X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy!

    Gratuluję! 5 miesiąc!!!
    Jak to zleciało ;)

    Daisy lubi tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 11 lutego 2015, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy! wow to już! Gratuluję 5 miesiąca ciąży :-) jeszcze tylko troszeczkę i Hania będzie z Wami :-) a druga połówka ciąży zleci jak z bicza strzelił hehe :-)

    Mnie nie będzie teraz kilka dni, bo wesele od szwagierki jutro i oczywiście zamieszanie i goście goście.

    Trzymam kciuki za te które już są do rozpakowania :-) i za te wizytujace :-)

    Miłego weekendu Dziewczyny :-)

    diamonds, Daisy lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy, wow! 5 miesiąc? Kiedy to zleciało ;) Ani się nie obejrzysz, a będziesz jechać na porodówkę :)

    Daisy lubi tę wiadomość


  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Dobry wieczór ;)

    Mizzelka, piękny ten pokoik :) Podobają mi się takie proste rzeczy :)

    A Twój mąż dalej ma focha o płeć? O to chodzi? Bo nie wiem czy nie przeoczyłam gdzieś jakiegoś Twojego posta.

    Ja dziś byłam na ktg, nic ciekawego się nie dzieje. Będzie ciąża słonia.

    Właśnie ćwiczyłam sobie 45 minut, plecy od razu bardziej rozluźnione.

    Teraz prysznic, herbata z liści malin i spać :)
    bardziej focha o to że ja mam focha na niego :P
    denerwuje mnie takie podejście, jakby nie wiadomo jaka kara była :)
    albo zrządzenie losu...
    niech sie cieszy że ma zdrowe dziecko a nie :)

    diamonds, Sue lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!

    Dzis dzien zaczelam masa energii :) super, 5msc! Teraz patrze w lustro i mysle ale czas goni! Moj luby tez szok 'Ale jak to, juz 5msc!?' :)

    Sue dziekuje za linki. W piatek mam gina to zapytam o te cwiczenia. Fajnie ze mialas taka super kondycje. Ja w zeszlym roku zaczelam jazde na rowerze po lesie po 20, 30km i tak mi sie znowu chce na rower :/

    Dzis mam spotkanie z 2ma lipcowkami :) takze zmykam sie zbierac!

    Rybenko milej zabawy :)

    Buziaki i milego dnia!

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybieńko tylko nie szalej :D wypoczywaj :) bo to ostatnie chwile na spokojne noce i dnie :D

    właśnie tak sobie tłumaczę te oczekiwanie na poród itp
    na razie luzik, odpoczywam, zero spiny :D
    czekam z niecierpliwoscia na wizyte... 18 lutego dopiero ughhhh...
    ale dopiero dowiem sie jak mała urosła..
    jeszcze badania.....

    Młoda jest coraz silniejsza i stawia mi takie namioty że szok.. a co dopiero potem będzie.. jak mi zarypie kopa w żebro to aż sie wyprostuje :D

    Tygrysku mam nadzieje ze sprawa szybko się rozwiąże, bo takie oczekiwanie jest bez sensu ;/ nie wiadomo co robic ;/

    Daisy ja tez bym chciala taki poród :D :D :D
    i Gratuluje 5 miesiąca :)
    a bólem sie nie przejmuj, ja to nie raz jak wstałam z łóżka to nie wiedziałam za co się złapać.. bo mi na nerwa jakoś musiała córka usiąść...
    ale jak juz sie ulozy główkowo to pewnie już nie bd takich niespodzianek :)

    Daisy lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny, ja dziś od 2 tyg. Wyszłam pierwszy raz na spacer 5 minutowy. Obeszłam blok do okoła i czuję się jak nowo narodzona. Mam nadzieję że szyjce nic się nie stanie, mała kopie tzn że świeże powietrze jej przypasiło. Tak szłam wkoło tego bloku jak koń po wybiegu :-) i sobie pomyślałam jak to się docenia świeże powietrze i móc nim oddychać :-)

    Daisy i ja gratuluję 5 miesięcy ale to leci, moja mi ciąża się dłuży jak cholera :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 12:27

    diamonds, Krokodylica, Daisy lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pewno taki delikatny spacer i krótki nie zaszkodzi :) tym bardziej że teraz masz heeeeeeen wysoko :)


    a ja wpieprzam daktyle :D i musze dokupic siemie lniane bo mi sie skonczylo.. ale herbatę z liści malin nie widziałam ;/
    a zanim bd w mieście eh... chyba musze G za uszy wytargać na jakieś zakupy :D

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Brzuchatki!

