X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bujam się z kostkami ba twarzy myślałam, że to skaza a pediatra wydarla się na mnie ze to od proszku do prania w co wątpię bo używam cały czas tego samego. Pozatym szczere myślę nad zmianą pediatry po tym jak.mnie dziś potraktowała... Młody ma wysypke na buzi od pewnego czasu i trochę mnie to zaniepokoilo pozatym bardzo płacze i jest niespokojny gdy nie robi kupy to Stwierdziła, że wszystkie dzieci tak mają... Ogólnie w przychodni przyjmuje tylko ona niestety ;(

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agabtm, współczuję pediatry, jak masz możliwość to zmień przychodnie.
    Nie wyobrażam sobie żeby lekarz na mnie krzyczał czy zlekcewazyl to z czym przyszłam. Wiadomo, że dziecko najważniejsze i musisz lekarzowi ufać.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • moli5 Autorytet
    Postów: 476 461

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie dawno tutaj nie było. Nasz synek jest cudowny, bardzo roześmianyy. Jesteśmy teraz w szpitalu bo zauwazyłam,że w nocy mały się czymś dławi. Byłam przerażona bo tego w ogóle nie słychać. Wydaje z siebie jedno kalsznięcie a potem się dławi. Ostatnio bardzo ulewał i podejrzewaja refluk s żołdkowy. Ja byłam przerażona. Kupiliśmy monitor oddechu ale i jal powiedziałam o tym pediatrze to odesłaa nas do szpitala


    mt7wfge.png
    2nn3gzu3xr2ol32b.png
    09.2015- początek leczenia (napro)
    6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
    3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(




  • moli5 Autorytet
    Postów: 476 461

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od początku mamy problemy z katmieniem. Z piersi strasznie się krztusił i dławił. Strasznie przy tym płakał, miał podejrzenie wiotkosci krtani i być może to przez to.
    Jeśli chodzi o powrót do formy to fizycznie czuję się bardzo dobrze. Zostały mi 3 kg do zrzucenia alee w ciązy przytyłam 19kg. Mam delikatne nietrzymanie moczu podczas podskoków. Zaczęłam robic ju program Mel B

    Nasz maluszek bardzo się uspokoił. Od kąd karmie go odciąganym mlekiem a nie z piersi to widzę olbrzymią różnice. W nocy budzi się tylko raz na jedzenie. Ostatni posiłek je ok godziny 19.30 póżniej o 2 w nocy, i śpi do 7.30-8.00. ju bardzo ładnie odróżnia dzień od nocy.

    My tez mamy problemy ze skórą
    Ciągle ma ciemieniuchę i ma b. Wraliwą skore
    Jak tylko zasnie na mnie i dotyka mojego ubrania coś mu wyskakujr na policzku
    Od początku nie jem nabiału przez moje nietoleranje.


    mt7wfge.png
    2nn3gzu3xr2ol32b.png
    09.2015- początek leczenia (napro)
    6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
    3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(




  • moli5 Autorytet
    Postów: 476 461

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam za błędy ale pisze ze szpitala i z telefonu.


    mt7wfge.png
    2nn3gzu3xr2ol32b.png
    09.2015- początek leczenia (napro)
    6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
    3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(




  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moli, przykro mi, że musicie być w szpitalu. Mam nadzieje, ze szybko go zdiagnozuja i wrocicie do domku.
    Jeśli wyskakuje mu coś na policzkach po tuleniu się do Ciebie to możliwe, że proszek go uczula.
    Zazdroszczę szybkiego spadku wagi. Ja mam strasznego doła, nie mogę schudnąć dietą a ćwiczyć to mi lekarz ma bank jeszcze nie pozwoli chociaż i tak nie miałabym kiedy.
    Mały dopiero zasnął i jakbym miała teraz jeszcze ćwiczyć to może dałabym rade ze 2 min :((((

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • moli5 Autorytet
    Postów: 476 461

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa nie przejmujnsię wagą wszystkobwróci do normy! My mieliśmy 1-szy mc tak hardcorowy,że nie miałam czasu nic jeść.od jakiegoś czasu nasz maluszek śpi dużo więcej i mam czas poćwiczyć.Niestety jem bardzo ograniczone rzeczy bo nie jem wogóle nabiału i jajek więc nie mogę jeść za dużo słodyczy.
    Dzisiaj prawdopodobnie wyjdziemy do domu:)


    mt7wfge.png
    2nn3gzu3xr2ol32b.png
    09.2015- początek leczenia (napro)
    6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
    3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(




