Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydiamonds wrote:Merida
już niedługo pełnia
Podobno dzieci lubią księżyc, a to chyba za 2 dni
Ja też dziś jak Ty się "wyciszałam"
Od chwili po 10 do 14
I jeszcze bym spała, ale już ferie się skończyły i trzeba biec po Agule.
W pełni Cię rozumiem
Ja dziś żartem do rodzinnego, że pełnia niebawem, a on do mnie, że możemy sobie żartować, ale coś tam z czymś się łączy i wtedy porodówki są bardzo oblegane, jak dobre promocje
U mnie w rodzinie 3,5,6,7,9 lutego ktoś już świętuje urodziny, więc tłumaczę małej, że jak chce świętować sama to 4 wolny ha!
Zasadniczo jem daktyle, piję malinę i czekam na pełnię Relax na maxadiamonds, mizzelka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydiamonds wrote:Daisy Lubie za wszystko poza stratą maleństw.
Nie bierz takich informacji do siebie bo na pewno nie służy to ani Tobie ani Hani.
Może lepiej że słabo z zasięgiem
Odpoczywajcie i udanych ferii
Zgadzam się z Frozen
OdpoczywajacieDaisy lubi tę wiadomość
-
Daisy, powiem Ci, że coś jest w tym tygodniu ciąży.. U nas też na wątku wtedy zdarzyły się jakieś straty
Przede wszystkim tego nie czytaj, nie wnikaj lepiej co się stało, bo to niepotrzebny stres wywołuje.
Ja pamiętam, że każda taka historia mnie stresowała, ale starałam się nie brać tego do siebie, odcinać się od tego bardzo szybko. Zapominać. Wiem, że to egoistycznie trochę, ale inaczej bym zwariowała.
Z tym probiotykiem, to dobra rada - staraj się też jeść jogurty naturalne, one działają jak naturalna osłona na żołądek.
W sumie, gina możesz też dopytać czy jakiś dowcipny probiotyk stosować.
No i Magda - zdrówka życzę!
-
no SUe a mnie zdenerwowal osattnio wpis Maji35
niepotrzebnie tak pisze bo tylko potem sprawdzalam czy maly sie rusza..
to jakas rodzina jej a nie od nas z watku wiec nie powinna tak pisac.
powiedzialam mezowi to tez sie zdenerwowal i ze niepotrzebnie mowilam i sama mysle..
juz bym chciala urodzic!!!!
u nas straty byly ale chyba pozniej przez szyjke! bo to jakos 23 tydz u kamkaz i olci -
słoneczna 85 wrote:no SUe a mnie zdenerwowal osattnio wpis Maji35
niepotrzebnie tak pisze bo tylko potem sprawdzalam czy maly sie rusza..
to jakas rodzina jej a nie od nas z watku wiec nie powinna tak pisac. -
Sloneczna czytalam tam Wasze wpisy. Jejku tu piszac nie mialam nic zlego na mysli, ale nie mialam z kim sie podzielic swoimi pvt przezyciami. Na fb tam na lipcowkach to i tak ginie to wszystko w gaszczu komentarzy..
U obu dziewczyn zatrzymanie akcji serca..to straszne. Ja sie ratuje dopplerem, szczesliwie go mam choc wiem ze jak sie cos stanie to i doppler gowno pomoze. Ale dziewczyny no kilka od razu zakupilo tez, nawet te co negowaly moj pomysl z poczatku. Ja jestem dobrej mysli. Wierze zawsze ze skoro mam juz core jest duza i zdrowa, to drugie tez takie bedzie. Ale historia straszna i to dzien po dniu. Zal mi tych dziewczyn. Zal mi kazdej straconej ciazy, ale nie wiem jakos zawsze gorzej znosze info o wlasnie w takich juz starszych tc niz 4, 5. Choc i to dla mnie dziecko i to .
Eh.
A tak z denerwujacych wpisow to mnie wkurzaja typu 'Rzygac mi sie chce na popularne imiona typu Lenka, Hania', albo dzis, dwom dziewczynom rzygac sie chcialo bo jak mozna mowic do dziecka ZDROBNIALE? No nie wiem juz chcialam im jakiegos gastrologa polecic
Szlag mnie trafia, juz nie chodzi o Hanie, ale o sam fakt tego ze nie maja niektore osoby w ogole za grosz szacunku do innych. Wybory to powinnysmy zostawic sobie do dokonywania z partnerami/mezami i najblizsza rodzina. W zyciu nie skrytykowalabym czyjegos wyboru imienia, nawet jesli to imie by mi sie nie podobalo. Poza tym slownik jezyka polskiego zawiera grzeczniejsze zwroty niz RZYGAC MI SIE CHCE.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 15:23
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nie mowie nic Daisy o tym co napsialas- bo przykre to jest na pewno i nie wiem jak ja bym sie podniosla.
w nasym wielu ciazy to juz jakby za nami ale wiesz takie historie o porodach i stratach przed narodzeniem samym to teraz zle na nas wplywa.
aby szybciej jakos dotrwac -
nick nieaktualnyDaisy! Skarbie Ty pojechalas sie relaksowac i czyn to
Ja myśle, ze ludzie tak krytykują, bo czasami od życia dostają wszystko na tacy i tylko oni oni oni sie liczą! Bleee!
