WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 maja 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meridko, ja wyleczyłam właśnie opryszczkę w jeden dzień, w sobotę mi wyskoczyła, w piątek mnie przewiało. Smarowałam co chwilę olejem kokosowym i dziś już jej nie ma a przestała rosnąć momentalnie.

    merida17 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak to niezle!
    Ja trafiłam na promocje, kupuje słoik, a drugi free ;) to sobie myśle teraz albo nigdy!
    I to była dobra decyzja :)
    Gdzieś mnie przekonalas w mej podświadomości :D

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merido ;)mam nadzieje że nie zatestuję wcześniej niż w dzień spodziewanej @ czyli tak mniej więcej 15,16 maj.obym się nie zlamala!
    Czyli u mnie teraz nudne czekanie...

    merida17 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 01:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie testuj wcześniej, bo to nie ma sensu :)
    Jak będziesz czuc sie inaczej niż zwykle, to poczekaj dłużej i w maju jest jeden piękny dzień na robienie sobie prezentu ;)
    To jednak wymaga dużej cierpliwości ;)

    udana lubi tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 5 maja 2015, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w zeszłym roku testowałam w Dzień Matki i łezka mi poleciała, że jeszcze nie tym razem... a na początku czerwca już wiedziałam, że zostanę mamą :D

    udana, merida17, słoneczna 85 lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 5 maja 2015, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu art. na temat diety mamy karmiącej - przemawia do mnie.

    ”Przez pierwsze trzy miesiące życia dziecka karmiąca mama nie powinna jeść produktów ciężkostrawnych i wzdymających, czyli: kapusty, grochu, kalafiora, brukselki brokuł, grzybów, śliwek suszonych, gruszek, czereśni, potraw smażonych, potraw tłustych, kalarepy, cebuli, czosnku.”
    To niestety cytat ze strony Ministerstwa Zdrowia.
    Niestety miks różnych zasłyszanych rzeczy na temat diety w czasie karmienia i niestety nie wiem jakim cudem coś takiego znajduje się na takiej stronie…
    Po pierwsze – nie ma powodu żeby wzdęcie (cokolwiek je wywoła) u matki przedostało się do organizmu dziecka..niech mi ktoś wyjaśni jak to by się miało stać? Uczucie wzdęcia powstaje w jelitach wtedy, kiedy zalegają w nim niestrawione resztki pokarmu, albo kiedy brakuje mikroflory w jelitach, albo kiedy jelita nie są przyzwyczajone do dużej ilości spożywanego błonnika.. Ale to wszystko dzieje się w jelitach matki. Bąbelki nie przechodzą do krwiobiegu, a przecież to z krwi powstaje mleko. Tylko to, co znajduje się w krwiobiegu może trafić do mleka. Ani wzdęcie, ani bąbelki, ani „ciężkostrawność”, ani pestki z poziomki (itp.) NIE przechodzą do krwiobiegu matki a więc fizycznie nie mają jak dostać się do mleka i brzuszka dziecka!

    http://malgorzatajackowska.com/2015/04/29/cebula-czosnek-i-kalafior-czyli-dieta-mamy-karmiacej-znowu/

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj tak maj to cudowny miesiąc na pozytywny test:) a u was niedługo pierwszy Dzień Mamy ah jak fajnie:)

    Dziś w nocy złapał mnie okropny ból brzucha (pod pępkiem),nie wiem co to było ale po godzinie przeszło, a teraz czuję jakbym czymś się zatruła i jest mi niedobrze.

    0153cde06c751b1a080d15bbe3bcff81.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udana!
    Tylko teraz niczego sobie nie wkrecaj, bo jak masz byc w ciazy to będziesz :)
    Twój stan to chwilowe pogrillowe objedzenie :) tak to nazwijmy :)

    Widzisz co sie dzieje, jak testuje sie zbyt szybko! Niepotrzebny smutek, ze nie tym razem :) a potem jaka niespodzianka :)
    Ja robiłam test tydzien po terminie i jeszcze myślałam, ze zbyt wcześnie, chociaż ciało dawało lekkie sygnały :)
    A teraz jest Janeczka i Zojeczka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 11:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak!
    Już chyba z godzinę myśle o tym art i nie wiem co myśleć. Na oko ma to sens, ale nie mam odwagi jeść tych wszystkich kapust :)
    Zauważyłam, ze im jem prościej tym Zojce lepiej :) i w sumie kolki nas ominęły. Na samym poczatku były te bolace pierdy ok 3 tyg trwały i był Bobotic (max 2 kapsulki dziennie) i to wystarczało. Teraz dostaje probiotyk (niewiele), jak widzę, ze nie ma 2 dni kupki. Nie zauważyłam by w tym czasie płakała, jakos specjalnie wyginala sie, czy brzuszek/nóżki z bolu, jak przy tych pierdach itp
    Podobno na cycku moze nie byc tej kupki kilka dni, ale ja czekam do dwóch, bo potem myśle, ze jak każdy człowiek chciałaby poczuć ulgę :) chyba troszkę zeszlam z tematu, ale zasadniczo jedno łączy sie z drugim :)