  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że wychodzicie do domu :)

    Nie przejmować się.. to nie jest takie łatwe. W ciąży przytyłam 32,5kg, spadło 11,5 i dalej ani ruszy w dół. Chodzę w tej chwili w dwóch parach rybaczek w tym jedne są ciążowe (na szczęście bez pasa c8azowego a z gumkami po bokach) i kilku bluzkach, które musiałam kupić bo n8e dość, że brzuch jeszcze mam duży to piersi wielkie bo kp. W ciążowe bluzki przez piersi się nie mieszcze. Jesień się zbliża, chrzciny przed nami musze w czymś chodzić, na dodatek w poniedziałek roczek mojej chrzesnicy i na bank nic nowego n8e kupie wiec musze iść w ciążowych spodniach :(

    Jak nie pójdę do dietetyczki żeby rozpisała mi dietę to musze wydać niezła kasę żeby wymienić garderobę. Problem w tym, że dietetyczka tez kosztować sporo będzie a wtedy maz będzie się złoscił bo powie, że to moje widzimisię i szkoda kasy bo dom budujemy i wszystko idzie na budowę.
    Dziś planuje mu powiedzieć o dietetyczce. Zobaczymy co powie. Juz raz pięknie schudlam chodząc do dietetyczki i od 3 tygodni jem według jej diety ale niestety to nijak się ma do tej wagi i ilości posiłków także waga stoi. Wiem, że jem źle tyle tylko, że zdrowo dla Olafa i w miarę regularnie żeby mleczko było.

    Się opisałam ale w sumie mi było potrzebne takie wygadanie sie.
    Martwicie się swoimi pięcioma kg a co ja mam powiedzieć ;)

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa to dopiero pare tygodni od porodu. Daj sobie czasu na spokojnie na pewno zrzucisz albo same kg spadną powoli bo karmisz piersią a to podobno przyspiesza. Ja przez cala ciążę przytylam 11 kg i zostalo mi malutko ale jak sie najem to brzuch mam na 6 msc ciazy.

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety karmiąc piersią nie tracę na wadze. To moje trzecie dziecko wiec wiem ;) zato tyje od patrzenie na jedzenie

    Niuniusia lubi tę wiadomość

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa wszystko przyjdzie z czasem ;) ja w ciazy mialam 16 kg wiecej. Teraz zostaly mi dwa najgorsze kilogramy, ktore ani rusz :/ i tak juz prawie miesiac:(
    Moli trzymam kciuki;) wszystko bedzie ok!

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agabtm wrote:
    Ja tez bujam się z kostkami ba twarzy myślałam, że to skaza a pediatra wydarla się na mnie ze to od proszku do prania w co wątpię bo używam cały czas tego samego. Pozatym szczere myślę nad zmianą pediatry po tym jak.mnie dziś potraktowała... Młody ma wysypke na buzi od pewnego czasu i trochę mnie to zaniepokoilo pozatym bardzo płacze i jest niespokojny gdy nie robi kupy to Stwierdziła, że wszystkie dzieci tak mają... Ogólnie w przychodni przyjmuje tylko ona niestety ;(

    Kochana moja rada taka zmieniaj ośrodek bo ja zwlekalam z pierwszym i tylko wyszło na gorsze dla dziecka ,a jak widzisz że dr Ci nie leży i ma olewajacy stosunek to nogi za psa i wiooo


    Co do krostek na buzi alergolog może pomóc tylko abyś dostała skierowanie ...po co ma cierpieć dziecko

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czytam was w miarę na bieżąco ale ciężko z pisaniem bo zazwyczaj robię to z małą na rękach. Od kiedy byłam z nią w szpitalu to ciężko ją odzwyczaic od noszenia. Tak jak wiele z was mam problem z odkładaniem ją do spania do łóżeczka. I nie mam pojęcia jak tego nauczyć :( ponadto ciągle walczymy z ulewaniem, bez efektów. Mała budzi się przez to i męczy się przed zaśnięciem i nie wiem jak jej pomóc. Do tego ciemieniucha i czerwone krosto-plamy na twarzy. Eh, chyba nic nas nie omija :( ale mimo problemów bardzo kocham moją córcie i nie wyobrażam sobie życia bez niej :)
    A na ciemieniuche dostala od lekarza clotrimazol i pomaga.

