Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Joana33 wrote:SShape trzymam kciuki, by wszystko było dobrze.
Ja dziś rano zrobiłam alat, aspat, też podejrzewam u siebie cholestazę, ale wczoraj prawie się nie drapałam, dziś też...to już nic nie wiem. Wieczorem do gin, więc jestem ciekawa co on na to wszystko.
Mnie nic nie swedzi. Na obchodzie dzis sie pytali czy mnie swedzi,bo z krwi wyszla cholestaza. Z tego wzgledu przypieszyli cc mimo,ze obiawow brak.
-
Joanna33 ja też nie mogę już się doczekać aż mój synek przyjdzie na świat. Nawet zdjęcia w gazetach mnie wzruszaja hormony chyba szaleją
Oglądalyście dziś w ddtvn jak mężczyźni próbowali się wcielić w rolę kobiety ciężarnej ??? Uwazam ze jestesmy ta silniejsza płcią
SZYMON
ur. 17.06.2016
-
Joana33 wrote:SShape trzymam kciuki, by wszystko było dobrze.
Ja dziś rano zrobiłam alat, aspat, też podejrzewam u siebie cholestazę, ale wczoraj prawie się nie drapałam, dziś też...to już nic nie wiem. Wieczorem do gin, więc jestem ciekawa co on na to wszystko.
Joanna czasem cholestaa wystepuje bez swędzenia albo tak jak u mnie swędział tylko brzuch i boki a z krwi podwyższone wyniki wyszły. Także swędzeniem nie zawsze można się sugerować.
-
SShape, jesteś bohaterką dnia jutrzejszego! Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!
Cieszę się dziewczyny, że wracacie z wizyt z samymi dobrymi wiadomościami:) My wizytujemy dzisiaj, mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i Blanka będzie grzecznie czekać w brzuszku jeszcze z dwa tygodnie...
Macie urocze kąciki dla bobasków! u mnie jeszcze niewiele zrobione, ale mój pobyt w szpitalu wszystko pokrzyżował.. może w weekend się ogarniemy! w każdym razie pranie już rozpoczęłam, ale muszę to robić "na raty", żeby nie przesadzić z wysiłkiem.. byleby zdążyć do porodu
mmarzenak, dais, smerfetkaa lubią tę wiadomość
-
to super, bo do razu zobaczysz swoje szczęścieSShape wrote:Decyzja jutro na sali ale raczej bez narkozy.
moja kolezanka mi opowiadała jak wygląda cc, jestes od brzucha w górę za taką kotarą a lekarze z tyłu za nią robią swoje, jestes znieczulona i nic nie czujesz.
ale super, jutro juz bedziesz tulić dzieciątko :*.
-
Hmm a to dziwne z tą cholestazą, bo przecież gin zleca tylko zwykłe badanie krwi, morfologię, a tam nic nie ma takiego z parametrów, żeby wskazywało na nią. Dopiero próby wątrobowe coś mówią. Jestem ciekawa wyników, za dwie godziny odbiorę. O dziwo, nie jest to taka rzadka przypadłość, jakby się wydawało. Wczoraj koleżanka mówiła mi, że jej kuzynka też to miała, ale pod koniec ciąży, także urodziła w 38 tygodniu.
-
A my dzisiaj pojechalismy na zakupy do domu a moj wychaczyl promocje na ciuszki dla dzieci i za komplecik sliniak body i pajacyk dalismy 20 zl a kosztowal 67. Kupilismy tez pampersy bo byly w promocji narazie jedno opakowanie bo nie ma co szalec bo moze miec uczulenie na nie a tego sie nie przewidzi a i mojemu trułam juz troche zeby zlozyl lozeczko bo jakos mnie tak natknelo i chyba zalaczyl mi sie syndrom wicia gniazdka teraz jestem spokojniejsza ze nie przyjedzie w nie gotowe bo tak tez moglo by byc:-)
https://naforum.zapodaj.net/d7c3213ad47d.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/5651f10bce43.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/8461f3666c88.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/26908c2a43ac.jpg.html
Moje szczęście od 10 lipca jest już z nami
-
Dziewczyny piękne brzuszki macie, dzidzie ładnie rosną, oby tylko takie wiadomości tu były. Jutro będzie kolejny dzidziuś na świecie, już się nie mogę doczekać.
Ja mam jutro wizytę z ktg, pewnie ostatnią, bo to już 36 tydzień i nie wiem czy doczekam następnej. Myślę, że mam już rozwarcie, bo ostatnio mało leżałam a dużo chodziłam. Coraz ciężej się robi, ale myślę, że do końca maja wytrzymam.
munequita, Kaja lubią tę wiadomość
Marysia -
Mmarzenak ależ malutki brzusio
Shape będziemy trzymać oczywiście kciuki za Was!!
Ja dziś samopoczucie fatalne głowa mnie boli chyba zatoki bo bolą mnie policzki i między oczami apap nie pomógł.
Jutro idę na krew i Crp.
Dodatkowo mam wysokie ciśnienie musze mierzyć teraz i zapisywać.
mmarzenak lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec -
Wczoraj nic nie pisałam, bo cały dzień spędziłam w szpitalach
Pojechałam na 12 na konsultację do szpitala, w którym chcę rodzić. Czekałam na lekarza prawie godzinę, w międzyczasie odesłali jedną dziewczynę, która była już 10 dni po terminie i miała skierowanie - nie mieli miejsc na patologii. Po badaniu lekarz stwierdził, że powinnam być w szpitalu od czwartku, czyli jak tylko stwierdzono u mnie złe przepływy i że dziecko jest za małe i jest podejrzenie IUGR! Ale powiedział że nie mogą mnie przyjąć bo nie ma miejsc i dał skierowanie do szpitala do Gdańska. Pojechaliśmy do domu po torbę i do tego drugiego szpitala. Tam czekałam na ip do 17 zanim lekarz mnie przyjął. Zrobili mi ktg i dokładne usg, ale lekarz stwierdził, że przepływy są na granicy, a dziecko małe ale mieści się w 10 centylu, więc nie będą mnie hospitalizować. Zresztą też nie mają miejsc i ogólnie wszyscy dali mi do zrozumienia że niepotrzebnie przyjechałam. Powiem Wam, że byłam załamana. Jestem pewna, że gdyby nie brak miejsc w całym Trójmieście (wiem, że z innych szpitali też odsyłali pacjentki), to bym dziś leżała gdzieś na patologii i moje dziecko byłoby monitorowane. A tak jestem w domu, jutro idę do przychodni i nie wiem co będzie dalej. Strasznie się boję o swoją córeczkę ale nic nie mogę zrobić 
kochana córeczka 16.06.2016 -
iw78 wrote:Mamawojtka mam identyczne łóżeczko, tylko bez szuflady, no i jeszcze nie złożone
Ja juz nie moglam wytrzymac i moj wczoraj tez juz nie mogl ale usnelam a nie chcial skladac beze mnie i zlozyl dzisiaj jeszcze mamy beżowy baldachim i jutro dostaniemy posciel zolta
Jutro jedziemy na wizyte
iw78 lubi tę wiadomość
Moje szczęście od 10 lipca jest już z nami
