Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Munequita super że ci wody się podniosły! Czyli jakaś nadzieja jest. Ze mną w pokoju leży dziewczyna której poziom wód jest na 5 i od dwóch tyg leży w szpitalu na tzw. Małowodzie. U nas lekarze mówią że nie ma możliwości żeby się podniosły tylko ewentualnie troszkę o jakies siku dziecka albo minimalnie o jakiś błędny pomiar.
Ja miałam dziś rano 3,5 ale w ciągu dnia trochę ubyło i czekam na badanie właśnie.
Mimo wszystko dobrze się czuję i jestem pełna nadziei że wytrwam do końca 34 tyg.
Patrycjusz, Andzia SM, beatas, mmarzenak, munequita, Joana33, wisnia11 lubią tę wiadomość
-
Patrycjusz wrote:Helen 0.5cm ?!! To ja miałam tyle i mój gin założył krążek na wszelki wypadek.Z tym ze ja w środę miałam 1cm a już w sobotę 0.5cm wiec może to tez zależy od szybkości skracania. A twój gin co powiedział na to ze tyle wynosi? Jakoś mnie tym przerazilas!
Repose a u ciebie to już w ogóle masakra!! Jak gin cie nie bada!! Porabalo go?? Moj bada mnie od samego początku i mówi że ma porównanie jak było wcześniej a jak jest teraz... Następnym razem powiedz ze jednak coś cie boli to może łaskawie cie zbada.
Maria ja wylezylam się w 4 dni apapem i rutinoskorbinem (tak kazał lekarz) i kupiłam na gardło te tabletki dla kobiet w ciąży prenal (czy jakoś tak). Plus herbatka z miodem i cytrynka
Smerfetkaa ja jak bralam magnez b6 to skurcze miałam wszędzie i gin kazał przerzucić się na aspargin (biorę 3x2)
Pisałam do Madziaka ale coś nie odpisuje... martwie się,mam nadzieję że nie rodzi jeszcze
Repose dla mnie to dziwne ze twoj lekarz nie sprawdza ci szyjki, co mu ?
nie chce mu sie, a moze przez usg ci ją bada?czy tez nie?
ale i w sumie najwazniejsze ze cie nic nieboli,
skoro on uwaza ze bol jest wyznacznikiem tego aby sprawdzac, to zgłos mu na nastepnej wizycie ze pobolewa cie podbrzusze i wtedy ci sprawdzic powinien.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 22:07
Patrycjusz lubi tę wiadomość
-
maria85 wrote:Dziekuje dziewczyny no ja byłam u lekarza i kazała mi jedynie pić wodę
-
chomiczka wrote:Hej dziewczyny, ja termin mam na 16-17 czerwca, dziś na usg okazało się, że córka waży 1260 gram czyli w dolnej granicy i też są jakieś zwapnienia na łożysku przepływy niby w normie ale w górnej granicy. Trochę się martwię, kolejna wizyta za 2 tyg. Może są jakieś sposoby aby usprawnić przepływy, trochę się martwię.
-
Patrycjusz wrote:maria85 na przeziębienie tylko kazała pić wodę??? Przepraszam ze to napisze ale chyba zacofana ta lekarka!! Nie popadajmy w paranoję. Skoro źle się czujemy to spokojnie można brać apap i witaminy. Przecież nie będziemy się męczyć! Ja też nie jestem specjalnie za braniem leków w ciazy ale uważam że jak mnie wszytsko boli i coś się dzieje to trzeba się wspomagać,a nie męczyć.
-
Kasssia wrote:Czesc Dziewczyny, mam prosbe o opinie dotyczaca mojej ciazy.Termin mam na 6 czerwiec. W 32 tygodniu tj.w ten poniedzialek bylam na USG ,gdzie dowiedzialam sie,ze moja corcia waży 1500,co lekarz skwitowal słowami "poniżej średniej". Od początku ciąży badania USG wyliczaja moja ciążę na tydzień młodsza niż wd OM. Przekopalam Internet odnośnie wagi i martwię się,że jest trochę za niska. Czy są tu dziewczyny,które mają dzieci z podobna waga i mogą wyrazić swoje zdanie czy to czy to rzeczywiście powód do zmartwienia?Nie biorę żadnych dodatkowych witamin,gdyż wyniki mam dobre oraz staram się dobrze odżywiać. Czy może czegoś brakuje w mojej diecie,że dzidzia mało przybiera? Gorąco dziękuję za odp.