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę na receptę mój dostał maść di zrobienia na ciemieniuche, po dwóch smarowaniach i wyczesaniu główka śliczna. Teraz tylko włoski będą odrastać bo sporo wyszło.
    Z tym spaniem w lozeczku to czytałam, że naukę można zaczynać jak dziecko ma 3 miesiące wiec czekam jeszcze trochę.
    Córka ładnie mi spala ale z usypianiem był problem bo na rękach ja musiałam nosić. Pamiętam jak dziś powiedziałam wtedy ze albo ja wreszcie nauczę usypiania samej albo plecy będę miała do wymiany. Udalo się, oby tym razem też tak było.

    W nocy 2 jedzonka i kolejne po 7, nie jest źle. Teraz jeszcze sobie lezymy

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa a jak uczyłas tego usypiania w łóżeczku? Moja w nocy budzi się najmbiej 2-3 razy, a dziś między 24 a 9 rano budziła się 4 razy. Za każdym razem po przebieranie, karmienie, odbijanie i znow do cyca żeby zasnęła. Ponadto nie lubi spacerów bo wszystko ja budzi, nawet nierówny chodnik. Musi dobrze zasnąć żebyśmy dłużej pochodziły. Taki mi się wybredny egzemplarz trafił.

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój spacery uwielbia, staram się wychodzić jak ma spać 8 pięknie śpi na polu. Zdarzyło się, że nie spał cały spacer ponad godzinny ale był grzeczny.

    Ize uczyłam usypiac w lozeczku trochę z metody 3-5-7. Ma duzo przeciwników ale mam to w nosie żeby brzydko nie powiedzieć. U nas poskutkowało. I teraz tez będzie trzeba tak zrobić ;)
    Z Olafem trochę inaczej bo na noc zasypia sam na moim lozku, w dzień są cyrk ale nauczę go ;)

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa opowiadaj co to za metoda 357:) moja czasem sama zaśnie czasem nie.nie mamy zasady jeszcze

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bez zasady nauczylam moja Lilly zasypiac w lozeczku. Jak sie naje okolo 19 odbije to odkladam do lozeczka, wlaczam karuzele, jak chce to smoczek i lezy. Odezwie sie jak karuzela sie nie kreci i po okolo godzinie, nieraz wczesniej zasypia;)

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • munequita Ekspertka
    Postów: 198 365

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chce zapeszać ale nasza mała od tygodnia na noc zasypia w łóżeczku sama. Z 2 tygodnie wcześniej trenowaliśmy tak: po kąpieli cyc, tam sobie już oczka mrużyła ale trzeba odbić i się rozbudzała bo odbijam ją na barku i mocno się wtedy prostuje i nie położy główki. Później do łóżeczka, światło przyciemnione i głaskałam ją po nóżce. Protestowała bo chciała smoczka i się uparliśmy że nie damy (bo jak w dzień ma drzemki ze smokiem i jej wypadnie to się wybudza), marudziła marudziła, usypialiśmy ok 1,5 godziny jak już zaczęła płakać to brałam ją do cyca i po minucie przysypiała, znów ją odkładałam i tak zasypiała.
    Teraz po kąpieli tak samo cyc, odbijam i kładę ją do łóżeczka, głaszcze po nóżce. Widzę że ziewa i nie chce juz się jej walczyć o tego smoczka. Ja wychodzę z pokoju a ona popatrzy się po ścianach i zaśnie.
    W nocy budzę ją co 3-4 godziny na karmienie i przebranie, i zasypia od razu jak ją odłożę do łóżeczka.Nad ranem ok. 5 już jest jasno a ona ma swoje czasy prężenia się, stękania to biorę ją do łóżka wtedy daje smoczka i tak jeszcze do 7-8 śpimy.
    W dzień drzemki to ma na macie w salonie i pewnie dlatego odróżnia dzień od nocy.

    3i49krhmcw514vrd.png

    Blanka <3
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ciagu dnia prawie mala nie spi a jak juz ma 10-minutowe drzemki to na bujaczku ;) na szczescie moge go na prosto rozlozyc wiec plecki odpoczna ;) i chyba to tez pomaga odroznic dziennod nocy

    dxomzbmhjk9kajsy.png
‹‹ 1266 1267 1268 1269 1270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