Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Na razie mam leżeć bezwzględnie. Szyjka skróciła się z 3,7 cm na 3,3 cm. Za tydzień mam połówkowe i mam do niego dzwonić ile będzie miała. Jak będzie się dalej skracała to będzie działał. Powiedział, że na razie dlugość jej jest ok tylko się skraca.
Słoneczna dzięki, bierze pod uwagę Pessar tylko chce zobaczyć czy się dalej skraca bo według niego długość jest ok, a pessar jest czas jeszcze. 2,5 cm zaczyna się według niego problem.
-
merida17 wrote:Kasika, ja nie wiem co powiedzieć! Wierze w to, ze bedzie dobrze! Gdybym mogła oddalabym Ci moja szyjke i zabrała Twoja- to byłaby idealna zamiana dla nas dwóch! Nie da sie niestety, ale Groszek i Słoneczna dały radę i ja mocno wierze, ze Ty tez!!! Po prostu musi być dobrze!!!
Jestem zamerida17 lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:W ogole ile ta szyjka ma?? Skad Ty jestes??? To dobry gin??
Lekarz najelpszy, ekspert od poronień i problemów ciążowych. Jeszcze powiedział, że passar najlepiej zakładać po 23 tc i akurat te 2 tyg. duzo nam powiedzą.
Ile miała Twoja jak Ci zakładali pessar? -
nick nieaktualnydiamonds wrote:Merida
a u Ciebie nic się nie rozkręca?
Masz ponad godzinę
A potem to już bliżej nieokreślony termin
Nic, a nic! Co zrobić z takim zamkniętym wylotem!
Termin określony co do godziny! Ha ha!
Wtedy siła wyjdzie, jak nie po dobrocidiamonds, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
3,3 to duzo ale lez raczej i nie dzwigaj! Ja mialam 3 razy silny bol plecow z wymiotami i mysle ze to wtedy tak postepowalo. Zawsze mialam 37-38mm
W 27 tyg jakos 29mm i kazal lezec a po 2 tyg miala19-20mm i od razu do szpitala a tam pessar i sterydy.
Mam nadzieje ze dostalas luteine, nospe i Mg -
nick nieaktualnysłoneczna 85 wrote:Merida musisz pochodzic po schodach!!
Słoneczna, ani schody, ani piłka, ani malina, ani siemie, ani spacery i nawet sex nie pomaga! Praktykuje i czekam
Najlepsi sa koledzy Lubego i zawsze maja radę, by przyspieszyć to tylko sex jest super! Podziwiam niezłomna wiarę w sile penisa
Gosiak, diamonds, słoneczna 85, Rybeńka, mizzelka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:3,3 to duzo ale lez raczej i nie dzwigaj! Ja mialam 3 razy silny bol plecow z wymiotami i mysle ze to wtedy tak postepowalo. Zawsze mialam 37-38mm
W 27 tyg jakos 29mm i kazal lezec a po 2 tyg miala19-20mm i od razu do szpitala a tam pessar i sterydy.
Mam nadzieje ze dostalas luteine, nospe i Mg
Tak,luteine biore caly czas,dostalam mg i nospe. Mam lezec i czekamy tydzien.
Dzis ja mam nocna warte,mala jak widac w nosie ma szyjke i wariuje kopiac z kazdej strony
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Ja nie moglam spac, tak jakos po wizycie.. Balam sie ze sie zacznie
I caly czas pamietam jak sciagnal mi pessar. Matko jak to bolalo. Chyba w zyciu tak mnie nic nie bolalo!!!
Dziewczyny jak to bylo z okladami z kawy? Ktoras robi?
Moze bym porobila z tydz? -
Z kawą czekam do 37 tyg.
Krótka szyjka nie zawsze jest niebezpieczna, czasem to taki jej urok. Ja chodziłam pół ciąży z 2,57-2,87 i nic więcej się nie działo.
Widzę że już dawno pisałam...
TYLKO SPOKÓJ NAS URATUJE!!!!!
Nie szalenie, wyciszenie się, wsluchajcie we własne ciało.
U mnie jak Natalia nie odzywa się za często to nie panikuje, po obserwacjach wiem, że może mieć taki jeden, a nawet dwa dni, potem wraca wszystko do normy. A jestem przekonana, że niektóre osoby jechały by już na IP. Każde ciało jest inne i inaczej reaguje.