-
Powiedziała mi tylko ze mi nie da nic bo nie może chyba ze będę miała gorączkę to mam wrócić do niej ,mowilam ze boli mnie gardło nawet nie zagladala ,oj na własną rękę się lecze tym co mi doradzilyscie i dziękuję za porady
Patrycjusz lubi tę wiadomość
-
Witam się dziewczyny w sobotni poranek ja dalej źle się czuję boli mnie gardło robię herbatki z miodem imbirem mam nadzieję że powoli mi przejdzie, dziś pojade do polskiego sklepu po tamtym verde kiedyś mieli .Trzymajcie się cieplutko
Patrycjusz lubi tę wiadomość
-
maria85 wrote:Witam się dziewczyny w sobotni poranek ja dalej źle się czuję boli mnie gardło robię herbatki z miodem imbirem mam nadzieję że powoli mi przejdzie, dziś pojade do polskiego sklepu po tamtym verde kiedyś mieli .Trzymajcie się cieplutko
Maria jedz sobie jeszcze czosnek, to naturalny antybiotyk.
Gardlo dobrze tez jest nawilzac, mozesz sobie siemie lniane zrobic i inhalacje.
Od razu nie pomoze ale za 2-3 dni powinno byc lepiej -
Witam do sobotnio;) Oj moja coreczka nie chciała bym wczoraj zasnela takie tańce udzadzala:) dziś pogoda brzydka. Na obiadek do Teściów więc nie muszę gotować
miłej soboty życzę :-*
A tu moje smykowe łowy
Patrycjusz, Repose, jane, beatas, smerfetkaa, evus, Moni15382, dais lubią tę wiadomość
-
Badanie przepływów polega na przelaczeniu na usg takiej funkcji, która różnymi kolorami pokazuje przepływ. Wytłumaczyłam to obrazowo jak to wygląda na monitorze usg.
Mój syn urządził mi dziś takie balety prawie całą noc nie spałam tak fikal i się rozpychal, że szok. Szkoda, że ze mną nie uzgodnił terminu swojej brzuszkowej imprezy.
Pogoda dziś tragiczna a ja idę dziś na baby shower do koleżanki
Pomimo tak brzydkiej pogody życzę nam miłego dnia.Syn Filip 28 czerwiec -
Witam sobotnio
Dziś skończyłam 29tc
Co do przepływów, to bada się je na usg dopplerowskim i nie wiem czy wszystkie aparaty posiadają tą funkcję. Tak jak pisała Aga, widać na monitorze takie kolorowe smugi i tak się oznacza przepływy. Nie wiem czy na tym etapie można jeszcze coś poprawić, bo jak byłam na usg w 21tc lekarka powiedziała mi, że mam za duży przepływ w tętnicy macicznej (nie zamknęła się jak powinna), ale była szansa, że do 23tc jeszcze to się zmieni. Zrozumiałam, że to taka data graniczna. Natomiast jeśli chodzi o przepływy do łożyska, to ja biorę zapobiegawczo m.in. clexane i acard, bo już na początku ciąży moja lekarka stwierdziła, że mogę mieć z tym problemy. Mówiła mi też, że wykrywa się to najczęściej przy usg połówkowym, ale wtedy to już za późno by coś zrobić.kochana córeczka 16.06.2016 -
Witajcie dziewczyny! Co za pogoda,u mnie leje. Ja też jestem ciekawa ile mój mały waży itp. Nie pisałam Wam, ale zmieniłam lekarza prowadzącego, na takiego, który pracuje w szpitalu, gdzie będę rodziła. Nie wiem sama czy to dobra decyzja, ale może będę się czuła bezpieczniej. Minusem jest to, że ma bardzo stary sprzet u siebie w gabinecie, więc nie widać tam jak dla mnie nic, nie ma opcji przełączenia na 3d. Więc się obawiam czy on tam widzi coś, ilość wód, stan łożyska, cokolwiek.
