Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała spadła mi z łóżka dzisiaj! Zostawiłam ją na środku dużego łóżka i poszłam do łazienki obok umyć twarz, nie zdążyłam nawet jej wytrzeć i słyszę nagły płacz. Biegnę do pokoju a ona na dywanie na brzuchu leży! Podniosłam ją i zaraz przestała płakać, posprawdzałam rączki, nóżki, naciskałam brzuszek, sprawdzałam główkę nic nie widać żeby ją coś bolało. Oby jej nic nie było. Zachowuje się normalnie, bawi się i śmieje. Boże jakiego strachu się najadłam. To była tylko chwila...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 08:53
Blanka -
Mam pytanie, bylyscie na usg bioderek i juz pewne jesteście, że jest wszystko ok?
Ja byłam z Olafem juz dwa razy i to było jeszcze za wcześnie żeby jakas tam kosc juz była. Miałam iść po ukończeniu 4 miesiąca ale jakoś mi tak schodzi, że ciężko mi się wybrać bo nie dość, że daleko to jeszcze w takich godzinach nam bardzo niepaxujacych.
Musze chyba dzwonić i się wybrać wkoncu bo nie chce czegoś przeoczyć, lepiej sprawdzić. -
Iwa2016 wrote:Mam pytanie, bylyscie na usg bioderek i juz pewne jesteście, że jest wszystko ok?
Ja byłam z Olafem juz dwa razy i to było jeszcze za wcześnie żeby jakas tam kosc juz była. Miałam iść po ukończeniu 4 miesiąca ale jakoś mi tak schodzi, że ciężko mi się wybrać bo nie dość, że daleko to jeszcze w takich godzinach nam bardzo niepaxujacych.
Musze chyba dzwonić i się wybrać wkoncu bo nie chce czegoś przeoczyć, lepiej sprawdzić.
Też miałam z tym samym iść w 4-5 miesiącu, a jak się zebrałam, to wizytę mam na koniec listopada. -
Iwa2016 wrote:Mam pytanie, bylyscie na usg bioderek i juz pewne jesteście, że jest wszystko ok?
Ja byłam z Olafem juz dwa razy i to było jeszcze za wcześnie żeby jakas tam kosc juz była. Miałam iść po ukończeniu 4 miesiąca ale jakoś mi tak schodzi, że ciężko mi się wybrać bo nie dość, że daleko to jeszcze w takich godzinach nam bardzo niepaxujacych.
Musze chyba dzwonić i się wybrać wkoncu bo nie chce czegoś przeoczyć, lepiej sprawdzić.
Nasza pediatra mowila ze jezeli na 1 usg bylo wszystko ok i lekarz ktory wykonywal nie zalecil to zeby nie powtarzać.
U nas bylo ok i nie zamierzam drugi raz robic
-
My byłyśmy na usg bioderek miesiąc temu i było już wszystko ok. Czeka nas tylko jeszcze kontrolne usg nerek.
Co do białego szumu, to nie wiem jaki daje szumis, bo mam aplikację na telefonie i stad puszczam. Ale wiem że musi być dość głośny szum bo inaczej nie działa. Mniej więcej głośności odkręconego prysznica. Masz rację Aga że nie zawsze to pomaga. Ja używam białego szumu tylko do drzemek i do wózka na spacer.
Dziś w nocy pobudka małej o 1 i do rana czyli do 8 spała łącznie może ze 3h. Masakra rano i ona i ja wyglądałysmy jak zombie. Może to przez super pełnię??kochana córeczka 16.06.2016 -
Iwa, u nas godziny drzemek są w miarę stałe ale z ich długością bywa różnie
Pobudka 6:30-7:00 jak się uda to biorę synka do łóżka i leżakujemy jeszcze z pół godzinki do godzinki, a jak nie to wstajemy
drzemka 10:00 (od pół godziny do nawet 3 h )
drzemka 15:00 - 16:00 (jak wyżej)
drzemka, a raczej już konkretniejsze spanie 19:00-19:30
Co do usg bioderek, to my drugie badanie mamy 25.11. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, że nie dostaniemy szlabanu na chustowanie
Oluś też się ślini jak opętany, ale chłodzone gryzaki przynoszą mu ulgę. Byliśmy u pediatry. Od razu ogarnęliśmy trzecią dawkę szczepienia. Mój maluch waży 6390 g, więc nadgonił już troszkę Lekarka zaleciła wprowadzenie jabłuszka żeby mu uregulować kupkowe sprawy, a co ciekawe- jabłko ze słoiczka- jej zdaniem lepsze na początek
a tutaj pierwszy śmiech mojego Olka. Było to juz jakiś czas temu ale od tej pory nie udało mi się ponownie nic nagrać. Obraz średni ale bardziej liczy sie głos https://www.youtube.com/watch?v=aB1AzgXW1zkWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 22:46
-
Dziewczyny z całego serce współczuję Wam tych nocy!
Czytałam dużo anglojęzycznych stron na temat problemów ze spaniem i jednym z powodów może być przemęczenie dziecka albo zbyt późne kładzenie spać.
U nas było tak ,że jak mały od 16.00 do kąpieli(19.00) nie spał to jak zasnął do budził się z płaczem co kilkanaście minut i tak w kółko przez 2 h. Prawdopodobnie tak było z przemęczenie.
Teraz zmuszam go do drzemki ok.17.00 ( 30 minut)i o 19.00 po 1,5 h czuwania jest kąpiel , jedzonko, spanie i teraz jak zaśnie to śpi do kolejnego karmienia,
Jest taka strona THE BABY SLEEP SITE- może znajdziecie odpowiedź na wasze problemy.
Nasz synek to ogromny głodomor-zje wszystko co mu się poda ale za żadne skarby świata nie chce pić wody ani żadnej herbatki, kombinuje jak mogę ale wypluwa i już -
U nas spanie nocne wrocilo do normy. Karmienie o 23 i wpol 5 wczoraj Lilly pobila rekord spania w noc. Zasnela o 16 obudzila sie po 17 na mleko i spala do 23, jedzonko, sen, 4:30 jedzonko i 6:30 pobudka a tak standardowo to 17:30 a najpozniej o 18 juz chrapie
-
Olaf skonczył 5 miesiecy a ja chyba okres dostałam buuu
chyba bo pewna nie jestem, wcześniej takie lekkie plamienia i różowy papier przy podcieraniu a dziś poleciało troche żywej krwi.
U nas bez zmian, nocki kiepskie, za dnia czasami gorzej niż w nocy. Dalej czekamy na lepsze jutro... -
Iwa, caluski dla Olafa Martynka też dziś 5msc skończyła
Co do spacerówki to my myślę że przesiadziemy się styczeń - luty. Mam taką z wózka dwufunkcyjnego. Jest dość mocno zabudowana z pokrowcem na nogi i budką opuszczaną prawie do dołu więc mała będzie całkiem nieźle zakryta. No chyba że będzie zima stulecia to i tak ze spacerów nicikochana córeczka 16.06.2016 -
Dawno nas nie bylo,ale u nas nic dobrego.
Lilka trafila do szpitala 5 listopada bo odmowila jedzenia,okazalo sie ze ma infekcje drog oddechowych.Wypuscili nas 10 listopada a 11 w nocy wrocilismy do szpitala bo Lilka ciagle kupki robila. Lilka zarazila sie w szpitalu rotawirusem i teraz z nim nadal walczymy.Jest prawie 24h pod kroplowka,ogolnie serce sie kroi.
Trzymajcie za nas kciuki i uprzedzam pytania-nie szczepilam na rota. -
Iwa2016 wrote:Mam pytanie, bylyscie na usg bioderek i juz pewne jesteście, że jest wszystko ok?
Ja byłam z Olafem juz dwa razy i to było jeszcze za wcześnie żeby jakas tam kosc juz była. Miałam iść po ukończeniu 4 miesiąca ale jakoś mi tak schodzi, że ciężko mi się wybrać bo nie dość, że daleko to jeszcze w takich godzinach nam bardzo niepaxujacych.
Musze chyba dzwonić i się wybrać wkoncu bo nie chce czegoś przeoczyć, lepiej sprawdzić.
My ostatnia wizytę na bioderka teraz nie dawno i wszystko ok następna wizyta stopy po 20 miesiącu życia! !!! -
mmarzenak wrote:Dawno nas nie bylo,ale u nas nic dobrego.
Lilka trafila do szpitala 5 listopada bo odmowila jedzenia,okazalo sie ze ma infekcje drog oddechowych.Wypuscili nas 10 listopada a 11 w nocy wrocilismy do szpitala bo Lilka ciagle kupki robila. Lilka zarazila sie w szpitalu rotawirusem i teraz z nim nadal walczymy.Jest prawie 24h pod kroplowka,ogolnie serce sie kroi.
Trzymajcie za nas kciuki i uprzedzam pytania-nie szczepilam na rota.
Ja też nie szczepilam na rota więc nie jesteś sama ,a szybko wyjdziecie spokojnie Lili mocna kobitka !!!! A co do rota mój pierwszy miał i też nie szczepilam na rota wylądowaliśmy w szpitalu Marcel wszyedl szybciej z tego niż dziecko szczenione było !!!
-
mmarzenak wrote:Dawno nas nie bylo,ale u nas nic dobrego.
Lilka trafila do szpitala 5 listopada bo odmowila jedzenia,okazalo sie ze ma infekcje drog oddechowych.Wypuscili nas 10 listopada a 11 w nocy wrocilismy do szpitala bo Lilka ciagle kupki robila. Lilka zarazila sie w szpitalu rotawirusem i teraz z nim nadal walczymy.Jest prawie 24h pod kroplowka,ogolnie serce sie kroi.
Trzymajcie za nas kciuki i uprzedzam pytania-nie szczepilam na rota.
Kciuki dla Lilki!!!
Ja też nie szczepiłam ani Marysi ani Michała na rota. Pierwszego zaszczepiłam, kiedy miał pleśniawki, których lekarz nie zauważyła. Po szczepionce pleśniawki przeszły mu do układu pokarmowego i bujaliśmy się z nimi trochę.
Szczepionka na rota działa bodajże na 7 szczepów, a wszystkich jest ponad 20, więc nie rób sobie wyrzutów sumienia.