Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Meridko gratuluję Ci powrotu z Malutką do domku
Jest po prostu prześliczna! Niech teraz zdrowo rośnie :*
A my już jesteśmy w domku :D
Dziś rano lekarze wzięli mnie na usg i jeszcze rano miałam crp powtórzone. Niestety nie podali mi wyniku. Ale wiem, że Mała od piątku urosła 50gram. Niewiele, ale cały czas rośnie. Teraz ma ok 2550. Nadal mało jak na 37 tydzień skończony, ale ważne, że czuję ruchy i ktg wychodzi prawidłowe. Szyjka jest krótka ale zamknięta.
Ogólnie pobyt w szpitalu był całkiem spoko hehe miałam super dziewczyny w pokoju i położne były cudowne także dało się przeżyć.
Wstawiłam już 3 pralki, miałam teściową na kawie i teraz dopiero sobie odpoczywam
Miłego wieczorkuKrokodylica, merida17, diamonds, Daisy, mizzelka, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
A Amelka dziś położyła się bardzo nisko, cała macica od kopniaków obolała o jajnikach nie wspomnę. Dziewczyny czy jak tak nisko leży, nie zagraża szyjce?mam wrażenie że ona na nią uciska. Proszę aby poszła wyżej ale nic, upodobała sobie miejscówkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 21:47
-
nick nieaktualnyDziękujemy za wszystkie miłe słowa
Uwielbiam tego swojego Diabelka, potem robi minę Aniolka i zabawa ze wszystkim zaczyna sie od poczatku
Szczerze, to nie mogę sie już do czekać na Wasze bobasy
Rybenko, dobrze, ze jesteś w domku! Następnym razem pojedziesz tam, jako "singielka" a wyjdziesz już, jako mama
Buziaki!Tygrysek, Rybeńka, diamonds, kasika8303, Krokodylica, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Hehe Meridko mam taką nadzieję, że nic po drodze się już nie wydarzy
merida17 lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyDobry wieczór
Rybeńko wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
Grunt, że poznałaś szpital i okazał się Wam przychylny. Przy okazji można było pomonitorować Maluszka.
A wagą się nie przejmuj rośnie tak jak potrzeba
Merida
Córcia ślicznota.
Ma mądre oczęta
Oby była grzeczna i dała Ci spokojnie dojść do siebie.
A jak w ogóle się czujesz?
Świat się bardzo poprzestawiał? Czy na razie jeszcze nie?
Daisy
tydzień zleci i za chwilę córka wróci mimo wszystko dobrze, że obydwoje chcą i mają kontakt bo to różnie bywa.
Czasem konflikt między rodzicami działa na niekorzyść i z reguły mama robiąc na złość tacie nie pozwala mu się widywać z dzieckiem.
Ale to już kwestia niedojrzałości
I Tobie przyda się czas tylko dla siebie a jak córka wróci będziecie obie wypoczęte i stęsknione co tylko dobrze Wam zrobi
Gosiaczku
za Ciebie trzymam kciuki żeby samo się zaczęło zanim trafisz na przymusową eksmisję do szpitala.
Po oksy jest chyba intensywniej czuć ból co w tym wypadku nie jest wskazane
Także Janeczko chodź już do rodziców i pokaż się Księżniczko internetowym ciotkom
U mnie w przedszkolu nawet Agatkę już pytają czy mama urodziła
Mnie co rano widząc witają- o jejku! A ty jeszcze z dzieckiem w brzuchu?
Już się nie dziwię, nie denerwuje i mam w nosie.
Siedzę na piłce ,brzuch leży na niej pomiędzy nogami
A słyszałam od wielu osób, że go nie widać
Jakie to nieszczere! A prawie 15 kg też się ukryło? Pewnie w paznokcie poszło
Daisy, merida17, Rybeńka, Sue lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Słaba dziś noc
O 2 spać po 5 juz byłam wyspana.
zaraz idziemy do przedszkola.
Dziś bal karnawałowy
Miałam iść na badania do labo ale skleroza ciążowa zapomniała o pojemniku na mocz
Więc przekładamy na jutro.
Miłego dnia Brzuchatki i Mamusie
merida17 lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja.
Kolejna osoba pisze mi, że już widziała Natalkę Wszyscy na nią czekają i do wszystkich przychodzi w snach. To bardzo miłe.
Tylko ja nie wiem jak wygląda.
Mi jest trudno ją sobie wyobrazić.
Z gorszych wieści to, moja babcia (ostatnia żyjąca z dziadków) jest w szpitalu. Ma rozrusznik, któremu chyba padają baterie, a szpital w którym jej to robili jest daleko od niej. Pogotowie (po jej stracie przytomności) zabrało ją do najbliższego, a tam nic z tym nie potrafią zrobić bo nie specjalizują się w tym i nie chcą ją wypuścić, ani przenieść ani nic, bo to za daleko. Ta bezsilność wykańcza...Natalka 03.2015
-
Rybieńko super że już jesteś w domku, odpoczywaj moja kuzynka urodziła córcię aby ponad 2 kg ale za to jak przybrała po porodzie.... ho ho
kluseczek
Tygrysku współczuje ;/ najgorsze wlasnie jest to że nie można nic zrobić, ani nic na to poradzić :<
mam nadzieje ze w koncu zdecyduja co zrobic i zrobią to dobrze..
Diamonds na pewno poszło w paznokcie hehhe
życzę udanej zabawy z Agatkądiamonds, Rybeńka lubią tę wiadomość
-
Ja dziś po wizycie u lekarza. Wczoraj byłam na zabiegu akupunktury, który może pomóc przyspieszyć poród. Bardzo chciałabym uniknąć podania oksytocyny. Ponoć w Niemczech szpital najpierw wysyła na kilka zabiegów akupunktury zanim poda chemiczne środki na wywołanie porodu.
Akupunkturę będę miała jeszcze w środę i piątek.
Po wczorajszej szyjka mi się znacznie skróciła i mam rozwarcie na opuszek.
W czwartek kolejne KTG, a jeśli do soboty nic się nie wydarzy, to w Walentynki mam się zameldować w szpitalu.
Na KTG oczywiście skurczy brakdiamonds, merida17, mizzelka, Daisy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosiaczku
znów uparciuszek kolejny się szykuje.
Mój królik bystrzak byłby dumny z Twojej Janci, bo on zwolennik jak najdłuższego bytowania dziecka w brzuchu
Może jednak się coś ruszy.
Też czytałam tylko o akupresurze co by samemu sobie robić uciski bo o specjaliście od akupunktury nie słyszałam u siebie.
Powtarzam się, ale ginekolog kazał ładnie prosić dziecię o opuszczenie lokalu
Gosiak, merida17 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny