Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od 9 jestem z małym na spacerze zawsze i wtedy mi śpi, chodzę dopóki się nie obudzi albo już wybudza powoli czyli tak około 11. Potem tak po 5, 10 czasami 20min śpi aż nie wyjdziemy na popoludniowo wieczorny spacer od około 17 do 19 ale to też różnie bo i czasem wcześniej wyjdziemy i albo szybciej wrócimy albo później i wtedy tez sobie spi w wozku. Podsumowując dzień nieuregulowany w ogóle chyba, że tylko to spanie rano na spacerze.
Pewnie zapesze i zaraz się obudzi ale śpi ponad 20min. Ja w tym czasie dziewczynkom dałam obiad, sama też zjadłam, trochę posprzątalam i naczynia umylam teraz siedze i czutam forum, chwilo trwaj!!!!!!!! -
Agabtm ale super ze ci tak dlugo wytrzymuje miedzy posilkami Moj 3h to max, rzadko zdarza mu sie więcej. Teraz zwiększyłam mu porcje do 150ml ale w odstepach nie zrobiło mu to roznicy.
Choć musze sie pochwalić ze dzis mialam 1 cala przespana nocke zjadl o 22 wczoraj i poszedl spac. Wstal dopiero dzis o 6.30 To pewnie przypadek ale i tak bylo super Za to przez to chyba dzis cały dzien byl jakis niedożarty
No i zazdroszczę wypadu Pochwal sie gdzie bylas ? Ja tez bym chciala ale jakies mam opory w psychice. Tesciowa mieszka 2 bloki dalej i jest super babka i babcia ale jakos sie boje go zostawic i isc sie bawic
Moge spytac dlaczego nie karmisz piersia? Ja te karmie mm. Duzo sie mowi o wiezi jaka wytwarza sie miedzy matka i dzieckiem przy kp i powiem wam ze ja strasznie sie boje ze przez to ze karmie mm maly nie będzie mnie kochal i jie bede dla niego najważniejsza Dodatkowo cały dom na mojej glowie i nie mam czasu non stop go nosic, bawic sie z nim albo ciągle go zagadywac. Dlatego staram sie go wszedzie zabierac i pewnie tez dlatego tak ciezko byloby mi gdzies poimprezowac.
My dzis juz po 1 rehabilitacji. Nie bylo tak zle Maly plakal ale bardziej z glodu bo rehabilitacja wypadła znienacka i opoznilo mu sie karmienie.
A jak nosicie swoje maluchy? W jakich pozycjach? Bo ja mam problem bo rehabilitantka radzila zeby nie pionowo brzuszkiem do siebie ani nie pleckami pionowo do siebie. A moj tak najbardziej lubi.
Aaa i herbatka koperkowa rzeczywiscie podobno wzdyma. Na mojemu dawalam z zalecenia pediatry Bobotic ale po 4 dniach przestałam bo wtedy dopiero zaczęły mu sie problemy. Wzdęcia, problemy z kupka, placze i prezenia a poznienlj glosne baki. I odkąd odstawilam to jest o wiele lepiej.mloda1995 lubi tę wiadomość
-
Piszecie o wzdęciach po herbatce z kopru , a na herbatce dla kobiet karmiących (którą piję w miarę regularnie ) na pierwszym miejscu jest właśnie koper. Myślicie że to może powodować problemy z brzuszkiem u małego? Przez kilka dni nie piłam tej herbaty i mały był w świetnym humorze i nic mu nie dolegało. Wczoraj znowu zaparzyłam sobie tą herbatkę, a mały od rana się pręży, marudzi i ewidentnie coś mu w brzuchu przeszkadza. A może to tylko zbieg okoliczności?
-
Karola1988 wrote:Piszecie o wzdęciach po herbatce z kopru , a na herbatce dla kobiet karmiących (którą piję w miarę regularnie ) na pierwszym miejscu jest właśnie koper. Myślicie że to może powodować problemy z brzuszkiem u małego? Przez kilka dni nie piłam tej herbaty i mały był w świetnym humorze i nic mu nie dolegało. Wczoraj znowu zaparzyłam sobie tą herbatkę, a mały od rana się pręży, marudzi i ewidentnie coś mu w brzuchu przeszkadza. A może to tylko zbieg okoliczności?
Karola moja kolezanka kp i tak samo jak ty pila ta herbatke a jej mala miaka problemy z baczkami. Dawala espumisan i nic nie pomagalo. Powiedziałam jej o tym jak moj maly zachowywal sie po herbatce. Odstawila i od tej pory podobno ma święty spokój. -
Tez pije herbatkę cały czas i mamy problem z baczkami. Skończyło mi się opakowanie i nie będę na razie kupować nowej to przetestuje to co mowicie o tym koprze.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Mi znajoma polecila żeby rumianek pic na lepsze trawienie u maluszka. To podobno wyssie z moim mlekiem. Ale nie wiem czy jest jakaś poprawa co do kup i baczkow...chyba żadnej a pije codziennieKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Kochane misze sie pochwalic ze drugi dzien z rzedu mamy regularnosc! Drzemka o 9:30 i o 12:00;) jestem przeszczesliwa, ze w koncu cos sie reguluje. O tej herbatce tez slyszalam, sama nie przetestowalam czy powoduje wzdecia czy na odwrot.
mmarzenak, Iwa2016 lubią tę wiadomość
-
Co do herbatek to moja miała problem z brzuszkiem w dzień jak miała jakieś 5,6 tygodni i wtedy zaczęłam pić laktacyją z koprem na pierwszym miejscu wtedy problemy minęły, myślałam że pomogło. A ostatnio znów dużo bączków, a w nocy chyba jej to bardziej dokucza, bo się wigina i budzi często, może to faktycznie przez koper... muszę odstawić i zobaczyć jak to będzie.
-
Mloda, a jakie długie macie drzemki? Później juz nie ma i dopiero po kapieli?
Jakby u nas jakiś wpływ miała herbatka laktacyjna na Malego to jej brak powodowały, że mam w domu wrzeszcząco-marudne dziecko. Drugi dzień nie piję b9 zapominam kupić i jest masakra co się dzieje. N8c mu nie pasuje oprócz na rękach. -
Hej oj dawno mnie nie bylo, niedlugo synek konczy 3 miesiace tak szybko czas leci. Co do baczkow i wzdec to tez mialam przez kilka tyg z tym problem trraz jest juz o niebo lepiej, moze to ze niebawem mija ten magiczny 3 miesiac o ktorym sie mowi ze dolegliwosci ustepuja a moze leki ktore podaje pomagaja( podaje delicol, espumisan i debridat to na recepte) rosnie jak na drozdzach i w sumie ma juz uregulowany tryb. Idzie spac po kapieli i jedzeniu ok 20 wsyaje o 1 , pozniej o 5 i nastepnie ok 9 . w ciagu dnia przewanie krotkie drzemki ma ok 11 i 17 a dlyzsza 2 godz. Ok 13. Nie mowie ze juz tak idealnie zostanie ale teraz moge mniej wiecej sobie "poukladac dzien"
-
Iwa drzemki pol godziny;) do wieczora jeszcze z dwa razy drzemie. Wczoraj usnela jeszcze 16:30, wstala, kapiel, i spala do 19, obudzila sie bo cos sie snilo i znowu spala. O 20:00 ja nakarmilam bo od 15!nie jadla i poszla spac o 22 pobudka z placzem, przytulanko, zmiana pieluchy i spala do 1, zjadla i o 5 pobudka:/
-
U nas wczoraj Olek leciał na rekord. Najpierw nie spał o 4:30 do 13. Później pospał do 16 i od tej pory baraszkował do 22! W nocy obudził się ok. 1:45 ale po karmieniu zaraz zasnął i tak sobie spał do 6:15. Teraz znowu go zmorzyło. Ciekawe jak będzie wyglądał dzisiejszy dzień. Fajnie by było jakby faktycznie miał dłuższe okresy czuwania w dzień, a w nocy spał "jak człowiek" Jestem dzisiaj megawyspana i pełna energii! Miłej soboty
mloda1995 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny rany Boskie ja nie wiem co sie z moim dzieckiem dzieje 3 przespana noc!!!
21.40-8.00!!!!
No wiecie co nie zeby mi nie pasowalo ale jak to ja zaczynam sie martwic Czy to normalne zs takie male dziecko robi tak dluga przerwe w nocy?
I ponawiam pytanie jak nosicie swoje maluszki? Bo ja pp 1 rehabilitacji generalnie wywnioskowalam z tego co babka mowila ze najlepiej to dzieci wogole nie nosic, nie przutulac, nie sadzac do bujaczkow a klasc tylko na płasko. Jak babka zobaczyla ze ja malego pionowo brzuszkiem do siebie nosze lub pleckami do siebie to tak sie czulam jakbym 2 głowe miala. Ale co ja zrobie jal moj na lezaco na rekach nienawidzi i lezec juz dawno nie chce.
Aaaa i Wlazlam z malym na wage i zgadnijcie ile pokazala dla mojego Krystianka...... 6100g
Wiem ze waga ma zakres błędu ale cała ciaze pokazywala ki zgodnie z wagami 2 ginow i pomiary zazwyczaj zgadzaly sie z waga pediatry
Maly zjada 150ml zazwyczaj co 3h. Dluzej rzadko wytrzymuje. I prawie nie zdarza mu sie niedojesc. Ale odkad je więcej to po jakims czasie mimo ze odbity porzadnie jeszcze sobie beknie i trochę mu sie ulewa. Po mniejszych porcjach tego nie bylo. Ale oproznia butelke do konca. Myslicie zeby sprobowac zrobić wiecej i zobaczyc ile zje?mloda1995 lubi tę wiadomość
-
Noszę Olafa przodem do siebie bo mi tak najlepiej a i on sam tak lubi. Myślę, że to nie jakiś duży problem. Gorzej z tym, że na spacerach jezdzi w foteliku ale w gondoli się darł a ze spacerów wracałam z nim na rękach a wózek pchałam. W foteliku przynajmniej pośpi. I w sumie mam to gdzieś co ktoś myśli bo bym w ogóle z domu nie wychodziła.
Kiepsko znów, 4 pobudki do 5 i godzinna przerwa w spaniu.Dorinka lubi tę wiadomość
-
Mloda strasznie sie cieszę Jeżeli to nie przypadek i będzie tak dalej to znaczy ze maly wdal się we mnie
Ale za 1 razem jak wstałam i zobaczylam ze juz dawno jest jasno a on nie wstal na jedzenie to się tak przestraszylam ze polecialam zobaczyc czy on wogole oddycha (a mam monitor oddechu). Wogole mialam wtedy taki mocny sen ze nawet raz sie nie przebudzilam
Dzis juz spalam trochę czujniej i ok 1 maly trochę postekal ale nie plakal czyli nie chciał jeść.mloda1995 lubi tę wiadomość
-
Iwa ja w foteliku to rzadko woze ale gondola czesto ustawiona na pol siedząco bo leżenie mu sie nie podoba. Tez krzywo ludzie patrzą ale tak jak mówisz mam to gdzies bo gdybym nie przedstawiła opieramia to musiałabym z malym placzkiem do domu uciekać. Ale wlasnie najbardziej lubi byc noszony pionowo i zwiedzać swiat
Magda81 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o noszenie dziecka to ja nie noszę
my nasze godziny aktywności spędzamy na macie albo na przewijaku ))
Ale oczywiście jak już przenoszę dziecko z jednego miejśca w drugie np do wózka czy łózeczka to nosze tak jak wy czyli brzuszek do brzuszka albo plackami do mojego brzuszka
A teraz jeszcze chusta wchodzi więc będzie częściej noszona moja mała księżniczka