Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola pewnie skonsultuj to jeszcze bo wiadomo każdy lekarz inaczej a lepiej mieć pewność.
Iwa pewnie to łosoś bo skoro wcześniej jadlas nabiał i nic nie było to raczej to łosoś s może zmieniłaś proszek lub płyn?
U nas ok młody ładnie je i przybiera dziś w ciągu dnia spał w ciągu całego dnia tylko 2 godziny liczę na to, że w nocy będzie spał dłużej bez marudzenia.
Mamuśki ile razy w nocy wstajecie??
Czy Wasze dzieci też nspinaja się tsk jakby chciały juz siedzieć.
Marka dzięki za super ćwiczenia traktujemy to jako zabawę młody zachwycony ;*Syn Filip 28 czerwiec -
Karola,,współczuję poniewierki po lekarzach. Trzymam kciuki żebyście wkoncu trafili na lekarza bardziej konkretnego, który zna się na rzeczy.
Agabtm, łososia juz kiedyś jadłam. Nie spodziewałam się w życiu, ze moglaby być to ryba. Najbardziej nabiał. Dziś już zmian na skórze mniej ale nie jem glutenu a nabiał jem. Ze dwa tygodnie sprawdzania przede mną.
U nas spanie w dzień się poprawiło, potrafi spać nawet 40 min
Były dwie nocki, kiedy przespal 6 i 7 godzin, ale to był cud bo potem 6 razy w nocy go karmiłam. Ostatnio 5.
Jestem juz przemeczona...
Olaf tez się dźwiga ale to jeszcze nie pora, wole jak na brzuszku leży chociaż ostatnio rzadko to się zdarza bo nawet częściej niż co godzine je.
Dalej nieuregulowany dzień i noc.
-
Aga moja sie niestety juz dzwiga bardzo wysoko do siadania:/ a jak po kilku probach nie moze usiasc to nerwowa taka, ze masakra. U nas od kilku dni jedno karmienie w nocy w okolicach 24-1 i potem chrapiemy do wpol 8;) nareszcie sie czlowiek wysypia. Przedwczoraj chwycilo mnie przeziebienie wiec chodze i kicham, i smarkam i na nic sil nie mam a maz nie moze wziac wolnego:/ oby mi sie mala nie zarazila bo bedzie katastrofa.
-
Moja przez weekend byla taka marudna ze myslalam ze oszaleje! wczoraj bylo ok:) Lilka je raz w nocy, zasypia 19-20,je 2-4 i spi do 6-7.
Karola trzymam mocno kciuki.Mloda mnie tez lapie przeziebienie;/
Lilka nawet nie mysli o siadaniu.Teraz cwicze z nia aby przewracala sie z plecow na brzuszek. -
Ja dziewczyny juz ponprzeziebieniu. Trzymalo mnie tydzien a minelo dopiero w piątek. A ponieważ maly na mm to boje sie ze go nie uodpornilam kp i sie zarazi. Narazie go obserwuje ale mam nadzieje ze nic mu nie będzie bo za tydzien szczepienie.
I stad pytanie. Jak zdecydowalyscie sie szczepic swoje maluchy? Na nfz czy 5w1 lub 6w1. I na rotawirusy, pneumokoki i meningokoko szczepicie?
U nas spanko nie powiem tez sie poprawilo. Maly spi 20-6/7 i w dzien ma 3-4drzemki po 30min (chyba ze raz na ile ma dzien spiocha i spi po 1-2h).
Ze złych wiesci to po 10 dniach stosowania odstawilam kropelki do oka i oczko niestety znów lzawi i jeziorka zalegaja chociaz tyle ze nie ropieja Czuje ze skończy sie to przetykaniem kanalika
A co do siadania to u nas to jest zmora. Maly juz od 2 miesiaca próbuje zie dźwigać. Ciezko go nawet za raczki chwycic bo od razu sie napina i dźwiga do góry. Na polsiedzaco tez mu malo i do siedzenia sie ciagnie. Ja go staram zie hamować z tym podnoszeniem ale wkurza mnie tesciowa która go ciagnie za rece i trzyma na siedząco jak sie podniesie. Tłumacze i prosze ale jak grochem o sciane bo "on chce" A jak zapalniczka bedzie chcial sie bawic to tez mu da?!
Ja tez zaczęłam z nim ćwiczyć przewracanie sie z pleckow na brzuch bo podobno juz powinien to umiec a narazie go do tego nie ciagnie. -
A jak cwiczycie te przewroty? Od kiedy maluchy "powinny"? pytam bo moja też jeszcze tego nie potrafi, czasem uda jej się z brzucha na plecy ale to raczej przypadek... i tak się zastanawiam, że skoro tyle naszych maluchów jeszcze nie umie tego, to może jeszcze nie czas, ale poćwiczyć zawze warto.
moja też się rwie do siadania i teściowa też jej usilnie pomaga mimo ż3 mówię, że nie, chyba trzeba bardziej ostro zwrócić uwagę...
co do szczepionek to zdecydowałam się na 6w1, chciałam 5w1 ale był problem z dostępnością i ponoć dalej ma być, bo zawiesili produkcję, rota odpuszczam, a pneumo po 6miesiącu tak doradził nam pdiatra -
Magda ja chwytam malego za udo i przewracam na bok. Na boku lezy zabawkado ktorej proboje raczkami sięgnąć i wtedy obracam go dalej na brzuszek. Raz jedna strona raz druga strona. Niby rehabilitantka mowila ze juz ok 3 miesiaca dziecko powinno probowac a moj narazie 3.5 i nic więc nie wiem czy do końca jej ufac. Bo mojemu malemu asymetria niby minela a ona teraz wymyśliła ze musimy mu raczki wyrehabilitowac bo jak na brzuszku lezy to jeszcze zaciska w piastki choc juz coraz czesciej otwiera.
Magda81 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dorinka, tak myślałam, żeby za nózkę i bark. Moja zaraz będzie miała 4 i też jakoś nie próbuje.
A spojrzałam na kartę rozwoju psychoruchowego (dostałam od koleżanki teściowej, która była rehabilitantką i nawet jakąś książkę wydała) iodwracanie się z pleców na brzuszek i odwrotnie jest po 6 miesiącu więc jeszcze trochę czasu na opanowanie tej umiejętności.
Dorinka a rehabilitację masz prywatnie czy na NFZ? bo jak prywatnie to może na kasę chce naciągnąć -
No właśnie mam na Nfz ale skierowanie mialam od nas z przychodni a w osrodku najpierw kase z zusu dostaja za osoby "od nas" wiec trochę mysle ze nas na sile trzyma.
Za tydzien mam wizyte u prywatnego ortopedy i zobaczymy co powie a jak cos to zrezygnuje z rehabilitacji.
Po piątkowej rehabilitacji maly sie tak splakal ze spal pol dnia, druga polowke byl taki marudny, smiac sie nie chcial, gaworzyc nie chcial. A rehahilitantka kazala ćwiczyć 4x dziennie pisatki po 10-15min - ok to jeszcze zabawa i moze byc i 4x dziennie uciskac klatke vojta po 5min - no chybanja powalilo. On przy tym tak placze ze sąsiedzi by policje wezwali że dziecku cos robie. Pozatym codziennie przeżywać z nim to co w piatek na rahabilitacji i po to bym chyba osiwiala.
Magda a na tej kartce nie pisze o tych zacisnietych piastkach? Kiedy dziecko na brzuszku powinno całkowicie otworzyc raczki?
-
My szczepiliśmy 5w1 i na pneumokoki.
Lilka próbuje się przewrócic z plecków na brzuszek, ale jej nie wychodzi, dlatego ostro cwiczymy. Jak leży na brzuszku najczesciej ma otworzone piastki.
Czy Wasze dzieci też tak pierdzą? Mała co chwila puszcza bączki, aż czas nas w nocy taki bąk obudzi hehe -
nick nieaktualny
-
Ćwiczyć przewroty można ale nie jakoś ze to juz teraz i juz bo musi umieć. Córka przewróciła się na brzuszek jak skończyła 5 miesiecy i wcale nie uważam, że późno. Wczesniej nie byla gotowa
Olafowi raz się udało ale tego nie powtórzył i luz. Mysle, ze powinien trochę więcej na brzuszku lezec ale ostatnio okresy aktywności są jakieś krotkawe i często też je więc na tym brzuszku bardzo krótko leży ale przecież go nie zmusze do leżenia jak mu się spać chce bo i tak wtedy się drze a jak pojedzony to zaraz pawika puści
Spokojnie i nasze dzieciaczki się naumieją przewrotów
-
Witajcie dziweczyny.
My walczymy ze wzmożonym napięciem mięśniowym, jest ciężko bo mały strasznie płacze podczas rehabilitacji
Zdarza mu się przekręcić z brzuszka na plecy , potrafi się przekręcać na lewy bok.
nie próbuje jeszcze siadać.
Potrafi łapać świadomie zabawkę, jeszcze nie do końca precyzyjnie ale już potrafi.
Ciągle nie przepada za leżeniem na brzuszku
Czy wasze maluchy też zaczynają reagować na waszą nieobecność? Mały od jakiegoś tygodnia ciągle chce mieć mnie na oku.
Wyjde tylko do łazienki to już płacz.
Strasznie płacze gdy ktoś obcy bierze go na ręce, mam nadzieję ,że to przejściowe bo inaczej będę miała przerąbane. -
Moli to głupie co napisze ale.....mam nadzieje ze moj synek tez kiedys tak zareaguje na moja nieobecność i tez bedzie chcial do mnie na raczki
Narazie wyczekuje takiego dnia bo póki co nadal mam wrazenie ze nie robi mu roznicy czy to ja czy ktokolwiek inny sie nim zajmuje.moli5 lubi tę wiadomość
-
Dorinka, niestety nic takiego nie jest tam napisane, tylko że po 5 miesiącu w pozycji na brzuszku opiera się na dłoniach, czyli pewnie wtedy powinny być rączki otwarte. moja czasem jak leży na brzuszku to ma piąstki zaciśnięte. w zezłym tyg była u nas pielęgniarka na patronażu i sprzęt m.in. czy jak mała leży na brzuszku to czy rozgłąda się na boki.
Moja królewna bawi się też rączkami, śmieje się głośno, odpowiada uśmiechem na uśmiech, wydaje okrzyki radości, łapie zabawki w obydwie rączki ale jeszcze ich nie przekłada a no i oczywiście wsYstko składa do buziWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 13:17