Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie też też pachwinach nito kloje nito ciągnie. Ale to też najczęściej z rana
Czasami przez dzień tez się zdarzy. Ja się pomalu szykuje na spotkanie z polozna:) choć myślę ze dziś tylko tak teoretycznie się spotkamy by omówić co i jak:-)
Ból brzucha jak na okres mam dość często ale.lekarz mówi ze to.normalne teraz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 20:49
-
Dzis o 12:15 na swiat przyszla moja coreczka. Jest sliczna, wazy 3500 i mierzy 55cm.
Karola1988, Pola7, Andzia SM, Cinnilla, gora, Iwa2016, Olafasola, SShape, Pazur_, jane, mmarzenak, moli5, smerfetkaa, munequita, Moni15382, Hania222 lubią tę wiadomość
-
Neosone gratuluje
Alincia ja mialam późno spotkanie. Bo to z polozna,która będzie przy porodzie. A ona dziś ma mocny dyżur. Miało być na20.30 w szpitalu ale mój Maz musiał zostać dłużej w pracy więc musiałam przełożyć wizytę na pozniej. A ze po 21 jakaś kobieta zaczęła rodzić to przesunelo sie na 22:)
A teraz relacja ze spotkania:
Już po spotkaniu z polozna:-) świetna kobietę wybraliśmy. Takie pozytywne wrażenie zrobiła. Bardzo ciepłą,kontkretna osoba.nie badała mnie. Dziś takie teoretyczne spotkanie więc we wtorek będę wypytywac doktora. Z rzeczy które mówiła to nie nastawiac się na porod przed terminem.bo pierwsze dziecko z doswiadczenia mowi rodzi dzien lub 2 po. Może być szybciej to wtedy można się cieszyć. Żeby w rodzinie pocyganic ze lekarz powiedział ze jednak termin się przeciagnie bo tak to.każdy na końcówce pyta czy już się coś dzieje itp. Mówi małe klamstewko nie zaszkodzi. Mówi ze brdzo ważne jest przygotowanie się. A mianowicie jak najwięcej sexu. Ze Macica ma ćwiczyć. I.Mówi że wyjdzie na nawiedzona ze cały czas o sexie mówi ale ze jest to ważne. Ze pacjentce lepiej sie rodzi jak jest przygotowana właśnie przez sex. Mówi 2 tygodnie przed terminem można zacząć intensywne starania:)nie przyspieszy sie porodu bo bedzie.kiedy ma byc ale macica cwiczy. Po sexie moze troche bolec ale mowi ze to ma boleć żeby się nie przejmować. Mam dzwonić jakby się coś zaczynało dziać, wtedy będzie miała na uwadze ze może być potrzebna. Do szpitala KrzysTof nie musi mieć nic specjalnego z ubrania ale jakoś dresik na przebranie. Żeby było.wygodnie mówi ze może być po domowemu:-) mogę spakować colę, batonika czekoladowego, na po porodzie bo cos energetycznego moze dobrze zrobic:-) ew. Jakies kanapki na po. Bo nie wiadomo kiedy porod się zacznie a posiłki z podawane są o określonych porach. I mam nie czytać nic o.porodzie. wszystko ma wyjść natualnie. Zdać się na to co bedzie;) 28 mam dzwonić to się umowimy na badanie i będziemy widzieć czy się coś dzieje:) no to tyle. Przepraszam za rozpisanie i teraz mam się relaksowac, nie denerwować i korzystać z chwil z MężemOlafasola lubi tę wiadomość
-
Hej . Ja tez jeszcze nie rozpakowana. Dziś pogoda była okropna. Rano gorąco a po południu taka burza ze myślałam że koniec świata idzie. Sadziadowi cały dach zerwalo. I od rana bez prądu i wody. Dopiero włączyli. Jednak chyba będę rodziła naturalnie. Dziś pod ktg ale skurczy regularnych brak. Zapis dobry. Szyjka skrocona ale jeszcze zamknięta ale mija doktor i polozna tez powiedziały ze bardzo zmieniłam się na twarzy cokolwiek to znaczy bo ja różnicy nie widzę. I polozna powiedziała ze jak ktoś pracuje w położnictwie to widzi różnice i wtedy jest to kwestia kilku dni do porodu. Albo i mniej. Wiec wierze jej na słowo i czekam
Olafasola lubi tę wiadomość
-
Nesone, gratulacje!!!
Chrapanie w ciazy to normalka, po porodzie przechodzi na szczęście. Czasem tez mi sie tak chrapnie, ze siebie obudze, meza i corke choc maz szturcha mnie zebym przestala.
Czyli bol w kolanach przy siadqniu nie tylko mam ja. Zastanawialam sie czy to dlatego ze taka gruba jestem czy ogolnie przez ciaze
-
Oh... Dziewczyny jak mnie się dłuży ten ostatni czas. Termin mam na niedzielę a tu żadnych rewelacji. Andzia SM dzięki za info o tym, że porod może być 1 lub 2 dni po terminie. Trochę może odpuszcE to odliczanie
Wyprawka gotowa, dom czeka na Tonie a ja zajmuję czas.... Pieczeniem ciast i różnych innych
W tym tygodniu 3 torty bezowe i kruche babeczki. Jak nie urodzę do niedzieli to zostanę mistrzem cukiernictwa:)
Andzia SM, Olafasola lubią tę wiadomość
-
Dziękuję że pytacie. U nas wszystko dobrze, po tej tragedii szybko doszliśmy do siebie choć w sercu zawsze pozostanie pustka. W czwartek mieliśmy wyniki badań. Wyszło że nasze dzieci (chłopczyk i dziewczynka) były zdrowe bez wad genetycznych. Tylko łożysko było bardzo obciążone i zaczęło odrywać się od ściany macicy. Tak w skrócie. Wczoraj zrobiłam test ciążowy i 2 slabiutkie kreski więc kto wie może tym razem się uda. Musiałam się wam pochwalić bo nikomu innemu nie powiemy dluuugi czas czuje się mega słabo, spiaca, w złym humorze i brzuch mnie bardzo boli...zupełnie inaczej niż poprzednio
Olafasola, Andzia SM, SShape, mmarzenak, Agabtm, moli5, Karola1988, smerfetkaa, NataliaK, munequita, madziak2202, nesone, mloda1995 lubią tę wiadomość
-
Nelus trxymam kciuki mocno mocno.
Ja jeszcze w 2 paku. Byłam dziś na plazy, bo pewnie z maluszkiem prędko nie będziemy wszyscy mówią, że ma twarz zmieniona, że to ja za chwilę mówią tak od 2 tyg i nic ;)za to zachcianki wróciły jak ma początku, mąż stanął na głowie by tu znaleźć mi pjwko bezalkoholowe co za smak.Nelus lubi tę wiadomość
-
Nieprawda, moja współlokatora właśnie chrapie a wczoraj urodziła.
Ja karmie Olafka, pięknie je, jeden cyc na jedno karmienie. Jednak czuje juz ciężar cycow i chyba trzeba będzie podziałac jutro kapusta.
Z3 mną lepiej chociaż tak jak po pierwszym cięciu mam problem z oddychaniem przy chodzeniu. Nie mogę złapać głębszego oddechu ale to od znieczulenia.