    Rybenko baw sie dobrze i ma szczęście Twoja kuzynka, ze jej zaspiewasz, a nie rodzisz :)
    Dobrze pamietam?? :)

    Brzuchatki nocnych brzuszkowych dzieci apeluje spać ile możecie! :)
    Zoja najbardziej szalała nocą i to jej nie przeszło! Na prawdę robi sie wesoło! Odkrywam, ze jeszcze trochę i przestanę zupełnie spać! Czasami mam wrażenie, ze wykonuje serie kopow identycznych, jak w brzuchu :) głupie wiem!! :)

    Czekam na uparte małe Wodniczki :)

    diamonds, Gosiak, kasika8303, Tygrysek, mizzelka, Sue, Daisy, Rybeńka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merido
    weź i śpij w nocy jak się nie chce. :-)
    Za to ostatnio w dzień mogłabym spać i spać.

    Dziś byłam u położnej bo mój brzuch co chwila jest twardy bez innych dodatkowych odczuć.
    Nawet jak na piłce siedzę to robi się jak kamień.
    No i zbadała mnie.
    Szyjka długa i miękka, gotowa do współpracy ;-) a rozwarcie juz na 2 2 i pół palca ;-) tak to określiła.
    Więc dalej nic nie wiem.
    Chodzę sobie, dziś z tej okazji pójdziemy na basen po przedszkolu :-)

    Mizzelko
    herbata z liści malin najszybciej będzie dostępna w zielarskim. W aptece pytałam i nie mieli. Chyba, że u Was lepiej zaopatrzone. Nawet w sieciowych brak był.

    Daisy
    więc udanej zabawy na spotkaniu z forumowymi mamami :-)
    Fajnie spotkać się na żywo.

    Kasia
    jednak siedzenie w domu lekko dobija.
    Spokojny spacer i to krótki nie powinien zaszkodzić.
    Może lekarz na kolejnej wizycie da zielone światło na krótkie i nie forsujace spacery :-)

    Sue
    a jak tam u Ciebie rozwija się coś?
    Czy Tomasz uparty? ;-)

    Gosiaczku
    za Ciebie trzymam mocno kciuki co by na siłę lokatorki nie trzeba było eksmitować :-)
    Zbałamuć męża :-)
    <3 powinny pomóc ;-)

    Rybeńka
    a Tobie oczywiście dobrej zabawy życzę. Odezwij się już jak będziesz miała czas ;-)


    Jutro tłusty czwartek ;-)
    A ja mam ostatnio fazę na pączki.
    Jak mogłam ich wcale nie jeść, raz w roku dla tradycji to teraz co dzień miałabym ochotę. ;-) tylko resztki rozsądku mnie powstrzymują ;-)

    merida17, Daisy lubią tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diamonds wrote:
    Gosiaczku
    za Ciebie trzymam mocno kciuki co by na siłę lokatorki nie trzeba było eksmitować :-)
    Zbałamuć męża :-)
    <3 powinny pomóc ;-)
    Kochana, na mnie to akurat nie działa, kilka koleżanek z pracy też opowiadało, że ten sposób niestety w ich przypadku nie działał. Na każde dziecko jak widać jest inny sposób.
    Dziś na 18:00 jadę na akupunkturę, jutro na 8:30 na KTG... zobaczymy ;)
    Ja już się totalnie na nic nie nastawiam :P

    diamonds, Daisy lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merida to wcale nie głupie! Przynajmniej potwierdzasz tą teorię, że jak w brzuchu to i na zewnątrz. I tego będę się trzymać!
    Natalia rusza się do 23:00 potem śpi i z tego powodu jestem szczęśliwa. W dzień jest aktywna. Ogólnie mam wrażenie, że jest bardzo spokojnym dzieckiem.

    Ostatnio wkręca mi się takie coś, że myślę czy ona jest zdrowa. Nie mam powodów do obaw. Połówkowe niczego nie wykazało, kolejne USG też nie... ale to chyba nie daje 100% pewności?

    Mam nadzieję, że jest zdrowa i silna.

    Mój wynik GBS już na mnie czeka i potem idę na KTG, które pewnie nic nie wykaże, ale pójdę zrobię, upewnię się że z małą wszystko ok.

    diamonds, merida17 lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diamonds liczę na to zielone światełko :-) spacerowe.

