Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam:)
Moja dzisiejsza wizyta na 12:45, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.
Doła mam bo nie śpię już kolejną noc i do tego pokłóciłam się z mężem, a na dokładkę moja łazienka nadal w stanie głębokiego rozkładu mimo że pierwotny plan zakładał koniec we wtorek( czyli wczoraj) boję się że do końca tygodnia nie skończą((
Repose, a Ty się nie daj teściowej z tymi odwiedzinami w końcu to Ty masz się czuć komfortowo. Wyglądasz mi na twardą babkę, postaw sprawę jasno, przecież zawsze mogą odwiedzić Cię później.
Powodzenia wizytującym i miłego dnia!Andzia SM, evus lubią tę wiadomość
Nasza córeczka -
Hej babeczki
dobrze słuchać ze maluszki rosną i wszystko ok szyjki zamknięte
Mnie dziś zaskoczyła sytuacja poszłam na zakupy sobie wolniutki spacerek pogoda piękna aż miło no i wróciłam do domku i pierwsze co to siku a tu majtki mokre kurde to nic patrze spodnie tez mam mokre dziwne bo nie czułam żeby coś mi leciało najgorzej bo ubrana byłam raczej lekko mam nadzieje, ze się tak poprostu spocilam. Miała tak, któraś juz? To chyba nie wody co?Syn Filip 28 czerwiec -
Wróciłam z wizyty. Moja waga od 2 tyg bez zmian, czyli +9kg. Szyjka "dobrze ukrwiona, trzyma, ale lekko skrócona"-cokolwiek to znaczy. W każdym razie dostałam kolejna receptę na globulki z progesteronem. Następna wizyta za 2 tyg.
Jako, że mam już 33 tydzień to zapytałam o termin cc i pan doktor mówi, że jak się uda z moim serduchem dogadać to on chce min. do 38 tyg mnie trzymać, więc mówię mu, że ok, że chyba koło 20 maja, a on mi, że może jeszcze dłużej wytrzymamy..
Response dlatego dziwi mnie, że Tobie tak szybko chcą robić. U nas podobno starają się przeciągać ile się da, najlepiej na 39 tydzień lub do pierwszych skurczy, że wtedy dziecko jest już gotowe. Ale może we Francji mają inne podejście. U mnie jest ryzyko, że zaczną mi się jakieś problemy większe z
sercem a i tak dla dobra dziecka będziemy czekać jak najdłużej.
Mój syn niepocieszony, bo 23.05 jedzie na zieloną szkołę i liczył, że zobaczy siostrę przed wyjazdem;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 13:13
-
Agabtm wrote:Hej babeczki
dobrze słuchać ze maluszki rosną i wszystko ok szyjki zamknięte
Mnie dziś zaskoczyła sytuacja poszłam na zakupy sobie wolniutki spacerek pogoda piękna aż miło no i wróciłam do domku i pierwsze co to siku a tu majtki mokre kurde to nic patrze spodnie tez mam mokre dziwne bo nie czułam żeby coś mi leciało najgorzej bo ubrana byłam raczej lekko mam nadzieje, ze się tak poprostu spocilam. Miała tak, któraś juz? To chyba nie wody co?
Agata ja wstałam rano jakieś 1,5 tygodnia temu i miałam mokre majtki, myślałam że to upławy a to były wody... Bo na usg miałam ich bardzo mało później. Nie lekceważyłabym tego. Możliwe żebyś się tak spociła?
Blanka -
munequita wrote:Agata ja wstałam rano jakieś 1,5 tygodnia temu i miałam mokre majtki, myślałam że to upławy a to były wody... Bo na usg miałam ich bardzo mało później. Nie lekceważyłabym tego. Możliwe żebyś się tak spociła?Syn Filip 28 czerwiec
-
Agabtm ja bym na Twoim miejscu sprawdzila na IP czy to nie wody, bo skoro cale majtki i spodnie byly mokre to chyba az tak bys sie nie spocila. W zaleznosci czy mokre czy lekko wilgotne, pot raczej jest lekko wilgotny a nie mokry. Mozesz tez kupic papierki lakmusowe albo specjalny test na wody plodowe w aptece, ale slyszalam, ze ten drugi w Polsce jest dosyc drogi.
