Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga, bardzo ładny ten wózek
W sam raz dla wakacyjnego dzidziusia
Nesone, nieciekawie z tymi badaniami, ale cholestaza jak jest pod kontrolą to nic strasznego. A kiedy masz kolejną wizytę, żeby skontrolować wagę małej?
W ogóle jak często teraz chodzicie do lekarza? Ja mam zaplanowaną wizytę na 12.05 i potem dwie co dwa tygodnie. Przed samym porodem to chyba co tydzień, ale jeszcze nie mam nic ustalonego.kochana córeczka 16.06.2016 -
maria85 wrote:Ja czytam was na bieżąco ale nie udzielam się,bo okazało się ze za tydzień czeka mnie przeprowadzka, malowanie ,po prostu super na ostatnią chwilę
Ogólnie sporo z Was się przeprowadza przed porodem
My wczoraj wpadliśmy w wir pracy pomalowalismy przedpokój wymieniliśmy sobie plafony i mamy teraz, tak jasny przedpokój, że aż miło. Pozatym mąż szorowal kafelki specjalnym preparatem i są takie czysciutkie a mamy takie kafelki ze strukturą i wszystko wchodzi w zakamarki. Mąż stwierdził, że woli nie mieć wolnego bo jak ja zaplanuje porządki to mu wolnego nie starczy hihihi wykorzystałam go do sprzątania garderoby jeszcze także Padł jak zabity wczoraj.Syn Filip 28 czerwiec -
maria85 wrote:Ja czytam was na bieżąco ale nie udzielam się,bo okazało się ze za tydzień czeka mnie przeprowadzka, malowanie ,po prostu super na ostatnią chwilę
Maria mam ten sam problem. Dzisiaj wracam do swojego mieszkania po 3 tygodniach. Remont łazienki jeszcze trwa:(, ale już nie mam gdzie mieszkać i muszę tam wrócić...
Nie czuję się na siłach na przeprowadzkę, nie mówiąc już o sprzątaniu tutaj i tam. Nie wiem czy to Cie pocieszyło, mam nadzieję, że choć trochę
maria85 lubi tę wiadomość
-
No U nas jest tak ze właściciel mieszkania podniósł nam czynsz i bardzo dużo chce,i byłabym jedyną osobą U siebie na osiedlu co tak dużo płaci ludzie za tą kwotę domy wynajmują w Angli .Mąż znalazł za rozsądną cenę mieszkanie na parterze i bardzo ładne duże ale wiadomo ja muszę odświeżyć i posprzątać żeby się wprowadzić ale dam radę wierzę w siebie
-
Maria to z jednej strony super
bo ja uwielbiam remonty i urządzanie ale z drugiej strony jesteś w ciąży i to troszkę kaplikuje sprawę bo wiadomo szybko się meczymy i jest wiele czynności których robić nie powinnyśmy. Życzę powodzenia w przeprowadzce i urządzaniu oby szybko poszło
maria85 lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec -
beatas wrote:Agabtm, gdzie kupiliscie misia w promocji? Bo też poluje:P jaki wózek? Chwal się: P
Mamawojtka, współczuję teściowej..
Paula, ciesz się, że w końcu będziecie na swoim! I że zdążyliście przed narodzinami małego;) ja strasznie przeżywam, ze nam braknie czasu:(
Neosone, pomysl, że zostało już nie dużo czasu.. Troszkę się pomeczysz i już będzie dzidziuślekarka pewnie niedokładnie zmierzyła, stąd ta rozbieżność!
Życzę Wam udanej majowki! My wczoraj jezdzilismy za mebelkami dla Blanki i to jest jakiś dramat.. Nic nie wybraliśmy.. A nogi mam spuchniete i bolące do teraz: P znaczy łóżeczko wybraliśmy, ale oczywiście nie było na stanie:P
A patrzyłas moze z pinio np nowoczesna linia moon?
jest tego troche na rynku, my na początku patrzylismy na te tansze, ale tak zle chodza systemy ze sobie dalismy spokoj, bo w koncu zdecydowalismy sie na wieksze łozeczko 140x70 ktore małej posłuzy juz na dluzej, a koło łozka stanie na poczatek kołyska ta mała.
Sshape wydaje mi sie ze jak bedziesz robiła sobie przerwy co godzinke to jakos sie uporasz z porządkami, a nie macie mozliwosci zamówieenia sprzataczki?
bo ja mysle o tym coraz bardziej powaznie, aby mi umyła okna a potem tuz przed terminem aby mi wysprzątała chatę, wolę na to odłożyc i miec swiety spokój.
nie odzywałam sie ostatnio, bo mielismy cały tydzien gosci, teraz tak cichutko w domu.
zaraz jedziemy do tesciow, pobujac sie na hamaku i poczytac ksiazke.
wczoraj bylismy nad morzem, ale grzalo słonceswietna pogoda była, az szkoda nam było wyjezdzac.
w tygodniu byłam w kinie na filmie Szefowa, super komedia, mozna sie posmiac i wyluzowac.
dziewczyny juz coraz blizej porodu !!!!omg
maria 85 a czemu ty masz odswiezac?w twoim stanie to niewskazane, czy ty nie bierzesz na siebie zbyt wiele obowiazkow? to meska rzecz
-
Helen-mysle zeby kogos zatrudnic do sprzatania. Tylko ten tydzien taki rozjechany, bo majowka. A do końca nie wiem kiedy oni definitywnie skończą robotę..