    Co do pączków, mi nie przeszło, jak ja się cieszę że jutro tłusty czwartek :-) będą bardziej urozmaicone wersje pączusiów :-)

    diamonds lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)
    Dziewczyny 3mam dalej kciuki za szybkie i łatwe porody :)
    Daisy gratuluję 5mce :) - czas szybko leci :) mam nadzieję, że na połówkowym Hania pozostanie Hanią :D a nie zmieni się w Heńka :P
    U Nas Ok :)
    Dziś korzystałam z tego, że czuję się dobrze i mam siły zrobiłam trochę porządków. W końcu mogłam ubrania pochować do szafy :P
    A no i zrobiłam na jutro całe 21szt domowych pączków :)
    I w końcu przyszedł materac <3 <3 więc dzisiejsza noc pewnie w nowym łóżku :D oby było wygodnie :D
    No ale żeby nie było zbyt pięknie zawsze coś musi się spie***** :| dziś dotarł kurier z zamówionymi żarówkami i na 7 żarówek tylko jedna jest cała reszta potłuczona w drobny mak :| :| spisał kurier protokół i ciekawe jak długo będziemy czekać na jakąś inf. zwrotną.. porażka..
    Kochane życzę Wam udanego popołudnia a jutro smacznego pączka z umiarem :P

    diamonds, merida17, Daisy lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja bym zjadła pączka, ale tylko jednego bo zgaga morderca by mnie dopadła :)

    Diamonds dzięki, własnie mam jedną babkę co ma "czas na herbatę" i ona ma tam takie bajery, to nawet do apteki nie bd się wysilać :) bo jak na razie aby siemię wcinam albo z jogurtem albo zaparzę sobie

    czyli coś się dzieje skoro juz takie rozwarcie, ciekawe na jak długo.. :)
    u mnie tez brzuch twardnieje.. ale teraz jak sie sytuacja troche uspokoila to jakby mniej.. ale rano to kamień konkretny.. albo jak wchodze po schodach...


    Tygrysku jest dobrze :) córcia jest cała i zdrowa, na USG by wyszły nieprawidlowosci na pewno :) to nie medycyna sprzed 10 lat :D

    Meridko w końcu Zojka jest waleczna :D musi ci troszkę dokuczyć :D
    właśnie ja sie teraz tak nastawiam że musze sie nacieszyc "wolnością", nie musze martwic sie o pokarm i pieluszki.. o sen, o kolki, jeszcze na to będzie czas :D a jak jest jej dobrze w brzuszku, to niech siedzi..

    szkoda tylko że w kazdej chwili mogę być zaskoczona.. nie lubię takiego typu niespodzianek :D bo boje sie że te wody mi pykną w łóżku :D masakra. :D

    diamonds, merida17 lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuu Madziu... to ci heca, co oni robili żeby aż tak zmasakrować żarówki???

    super że już wróciłaś do zdrówka :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelko
    z rozwarciem to już kolo miesiąca chodzę :-)
    Ale ostatnio było na palec czyli ok 2 cm.
    teraz jest więcej, ale nie czuję innych dolegliwości poza twardym brzuchem.
    No czasem mnie szyjka zakuje albo ciągnie- to pewnie wtedy coś się dzieje :-)

    A mi zgaga opuściła po tej herbacie z liści i siemieniu.
    Po pączkach niestety! nic mi nie jest więc zachęcają do konsumpcji ;-)
    Tragedia.
    A takiego domowego bym zjadła. Ale nie potrafię zrobić. Może to i lepiej ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Dziś na 18:00 jadę na akupunkturę, jutro na 8:30 na KTG... zobaczymy ;)
    Ja już się totalnie na nic nie nastawiam :P

    A robisz sobie w domu dodatkowo te uciski nad kostkami u nóg i w nadgarstkach?
    Może ten specjalista pokazał by Ci dokładnie gdzie.
    Bo ja to trochę na wyczucie robię, co by pracować już nad eksmisją, skoro te Maluchy takie uparte. ;-)
    Może coś się po dzisiejszym seansie ruszy ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbieram się po córcię do przedszkola i na basen ;-)
    Podobno pływanie żabką pomaga dziecku wstawić się w kanał ;-)
    No i kręgosłup trochę odpocznie. ;-)

    Miłego popołudnia Mamusie ;-)

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od rana na ktg- czekaly 4 ciezarowki wiec ponad 2 h zeszlo..
    Potem do dr mojego czekalam... Dopiero wrocilam. Skurczy brak, rozwarcie na 2 palce.

    W niedz kyg kolejne a jak nic sie nie bedzie dziac to we wt na oddzial i chyba w sr wywolanie..

    Diamonds u mnie synek w tamten czw czyli 38 +4 byl szacowany na 3405 gr

    diamonds, Daisy lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
‹‹ 330 331 332 333 334 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