Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
munequita wrote:Olafasola podeślij ten link jak możesz
https://youtu.be/feNhqF6v7qE
Proszę bardzo u nas nie zadziałało za pierwszym razem, ale za 3. Mamy rytuał już po podwieczorku, i zawsze pielucha pełna zauważyłam że im mniej maluch pije ( a wodę traci śliniąc się na potęgę ) to gdy przesuwam po stopach to się chwilkę denerwuje i faktycznie kupka nie jest luźna .
Jak wygooglujecie stopy mapa akupresury to właśnie to jelita i bardzo ważna jest kolejność stóp i kierunek ciekawe czy u kogoś też tak podziałakasju, munequita lubią tę wiadomość
-
Iwa2016, bardzo podoba mi sie Twoje podejście No bo przecież czego jak nie miłości i bliskości potrzebują nasze dzieciaki
U nas około -7, ale odczuwalna dużo mniejsza przez wiatr...wieje, ze chce glowe urwac. Na piątek zapowiadali na termometrach -12, a odczuwalną o 10 stopni mniej, mam nadzieje, ze sie nie sprawdzi
Dorjana, śliczny ten Twój szogun, widać, ze jej sie gdzieś spieszy
Mogę wiedzieć skąd masz tę matę? Wlasnie sie rozgladam za czyms, a Wasza bardzo mi sie podoba
Dzięki Olafasola
Dorjana, Iwa2016 lubią tę wiadomość
Aleksandra, 27.06.2016, 10:51, 54cm, 3600g
2017-7tc💔 -
Dorjana jak ona pięknie stoi huhuhu za niedługo i nas to czeka narazie młody rwie się do siadania ale nie bardzo mu to idzie za to zaczyna fajnie pelzac a jak coś mu nie idzie to się mega złości
Technika podnieś połóż jest dobra techniką ale dla wytrwałych mnie okropnie to męczy wiem, że jest dobrym planem na uaypianie ale wymaga ogromnego nakładu siły psychicznej bo wkoncu znudzi mu się wycie i zaśnie ale ja osobiście w nocy mam dość tego wiecznego marudzenia i płaczu pomaga zabranie na ręce i podskakiwanie na łóżku matko sprężyny w materacu do wymiany... Ciężko te zęby mnie wykańczaja ale pocieszam się, że kiedyś wszystko minie. Tylko trzeba znaleźć siłę by przetrwać te okropne noce.
Syn Filip 28 czerwiec -
Dorjana a jak duża jest twoja Alexa? Bo wygląda na małą spryciulke
U nas nie ma zapisów na godzinę do lekarza. Tradycyjnie wszyscy przychodzą skoro świt żeby się zapisać a potem czekają w kolejce. Ostatnio u dzieci zdrowych czekałysmy ponad godzinę. U dzieci chorych pewnie wyjdzie dłużej więc same rozumiecie dlaczego nie spieszy mi się do lekarza.
Kto już jeździ w spacerówce? My będziemy zwlekać jak najdłużej ale pewnie w lutym się przesiadziemy.kochana córeczka 16.06.2016 -
kasju wrote:Dorjana, śliczny ten Twój szogun, widać, ze jej sie gdzieś spieszy
Mogę wiedzieć skąd masz tę matę? Wlasnie sie rozgladam za czyms, a Wasza bardzo mi sie podoba
Dzięki Olafasola
Matę znalazłam na allegro (sprzedawca sam dla mam)
Skip HOP link do ceneo : http://www.ceneo.pl/37162849
jane wrote:Dorjana a jak duża jest twoja Alexa? Bo wygląda na małą spryciulke
Kto już jeździ w spacerówce? My będziemy zwlekać jak najdłużej ale pewnie w lutym się przesiadziemy.
Prawdę mówiąc to nie mam pojecia ile ona ma bo szczepienie nam przełożono... ostatnio troszkęwalczyliśmy z katarem, zapaleniem ostrzeli, zapaleniem ucha dopier w przyszłym tygodniu będziemy mieli szczepienie więc może poznam jakieś dokładniejsze dane
Waży chyba około 7kg i nosi ubranka w rozmiarze 62-74 taka rozbieżność
My jeszcze nie jeździmy w spacerówce... wolęjeszcze miesiąc poczekać może nawet dwa miesiące (jeśli oczywiście Alexa pozwoli)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 21:00
kasju lubi tę wiadomość
-
Ja dziś przelezalam cały dzień w łóżku. Mąż mi Olafa donosił na cyce. Znów złapałam wirusa, wymiotowalam i srałam. Ostatnio bardzo podatna jestem i wszystko łapie.