Moze to kwestia wychowania, nie nam wnikać
Nawet, jak bedzie sto Haneczek, to Twoja dla Ciebie bedzie jedna i jedyna zdrowa, to sie liczy!!
A ile takich stuknietych kobiet nie docenia tego, ze dziecko zdrowe, ze poród poprawny itd
Nie bierz do głowy szkoda czasu!
Tutaj taki wątek przekrojowy, więc każda moze pisać, co jej na sercu leży i wiadomo, ze każda troszkę sie denerwuje, bo na każdym etapie ciazy inne problemy tak to już jest!Daisy, mizzelka, Rybeńka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Kazdy ma swoj typ imion. Ja chcialam polskie a nie np Olivier ( nie urazajac nikogo)
Moze gdybym mieszkala na stale za granica to moze dalabym jakies inne imie.
Hania bardzo ladne!!! Po co tak gadac..
Oj roznie pisza. Np z wozkami; " mnie stac na wozek za 4 tys ale kupie inny"
Kurde tez moge dac za wozek tyle tylko po co;)? Kazdy moze odlizyc i kupic... No tak? Ale to nie o to chodzi.
Kazdy robi jak chce.
Ide robic oklad z kawy. Kto jeszcze robi??? Tylko ja?Daisy lubi tę wiadomość
-
ja to jeszcze nie wiem czy jest czas na ten okład.. i z wiesiołkiem też jeszcze czekam.. może za tydzien coś ruszę typu herbaty z liści malin itp bo troszkę się boję
brzuch mi się często napina ;/ ehh.
no ja to wolę się nie udzielać bo znów dostane po głowie (nie od was)
ale niektóre osoby tez działają mi na nerwy i po prostu je ominęłam...
tez nie lubię wieści... złych wieści, współczuje takim rodzinom bardzo
ale mój smutek i pesymistyczne myślenie nic mi ani im nie da.
Dlatego omijam takie historie jak tylko mogę, nie tylko na forum ale i wśród znajomych.
jak to ktoś tu pisał że w kiedyś kobiety w ciąży izolowano od społeczeństwa żeby mogły się spokojnie nacieszyć macierzyństwem i tego się trzymam
optymistycznie trzeba podchodzić do życia bo się człowiek zajebuta
w 70% od nas zalezy jak dzien bd wyglądał i jaki bd mieli humorek
powoli obawiam się porodu, coś mnie lekko strach obleciał czy dam sobie aby radę, ale innej opcji nie ma, ani drogi odwrotu trzeba iść dalej
Daisy, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
Daisy według mnie lepiej dać niby popularne imię niż np Konegunda czy inaczej... żeby dziecko nosiło "znamię" do konca zycia z cięzkim imieniem bo miało być wyjątkowo a dziecko zostało skrzywdzone.. zbyt wyjątkowym imieniem...
To Wasza córcia i Wy rządzicie
-
Każda strata boli tu na forum, bardzo dużo dziewczyn tu trafia szukając bratnich dusz już przy starankach. Ta się z większością zaprzyjaźniłam wirtualnie ale internet nie służy kobietom w ciąży, ja staram się oprócz forum nic innego nie czytać.
-
oczywiście forum dla wspierających się itp działa jak miód... koi duszę...
ale tak jak Kasika piszesz.. dla kobiet w ciąży to trzeba uważać na takie przykre historie.
jak to Tygrysek kiedyś pisała: tylko spokój nas uratujeDaisy, Tygrysek, kasika8303 lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:
Ide robic oklad z kawy. Kto jeszcze robi??? Tylko ja?
Ja zaczynam od niedzieli
http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/porod/przed-porodem/jak-uniknac-naciecia-krocza-podczas-porodu-joga-oklady-z-kawy-trening-z-balonikiem,241_4211.html
W różnych miejscach o tym pisze. Tu żeby trzymać 20 min. ale ja ufam mojej położnej - komuś doświadczonemu trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 18:35
Gosiak, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Dokładnie, tylko spokój....
Ja przypadkiem gdzieś zobaczyłam (a unikam wiadomości i ogólnie TV) o kobiecie z Zabrza. Do dziś nie mogę przestać o niej myśleć. Ale... staram się nie brać tego do siebie.
U mnie z porodem jest tak, że nie wiem i nie znam się i nikt mi nie da gotowego scenariusza... dlatego nie boje się. Bo nie można bać się czegoś czego się nie zna. A jak wiecie pewnie ze swojego doświadczenia bywa często tak, że nasze wyobrażenia są wyolbrzymiane. Dlatego nie nastawiam się i nie martwię. Wszystko wyjdzie w praniuNatalka 03.2015