Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj objadłam się jak świnka;) zaczęłam skromnie od kanapek, potem smażone ziemniaki, następnie omlet z owocami a na koniec sałatkę z avokado;) niby malo ale porcje duze i do tego kiedzy posilkami cos slodkiego;)a jutro M zabiera mnie na lody:))))))
Od kilku dni czyści mnie, co zjem to zaraz idę na kibelek i co raz częściej mam skurcze, nie są regularne ale dość wyczuwalne. oby do czwartku..
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJuż wtorek! A jutro pełnia, podobno wtedy dużo dzieci się rodzi;) jutro planuje posprzątać i przygotować trochę jedzonka dla męża, żeby się czymś zająć.
Mam pewne obawy, bo niby się dogadalam z tym moim lekarzem na czwartek ale nie mam żadnego skierowania i boję się że mogą mnie odesłać, a tego bym nie chciała bo juz się nastawilam na ten czwartek!
merida17, Magda_lena88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień pełen emocji, wstalam rano zjadłam śniadanie i po chwili je zwróciłam, potem zabrałam się za sprzątanie i gotowanie pomimo bólu głowy. I powiem szczerze że cały dzień mam skurcze, nieregularne niektóre bardziej bolesne niektóre mniej , ale jest ich zdecydowanie więcej niż zwykle, no i kręgosłup dokucza bardziej niż kiedykolwiek.ale to nic wytrzymam wszystko oby jutro już było po wszystkim;) i żebym mogła wkoncu przytulic naszego małego szkraba:*
No też mam nadzieje ze dr wie co robi;)
Pełnio! Działaj!
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUdana Gratulacje!
Dla Ciebie, taty i synusia
Jeszcze chwile temu nie wierzylas, ze kiedykolwiek sie uda, a dzis zdarzył sie cud
Cieszę sie Waszym szczęściem! Korzystajcie z tych pierwszych wspólnych chwil i szybkiego powrotu do domu!
Mateuszku witamy na świecie
-
nick nieaktualnyJutro (mam nadzieje) wychodzimy do domku, maluszkowi trochę waga spadła, ale to normalne. A dziś zauważyłam u niego katar, martwię się bo go chyba zaraziłam, bo mnie w dzień porodu bolało gardło i miałam lekka goraczke;(
Wczoraj dwa razy pobierali mu krew dziś raz, nic mi nie mówią z jakiego powodu, czy to normalne bo mojej sąsiadce obok nie pobierali.mam nadzieje ze jest ok musze się dopytac.
A ja powoli dochodzę dochodzę o siebie, jeszcze wszystko ciągnie ale już z każdym dniem lepiej się czuje . próbuje karmić i chyba na razie dajemy rade aczkolwiek musze dokarmiać z butli bo tak położne każą, bo mam jeszcze mało tego mleka.
Mateusz jest jak na razie grzeczny je i śpi:) kocham go!
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak już od wczoraj w domku, mój M spisuje się na medal, bardzo mi pomaga w nocy wstawał karmil, przewijal (bo z pokarmem problem nie ma w piersiach ale walczę) a ja się wyspalam.
Była też pierwsza kąpiel expresowa bo plakal a przecież nic mu się nie stanie jak trochę po płacze eh a no i mamy skierowanie z maluszkiem do hetma to loga bo ma płytek krwi poniżej normy; ( one rosną ale powoli;( oby wszystko się unormowalo
Buziamy -
nick nieaktualnyUdana!
Co za suwaczek
Trzymam kciuki, by wszystko było dobrze- ale na pewno będzie, bo inaczej nie wypuszczono, by Was ze szpitala! Najważniejsze, że jesteście pod obserwacją, bo takie Maleństwo nic przecież nie powie
I mam nadzieję, że cyce zaraz się rozkręcą, bo widzę, że chcesz karmić cycem, a na prawdę warto
Po prostu, nie wierzę, że już jesteś mamą
A jak Ty się czujesz? Lepiej już?? OBY!
-
nick nieaktualnyJa czuje co raz lepiej, tylko ta rana mnie ciągnie ale szwy mam rozpuszczalne wiec nie musze jechać na zdjęcie uff no i kaszel męczy a kaszle nie dam rady bo właśnie rana boli wiec mąż mnie ostukuje i smaruje spirytusem.
Karmić piersią jak najbardziej i powiem szczę ze coś zaczyna się dziać przystawiam maluszka i coś tam sioka coś łyka, czuje mrowienie i jak z jednej ssie to z drugiej kapie takie wodniste coś ale mu smakuje;)
Mój M mówi ze ma wrażenie jakby tak było zawsze a to dopiero dwa dni;) kocham te moje dwa skarby:*
Meridko a co u was?
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJejku!
Kochani już razem cały tydzień
Gratulacje
Karmienie na początku boli, ale to minie przetrwać! Tyle, dacie radę
Potem będzie to fajny czas
Tylko dbać, by jakieś ciulstwo się nie porobiło, bo to jednak Twoje piersi, Twój atut i już
U nas 3 pierwsze tyg były takie noce, nic innego nie robiłam tylko z lewego cyca na prawy i odwrotnie! Aż pewnej nocy już tak nie było- jak ręką odjął
A my...dziś korzystaliśmy trochę z pięknego dnia
Zoya w żłobku była, potem spacer, ogólnie mądra z niej dziewczynka, bardzo kumata, bardzo kombinuje, dużo powtarza, dużo śpiewa- nawet sama sobie dużo czyta sobie, po swojemu i zabawkom ;P Fajny to taki etap
Dość dzielnie opanowała nocnik, śpi w swoim normalnym łóżku, nie wiem co tu jeszcze mogę opisać.
Udana, a przedstawisz Mateusza?