Jutro szczepienie o kiepskiej godzinie, musze jakoś poustawiać juz od 6 małego. -
Iwa2016 wspolczuje my z mezem tez zdychalismy caly dzien wczoraj i przedwczorajsza noc:/
My juz jezdzimy w spacerowce bo Lilly oglosila bunt przed swietami i do gondoli NIE! To jezdzimy w spacerowce i dziecie szczesliwe. Od kilku dni jezdzimy w nowym foteliku i Lilly jest przeszczesliwa.
Wczoraj mialaysmy bilans i wazy 8020g i moerzy 70,5 cm
-
Dorjana to Aleksa podobna gabarytowo do Martynki taka drobnica
A pozostałe dzieciaczki pieknie wagowo!
I mnie dopadła choroba, biegunka, gardło ból głowy. Jakiś paskudny wirus Mała też walczy z katarem. Dziś spała tylko 3 razy po 20min bo ją budził katar spływający do gardła. A leży trochę wyżej, ale to nie pomaga. Zobaczymy jak będzie w nocy, ja jestem wykończona więc nie wiem jak dam radę jeśli ona nie będzie spać. A jestem sama.kochana córeczka 16.06.2016 -
Od wczoraj wieczorem boli mnie pierś. Podejrzewam, że mam zatkany kanalik. I jeszcze Olaf z rana nie chciał jeść mleczka. Potem już jadł ale pierś bardzo boli nie wiem czy sobie z tym poradzę. Karmie go ta piersią i niby ładnie mi ściąga pokarm, masuje wtedy pierś. Potem przed karmieniem zrobię sobie ciepły okład i zobaczymy czy się odetka.
-
Zdrówka dla wszystkich mam!!! Trzymajcie się babeczki.
My w gondoli jeszcze póki co. Spacerówke testowaliśmy w centrum handlowym i o dziwo super wszystko widział pięknie nie chce jeszcze, żeby siadał bo jeszcze się chwieje jak falochron wiec narazie miał Spacerówke na leżąco czy pół leżąca
Nasze noce dalej tragiczne zęby go męczą jutro kupimy camillie może coś ulzy mu w nocySyn Filip 28 czerwiec -
Dziewczynki zycze wam wszystkim zdrowka
Mnie tez cos wczoraj rozbieralo ale dzis jiz lepiej
W poniedziałek mamy szczepienie.
Podstawowe + 1 dawka na pneumokoki. Boje sie tego szczepienia i juz mam mega stresa ktory oczywiście powoduje u mnie częstsze wizyty w WC (biegunki).
Dodatkowo jestem mega zla bo wyszły mi święta bokiem.
Na wadze + 600g.
Od dzis biore sie za siebie bo juz bylam blizej upragnionej wagi a tu znowu krok w tyl. Myślałam ze po porodzie w walce i wage pomoze mi kp ale niestety nic z tego nie wyszło i trzeba sie meczyc
Wogole to czuje sie psychicznie zle bo od swiat zaniedbalam spacery z malym. Ciągle my w gościach, u nas goście itd. A teraz mrozy
Czy na taka pogode wychodzicie z maluchami?
U nas -20 stopni wiec zimno ale jest takie piękne sloneczko ze az kusi na spacer isc -
Dorinka, jak masz biegunki to wysrasz to 600g
Na pewno nie jest u Ciebie tak źle jak u mnie bo mam 13kg jeszcze ciążowych, kurde no. Jednak mam już za sobą 19,5kg to tez powinnam się cieszyć
U nas -17 i nie wychodzimy. Tak spokojnie to do -10 wychodzimy.Dorinka, Dorjana lubią tę wiadomość
-
Iwa dobre z tym wystaniem kg
Uśmiałam się
Jesli chodzi o kg po ciąży to narzekac nie moge. Pierwsze 3 miesiace mialam mega mdlosci i spadlo mi 3kg. Potem w 1.5miesiąca je odrobilam ale zrobilam krzywa no i cukrzyca. Spadlo mi wtedy 2kg.
Mam 156cm i ciaze zaczynalam z 62kg a kończyłam kończyłamz 60kg.
Po porodzie wazylam 53kg ale powtórzyłam krzywa i wyszlo ze zostala mi ze mam stan przedcukrzycowy przedcukrzycowy. A ze w rodzinie większość cukrzykow wzielam sobie to do siebie i nadal staram sie jesc zdrowo i trzymać dietę choć juz nie tak restrykcyjne jak w ciazy.
Pozatym idac za ciosem chcialam osiągnąć moja wymarzona wage 45kg
Wiem wiem wydaje sie niezdrowo malo ale na zywo naprawdę mam jeszcze co zrzucić
Na brzuchu, ramionach i udach mam jeszcze troche tluszczyku.
Najbardziej wkurza mnie oponka jaka sie robi jak ubiore rajstopy do sukienki. Przed ciążą mialam wieksza wage ale jakos to ciało bylo takie zbite a Teraz wszedzie faldki i flaczki.
Teraz waze 49kg a przed świętami bylo juz 48.4kg.
Wiadomo ze pasowalo by jeszcze cos pocwiczyc ale jakos czasu na jakiekolwiek cwiczenia brak -
Cześć mamuśki! Witam się w nowym roku! U nas Olek zaczął raczkować. Na razie mu to idzie troszkę "koślawo" ale daje radę Na dole pokazały mu się dwa zęby. Pierś już tylko w nocy jest przez niego akceptowalna. Także jak tak dalej pójdzie, to chyba zupełnie zrezygnujemy z piersi. Ale chcę żeby to wyszło naturalnie, żeby nie brać żadnych wspomagaczy na zahamowanie laktacji. No i od kilku dni Olek śpi z nami w łóżku i dzięki temu nie budzi się tak często. Ostatnio śpi od 23 do 5:30 bez pobudek. Ok. 19 zasypia w swoim łóżeczku. Później jak się obudzi to go karmię, przebieram i zabieram do sypialni. Także tyle nowości u nas.
Iwa, ja też miałam założenie żeby zobaczyć 6 z przodu (ostatni raz ją widziałam w liceum ) no i się udało, ale to tylko dlatego, że przez Olka jestem praktycznie w ciągłym ruchu. Myślę, że gdybym nie miała takiego aktywnego dziecka, to nie byłoby tak łatwo.
-
Dziewczyny dzięki za życzenia zdrówka czujemy się już lepiej, katar Martynce przechodzi, a i u mnie nie najgorzej. Mówię wam, inhalacje działają cuda.
Co do wagi to nie narzekam, choć się nie ważyłam dawno to myślę że mam tyle co przed ciążą. Wchodzę w swoje stare dżinsy choć jem jak smok. Ale mimo wszystko skóra na brzuchu już nie ta, też robią mi się takie brzydkie fałdki i trochę w okolicy pępka się marszczy. Ale cóż, taka kolej rzeczy...
Jeszcze spytam was o dietę malucha. Moja je stałe posiłki od 3tyg. Na razie tylko jadła warzywa i trochę jabłka tak ode mnie a dziś trochę desrrku ze słoiczka. Zjada jak dobrze pójdzie pół małego słoiczka na obiadek a potem pierś oczywiście. Deserku dałam jej 1/3 małego słoiczka. Czy takie porcje na razie wystarczą? I czy mogę dać jej już zupkę z mięskiem z królika? Mam taką w słoiczku.kochana córeczka 16.06.2016 -
Jane, pewnie, że możesz dać juz z mięskiem.
Olaf próbował juz bardzo dużo rzeczy, dziś na przykład jadł z nami ogórkową
Z wprowadzaniem nowości nie ma problemów ale on woli nasze obiady niż nawet dla niego jak ja specjalnie ugotuje. Kiedyś zrobiłam pulpeciki w sosie pomidorowym i jedlismy przy nim. Tak ryczał żeby mu dać wiec trochę dałam pogniecionego z ziemniaczkami i sosem. Bardzo mu smakowało. Martwi mnie tylko to, że je bardzo małe porcje. Porównanie mam do córki, która w jego wieku jadła dużo więcej objetosciowo.
Atakują ząbki, marudny jest w dzień, w nocy śpi jeszcze bardziej niespokojnie a teraz na wieczór piersi nie chciał tylko paluszki w buzi trzymał i płakał.
I pomyśleć, że u najstarszej córki to nie wiedziałam kiedy zabki wyszły. Wyczekiwalam tylko pierwszego a potem poleciały bez objawów wszystkie.