS, trochę są zagmatwane w tej pisowni(jakby nie można było wpisać + lub -), ale mimo "super sterylnych" warunków wygląda na to, że nic tam nie wyrosło ;) Czekam na interpretację od tego normalnego ginka (taki standard), ale w szpitalu mam nadzieję, że potwierdzą wszystko z rana :)

    I odbieram jutro moje brzuszkowe zdjęcia :)

    Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Mizzelko nie denerwuj się! Mój mąż ciągle żartuje że z 2 babami w domu to on nie da rady :-) Ale tak jak Meridki kuzyn chodzi dumny, że zrobił w dziurze dziurę i nie każdy tak potrafi.
    Zobaczysz, urodzi się malutka to tatuś będzie chodził i gadał " córeczka tatusia" :-) Bo tak jest zawsze. Chłopy wolą chłopców a potem latają za córeczkami :-)

    Pewnie, że latają ;)
    Mój tata ciągle dumny, jak my stare krowy siadamy mu na kolanach :)

    Córeczka tak go sobie owinie wokół palca, że biedak nawet nie skuma kiedy :)

    Krokodylica, kasika8303, mizzelka lubią tę wiadomość

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tam w sumie obojetne, aby zdrowe!! Chociaz chcialabym parke.


    Rybenko kluski sie latwo robi- wiesz jak?
    Ja jutro zrobie, troche zamroze i do tego gulasz i moze tez zamroze porcje zeby maz mial w razie czego.
    Robie jedna szuflade z gotowym zarciem dla niego.

    Krokiety np.
    Tez niewiadomi jakie bede miec sily jak wroce ze szpitala a tak to wyjme, podgrzeje i juz;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Słoneczna :-) jako rodowita ślązaczka musze umieć hehe :-)

    Ale ja mam takiego lenia, że nic mi się w kuchni nie chce robić :-P

    Meridko to fakt ze zazwyczaj potem to są córeczki tatusiów ;-)

    merida17 lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez sie nie chce ale boje sie ze jak wroce to moze roznie byc. Moze skonczy sie cc i nie dam rady stac nad garami.
    Jeszcze w lecie zrobilam pare sloikow leczo;))

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w sumie to mądry pomysl. Ale w sumie mój mąż umie gotować, to może nie umrzemy z głodu :p

    słoneczna 85 lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybeńka wrote:
    No w sumie to mądry pomysl. Ale w sumie mój mąż umie gotować, to może nie umrzemy z głodu :p


    My też :)
    W końcu mam zawodowca w domu, więc ten problem nie istnieje ;)

    Ps. Sam pomysł bardzo dobry i gdyby nie to, że nie muszę pewnie zrobiłabym tak samo :)

    Daisy, mizzelka, Sue lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie jestem dziś strasznie "nakręcona" :)
    Uwielbiam jak mam milion rzeczy na głowie, po prostu czuję, że żyję ;)

    diamonds, Rybeńka, Krokodylica, mizzelka, Sue lubią tę wiadomość

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mam lenia - takiego, że to przeszło nawet na małą. W ogóle mam wrażenie, że siedzi gdzieś na jakiejś tylnej ścianie, gdzieś w okolicach dupki mej.

    Ja też nic nie czuje... zero skurczy, zero bóli, zero twardnień. Jedyne co, to już jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze jak na okres. Tak lekko i zastanawiam się... może Wy wiecie, czy to coś związanego z porodem?
    Bo tak to mi nic nie jest. Ja mam takie przeczucie, że ze mną to będzie tak: nagle i od razu to będzie poród.

    Byłam dziś w ZUSie i załatwiłam se te konto. Mi też odprowadzili 18%. Teraz przynajmiej wszystko widzę i wiem.
    Kupiłam w Biedronce "baton mleczny. krówka" i dobrze, że pisze się rękami na klawiaturze, bo gęby to otworzyć nie umiem, taka mordoklejka.

    merida17, słoneczna 85, Rybeńka, Daisy, kasika8303, Krokodylica, mizzelka, Sue lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida17 wrote:
    My też :)
    W końcu mam zawodowca w domu, więc ten problem nie istnieje ;)

    Ps. Sam pomysł bardzo dobry i gdyby nie to, że nie muszę pewnie zrobiłabym tak samo :)


    Ja mam mamę 4,5 km od nas, a poza tym jest ona po drodze ze i do szpitala :)
    A wczoraj przywieźliśmy zapas pierogów i gołąbków, powiedziałam jej, żeby powtórzyła to za miesiąc :)

    merida17, diamonds, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
‹‹ 285 286 287 288 289 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