Obserwacja i kontrola lekarza. Ważne jest to żeby jemu ufać. Mój to psychologicznie podchodzi do mnie chyba. Jak nie mówi żeby panikować to znaczy ze nic jeszcze takiego się nie dzieje. Ja jestem spokojna, moje dziecko czuje się bezpiecznie bo nie panikuje.
Nie chce nikogo urazić.
My wczoraj skończyliśmy układać w sypialce criba, ten żlóbek od mojej siostry i zdecydowaliśmy ze kupimy łóżeczko, ale te malutkie co przystawia się do łóżka. 90 x 40. Zamówiłam wczoraj i czekamy.
Mój m. nie był przekonany do tego żłobka, jest to z materiału i głównym argumentem było to, że mała nie będzie miała równo płasko
Zdjęcia wrzucę popołudniu, bo jadę teraz coś załatwić a w południe jestem umowiona na kawę z przyjaciółk, która zaczyna drugą ciążę.Rybeńka lubi tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Kasika ufff kamień spadł mi z serca, bo myślałam, że jest gorzej. 3,3 to jeszcze naprawdę dobra szyjka Ja też tak miałam, że raz miałam 40mm a za 3 tygodnie była już ok 28mm. A nawet wtedy lekarz powiedział, że jest ok. Że owszem trzeba uważać i obserwować, ale nie ma co panikować.
Także Kochana staraj się nie dzwigać nic ciężkiego i w miarę możliwości dużo odpoczywać. Ale tak jak napisała Tygrysek - tylko spokój nas uratuje. Nie ma co za bardzo się stresować, bo Maleństwo też to czuje. A stres jest chyba gorszy od skracającej się szyjki ;p
Mnie dziś od rana, nieprzerwanie boli lewy jajnik. Na 14.20 mam KTG to zapytam położną skąd taki ból. Ale pewnie, na tym etapie to normalne.
Ja też mam dziś zalatany dzionek, rano byłam już oddać krew, potem po wyniki, KTG, do Mamuni i na urodziny do koleżanki. Chyba zląduję do domu około północy.
Miłego dzionka Kochane :*Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
słoneczna 85 wrote:3,3 to duzo ale lez raczej i nie dzwigaj! Ja mialam 3 razy silny bol plecow z wymiotami i mysle ze to wtedy tak postepowalo. Zawsze mialam 37-38mm
W 27 tyg jakos 29mm i kazal lezec a po 2 tyg miala19-20mm i od razu do szpitala a tam pessar i sterydy.
Mam nadzieje ze dostalas luteine, nospe i Mg
właśnie to mówi mój gin. Na razie leki i leżenie jak się będzie dalej skracała to działamy dalej. Powiedział że do 2,5 cm to jest dobra szyjka. Pozostaje nam monitoring jej co 2tyg lub tydzień.
-
będzie dobrze Kasika widzę że lekarz trzyma rękę na pulsie i dobrze...
Groszkowi jeszcze bardziej sie skrocila chyba z tego co pamietam to miala 1,5 a oni nie chcieli zalozyc, a ze jest polozna to wiedziala dobrze że muszą jej zalozyc i że zaklada się nawet przy szyjce 0,5 i nie mają prawa odmowic.. i wtedy zalozyli z wielka łaską ;/
Ale myślę że gin byłby na tyle rozsądny że nie dopusci do takiego stanu
Słoneczna no ponoc zdjęcie tego nie jest zbyt przyjemne, Groszek tez pisala ze bolalo ;/ ;/
ja mam co i raz bole na @, ale to moze mala tam grzebie i tak odczuwam?
jakies koszmary dzisiaj mialam, masakra.
mąż fochacz dalej sie nie odzywa a minę ma bojową, smutno troche, ale dam radę.
co raz blizej weekendzik i pojadę do mamy
dziś może kupię żelazko z neta i deskę, pierdziele pozyczanie od tesciowej..
i rzucil mi sie w oczy ciekawy model i waży 1,55kg, to mysle ze to dobra waga... bo wlasnie kolezanka zwrocila uwagę na to zeby nie byl za lekki, a widzialam nawet takie co mają 0,5 kg