Poza tym ja mam taki glupi charskter ze do konca wierze ze jakos dam rade. Nie umiem tak siedziec i patrzec jak ktos za mnie robi;)
-
Cinnilla wrote:Nesone a zleciła Ci kwasy zolciowe? Aspat i Alat duzo masz powiekszony?
Jane wizyte mam dopiero 24 maja u 'nowej' lekarki ale będę szukać żeby się do mojej gdzieś prywatnie zapisać-tej, która od początku mi prowadzi ciąże.
Echh, w ogóle przez ten stres z wynikami badań i wagą malej nie potrafie sobie poradzić sama ze swoimi emocjami, wybucham w momencie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 16:03
-
hej Wam! Majówka u Nas bez szału. Ja chora, pogoda średnia, więc dom i co najwyżej plac zabaw ze starszakiem
jutro ma się wypogodzić, więc może w końcu gdzieś wyruszymy. Brzuch mi się dziś stawia i to dobrych kilkadziesiąt razy
pewnie przez ten kaszel cholerny
nesone wagą bym się nie martwiła kompletnie, bo przecież ile tu dziewczyn było, którym wagowo wychodziły cuda i potem okazywało się, że jest ok. Dzieci rosną swoim rytmem, jedna urodzi 4 kg dziecko, a inna 2,5 kg dziecko. Wyluzuj. Co do choleostazy to nie wspominali nic o wcześniejszym porodzie? Kiedyś jak w pierwszej ciąży leżałam w szpitalu to lezała ze mną dziewczyna, która miała i zrobili jej cesarkę w 36 tyg. Właśnie w związku z choleostazą. A może połóż się do szpitala, niech pobadają i przy okazji będą podawać te leki? Ale pocieszę Cię, jedno opakowanie 50 tabletek i 1 dziennie? To znaczy, że przy dobrych wiatrach może jedno opakowanie wystarczy
-
maria 85 a czemu ty masz odswiezac?w twoim stanie to niewskazane, czy ty nie bierzesz na siebie zbyt wiele obowiazkow? to meska rzecz[/QUOTE]
Bo ja jestem takim typem baby samodzielnej i nie daj boże trochę wyjedzie mi po za linię farba to mnie trafi ale mają mi pomóc będzie nadzorowane -
ma_rka wrote:nesone wagą bym się nie martwiła kompletnie, bo przecież ile tu dziewczyn było, którym wagowo wychodziły cuda i potem okazywało się, że jest ok. Dzieci rosną swoim rytmem, jedna urodzi 4 kg dziecko, a inna 2,5 kg dziecko. Wyluzuj. Co do choleostazy to nie wspominali nic o wcześniejszym porodzie? Kiedyś jak w pierwszej ciąży leżałam w szpitalu to lezała ze mną dziewczyna, która miała i zrobili jej cesarkę w 36 tyg. Właśnie w związku z choleostazą. A może połóż się do szpitala, niech pobadają i przy okazji będą podawać te leki? Ale pocieszę Cię, jedno opakowanie 50 tabletek i 1 dziennie? To znaczy, że przy dobrych wiatrach może jedno opakowanie wystarczy
Wlasnie dziwna ta wizyta bo ani nic nie powiedziala i diecie, ani o mozliwym ryzyku czy wczesniejszym rozwiazaniu tylko walnela konska dawke leku i z glowy.
Mysle ze to wynikalo z totalnego braku czasu na tlumaczenia, bo kobieta dostala nagle 'w spadku' na dany dzien ilestam ciezarnych po innym lekarzu, ktorych w ogole nie zna - i wez to wszystko ogarnij.
-
Dziewczyny a tak z innej beczki, wyprawkowo juz macie wszystko gotowe czy czegos brakuje?
Agabtm widzialam ze ladny wozek w koncu zamowiony, fajny kolorek
Ja po ostatnich wczesniejszych rozwiazaniach, tu z forum, wzielam sie ostatnio w garsc i popralam i poprasowalam wszystko dla malej bo nigdy nie wiadomo. -
Nesone, koniecznie skonsultuj się z innym lekarzem, żeby czasem te leki Ci nie zaszkodziły.
Ja jeszcze nic nie prałam i nie prasowałam, ale większość wyprawki już mamPlanuję się za to wziąć pod koniec maja. Chyba dzidzia tyle poczeka
kochana córeczka 16.06.2016 -
ja tez nie mam nic popranego- ale dopiero pod koniec maja sie zabiore. za to wpadam w panike, jak to bedzie jak Maly sie urodzi. ze nie dam rady jako mama
normalnie hormony szaleja
malo mnie tu ostatnio, ale jakos sil brak na pisanie.
buziaki i milego majowkowania