Justys witam
Moni jak po wizycie?
Sshape dobrze, ze wszystko w porzadkuPodgladalas core? Wiesz ile wazy?
-
Agabtm może mocz? Wiesz, dziecko napiera a siku się chciało to mogłaś popuścić. Ale na wszelki wypadek może pojedź na IP i niech sprawdzą. Będziesz spokojniejsza. Albo obserwuj do wieczora, jak będzie znów to jedź i się nie zastanawiaj.
Repose ja bym powiedziała otwarcie, że po porodzie nie chce wizyt, najbliższa rodzina tylko. A resztę zaprosisz do domu, jak już dojdziesz do siebie. Nie dawaj sobie na głowę wchodzić, to Twój poród, Twoje dziecko i Ty masz czuć się komfortowo, a nie 15 osób z rodziny. Mnie też wkurzają te wycieczki. Tyle, że u mnie to najbliższa rodzina jest duża, bo u męża 3 rodzeństwa, teście, moja siostra z mężem, rodzice. Więc i tak będzie dużo najbliższych. Wolałabym w domu się pokazać, ale przecież nie powiem teściom czy rodzeństwu, że mają mnie nie odwiedzać. -
My ostatnio zgodzilismy sie tylko na odwiedziny rodzicow i tesciow. Reszta mogla nas odwiedzic w domu dopiero, nawet rodzenstwo. Uznalismy, ze szpital to nie jest miejsce na widowisko i zobacza malucha za kilka dni. Teraz tym bardziej raczej nikt nas nie bedzie odwiedzal w szpitalu chyba, ze mojej mamie uda sie do nas przyleciec. Rozumiem, rodzina rodzina ale porod i czas z niemowlakiem to nie wesele, ze rodzina ma sie nacieszyc. To jest czas dla najblizszych i robienia wiezi miedzy rodzicami i dzieckiem.
-
Ma_ rka i chyba tak zrobię poczekam było gorąco rzeczywiście chciało mi się siku może się spocilam dodatkowo śluz po luteinie etc poczekam do wieczora szłam tez cały czas pod górę. Nie chce wyjść na panikare ale podczas ciąży zdarza się też popuszczanie mimowolnie prawda? Może mi się coś takiego przytrafiło.Syn Filip 28 czerwiec
-
dais wrote:Sshape dobrze, ze wszystko w porzadku
Podgladalas core? Wiesz ile wazy?
Niestety wizyta bez usg. Miałam się zapytać czy ma w ogóle zamiar robić jeszcze jakieś przed szpitalem, ale wyleciało mi to z głowy. Mała 3 tyg temu ważyła prawie 1,6kg wiec zakładam, że ok 2kg. -
Mozliwe, ze to to. Chociaz ja zazwyczaj czuje jesli cos sie wymsknie. Na szczescie zdarza sie tylko kiedy tule porcelane albo kaszle/kicham bardzo mocno. Obserwuj i jak bedziesz miala watpliwosci to nie boj sie pojechac. Lepiej aby Cie odeslali do domu niz gdybys miala nie pojechac a dzialo sie cos zlego. Mozesz tez poczytac tutaj : http://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/wody-plodowe-przedwczesne-pekniecie-pecherza-plodowego-co-robic,538_6914.html
-
Dais dziękuję za ten artykuł teraz wzięłam prysznic ogarnęłam nogi etc poleze trochę zobaczymy ale sugerując się tym artykułem to to nie były wody. Nie było innego koloru . Czuje się bardzo dobrze może mój pecherzpe nie wytrzymywal i popuscil plus pot i zrobiło się trochę mokro.Syn Filip 28 czerwiec
-
dais po pierwszym synku też miałaś problemy z nietrzymaniem przez kilka miesięcy? Pamiętam przy starszaku jak nie mogłam skakać na trampolinie, bo posikiwałam
teraz tak jak piszesz- przy wymiotach albo kichaniu zdarza się czasem. Przeraża mnie co będzie po porodzie znów
nawet jak zaczęłam biegać po porodzie to przy bieganiu popuszczałam. Masakra jakaś.