    Tutaj zalecają jeść wszystko, tylko z umiarem :)
    I pewnie tez można gdybac co znaczy ten umiar? ;)
    Dla każdego co innego :) dla mnie dieta okazała sie jednak ciężkim tematem :)

    diamonds lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Absolutnie nie biorę tego jako objaw ciąży, bo to i tak zbyt wcześnie. Poprostu dziele się z wami informacja na mój temat ;) a jeśli chodzi o testowanie to raczej nie testuje wcześniej, mam jjeden test, kupiłam go z pół roku temu i tak czeka na odpowiednią okazję:)

    Jak długo planujecie karmić piersią? :)

    Gosiak, merida17, diamonds lubią tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję tak z rok, jeśli mi to nie zatrzyma płodności, skonsultuję z ginką, bo chcemy się starać o drugie grudzień/styczeń i to kwestia indywidualna jak z owulacją... A jeśli nie byłoby przeciwwskazań, to mogę karmić nawet dłużej, słyszałam, że i będąc w ciąży można. Uwielbiam te wpatrzone oczka we mnie jak mała ssie ;)

    merida17, udana, diamonds, Sue lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczka sa super i wedrujaca raczka wszędzie i u mnie teraz jeszcze nóżki tańczą :)
    Fajnie tak jest :) nie ma co :)

    Ja nie znam odpowiedzi na to pytanie. Chciałabym do roku, ale to sie nie uda, bo w sierpniu wracam do pracy.
    Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie do tego czasu. Moze bedzie tak pol na pol? Ciezko szczerze teraz to ocenić.

    Gosiak, udana lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez tak chce!

    merida17, Gosiak lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    udana wrote:
    Ja tez tak chce!

    Udana!
    Bedziesz mieć :) jeszcze sie zaskoczysz :)

    udana lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 6 maja 2015, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech dziewczynki nie ogarniam watku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nam stuknelo 3 miesiące! :)
    Najszybsze w moim życiu!!

    diamonds, udana, Krokodylica, Gosiak, Sue lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    ech dziewczynki nie ogarniam watku.


    Krokodylku!
    A w czym Ci pomoc :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla Was Meridki :-)
    Zoyka już kwartał ma za sobą ;-)
    Na pewno były gorsze i lepsze dni.
    oby szło już tylko ku dobremu. Bez kolek, bez goraczkujacego ząbkowania, z wielkim uśmiechem na Waszych twarzach.
    Dużo zdrowia :-)


    Tygryski Wam również z okazji dwóch miesięcy Natalki :-)
    Wszystkiego najlepszego :-)

    merida17, udana lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnosząc się do artykułu cytowanego przez Gosiaka.

    Nie zgadzam się :-) i mam do tego prawo :-P
    Co do mleka z bąbelkami, jak najbardziej uważam za bzdurne stwierdzenie.
    Ale moim zdaniem w diecie mamy karmiącej chodzi o to, że do naszego mleka przedostają się substancje proste z pożywienia które zjadamy, a to one powodować mogą, ale nie muszą! rewolucje w jelitach naszych dzieci.
    Bo sorki, ale czemu jest tak, że leków nie bierz bo przenikają i karmić nie możesz?
    To pewne substancje wnikają, a inne nie? Gdzie jest taki spis, wykaz?
    Ja zakładam, że co zjem to przetransportuje z mlekiem do brzuszka dziecka.
    Od tygodnia nie spożywam zupełnie nabiału i produktów mlecznych. I sporo się poprawiło małej. A robiłam jeden dzień próby i było bardzo źle. Więc jednak coś przenika.

    Dodatkowo myślę, że największy wpływ na to czy dziecię ma problemy brzuszkowe czy nie miała nasza dieta w ciąży.
    wydaje się, że da się zauważyć prawidłowość, że na często spożywane w ciąży potrawy dziecko dobrze reaguje. Bo już nauczyło się trawic i pamięta smak.
    W końcu gdyby nie miało to znaczenia co jemy, po co byłoby się zdrowo odżywiać?
    Więc takie jest moje zdanie, że nasza dieta ma wpływ na skład naszego mleka, a co za tym idzie, również na problemy brzuszkowe dzieciaczków.
    Po prostu wzdęcia u dzieci jak i u dorosłych świadczą o nietolerancji czegoś co zostało dostarczone z pokarmem i bakterie w jelicie zaczynają fermentować, robiąc balonik, bolesny balonik. Dlatego zasiedla się dzieciom układ pokarmowy różnymi probiotykami typu biogaja, dicoflor itp, żeby lepiej trawienie przebiegało.
    A jest to tak indywidualna sprawa jak i u dorosłych. Jeden je ogórki i pije mleko i nic, a drugi ma wiadomo co :-)
    Dieta mamy karmiącej ma na celu eliminacje pokarmów nietolerowanych przez mały brzuszek, przez co cierpi on mniej z powodu nadmiernie gromadzących się gazów.

    Ot, tak. No się rozpisalam.


    A! Przez tydzień Ala przytyła prawie 200g i waży już prawie 5100g. Szaleństwo :-) nadal pampersy 2 w użyciu bo 3 duzi za duże :-)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 01:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udana
    ładnie Ci się na wykresie temperatura utrzymuje ;-)
    Oby maj był dla Was szczęśliwy :-)
    Cały czas myślę o Tobie i szczerze, życzę zieloności na końcu :-)

    udana lubi tę wiadomość

‹‹ 453 454 455 456 457 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