Wczoraj przeżyłam koszmar - niemal od wczesnego popołudnia miałam skurcze, nie wiem jak je określić, coś jakby ból na okres połączony z przewracaniem się w jelitach/brzuchu. Dziewczyny jestem okropnie tym zestresowana, wzięłam no spę dwa razy, skurcze były wieczorem co 20 min. Zastanawiałam się czy jechać do szpitala. Mały też się sporo ruszał i przeszło mi przez myśl czy on nie uciska na coś czy co, że mam takie odczucia. Wieczorem położyłam się spać i stwierdziłam, że jeśli w nocy mnie obudzą skurcze to jedziemy na szpital. Na szczęście przespałam całą noc. Więc.....tak sobie myślę, że to nie były jakieś porodowe, bo pewnie w nocy by się to rozkręciło. Mimo wszystko czuję też teraz lekkie skurcze, tak coś mnie chwyta i puszcza. Ale mały też się rozpycha momentami bo aż są buły na brzuchu. Jestem okropnie zestrresowana, leże i nic nie robię. NAjgorsze to,że przecież to dopiero 31 tydzień leci i za wcześnie na takie incydenty. Boję się wyjść do sklepu , leżę a miałąm w planach jechać kupić kilka pidżam, szlafrok, rzeczy do siebie. Bo jak już pisałam mało co mam do małego i siebie, tylko ubranka do małego. A łóżeczko, fotelik, wózek, nic..... Mam nadzieję że tych skurczy dziś nie będzie, bo jak będą to pojadę do szpitala, a tam na pewno mnie zostawią na obserwację. Wracam do leżenia, miłego popołudnia! -
cześć dziewczyny w sobote.
Ja dzisiaj po wizycie, kończe 29 tydz a mała waży 1300 gram, rośnie sobie
Joana33 może mały się tak rozpycha albo zmienił pozycje, dlatego czujesz taki ból. ja tak miałam jakiś czas temu że prze 3dni mnie coś mocno kłuło/bolało w podbrzuszu a potem jakby nigdy nic minęło i okazało się na wizycie że właśnie wtedy dzidzia zmieniła pozycje na glowkową. lekaraka powiedziała że przy zmianie pozycji dziecka mogą być takie bóle.
Ale jak Ci nie przejdzie to lepiej na wszelki wypadek się przebadać.Patrycjusz, beatas lubią tę wiadomość
-
nesone wrote:
Joana33 może mały się tak rozpycha albo zmienił pozycje, dlatego czujesz taki ból. ja tak miałam jakiś czas temu że prze 3dni mnie coś mocno kłuło/bolało w podbrzuszu a potem jakby nigdy nic minęło i okazało się na wizycie że właśnie wtedy dzidzia zmieniła pozycje na glowkową. lekaraka powiedziała że przy zmianie pozycji dziecka mogą być takie bóle.
Ale jak Ci nie przejdzie to lepiej na wszelki wypadek się przebadać.
Ja to właśnie nie tyle miałam bóle, co typowe skurcze, coś chwyta i puszcza - takie uczucie, bez bólu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 14:00
-
Joanna pamiętaj jak cokolwiek się zacznie będzie Cię coś martwić będzie inaczej niż zwykle jedz na IP przecież mamy prawo nie wiedzieć co się dzieje i martwić się. Mi lekarka kazała jechać na IP jeśli twardnienie brzucha ból nie przechodzi po 1 h odpoczynku. może rzeczywiście dzidzia zmienia pozycję mój też w nocy wiercil się kręcił trochę bolało jak robił to gwałtownie.
Nesone ciesze się, że po wizycie wszystko oktakich wiadomości potrzebujemy jak najwięcej
Joana33, nesone lubią tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec