Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Marka ale duży ten Twój synek. Masz siłę go nosić? bo Ty taka drobinka. Ja jestem poczatkującą mamą chustującą. Małemu bardzo się podoba. Jak już nie mam pomysłu jak go wyciczyć to zawiazuję w chustę
A jak pierwszy raz wyszłam z nim w chuście to co chwilę ktoś mnie zaczepiał. Młode panie były zachwycone, a starsze wręcz przeciwnie. Jedna nawet powiedziała "Ja nie mogę na to patrzeć. Krzywdę dziecku robią". A Ty spotkałaś się z jakimiś negatywnymi komentarzami?
Dorinka ja dostałam matę z pianinkiem dokładnie taką : http://allegro.pl/mata-edukacyjna-z-pianinkiem-muzyka-interaktywna-i6151851914.html
Małemu bardzo się podoba, tylko zabawki są plastikowe i wydaje mi się, że Olek czasem sobie zrobi coś w rączkę jak w nie uderza (a może to tylko moja wybujała wyobraźnia
). Teraz planuję kupić matę która zmotywuje go trochę do leżenia na brzuszku. Taką bez wiszących zabawek. Może coś takiego : http://allegro.pl/tiny-love-mata-edukacyjna-czas-dla-brzuszka-0m-i5620576022.html lub takiego : http://allegro.pl/lamaze-mata-mega-safari-od-reki-i6429446218.html
-
Olaf od miesiąca jeździ w foteliku, gondola całkowicie poszła w odstawke. W foteliku lepiej śpi, jak nie śpi to się rozgląda. Jednak też się budzi jak stanę wózkiem, a jak rusz od razu zasypia także jak dziewczynki bawią się na placu zabaw ja nie posiedzę na ławce tylko km nabijam
Na czerwoną pupę u nas sprawdza się sudokrem, raz miał dużo odparzenie i nic tylko sudokrem.
Po rewelacyjnej nocy ta znów kiepska i nie spał od 5. A jak go przyniosłam do lezaczka to zasnął w 2 min.
Agabtm, nesone lubią tę wiadomość
-
Jeszcze Wam napisze czym się martwię. Z miesiąc temu zauważyłam u Małego kulki po wew stronie stopy. Dosyć miękkie ale zbite w kulki, widać je i czuć. Na badaniu przed szczepieniem pediatra oglądał ale zlekcewazyl.
Jutro idę z córką na bilans do naszej pediatry i powiem żeby ona to zobaczyła. Może jakies usg trzeba zrobić, nie wiem czy w tych kulach jest płyn czy coś innego. -
Karola a myslisz ze lepiej kupować ta pierwsza mate ktora podalas czy os razu zainwestowac w ta druga? Maly ma 2 miesiące. Leżenie na sofie niezbyt mu się już podoba a przeciez nie będzie caly czas w bujaczku lub u mnie na rekach
Iwa mojemu malemu tez zrobiła się jedna kulka tylko przy zgieciu między szyja a główka
Bylam u pediatry w zeszlym tygodniu i mialam tyle pytan ze o tym zapomnialam. Ciężko wyczuc czy to kosc czy jakieś zgrubienie.
Może u twojego to jakieś kaszaki albo cos.
Wogole moj syn to moje 1 dziecko wiec troche panikuje w jego temacie
-
Iwa, trzymam kciuki żeby Twoje ćwiczenia przyniosły efekty. Ja planuję od września zacząc chodzić regularnie na basen. A co do kulek to lepiej dmuchać na zimne.Tez bym skonsultowała to jeszcze raz żeby chociazby upewnić się, że to nic groźnego.
Dorinka, jeśli nie miałabym żadnej maty to kupiłabym coś w rodzaju połączenia tej mojej pierwszej i drugiej maty. Na pewno takie są. warto poszperać w necie. Co do tej z krabem to ona jest tylko do 6 m-ca (ma małe wymiary). Ja na twoim miejscu kupiłabym (może i droższą ale) coś bardziej uniwersalnego.
-
Dorinka, a kaszki to chyba jakieś syfki na twarzy nie? U mojego to niecały cm średnicy i na stopie także kaszaki na pewno nie. Raczej tłuszczaki, maż miał takie kulki na obu rękach ale szlak wie czy to to samo.
Jak Twój ma na szyi to pewnie węzły chłonne powiekszone I koniecznie bym to u lekarza sprawdziła bo z czegoś to się bierze. Córka ma 4 lata i ma takie coś na szyi ale ona cytomegalie miała w zimie i to od tego.
Karola, dzięki za kciuki, przydadzą się bo jeszcze z tak wysokiej wagi nie schodziłam.
My mamy 2 maty tinyLove. Jedna po córkach i na razie tylko z niej korzystamy, jak będę prała to druga rozłoże, ta po dzieciach od siostry męża. Ta pierwsza to chyba się nazywa safari i jest bardzo duzaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 10:05
-
Iwa sorki mialam napisac tluszczak a otwieralam wlasnie kaszke i napisalam kaszak
No teraz to mnie nastraszylas. Ale to węzeł na karku by wyszedl? Bo on to ma z tylu na karku. Właściwie to bardziej na czaszce niz na karku. I to takie maultkie ze ledwo wyczuwalne i nie widoczne gołym okiem. Nie boli go ani nic przy moim macaniu tego. W piatek bylismy na szczepieniu wlasnie i babka go chwytala za kark i nie zwróciła na to uwagi. Tylko jedyne co to to ze synek rzadko kiedy ma temp ponizej 37.3 wiec moze to ma z tym zwiazek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 10:37
-
Nie napisałaś wcześniej, że z tyłu a na szyi dlatego pomyślałam, że to coś od węzłów no ale wiesz dopóki lekarz tego nie zobaczy to wiedzieć nie będziemy. Naszej pani doktor wtedy nie było i inny musiał badać. Zobaczę co mi powie jutro nasza.
-
odparzeń nie mieliśmy ale na zapalenie pieluszkowe sudocrem i przemywanie korą dębu i szybko zeszło, matę mamy tiny love tą z możliwością przesuwania łączenia pałąków, jest dość duża, testujemy dopiero od wczoraj ale jak na razie Małej się podoba.
Mam pytanie do mam karmiących/ dokarmiających mm czy przy zmianie mleka zdarzyło się Wam, że maluchy nie chciały pić? przeszłam z nań na enfamil i od 2 dni mm jest bee, nie wiem czy to kwestia zmiany mleka, czy butelki czy skoku rozwojowego bo akurat 11 tydzień
-
Iwa pediatry malego nie ma do konca sierpnia a po przejściach z drugim pediatra w osrodku wolalabym uniknac spotkania z nia Narazie bede obserwowac. Temperature zglaszalam lekarce to go sprawdzila stwierdzila ze zdrowy ale taki typ ze ma wyższa.
Magda ja poki co nie zmianialam ale kuzynka przeszła przez bardzo wiele mlek. Jej corka po zadnym nie miała jakichś problemow zoladkowych ale mala wlasnie byla bardzo wybredna i zadne jej w smaku nie podchodzilo. I wlasnie skonczyla na Nan bo tylko to smakowo malej przypasowalo
-
Iwa może pocieszy Cię fakt, że zwykle jest tak, że im więcej masz do zrzucenia kg, tym szybciej (przynajmniej na poczatku) one schodzą. Coś o tym wiem Nie wiem czy trafiłaś kiedyś na program "ekstremalne odchudzanie". Tam zrzucają po kilkadziesiąt kg i na początku zawsze dość łatwo idzie, a im bliżej końca, tym wolniej kg spadają.
A co do odparzeń to my używaliśmy alantan plus i pomógł po tygodniu regularnego stosowania. No i staraliśmy się wietrzyć jak najczęściej pupkę.
Agabtm lubi tę wiadomość
-
Agabtm wrote:Mar_ka Gdzie kupiłaś taka bluzę kombinezon źr słoniem jest rewelacyjna
to rekin oczywiście z lumpeksu
Karola1988 oczywiście, że u mnie też robię furrorę z chustą są i fajne reakcje i te typu: ojej, biedny. Ale więcej jest tych miłych. Co prawda ja chusty używam rzadko, 3-4 razy w tygodniu, w domu nie noszę, ale na jakieś zakupy czy spacer po lesie jest w chuście super.
-
Witam się i ja.Rosną dzieciaczki aż miło patrzeć.Moja mała karmiona jest mieszanie tz.próbuje przejść na butelkę ale szkoda mi przestać karmi piersia, chociaż po mm jest dużo spokojniejsza. Co do rytmu dnia postępuje tak jak przy starszemu tz.pilnuje godzin karmienia,kapania,spania.Moja córeczka wytrzymuje max 2h i musi się zdrzemnac i tak przez cały dzień przy czym najdłuższe ma pierwsze spanie po przebudzeniu(budzi się ok 7 a po 9 zasypia na ok 2-2,5h.Późniejsze spanie to raczej polgodzinne drzemki).Co do zasypiania wieczornego to po kapaniu i karmieniu ok20 kładę ją w łóżeczku,daje smoka i tetrowa pieluszke do rączki (lubi ja mietosic) i spokojnie moja dziewczynka zasypia.Karmię ja na spiocha butla około północy i śpi do 4-5,potem daje pierś i ok 7 budzi się.Taki rytm mamy od jakiegoś czasu i bardzo mi to odpowiada.
W przyszłym tygodniu wybieramy się na drugie szczepienie .Muszę się określić czy szczepim
y na rota.
[/u
